LOT jako łup predatora
Dzisiaj umieściłem notkę poświęconą koncepcji predatory state, pozwalającej na właściwe interpretowanie procesów społeczno-politycznych w Polsce po r.1989. I właśnie miałem okazję posłuchać jak wygląda poziom świadomości co do charakteru tego typu zjawisk. W Trujce miała miejsce dyskusja na temat czy zachować LOT czy nie i wszyscy dziwili się dlaczego inne firmy lotnicze działają skutecznie a nasze nie. Czy programy tego typu świadczą o naiwności czy też stanowią fasadową przykrywkę do wekslowania dyskusji na boczny tor, trudno mi powiedzieć, ale takie firmy, w myśl opisanej koncepcji p r e d a t o r y s t a t e nie służą w naszych warunkach do normalnej działalności gospodarczej lecz służą grupom interesu jako kanał do wyprowadzania pieniędzy.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 526 odsłon
Komentarze
@zetjot
11 Lutego, 2013 - 13:25
W przypadku LOT - i w wielu innych przypadkach - należałoby raczej mówić o "incompetent state". Jeśli nie wręcz o "stupid state".
Pozdrawiam
zetjot
11 Lutego, 2013 - 18:10
[quote]Czy programy tego typu świadczą o naiwności czy też stanowią fasadową przykrywkę do wekslowania dyskusji na boczny tor, trudno mi powiedzieć[/quote]
Ma ten sam dylemat.
Z tym, że w pierwszej kolejności nie użyłbym określenia "naiwność", a głupota.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart