Likwidacja sumień taktyką salami

>> Katolicy, macie swoje sumienia i postępujcie zgodnie z nimi a do ustawodawstwa o in vitro się nam nie wtrącajcie.<<

Tak wyglądają poglądy dziennikarskich środowisk lew-lib. To jest kuriozum, a jak poskrobiemy, wyłazi z niego łgarstwo. To wygląda tak, jakby ustawodawstwo brało się z księżyca, jakby dało się skonstruować ustawodawstwo bez żadnych podstaw etycznych.

Nie ma prawa bez fundamentu etycznego i podobnie jest z kwestią in vitro. Niby jakim cudem miało powstać prawo ignorujące przekonania moralne katolików, stanowiących większość spoleczeństwa a faworyzujące poglądy marginalne ?

Proszę popatrzeć na manipulację:
Środowiska lew-lib próbują ograniczyć stosowalność sumień katolickich tylko do takiego zakresu, ktory wyznaczą one same, ktory dla nich jest wygodny. Mówiąc krótko, chcą nam sumienia zlikwidować stosując taktykę salami i odcinając z niego plasterek po plasterku - dziś in vitro, jutro związki homoseksualne, pojutrze adopcja dzieci przez homoseksualistów, a następnie eutanazja. Czyli równia pochyła, na końcu której czai się totalitaryzm jako arbiter zamiast indywidualnego sumienia.

A proszę sobie przypomnieć inne próby - np. kwestię klauzuli sumienia dla farmaceutów.