Kaczyński uwierzył w zwycięstwo

Po ostrych reakcjach na wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego widać pewną obawę. Prezes PiS zaapelował o spokój na czas Euro i już pojawiła sie masa komentarzy, oczywiście polityczni wrogowie musieli odnieść sie do wystąpienia negatywnie. Ja te obawy politycznych oponentów doskonale rozumiem, wystraszyło ich to ze prezes zaczął patrzeć na sondaże i tam gdzie może działa według nich-to prawo lidera opozycji.

Dotychczas różnie z tym bywało, co gorsza wg. sondaży postępował rząd i premier. Ten apel Kaczyńskiego o spokój podczas euro to juz drugi przykład elastyczności PiSu i jego zmiany. Wcześniej mieliśmy poparcie bojkotu euro na Ukrainie, cos czego przyznać sie trzeba nikt z nas po PiSie by się nie spodziewał. Sam muszę sie przyznać iz nie widzę powodu do politycznej ciszy w czasie euro-sam rząd wykorzystuje euro by schować za nim "ustawę emerytalną". Miałem też krytyczne zdanie w sprawie popierania Berlina jesli chodzi o pomysł bojkotu Ukrainy podczas mistrzostw.

Ale postawa Kaczyńskiego w tych dwóch kwestiach mnie jednak cieszy, cieszy gdyż pokazuje to iz zaczął on znów na poważnie wierzyć w wyborcze zwycięstwo. Wbrew zaklęciom "znawców" i opozycji nie zamknął sie tylko w swoim elektoracie, przeciwnie zamierza go powiększać.

Stanięcie po stronie Berlina w kwestii bojkotu Ukrainy całkowicie położyło PO która myślała iż ma wyłączność na kontakty z Niemcami. Apel o spokój podczas euro to spełnienie postulatu większości społeczeństwa.

Można rzec Kaczyński pokona PO jej własną bronią;), lider opozycji ma zawsze ułatwione zadane-w Polsce jest one jeszcze łatwiejsze. Rząd kompromituje sie przy każdej możliwej sposobności, wystarczy tylko go celnie krytykować i w kwestiach takich jak spokój podczas euro iść za sondażami, a na końcu kadencji zegnamy rząd nieudaczników, kryptohomosiowe lobby. Tak, ten apel Kaczyńskiego oznacza iz otwiera sie on na nowych wyborców.

Biorąc pod uwagę iż PO już jest "be", Janusz P. szans na przejęcie sfrustrowanych wyborców nie ma żadnych. Pokazały to protest ws. ACTA gdzie musiał sie w podskokach oddalić, pokazał to też dzisiejszy protest taksówkarzy i całkowita wrogość wobec niego. Ludzie wiedzą iż JEDYNĄ ALTERNATYWĄ DLA PO JEST PiS, tylko Kaczyński moze stanąć na czele protestów oraz na czele ludzi żądających zmiany rządów.

Cieszy iż wreszcie Kaczyński to zobaczył.