Trwały sukces zbrodni katyńskiej
Patrząc na wydarzenia związane z katastrofą smoleńską mogę powiedzieć,że Katyń 1940 okazał się sowieckim sukcesem i nim nadal pozostaje. Sowieci odnieśli bowiem sukces realizując swój cel jakim była likwidacja polskiej elity.Dowodzą tego zachowania rozmaitych środowisk w wydarzeniach okołosmoleńskich, ale także i wcześniej. Po wydarzeniach okołosmoleńskich widać jak pewne środowiska opiniotwórcze, medialne i polityczne bratają się z najzwyklejszą żulią, ludźmi z marginesu społecznego, takimi jak Hubert H. czy Dominik Taras. To przecież Huberta H. gościł w swoim programie w Polsacie w r.2005 Tomasz Lis. Prawdziwa elita do czegoś podobnego by nie dopuściła.
Także w salonie24 mają miejsce dyskusje,choć właściwie należałoby je określić mianem pseudodyskusji lub pyskówek, które potwierdzają to moje przekonanie.
To,że Rosjanom nie udało się ukryć zbrodni katyńskiej nie stanowi ich porażki.Ich sukcesem jest to,że udało się wymazać świadomość celu tej operacji i dalekosiężnych skutków tej zbrodni, ktore się objawiają nam naocznie, codziennie i namacalnie czy to na Krakowskim Przedmieściu czy też w internecie.
W tym sensie więc film "Katyń" Andrzeja Wajdy należy uznać za półprawdę,czyli fałsz, bo dotyczy on jedynie samej fizycznej zbrodni a pomija cele i skutki. A w propagowaniu tychże skutków sam reżyser osobiście i jak najbardziej namacalnie uczestniczy. Nie ulega więc wątpliwości,iż Andrzej Wajda mógłby sam stać się antybohaterem II części Katynia'40/Smoleńska'10 bo jego zachowanie ilustruje dobitnie,iż Sowieci osiągnęli swój cel.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 514 odsłon

