Zjeść ciastko i je mieć ?

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Rozśmiesza mnie ten płacz redaktorów z giewu i Newsweeka w dzisiejszeym salonie politycznym Trójki lamentujących nad bezprawiem panującym na stadionach, rządzonych przez kiboli. NIc się nie da zrobić , bo stadionowi chuligani zapewniają jedyny dochód dla klubów, więc władze klubów nie są zainteresowane zmianą stanu rzeczy, bo próby usunięcia kiboli ze stadionów doprowadziłyby do upadku klubów, gdyż nikt inny nie zdecydowałby się przyjść na stadion.

A jakim cudem na stadionach miałoby zacząć działać prawo gdy ono nie działa w całym systemie - można przecież powiedzieć z dużym uzasadnieniem, że prawo oparte jest na zasadzie bezprawia - popatrzmy na wyroki w sprawie Wałęsa - Wyszkowski czy na procesowe inicjatywy Michnika & company. Nie da się tak by zjeść ciastko i je mieć. Taki system prawa, nieefektywny w jednej dziedzinie, nie może ni z tego ni z owego działać skutecznie w innej. Reguły systemowe są jednolite.

A ponadto władza, oprócz tego że jest oparta na bezprawiu nie może wystąpić przeciwko środowiskom, które ją wspierają. Poparcie dla Platformy ze strony sojuszu filistra z buractwem jest kluczowym elementem dla trwania obecnego układu. Żeby coś mogło zacząć się dziać w tej kwestii, trzeba by na stanowisko ministra sprawiedliwości powołać Zbigniewa Ziobro, a takiego człowieka w Platformie nie ma.

No i masz co ci się chciało, Grzegorzu Dyndało.

Brak głosów