Powiało strachem...
III RP, czyli PRL-bis zaczął się bać! Bać prawdy o zamachu smoleńskim, bać nas samych - Polaków...
Ten strach widać i czuć...
I w decyzji o zwolnieniu C. Gmyza oraz innych osób z Rzeczpospolitej za napisanie i opublikowanie tekstu o występowaniu śladów materiałów wybuchowych na szczątkach wraku rządowego samolotu lecącego do Katynia w dniu 10 kwietnia 2010 roku...
I we wstydliwej absencji najwyższych władz państwowych na "powtórnym" pogrzebie śp. prezydenta R. Kaczorowskiego...
I w zadaniowej reaktywacji w programie T. Lisa staruszka T. Mazowieckiego, aby zaapelował do Polaków o wiarę we własne państwo, o szacunek dla niego oraz wyraził przekonanie, iż przecież państwo polskie nie mogło zamordować własnego prezydenta i wszystko wskazuje na to, iż był to zwykły wypadek lotniczy...
To tylko ostatnie trzy dni... Co się będzie działo w następnych? Do czego - ze strachu - posuną się obrońcy "pancernej brzozy"?
Cieszmy się... bo im więcej tego strachu, histerycznych nawoływań o opamiętanie dokonywanych przez reanimowane autorytety i im więcej "zaklinania rzeczywistości", tym szybciej dowiemy się prawdy...
A może już się dowiedzieliśmy i dlatego taki strach i takie "pospolite ruszenie" negujące prawdę o zamachu smoleńskim i sprowadzające ją do absurdu?
Pozostaje nam teraz tylko ustalenie sprawców...
Pozdrawiam
Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...
http://krzysztofjaw.blogspot.com/
kjahog@gmail.com
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2116 odsłon
Komentarze
Krzysztof Jaw
6 Listopada, 2012 - 01:48
Ja krótko.
Zacznie się dziać.
Pozdrawiam
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
Strach
6 Listopada, 2012 - 03:48
Gdy pisałem do tuska list "gratulacyjny" po wysłuchaniu słynnego, trzygodzinnego kłamstwa, napisałem że właśnie skłamał i że od tego momentu wszystko co powie lub zrobi będzie naznaczone piętnem kłamstwa które wypowiedział właśnie w expose.
Tak było i jest do dziś.
Determinacja z jaką kłamstwa zalewają nas wszystkich po uszy każdego dnia i każej godziny świadczy o małości i słabości tych ludzi który w tym uczestniczą. I nie jest ważne z jakich pobudek uczestniczą w tym zakłamywaniu rzeczywistości.
Dziwi mnie jednak jak łatwo ludzie poddają się kłamstwu i z jaką determinacją bronią tego kłamstwa. Bowiem bronią go niemal tak jak powinno się bronić własnego życia lub ojczyzny. Wkładają nieporównanie większy wysiłek w uprawianie tego kłamstwa, które owocuje ich niepomierną frustracją, strachem, zagubieniem podczas gdy prawda, nawet ta najgorsza, oczyszcza i przywraca spokój sumień i myśli. Obrońcy kłamstwa są gotowi rozpętać prawdziwą wojnę aby tylko prawda, oczyszczające catharsis nie nastapiło. Naprawdę zdumiewające jest przywiązanie i oddanie kłamstwu ludzi uzależnionych od zła. Zła które znamy jak zły szeląg i musimy walczyć z nim wciąż i wciąż od nowa.
W tej sprawie jak w żadnej innej widać bardzo dobrzze jak słaby jest człowiek opętany złem i jak bardzo jest zaslepiony. Oni są w pewien sposob pożałowania godni.
Do czego są zdolni ludzie powodowani strchem miała już ludzkość okazję się przekonać nie raz w historii. Należy jedynie życzyć im jak najwięcej honoru by nie zmusali nas do wykonania na nich czynności, które u większości ludzi wywołują sprzeciw i odrazę.
Strach...
