Z cyklu "nie mówmy o ...."

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

O czym to jeszcze nie wypada mówić ?

Wśród ludzi światłych i nowoczesnych, którzy zasłyszeli gdzieś coś o jakichś niezwykle nowoczesnych osiągnięciach pedagogiki na przykład nie powinno się wspominać nawet o rzeczach tak nienowoczesnych jak dyscyplina czy obowiązki bo to się im, inteligentom w pierwszym lub drugim pokoleniu, zaraz kojarzy z tym przyrządem zrobionym z rzemienia, na wspomnienie ktorego zaraz tyłek pocierają.

Za to wypada mówić o prawach, pzrywilejach i przyjemnościach i w ogóle o prawie do szczęścia tu i natychmiast, najlepiej na talon.

Dyscyplina w domu ? Dyscyplina w szkole ?
Fuj, tfuj , szatańsie pomysły. Toż to by naruszało zasadę naczelną chciejstwa. NIe do nich mowa o algorytmach procesów rozwojowych, psychologicznych czy fizjologicznych. Najważniejsze jest przecież, jak to podpowiadał sam premier " tu i teraz", zapomniał jeszcze dodać "zaraz", "ze względu na kryzys".

"Tu, teraz lub zaraz". Naczelna zasada chciejstwa postpeerelu.
To jest skutek zapaści wychowawczej w domu,i zapaści edukacyjno-wychowawczej w szkole. To jest też skutek jednostronnej indoktrynacji koncentrującej się na jednej tylko stronie ludzkiej natury z pominięciem drugiej.
A na jednej nodze, drodzy państwo, nie da się chodzić. Już dwadzieścia lat próbujemy, ale nic z tego nie wychodzi i nie wyjdzie.

Brak głosów