Sakiewicz Belką Kaczyńskiego?
Sobotnia "Codzienna" mogła być w moim odczuciu tym, czym dla Leszka Millera była wypowiedź Marka Belki w roku 2001. "Będziemy dokładnie tacy, jakimi was straszą" - powiedziała wyborcom niezdecydowanym lun po prostu nie chcącym iść, lecz bojących się PiS sobotnia okładka GPC. I co z tego, ze artykuł, który za nią stał, był rzetelnym wyliczeniem wątpliwości i faktów? Te dotąd niespecjalnie obchodziły przeciętnego reprezentanta "elektoratu negatywnego PiS". Jednak też coraz częściej reprezentant ten nie chciał iść na wybory, zawiedziony również PO. Zaczynał uważać, że jedni i drudzy są siebie warci. Tymczasem swoją okładką z soboty (artykułu już raczej nasz bohater nie przeczytał) "Codzienna" potwierdziła narrację Platformy, której nie potwierdzał sam prezes Kaczyński. "Tylko Smoleńsk i Smoleńsk." "Będzie wojna z ruskimi" pomyślał zapewne przeciętny elektorat negatywny. A że będzie wojna z Niemcami słyszał już od kilku dni. Tak więc, dla ojczyzny ratowania... Ojczyzny, grilla, browarka przed telewizorkiem i tej swojej "małej stabilizacji", która jakoś dziwnie niestabilna. Więc jeszcze chwilę chciałoby się pożyć w spokoju i w ciepełku. Zmęczeni wojnami Polacy poznali pojęcie pokoju za wszelką cenę. A raczej - spokoju...
Jarosław Kaczyński nie jest wielkim przegranym dzisiejszego dnia. Wyobraźmy sobie wygraną PiS, pozwalającą, choćby w koalicji, stworzyć rząd. Wyobraźmy sobie medialną nagonkę sprzed kilku lat podniesioną do kwadratu i nakładający się na nią nowy czynnik - drugą falę kryzysu. To już nawet nie dwa lata, a kilka miesięcy gabinetu, zakończonych upadkiem ostatecznym. A tak... Niech się użera Donald Tusk, najlepiej z wicepremierem Palikotem. Palikotem, który miał być polskim Żyrynowskim, powtórką z Leppera sprzed pamiętnego głosowania raportu z prac komisji Rywinowskiej. Antysystemowy, opozycyjny i nieprzewidywalny. Lansowany w mediach i w decydujących chwilach głosujący razem z rządem lub nieobecny.
Niech teraz legalizują sobie wspólnie marihuanę i zdejmują krzyż w sali plenarnej (słusznie, bo to, co się tam dzieje i będzie się działo, to obraza boska). A my czekajmy na wariant węgierski, albo meksykański. A najlepiej nie czekajmy już na nic.
PS. Wyniki oficjalne mogą być trochę lepsze, niż sondażowe. Ale mogą być też gorsze.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 5738 odsłon
Komentarze
Re: Sakiewicz Belką Kaczyńskiego?
10 Października, 2011 - 01:38
PS. Broń Boże proszę nie odczytywać tego tekstu jako opinii, że nie należy mówić/pisać o Smoleńsku.
Belka
10 Października, 2011 - 01:45
W odniesieniu do większości nosicieli spodni, zapewne masz rację. Piwko i ciepełko.
Zobaczymy jak długo.I jak długo będzie trwało spłacanie długów, które właśnie podżyrowali.
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew-
I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
Budyń78
10 Października, 2011 - 02:21
Witam,
notka godna głębszego przemyślenia. Coś jest na rzeczy.
"A najlepiej nie czekajmy już na nic" - to znaczy tylko tyle.
Walka.
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
nie bierzesz pod uwagę jednego, Budyniu!
10 Października, 2011 - 02:40
Za rok, dwa , trzy, cztery... nie będzie już czego zbierać. W GG i Nadwislanskim Kraju.
Wątpię, żeby z winy Sakiewicza. Może mojej (choć znam proporcje), bo ja już poważnie myślę o sznurku z pętlą dla zdrajców? :):):)
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"
------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"
Mało prawdopodobne, żeby "Codzienna" miała taki wpływ.
10 Października, 2011 - 02:54
Dopiero będzie miała, bo ledwie zaczęła; jeszcze za wcześnie na jej udział w mainstreamie.
Nie smuciłbym się tak bardzo, Budyniu78. W melancholię popadają ludzie słabej wiary. W nowej-starej (powyborczej) sytuacji mamy co robić. Problemem jest odpowiedź na pytanie "jak robić?".
Platforma nie wytrzyma przy sterach dłużej niż kilkanaście miesięcy i wtedy trzeba będzie być gotowym.
Pociąg przyjedzie z opóźnieniem 60 tygodni. Opóźnienie może się zwiększyć lub zmniejszyć.
Budyń78 pisze: "Wyniki oficjalne mogą być trochę lepsze, niż sondażowe. Ale mogą być też gorsze". Dodam, że mogą być również takie same, i to też jest do wytrzymania.
Muldi
.
10 Października, 2011 - 02:57
Coś jest czymś pod warunkiem, że jest tym powodem, ale tylko wówczas, gdy, jak powszechnie wiadomo, wyniki moga być lepsze, ale i gorsze...?
Jakby co, to co złe to nie ja, czytajcie mnie i podziwiajce..
O tym jest powyższa notka? Dobrze zrozumiałem słowo pisane?
Sakiewicz od dawna szykuje się do przejęcia schedy po PiS
10 Października, 2011 - 03:45
Kluby GP to zalążek nowej partii w terenie. Nie było też potrzeby organizowanie rownoległej akcji na Krakowskim. Czyjej chwale sluzył namiot? Po co była konkurencyjna impreza?
Nathanel
WYŁĄCZ TVN, WŁĄCZ ROZUM.
GP
10 Października, 2011 - 04:08
Nie demonizowałbym Sakiewicza ani tym bardziej klubów GP, które wydają mi się cenną inicjatywą "w terenie" i skupiają, przynajmniej w tej chwili, głownie zwolenników PiS. Przy całym szacunku dla p. Kaczyńskiego i jego partii, której jestem zwolennikiem i wyborcą, nie jest im dana wieczna i wyłączna licencja na przyzwoitość i patriotyzm. Jeśli - z jakichkolwiek powodów i oby nieprędko! - PiS się "rozsypie", mielibyśmy zostać bez niczego, z ręką w nocniku?
Od dawna czytam GP i od początku GPC (choć trochę mnie razi jej tabloidowość) i mogę stwierdzić, że przed wyborami obowiązywała u Sakiewicza absolutna lojalność wobec PiSu. A poza kampanią wyborczą odrobina normalnej (w przeciwieństwie do histerii i pomyj w mendiach) krytyki czy lekkiej złośliwości na pewno nie zaszkodzi.
Zgadzam się z autorem, że sobotnia okładka nie była najlepszym pomysłem. Źle oceniono "target".
dam dwójkę
10 Października, 2011 - 04:10
Tekst Sakiewicza (doskonały) raczej budził niz zniechecał.
GPC jest wartością samą w sobie - i jak wiesz dobrze chowam tu swoje wszelkie anse.
Dwójka a nie jedynka bo jesteś uczciwym człowiekiem, ale za panikowanie i niesprawiedliwe sądy to trójka byłabyn za dużo.
Uśmiech.
.
10 Października, 2011 - 04:41
A ilu czytelników GPC trzeba było namawiać do pójścia na wybory i zagłosowania na PiS? Chyba niewielu.
Nie o tekst Budyniowi chodziło tylko o okładkę, która mogła, choć nie musiała wystraszyć "straszonych".
Dałbym więcej. Ale nie mam (jescze) uprawnień.
Nie sądzę. Naprawdę.
10 Października, 2011 - 06:25
Za chwilę dojdziemy do takiej paranoi, że już niczego powiedzieć (napisać) się nie da, czego nie można obrócić przeciw PiS.
Ludzie powinni zacząć myśleć! Rozejrzeć się wokół siebie. A jak tego nie robią (tylko grillują), to im i Święty Boże nie pomoże, ani też Codzienna zaszkodzi.
Zamordowany? - mnie to rybka ...
10 Października, 2011 - 06:36
Niestety, w znacznej mierze muszę się z Tobą zgodzić.
Opinia jednego z oburzonych:
'Zamordowany? - mnie to rybka, ważne, że już nie kompromituje.'
Takie jest częste "myślenie" o Polsce (znaczy "tym kraju").
Jednak nie przeceniałbym aż takiego, jak piszesz, wpływu GP Codziennie. Ważne raczej było czy, i jak, zostało to przedstawione w mainstreamie. Na pewno GPC dorzuciła do lęku przed PiS - tym wszystkim myślącym o "ładzie i spokoju społecznym".
Pozdrawiam
zgadzam się
10 Października, 2011 - 07:54
PO wyprzedziła PiS, strasząc Polaków wojnami od stadionowych po światowe. okładka gazety wpisała się w tę narrację i był to mocny akcent końcowy tzw. niedźwiedzia przysługa.
ciut! przesadziłeś z tym "jednym medium" ;)
codzienna
10 Października, 2011 - 08:16
A kto czyta tą gazetę żeby miała wpływ. Przeważnie jest zkitrana gdzieś pod ladą bo albo sprzedawca platfus albo bojący.
Re: Sakiewicz Belką Kaczyńskiego?
10 Października, 2011 - 08:22
Również sądzę, że to przecenianie roli GPC...
Ale pozostałe wnioski i przewidywania są raczej słuszne...
Nie liczyłem w tych wyborach na wygraną i nie zaskoczył mnie ich wynik.
Czekam na wariant węgierski, a może grecki???
Pasiu
Pasiu
Re: Sakiewicz Belką Kaczyńskiego?
10 Października, 2011 - 08:34
Od dawna przecież jesteśmy świadkami sytuacji, kiedy wszystko co możliwe jest wykorzystywane przez propagandę, aby obrzydzić ludziom PiS.
Co gorsza, nawet my chwilami kupujemy te narrację i dywagujemy: a czemu ten i ten powiedział publicznie ot i to, i że to na szkodę PiS, itd...
Niechcący, sami się wpisujemy w ten model narracji.
A co do samej sobotniej "Codziennej".
Przyznam - nie widziałem.
Czy wpływ na elektorat mógł być istotnie znaczący - nie jestem przekonany. to nie jest przecież tak, ze z dnia na dzień 5 czy 10% wyborców zmienia swoje poglądy. Do tego przyzwyczajają nas, pożal się Boże, nasze sondażownie, ale to wierutna bzdura. No, albo mamy społeczeństwo umysłowo upośledzonych, wybierajcie ;).
Jakiś wpływ mógł być, ale rzędu 0,5% - najwyżej.
Tak, ze nie da końca z tezą się zgadzam, ale sam artykuł - tradycyjnie dobry :)
pozdrawiam
Max,dzieki bo głos rozsądku to ważny GŁOS
10 Października, 2011 - 15:40
gość z drogi
i nie tylko przy GŁOSowaniu
re gazety sobotniej,tez jej nie czytałam,ale czy czytanie gazety,Nawet TEJ mojej
ma jakiś wpływ na GŁOSowanie ?
przepraszam,ale przestaję rozumieć
a może TAK
może dlatego tyle milionów zagłosowało na platforme,bo są czytelnikami "mieszadła" to wtedy wszystko jest jasne
tylko wtedy
nie mają prawa mówić mi
dzien dobry
Nigdy
żadna gazeta nie uczyła mnie jak mam glosować
a dlaczego ?
bo TO kwestia rozsądku i Honoru
MAX,dycha ale dla Ciebie
gość z drogi
Ostro
10 Października, 2011 - 09:46
Zgadzam się częściowo. Sakiewicz jest beznadziejny, wcale nie podawał "rozsądnego wyliczenia argumentów", on trochę tak jak Franz Fiszer twierdził, że Smoleńsk to zamach i że on nam daje na to swoje słowo. Nie uważam, że ten jeden numer Codziennej zepsuł nam wynik, trochę to szukanie kozła ofiarnego, ale cała "Codzienna" jest gazetą żałosną. I ciągnie w dół nasz wizerunek niepodległościowców, to jest szmatławiec, gdzie aż roi się od kłamstw i nadużyć, kto tego nie widzi niech dalej żyje pod kloszem.
---
A na drzewach, zamiast liści...
---
A na drzewach, zamiast liści...
Zgadzam się całkowicie.