6 Listopada, 2012 - 04:01
gość z drogi
to nie tylko kurczowe trzymanie sie swoich kłamstw,to obrona własnych dobrze
ustawionych rodzin,miejsc" pracy""byznesów szemranych" i oficjalnych...,
to miejsca na świecznikach...więc walczą z uporem i obłędem o swoje przetrwanie..,
o swoje wycieczki życia za nasze, PODATNIKÓW pieniądze,o.limuzyny służbowe i dwory...i walczyć będą do końca...na szczęście my jesteśmy genetycznie zaszczepieni na takie "wirusy"i wcześniej ,czy póżniej
wirusy zostaną pokonane...antybiotykiem
gość z drogi
Wypasły się czerwone świnie na Polskiej krainie
6 Listopada, 2012 - 08:28
Czas oderwać od koryta i do ubojni
pozdrawiam
Też obejrzałem
6 Listopada, 2012 - 08:20
Ten występ kukły z demencją starczą, i mocno się
zastanawiałem, czy następnym nie będzie
ekshumowany Gomułka...
No ale czego się nie zrobi, aby nie stracić
łupu stulecia?
Przecież za znacznie bardziej drobne, różne
rzezimieszki płaciły życiem.
Pozdrawiam
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze
Witaj Leniwiec
6 Listopada, 2012 - 08:42
Ja tak myślę że dla ratowania łupu stulecia ściągną wciąż wiecznie żyjącego Lenina
pozdrawiam
Sawicki Marek
6 Listopada, 2012 - 08:54
Witaj
Co ukradli to ukradli.
Ale aby nie tuczyli się kradzionym, to trzeba będzie
napełnić nimi jakąś zamkniętą kopalnię.
A kontakty ograniczyć jedynie do wymiany chleba
za węgiel.
Na nic im wtedy będą jachty i rancza na Florydzie.
A jaka nauka dla przyszłych pokoleń?...
Pozdrawiam
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze
@wszyscy i leniwiec :)
6 Listopada, 2012 - 12:08
Leniwcu... lepiej ich wysłać tam, gdzie kiedyś mieli być wysłani... np. na Madagaskar lub do Lasów Amazonii... w tych ostatnich ponoć żyją plemiona kanibali...
A tak poważnie... Obrona dzisiejszego kłamstwa leży w jego poczatkach, czyli 1989 roku. Wtedy "podpisano" kontrakt o braku lustracji, dekomunizacji, weryfikacji agentów, ubeków i innych parszywców. To ten błąd (Okrągły Stół i Magdalenka) determinuje ich dzisiejsze zachowania. Oni wyrośli lub sa potomkami PRL-u, byli donosicielami, agentami, szumowinami. Oparli budowę obecnej Polski na kłamstwie i w to kłamstwo będą brnęli do samego końca.
Musimy w końcu ujawnić i ocenić przeszłość, dokonać lustracji i dekomunizacji (nawet, gdybyśmy mieli stosować prawo "wstecz"). Gdy tą przeszłość ujawnimy, to zobaczymy i zrozumiemy w końcu decyzje obecnych piewców III RP, zrozumiemy teraźniejszość. Przeszłość tych ludzi determinuje ich obecne, podłe, zachowania.
Pozdrawiam
krzysztofjaw
krzysztofjaw
KrzysztofJaw
6 Listopada, 2012 - 12:24
Wróćmy więc do konstytucyjnych zapisów, jakie obowiązywały na początku tego zorganizowanego złodziejstwa.
Obowiązywał przecież zapis, że KAŻDE działanie opierające
się na przestępstwie, nie ma mocy prawnej i jako takie
nie może być respektowane.
Nie będzie wtedy problemu ze wstecznym działaniem prawa.
Drugi aspekt to taki, iż "owoce" tego złodziejstwa nie zostały
zwrócone prawowitym właścicielom, a stały się środkiem do
rozwijania działań przestępczych wobec okradzionych.
Zawłaszczenie Państwa Polskiego we wszystkich działach,
przez rządzącą mafię, jest tego najtwardszym dowodem.
A instytucja CIĘŻKICH ROBÓT najbardziej mnie przekonuje
w zastosowaniu do towarzyszy, którzy nigdy się pracą nie
splamili.
Dodatkowo, ten sposób pozwoliłby na uniknięcie dalszego
finansowania egzystencji pasożytów.
Pozdrawiam
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze