Kłopotliwe i bolesne
Mamy nadzieję, że po ocenie własnych dokonań, błędów i możliwości premier Tusk podzieli nasze stanowisko w sprawie potrzeby dymisji.
Jeśli zignoruje nasze pytania i argumenty, opublikujemy dalsze zarzuty wobec jego rządów, które mogą być jeszcze bardziej kłopotliwe i bolesne
Ok. Premier Tusk wygrał wybory pod hasłem "Polska zasługuje na cud gospodarczy". Ponieważ wskaźniki sobie, a indeks nędzy - na przykład - sobie, być może Tusk uzna, że tym cudem gospodarczym byłaby jego dymisja, ale chyba nikt w to nie wierzy. Stąd, jako czytelnicy, możemy być pewni, że obiecane informacje kłopotliwe i bolesne na łamy "GP" się przedostaną. Jednak jako czytelnik, a przy tym osoba zainteresowana tym, co się dookoła mnie dzieje, wolałbym inne postawienie sprawy. Skoro redakcja o czymś wie, to niech to pisze, nie zaś puszcza oko do premiera "albo ustąpisz, albo napiszemy, że x.". Skoro redakcji to x jest już znane, to należy je ujawnić i domagać się spełnienia tym mocniej uzasadnionego postulatu. Jeśli bowiem i redakcji chodzi o jakiś interes wyższy, to partnerem dla niej powinien być nie premier, a czytelnik. Bo, załóżmy, ten cud się jednak zdarzy. I co, wtedy już oszczędzicie i premierowi, i nam, tych doniesień kłopotliwych i bolesnych? Wy będziecie wiedzieć, premier będzie wiedzieć, my będziemy się domyślać? Chyba nie o to chodzi.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2717 odsłon
Komentarze
a właśnie...
5 Maja, 2011 - 11:06
Odpowiedź na pytanie "dlaczego?" jest zawsze ciekawsza od odpowiedzi na pytanie "co?". Pozdrawiam.
Jak idzie pisanie doktoratu?
5 Maja, 2011 - 11:07
Polecam skorzystanie z mojego ostatniego wpisu z godz.11.00
Widzi Pan,gdyby Reese żył do dziś,to miałby dopiero pole
do pisania nowych wzorów :-))
Tylko jedno mnie zaniepokoiło...że nawet Pan dał się
zmanipulować paleosocjotechniczą wrzutką medialną!
Przeciez nawet juz aviomarin nie pomaga,gdy sie włączy TV!
Ciao
Re: Jak idzie pisanie doktoratu?
5 Maja, 2011 - 11:43
dziękuję, jakoś idzie. Zaraz spojrzę na wpis z 11, pozdrawiam!
Re: Kłopotliwe i bolesne
5 Maja, 2011 - 15:19
Akurat przed chwilą czytałam ten artykuł...
A czy te zarzuty to po prostu nie to wszystko, co wiemy od dawna, tyle że ujęte krótko i wprost?
zgadzam się z Tobą jak najbardziej
5 Maja, 2011 - 17:00
mam natomiast trochę inne pytanie odnośnie polityki informacyjnej "GP"
dlaczego redakcja pisząc o sprawie wydarzeń smoleńskich cały czas uparcie lansuje tezę o wybuchu bomby tzw.próżniowej pomija możliwość uprowadzenia
TU154.( jak również hipotezę dwóch samolotów) jak by w ogóle nie istniała taka możliwość. nie podaje w wątpliwość takiej teorii , nie podważa nawet dotychczasowych ustaleń w tej kwestii . choć by w formie wrzucenia tematu i odesłania zainteresowanych do zapoznania się z dotychczasową analizą faktów w blogu FYMa ?
z tego co czytałem redakcja nawet nie odpowiedziała na maile od blogerów
w tej sprawie.
pozdrawiam
" bo tylko prawda jest ciekawa"
" bo tylko prawda jest ciekawa"
Jedna ponura refleksja się rodzi...
5 Maja, 2011 - 17:28
Jak się ma mało amunicji to trzeba rozważnie obsługiwać spust.
Czyżby o to chodziło ?
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
Re: Kłopotliwe i bolesne
5 Maja, 2011 - 20:19
Czepiacie się, Budyń, jak jakiś bloger nie przymierzając...
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb