Problemy ze zwolennikami Korwina
Na temat cech wyborców Korwina-Mikke się już wypowiadałem. Ale potem zanotowałem sobie uwagi politologa Jarosława Flisa dotyczące tego samego problemu, iż niektórzy Polacy receptę na dziury w drodze widzą nadzwyczaj prostą - "Kupię sobie SUVa z szerokimi kołami". Ale na tym się nie skończyło, bowiem w TVRepublika a potem w "wsieci" zetknąłem się z opinią Piotra Skwiecińskiego przywołującą uwagi Jarosława Flisa i określającą takie zachowania jako "toksyczny indywidualizm" typowy dla wyborców Korwina.
W końcu i mnie to ruszyło, bo wczoraj na zebraniu spółdzielni mieszkaniowej prezes opowiadał, że niektórzy członkowie jadą sobie wygodnie na grzbietach innych i (z różnych względów) nie płacą czynszu, w związku z czym zadłużenie w paru tylko budynkach wynosi kilka milionów i spółdzielnia nie może prowadzić normalnej działalności. Czyli mamy do czynienia ze zjawiskiem znanym pod etykietą "free riders", jazdy na gapę, którym zajmuje się teoria gier. A potem jeden lub drugi członek spółdzielni wiesza psy na zarządzie, że mu dachu nie chce wyremontować. Jak naprawić dach, kiedy funduszy brak ?
Najwyższy więc czas pozbyć się tych gapowiczów, którzy od 25 lat zajmują miejsca nie przeznaczone dla nich i to na samym czubku drabiny politycznej. Wiadomo zaś, że ryba psuje się od głowy. Ale tu mamy problem zwolenników Korwina. Mogą oni się przydać do usuwania nomenklatury postkomunistycznej. Z uwagi jednak na kierunek zmian niezbędnych dla uzdrowienia mechanizmów państwa oraz skonsolidowania wspólnoty narodowej, wydaje mi się, że korwiniści są w tym aspekcie dysfunkcjonalni, bowiem rynek jest ważny, ale nie jest priorytetowy. Rynek jest domeną indywidualnych, prywatnych podmiotów, tymczasem nam są potrzebne wspólnotowe zmiany w sferze publicznej, a dopiero w drugim rzucie, w prywatnej. Prywaty, patologicznej prywaty, mamy aż zanadto.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 548 odsłon
Komentarze
na oku
27 Czerwca, 2014 - 11:49
na oku
działacz z niego
do przewałów jest zdatny
bo ma ino na oku
interes swój prywatny
Gdziekolwiek się nie obrócić, tam widać te totalniackie łby,
które jak korniki wgryzają się w pnie naszych wspólnot
niszcząc bezkarnie całą ich rozwojową siłę.
Wzorem dla tego niszczycielskiego, iście szabrowniczego procederu,
są oczywiście działania państwowej wierchuszki.
Serdecznie pozdrawiam.,
jan patmo