Jean-Éric Schoettl zmienił zdanie n/t orzecz. niemieckiego TK w Karlsruhe
Po orzeczeniu niemieckiego Trybunału Konstytucyjnego w Karlsruhe z 5 maja 2020 r. potępiającego praktykę Europejskiego Banku Centralnego(EBC) w zakresie nabywania obligacji publicznych strefy euro, Pan Jean-Eric Schoettl, były sekretarz generalny Rady Konstytucyjnej, krytykował to orzeczenie na łamach francuskiego kwartalnika "Revue politique et parlementaire" ("Przeglądu Politycznego i Parlamentarnego") założonego w 1894 roku przez Marcela Fourniera, mówiąc:
(...)
Sąd w Karlsruhe zrzuca bombę atomową na Europę w czasie, gdy ta ostatnia, już rozdarta wewnętrznymi sprzecznościami, chwieje się pod ukąszeniem koronawirusa. Skutki decyzji z 5 maja są potencjalnie dramatyczne dla ożywienia gospodarczego, a także dla spójności strefy euro po kryzysie zdrowotnym.
(...)
i przyznając rację EBC i orzeczeniu TSUE w tej sprawie.
https://www.revuepolitique.fr/le-tribunal-de-karlsruhe-largue-une-bombe-atomique-sur-leurope/
Obecnie na łamach francuskiego "Le Figaro" w obszernym artykule wyjaśnia, że polski TK ma rację i orzekł podobnie jak wcześniej trybunały we Francji czy w Niemczech, w tym orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego w w Karlsruhe z 5 maja 2020 r.:
(...)
"Udajemy, że w orzeczeniu polskiego Trybunału Konstytucyjnego z 7 października widzimy bezprecedensową prowokację, bezprecedensowy atak na konstrukcję europejską. To ignorowanie decyzji niemieckiego trybunału konstytucyjnego i francuskich sądów najwyższych. Orzeczenie sądu w Karlsruhe z 5 maja 2020 r. jest krytyką działań prowadzonych przez Europejski Bank Centralny w ramach 'luzowania ilościowego'. To działanie moim zdaniem słuszne."
(...)
(...)
"Niemiecki sędzia przyznaje pierwszeństwo niematerialnej zasadzie demokratycznej, zapisanej w Grundgesetz (ustawie podstawowym), przed zasadą nadrzędności prawa europejskiego, zidentyfikowaną po raz pierwszy w orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości, a następnie zapisaną w bardzo zawiłej załączonej deklaracji nr 17 do Traktatu Lizbońskiego, gdzie został dyskretnie zakwaterowany po negatywnych referendach we Francji i Holandii w 2005 roku"
(...)
- przypomina Schoettl.
Co było przyczyną zmiany poglądów w tej sprawie, tego Pan Jean-Éric Schoettl nie wyjaśnił.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 83 odsłony