Pogonić diabła

Kiedy będzie można uznać Polskę za kraj normalny ?
Nie wiedzą Państwo?

To spróbujmy zstąpić z wyżyn polityki na ziemię, rozglądnijmy się i pomyślmy. Prosto i bez zbędnych komplikacji. A prostą, jak mówi matematyka, mozna wyznaczyć, jesli ma się dwa punkty.Poszukajmy więc owych dwóch punktów.

Stańmy sobie zatem w jednym punkcie, ot , przy skrzyżowaniu w kształcie litery "T" i popatrzmy. Dlaczego samochody wjeżdżające na to skrzyzowanie od prawej strony i kierujące się na wprost nie mają zielonej strzałki? A dlaczego mają ją samochody skręcające w prawo na pełnych skrzyzowaniach ? Wiedzą państwo dlaczego, bo ja nie.

Pochodźmy sobie po mieście i poszukajmy sobie punktu drugiego. Rozejrzyjmy się po chodniku i popatrzmy na tę tam wiatę stojącą na przystanku. Chodnik wąski to i wiata wąska , najwyżej 80 cm szerokości. Na dole jest wąsko bo chodnik jest wąski ale w górze przecież chodnika nie ma i nie ma powodu by daszek był równie wąski co podstawa; może być znacznie szerszy, co najmniej 120 cm.
A bywa jeszcze śmieszniej, kiedy wiata ma nie tylko wąski daszek ale również brak w niej bocznych osłon.

Dlaczego piszę o takich duperelach ? Bo jak wszyscy dobrze wiedzą diabeł siedzi właśnie w szczegółach , co widać na wyżej przedstawionym obrazku, przepraszam, obrazkach. Pytajmy więc kandydatów na radnych i posłów czy są nam w stanie zapewnić taką własnie mini- a może nawet mikro-normalność. Niech spróbują pogonić tego diabła. Ale unikajmy ludzi z SLD bo oni przecież w diabła nie wierzą.