Wbrew politycznej poprawności

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

...czyli terapia dla homoseksualistów.

Są trzy źródła zaburzeń seksualnych ( w tym homoseksualnych) - dwa biologiczne, jedno natury środowiskowo-społecznej.

1.zaburzenia chromosomalne
2.zaburzenia hormonalne
3.zaburzone relacje psycho-społeczne

Gdy dewiacje seksualne ujawnią się, za późno już najprawdopodobniej na ustalenie, która z tych przyczyn tu zadziałała, o ile nie prowadzi się badań od wczesnego dzieciństwa. A jeżeli nie wiemy, z którą przyczyną mamy do czynienia, to nie jesteśmy w stanie ustalić, czy nie jest to przypadek trzeci, podatny na terapię psychologiczną.

Ale nie zwalnia to nas z obowiązku wypróbowania terapii psychologicznej, choć może ona dać efekt jedynie gdy przyczyna zaburzenia miała charakter wpływu środowiska. W pozostałych przypadkach, których tożsamość pozostanie ukryta, terapia psychologiczna będzie nieefektywna. Na obecnym etapie rozwoju medycyna nie dysponuje ani spójną teorią ( z powodu cenzury politpoprawności) ani środkami, które pozwoliłyby na efektywną terapię medyczną.

W tej sytuacji pozostaje nam jeszcze jedna ścieżka, pozaterapeutyczna. Skoro nie dysponujemy moziwością zapobiegania biologicznym przyczynom zaburzeń, pozostaje nam profilaktyka w postaci dążenia do ograniczenia zaburzeń powstających na tle psychospołecznym. Chodziłoby tu o ograniczenie ilośći bodźców erotycznych atakujących nieustannie percepcję człowieka w przestrzeni publicznej - w reklamach, mediach, filmach. Niezbędne byłyby także programy wspierające rodzinę i wychowanie w rodzinie oparte nw wyraźnym podziale ról na męskie i żeńskie, tak by wzmacniać psychiczne poczucie tożsamości i stabilność emocjonalną dzieci. Czyli powinniśmy stosować strategię dokładnie przeciwstawną do lewicowych propozycji genderyzmu. W ten sposób zminimalizuje się procent zaburzeń trzeciego typu, pozostaną jedynie zaburzenia o podłożu biologicznym, ale te będą mogły być ujawniane wcześniej dzięki istnieniu wyraźnych wzorców zachowań. Wzrośnie też świadomość badaczy, którzy będą w stanie opracować i zaproponować biologiczne formy terapii.

Jak widać, logika wskazuje jakie fatalne skutki powoduje obecna politpoprawność wiążąca się z iluzją "bezstresowego" podejścia do wszystkiego, nie tylko wychowania, polegająca na zamazywaniu kryteriów czyli po prostu na tłuczeniu termometru by pozbyć się gorączki.

Brak głosów

Komentarze

Dziękuję za ten tekst. Warto używać tych argumentów w sporze z genderyzmem!

Vote up!
0
Vote down!
0
#344967