Poszukiwany Dirty Harry

Właśnie wchodzi na ekrany film "Układ zamknięty", który pokazuje jak niszczono polskich przedsiębiorców a
dokładniej mówiąc, jak niszczył ich system. Rzeczą oczywistą jest, że osoby odpowiedzialne za te zbrodnie powinny ponieść surowe konsekwencje ale jednocześnie trudno oczekiwać, że stanie się to w trybie urzędowym, jako że w procederze tym aktywnie uczestniczyli sędziowie i prokuratorzy, popełniając tym samym zbrodnię zdrady polskiej racji stanu, która zasługuje na gałąź.

Zatem nie jest to zadanie dla skompromitowanego i skorumpowanego "systemu wymiaru sprawiedliwośći", lecz dla kogoś w rodzju Dirty Harry'ego. Dirty Harry powinien tak urządzić tych facetów, by do konca życia nie schodzili z wózka, stanowiąc trwałe i spektakularne ostrzeżenie dla kolejnych chętnych. To jest niezbędny element higieny społecznej. Ci zbrodniarze to ludzie głupi i głęboko zdemoralizowani i tylko taki argument może do nich i ich środowiska przemówić. Dopuścili się całego szeregu naruszeń podstawowych norm:

1. naruszyli dobro innych ludzi, szkodząc ich życiu i zdrowiu
2. naruszyli normy prawne uderzając w polską rację stanu
3. wykazali się niebywałą arogancją i bezwzględnością wobec członków wspólnoty
4. unikali dotąd kary a zbrodnia nieukarana rozsiewała swobodnie swoje trujące owoce

Zasłużyli więc po wielokroć na gałąź.

Nie jestem krwiożerczy i nie chciałbym przenosić na polski grunt wzorców z westernów, ale uważam, że coś w nich jest a dodatkowo mam podstawy by sądzić, że bez radykalnych środków nie da się przeprowadzić niezbędnych zmian, bo chaotyczne procesy sprzeciwu mogą rozwinąć się w kosztowny, burzliwy i niekontrolowany sposób. Radykalne posunięcie chirurgiczne mogłoby takiemu procesowi zapobiec przywracając błyskawicznie elementarną równowagę, co jest oczywiste, jeśli weźmiemy pod uwagę zjawisko tzw. kozła ofiarnego.

Badania z dziedziny teorii gier poświęcone strategiom społecznej współpracy, oszustwa i zdrady dowodzą
jednoznacznie, iż takie radykalne środki wymierzania sprawiedliwości - oko za oko, wet za wet - są okresowo
niezbędne, gdyż, co widać aktualnie gołym okiem, normalny aparat wymiaru spawiedliwości nie tylko przestał działać, ale wręcz przeszedł na ciemną stronę mocy. Typowe strategie prawnej wyrozumiałości wobec wszelich przestępców, a przestępców z rdzenia systemu szczególnie, przestają w tych warunkach działać i potrzebne jest radykalne odejście od rutyny.

Polską wspólnotę polityczną, od kilkuset lat, co potwierdzają refleksje Rymkiewicza, niszczy właśnie taka głupawa, infantylna i samobójcza pobłażliwość dla zdrajców. Wymagana jest więc radykalna powaga, a ta wskazuje na konieczność użycia środków pobudzających powszechną uwagę. Ponieważ w zbrodnię zaangażowali się formalni przestawiciele prawa, kara powinna być wyjątkowa, brutalna i wymierzona z zewnątrz skorumpowanego systemu prawnego, bo cały ten system stanął poza prawem.

Na gangrenę jedyną radą jest amputacja i w tym przypadku jest podobnie. Jesteśmy okupowani przez eksploatującą kraj warstwę kompradorską, więc automatycznie nasuwa się porównanie z latami okupacji, gdy za zdradę groziła egzekucja.

Widać z tego wyraźnie, że w r. 1989 wystarczyłyby tylko środki administracyjnej dekomunizacji by wykluczyć z
systemu skorumpowane i zdemoralizowane jednostki. Teraz, gdy gangrena opanowała znacznie szersze środowiska, wymagane są środki znacznie radykalniejsze bo popełnione błędy mszczą się ze wzmożoną siłą.