Tabula rasa na wystepach w salonie24
Znawcy tematu piszą od lat o koszmarnych efektach polskiego systemu edukacji, nadal zjeżdżającego po równi pochyłej.Te efekty widać również, i to ze szczególną wyrazistością, w sieci bo tu anonimowość zwiększa siłę rażenia nieuctwa.
Internet stał się wysypiskim pretensji i pretensjonalności.Pretensji wobec tych, którym chce się coś zrobić, coś zmienić, coś osiągnąć, wobec tych, którzy stawiają wymagania, bo bez wymagań nic się osiągnąć nie da.Kruluje też pretensjonalność wyrażająca się zadufaniem w swoją, bezpodstawną w gruncie rzeczy, rację, ważność i wyższość wobec innych,którym coś się chce zrobić a więc wobec frajerów, w ich mniemaniu.
Parę dni temu zamieściłem w s24 notkę n/t racjonalnej oceny odpowiedzialności /nie winy !/ za katastrofę smoleńską, w której ograniczyłem się do kwestii odpowiedzialności politycznej za to co się w kręgu zainteresowań władzy mieści. Jak domniemywam z komentarzy w s24, oraz z komentarzy w innych mediach, np, w Trójce,odpowiedzialność jest pojęciem nieznanym dla młodszych pokoleń.
Może być przecież odpowiedzialność moralna za zachowania wobec innych ludzi,może być odpowiedzialność karna za popełnione przestepstwa, no i może być wreszcie odpowiedzialność polityczna za błędy lub naganne działania polityczne, na którą wskazuje istnienie immunitetu.
Wydaje mi się,że spora część młodych pokoleń wychowała się w przekonaniu, że nie będą ponosiły żadnych konsekwencji, w tym odpowiedzialności, za swoje zachowania i działania.Ale przecież wiadomo z drugiej strony, ze w przyrodzie nic nie ginie.
Jest to objaw zadziwiającej mentalności,ktorej wydaje sę,że może istnieć strona lewa ale bez strony prawej. I ta sama mentalność dopuszcza dziwologi takie jak normalność homoseksualizmu."Skoro jest, to znaczy,ze jest normalne."
Skąd bierze się to przekonanie,że mogą być procesy, wszelskie procesy, w tym biologiczne, w 100% efektywne i odporne na zaburzenia, takie jak, w tym przypadku, hormonalne ?
Badania naukowe z dziedziny genetyki wskazują, że tabula rasa jest pojęciem zdezaktualizowanym. Surfowanie po internecie zdaje się wskazywać,że może być inaczej.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 722 odsłony
Komentarze
Czy to jeszcze ludzie?
3 Marca, 2011 - 11:18
Zastanawiam się, czy to jeszcze ludzie, jeżeli poza cechami zwierzęcymi wszystko jest dla nich niemodne...