Jak rozpoznać nieuczciwego spekulanta?

Obrazek użytkownika Piana
Gospodarka

„Bruksela” ogłosiła, że będzie karać „nieuczciwych spekulantów”. Tak podano w wiadomościach radiowych. Przeciętnemu konsumentowi papki radiowej informacja o tym wleciała jednym uchem, a wyleciała drugim, albo i nie wleciała w ogóle. Poniekąd informacja słuszna, bo nieuczciwych trzeba przykładnie karać, zawsze i wszędzie. Jednak zlepek słów nieuczciwy i spekulant budzi moje zastanowienie. Wynika z nich, że spekulantów dzielimy na uczciwych i nieuczciwych.

W tym miejscu dochodzimy kluczowego pytania – jak odróżnić spekulanta uczciwego od nieuczciwego? Czy są jakieś poradniki, kursy czy też testy na to? Nic takiego nie znalazłem. Zatem mamy tu niewątpliwi do czynienia z kolejnym absurdalnym zbitkiem słów typu „interes społeczny” czy też „sprawiedliwość społeczna”.

Postawię grube pieniądze, że chyba tzw. „rynki finansowe” informację potraktowały tak, jak wiadomości legendarnego Radia Erewań. Kto wówczas wykupi obligacje, bez których Unia polegnie w gruzach? Kogo mogą dotyczyć kary? Czy już wraca komuna, kiedy to za posiadanie walut czy złota można było trafić za kratki?

Wracając do tytułowego pytania – od razu można zaryzykować, że nieuczciwego spekulanta rozpoznany po tym, że zakłada skarpety do sandałów, je rybę przy pomocy noża i nie grywa w golfa. Żarty żartami, ale ja się poważnie zaczynam obawiać się o swoje bezpieczeństwo. Od dłuższego czasu wykupywałem żarówki tradycyjne (tzw. zwykłe), których już w sklepach nie uświadczysz. Czy zatem mam oczekiwać wizyty o szóstej nad ranem panów z ABW niczym autor strony antykomor.pl?

Co z osobami które kupiły ziemię, mieszkanie czy też obraz w celu ich późniejszej odsprzedaży z zyskiem? Czy wywłaszczą tych paskudnych spekulantów. Mało? Spekulantem jest w końcu także całe społeczeństwo. Przypomnijmy, że w kluczowych momentach lud pracujący miast i wsi wykupywał masowo cukier, co niewątpliwie powodowało wzrost jego cen. Tak, drogi czytelniku. Ty także jesteś spekulantem i to zapewne nieuczciwym. Ukaraj się zatem sam, zanim zrobi to „Bruksela”.

Brak głosów