Nie ma miejsca na "Warto rozmawiać" w TVP bo...

... nie ma miejsca na konkurencję. A dlaczego nie ma miejsca na konkurencję ?

Michał Karnowski zapytuje w "Uważam,rze" czy ktoś wie dlaczego na "Warto rozmawiać" nie ma miejsca w TVP ?

Establishment postkomunistyczny wie. Establishment ten wie niewiele , ale co dla niego dobre a co niedobre wie z pewnością.I stara się to wcielić w życie.

Ustrój totalitarny, ku jakiemu zmierzamy, a którego cechy podstawowe już funkcjonują, nie dopuszcza konkurencji. Widać to w próbach ograniczenia konkurencji politycznej, widać także w próbach wypierania konkurencyjnych idei z przestrzeni publicznej. Także pod względem wolności gospodarczej Polska jest na końcu stawki.
Warto by więc przypomnieć sobie zasady marksizmu praktycznego:

- władzy raz zdobytej nie oddamy
- tzw. bazę ekonomiczną kontrolujemy dzięki posiadanej władzy politycznej
- posiadając władzę polityczną i narzędzia ekonomiczne kontrolujemy tzw. nadbudowę eliminując konkurencję ideową

Na czym innym polega totalitaryzm jeśli nie na sterowaniu tymi zasadniczymi sferami życia społecznego ?

Zapomniałbym jeszcze o jednym - o bazie społecznej dla tego typu formacji totalitarnej. W komunizmie taką bazą była sama partia i rozbudowująca się biurokracja i aparat. W naszym przypadku oprócz establishmentu mamy wyhodowane na papce popkulturowej rzesze barbarzyńców spod znaku buractwa.