Kołchozowe święta

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Jaki sens ma "święto" Kobiet ?
Co wspólnego ma pani Iksińska z Krakowa z panią Igrekowską z Poznania ? Toż to czysty seksizm, dyskryminacja oparta na wyróżniku płci. I pewnie właśnie o to chodzi. Wytwarzanie kolektywu na bazie wydumanego, wirtulnego kryterium.

Z równą rezerwą podchodzę do dni matki, babci, etc. Każda osoba jest jedyna w swoim rodzaju, każda ma swój dzień imienin i urodzin i wtedy rodzina i znajomi mają okazję takie konkretne, indywidualne święto uczcić. Zbędne jest tu pośrednictwo mediów, władzy czy jakiegokolwiek innego kolektywu dyktującego nam jak się mamy zachować w arbitralnie wyznaczonym dniu w roku. Pachnie mi to na milę ćwiczeniami z zakresu sterowania opiniami i zachowaniami. Przy okazji dochodzi do dewaluacji indywidualnych uczuć, świąt i więzi. Może o to też chodzi. Zarząd kołchozu postanawia...

Dziwię się, że ludzie tak łatwo dają się wkręcać. A argument, iż celebruje się to "święto" ze względu na dążenie do równouprawnienia kobiet, w świetle faktu, iż Polska jako pierwsza, natychmiast po odzyskaniu wolności w r.1918, wprowadziła prawne równouprawnienie kobiet, pokazuje jaki to idiotyzm.

Brak głosów

Komentarze

 i nie obchodzę Święta czy też Dnia Kobiet. Dla pań sympatię i szacunek mam każdego dnia.

Vote up!
0
Vote down!
0

lupo

#341642

"Z równą rezerwą podchodzę do dni matki, babci, etc. Każda osoba jest jedyna w swoim rodzaju"
ale widzisz dzień Matki,
dzień Ojca obchodzony jest również w innych krajach, gdzie komuniści nigdy nie rządzili.
Chyba nie jest problem by był szczególny dzień dla każdej osoby, które pełnią ważną role w życiu prawie każdego człowieka.
co do dnia walentynek i 8 marca zgoda - system narzuca i wymusza różne zachowania.

Vote up!
0
Vote down!
0
#341855

czy Anno Grodzko też świętowało dzień kobiet?

Vote up!
0
Vote down!
0
#341913