10 Października, 2011 - 14:29
Kupiłem jeden numer "codziennej" i wystarczy.POrąbany tego nie weźmie do rąk,a dla myślącego jest to tabloid,drogi tabloid,który dodatkowo zawiera wiele nieprawdy.To,co red.Sakiewicz ofiarowuje czytelnikom w tym pisemku,to jest,z angielska mówiąc,sheet.Pisanie,że jakis numer GPC mógł zepsuć wynik PiS-u to wierutna bzdura.Na podstawie moich wieloletnich działań w PiS-ie i ostatnich obserwacji"od wewnątrz" po prostu nikomu nie "chciało sie chcieć" wygrać.I w tym jest rzeczy sedno.."Wam kury szczać prowadzać, a nie politykę robić'' - słowa Józefa Piłsudskiego sprzed prawie 100 lat nabierają dziś szczególnego znaczenia.
"Nie lękajcie się!" J.P.II
"Nie lękajcie się!" J.P.II
Pranie mózgów trwa od wielu lat, więc nie ma tu winy GPC
10 Października, 2011 - 09:54
Tytuły w GPC mogły coś zmienić o 0,5-1%, ale nie o 10%.
Dopóki większość obywateli uważa, że Jaruzelski to bohater, a stan wojenny był dla nich lepszy, to nie ma co oczekiwać racjonalnych zachowań ze strony większości wyborców, których nawet nie obchodzi czy Lotos jest polski czy ruski.
Teatr Tuska zostanie zamknięty dopiero, kiedy widzom każą zapłacić za bilety, a to może nastąpić już za parę miesięcy.
Pozdr
ixi band
Kupiłem rano GPC
10 Października, 2011 - 09:57
i wydaje mi się że ta gazeta dopiero teraz po przegranych wyborach staje się na prawdę cenna i ma sens!
A z tym że ten artykuł mógł raczej zaszkodzić to się zgadzam ze względu na mentalność "homo sovieticusa" jaką posiadają wyborcy PO. (więcej o tym tu: http://www.niepoprawni.pl/blog/1785/jest-klucz-do-pokonania-platformy)
Jeden z Pokolenia JPII
Polacy nie sa winni.
10 Października, 2011 - 10:37
GPC tez nie jest winna.Winne jest POlactwo, czyli POlszewia,co do ktorej nie powinnismy miec zludzen.Oni MUSZA zostac przeczolgani przez gowno (kiedys mowilo sie eleganciej, ze trzeba im zabrac kielbase), bo bez tego niczego nie sa w stanie pojac.I nawet jesli nie sa tak ewidentnymi bezmozgowcami jak ten dracy morde na spotkaniu A.Gwiazdy w Gdansku, to i tak bez zgnojenia ich tak, zeby POczuli, nie ma szans na obudzenie w nich Homo Sapiens.
A wiec poczekajmy cierpliwie,pilnujac oczywiscie Spraw Biezacych.
Zgadzam się
10 Października, 2011 - 10:53
Wschodnio - centralna Polska głosowała na PIS , by jak najdalej od Moskala a także ich bracia mieszkają za miedzą.
Polska zachodnio-północna , wiadomo.
Jesteśmy podzieleni. I nie zwalajmy winy na gazety, na siebie, na innych..to bez sensu.
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
prosze sie raczej zastanowić
10 Października, 2011 - 12:06
co by było gdyby kampania Pis codziennie przypominała okładki z GPC. Codziennie o aferach, przekretach, o biedzie.
Zamiast tego otrzymalismy kolejną "ładną kampanie" która musiała doprowadzić do klęski.
Akurat wyciagam wniosek całkowicie przeciwny niz Budyń.
Zadam pytanie które zadałem i naforum IV RP.
Kto niby, jakie ugrupowanie, reprezentowało armię bezrobotnych, wykolegowanych z pracy i wszelkich oszczędnosci?
kto reprezentował tych których codziennie nachodzą komornicy?
To i co sie dziwić że ci ludzie zostali w domu....
Zgoda, ale kolejną kwestią jest dla mnie refleksja, jak
10 Października, 2011 - 12:24
wyglądałaby PO i świński ryj, gdyby nie TVN i Polsat, oraz odpolityczniona TVP???
Re: prosze sie raczej zastanowić
10 Października, 2011 - 12:38
Nurni - ja wcale nie twierdzę, że to by było złe posunięcie. Problem w braku konsekwencji.
Dzisiejszy Dzień,to Dzień Smoleńskich świateł i Pamięci
10 Października, 2011 - 15:10
gość z drogi
i nie tylko
Czytam wpisy i oczom własnym nie wierzę,co się stało z Nami ?
Winna Polska Gazeta,Winien PIS,winni CI ze Smoleńska,bo wciąż "zmuszają" Nas "DO pamietania " ?
a może własnie taka jest Polska,może wszyscy Dzisiaj Ganiący PIS,nie zauważyli
ze część społeczeństwa
chce CUDÓF,chce tańcy na lodzie i pieknego Donka ?
Panie i panowie
MY,
ktorzy popieramy PIS nie od dzisiaj, zrobilismy WSZYSTKO
i odmeldowałiśmy sie przy urnach
jak Mawiała s.p Pamięci jedna ze Smoleńskich OFIAR
Matka Solidarności
Anna Walentynowicz,policzyliśmy sie kolejny RAZ
a że wystraszonych,było więcej
to już nie nasza WINA,lecz tych którym Polskość jest NIENORMALNOŚCIĄ
i POWIEM WAM jeszcze jedno
chylę czoło
przed tymi MILIONAMi Polek i Polaków ,ktorzy nie zwątpili,ktorzy GŁOSowali za POLSKA Naszych Marzeń
i IM sie DZISIAJ nisko KŁANIAM
A POLSKIE GAZETY zawsze będą na mym biurku,nie mieszadła,czy inne TFORY i im POdobne ,ale Polskie
Takie, które sercem i rozumem są z Polską
i nie zwalajmy na NIE WINY,bo tylko ONE nam towarzyszyły w tym Pochodzie Nienawiści,Drwin i głuPOty
różowe salony,ot i co
a że ludzie wybrali salony,to juz ich PROBLEM
oby ich tylko te salony nie wyprowadziły na ULICE,gdy sie wyda,że KASa jest PUSTA
Poniedziałek ,jak ja nie lubię POniedziałku
ale
kocham TYCH Polaków ,ktorzy wczoraj zagłosowali na PIS
a reszta ????
reszta jest Milczeniem
i testem na naszą ODPORNOŚĆ i Lojalność
idę do zaprzyjażnionego kiosku ,by odebrać Moje Gazety:
Gazetę Polską,Naszą Polskę,Nasz Dziennik i jeszcze/ może juz niedługo /
Najwyższy CZAS
mój serdeczny Sponsorze,drogi Mężu,dziekuję CI za sponsoring
na Polske,Na PIS
gość z drogi
Jesli PIS przegrał,to przez durnni czytających mieszadło
10 Października, 2011 - 15:49
gość z drogi
szanowny Panie,ale Pan tego jakoś DZIWNIE nie zauwazył,prze meRdia
przez nagonke przerażonych pseudodziennikarzy i przez głuPOte
tych,którzy nic nie zrozumieli z tego co sie dzieje,czyli,ze ochłapy z tzw "panskiego stołu" nie są dla nich,OT świat kiepskich i wcale mi go nie żal
dostaje Pan tylko osiem,bo w jednym się zgadzamy
ze gdy Kasy braknie to Naród rozliczy tych,ktorzy ją przegrali w Pedzącym Króliczku
czyli już na PIS tego nie zgonią
bez pozdrowien
Dzisiaj dzień Smoleńskich Swiateł,Dzień Pamięci o Tych,którzy myśleli jak ja i te prawie 4 miliony,które zagłosowały na PIS
gość z drogi
Re: Sakiewicz Belką Kaczyńskiego?
13 Października, 2011 - 21:41
Nie ma wrogów na prawicy! Jeśli w końcu nie zaczniemy działać zgodnie z tym mottem, to będziemy wciąż rozgrywani przez tych, którzy w naszych szeregach sieją zamęt służbowo i przez pożytecznych idiotów.
Redaktor Tomasz Sakiewicz robi, co w jego mocy. GPC miała być tabloidem i takim tabloidem jest. Nie ma co się oburzać, że szokuje, że przeważają w niej obrazki i skrótowe opisy rzeczywistości. Inkryminowany tekst z 08.10. moim skromnym zdaniem nie zniechęcił ani starego wyborcy, ani nawet nowego, potencjalnego.
Zamiast szukać winnych wśród ludzi dobrej woli w GPC szukajmy ich wśród nas samych. Każdy z nas powinien sobie odpowiedzieć na pytania:
Ilu nowych wyborców pozyskałem dla Prawa i Sprawiedliwości?
Ilu niezdecydowanych wyborców umocniłem w przekonaniu do głosowania na PiS?
Ilu spośród przeze mnie przekonanych niosło ten zdrowy ferment dalej?
Róbmy swoje, ale pozytywistycznie!