Ponawiam apel - Ziobro, wróć

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Własciwie to powinienem publikować w s24 i innych miejscach w sieci stały codzienny anons pod tytułem "Ziobro wróć".
Oto Rzepa opublikowała wczoraj artykuł o trzech zamordowanych kobietach, ofiarach przypadkowych znajomości zawartych przez internet. Nie ma sensu wdawanie się w jakiekolwiek pogłębione analizy, bo tu nie ma żadnych zagadek. Atmosfera luzactwa i bezprawia generowana , a często wręcz promowana przez prominentnych polityków partii rządzącej daje efekty. Ale nie takich efektów oczekujemy od polityków.

A to przecież wyborcy a nie kto inny, w postaci owych ofiar, zbierają plon takiego uprawiania polityki i akceptowania takich polityków. Jednego dnia efekty te objawiają się w postaci mobbingu wobec ludzi modlących się pod krzyżem na Krakowskim Przedmieściu, innego dnia w postaci działacza zastrzelonego w wyniku medialnej kampanii nienawiści a za jakiś czas w postaci ofiar zaplanowanego mordu lub może nielegalnych zabiegów przeprowadzanych w szpitalach, jak w Gdańsku. Wszyscy są zagrożeni. Cóż to bowiem za problem zabić człowieka ? Klimat totalnej nieodpowiedzialności lansowany przez Platformę zbiera swoje krwawe żniwo. Przecież nieprzypadkowo Platforma ma najwyższe notowania w zakładach karnych. Zakłady karne to najczulszy barometr stanu państwa, papierek lakmusowy prowadzonej polityki.

Będziemy się obsuwać po tej równi pochyłej dopóki nie wróci Ziobro. Ale spróbujcie powiedzieć to buractwu.

Brak głosów