Kuczyński i czarownice z Salem

Obrazek użytkownika W kapeluszu Panama
Kraj

   Waldemar Kuczyński w wywiadzie udzielonym dla " Wprost " straszy lud ciemny znaczy się tzw. lemingów polowaniem na niewinnych przez inkwizycję rodem z partii PiSu. Prawdopodobnie Pan Kuczyński zapoznał się z historią Czarownic z Salem i przyjął, jako wzorzec głupotę i ciemnotę tam panującą pod prawami Najjaśniejszej Królowy Anglii w wykonaniu jej namiestników.

   Porównanie wypowiedzi Kuczyńskiego do ciemnoty panującej w Salem, wcale mnie nie razi. Otóż porównanie partii PiSu forsującą tezę zamachu, którego według Kuczyńskiego nie było do ciemnogrodu z czasów inkwizycji, kiedy to podejrzaną o czary kobietę wrzucano do rzeki w worku razem z psem i kotem, jest kolejnym bezmyślnym przykładem walki politycznej Platformy Obywatelskiej, jako partii postępowej.

    Kolejne nieszczęście to porównanie do stosów dla niewiernych. Przykład polowania na czarownice w Salem, którą to zapewne w myślach miał Kuczyński dowodzi nieznajomości historii słynnych czarownic z tego miasta. W Salem w wyniku ludzkiej złośliwości i wzajemnych pomówień doszło do stracenia niewinnych ludzi za pomocą spalenia na stosie, powieszenia i obłożenia ciężkimi kamieniami. Aktualnie ta nieszczęsna historia jest wstydem dla miasta Salem i każdy, kto odwiedzi muzeum miejskie, może na własne oczy o tym się przekonać.

   Niestety Pan Kuczyński posuwa się do tak karkołomnych wniosków jak bezmyślni namiestnicy korony Anglii. Może i dobrze, gdyby postraszył lemingów nadziewaniem przez PiS na pal rodem z " Ogniem i mieczem " Sienkiewicza to spadek w sondażach przedwyborczych Platforma Obywatelska miałaby o wiele większy.

 

Brak głosów