Jak wkurzyli mnie prezenterzy pogody

Zdarza się, zę wkurzają mnie prezenterzy pogody, bo od czasu do czasu obserwuję stkutki ich zaniedbań. Wiadomo,że nasi odbiorcy telewizji mają problemy z odbiorem i analizą informacji więc prezenterzy powinni wykładać kawę na ławę, tak żebym nie musiał zaglądać do serwisów pogodowych by weryfikować ich informacje.

A ostatnie parę dni dostarczyły wzorcowego przykładu niedbalstwa. Od paru dni świeci słońce, a jak świeci słońce to naiwny konsument informacji pogodowych polega na widoku zza okna lub na uproszczonych przekazach wieszczących słoneczną pogodę. Parę dni temu gdzieś nad Bałtykiem stał wyż, ktory zapewniał nam słoneczną i w miarę ciepłą pogodę. Potem zaczął się przesuwać na zachód, nad Morze Północne, co spowodowało stopniowy napływ na całe Pomorze zimnego powietrza z północy, znad Skandynawii, tak że nie miałem ochoty na dłuższe wycieczki rowerowe, gdy trzeba zmienić kierunek jazdy i jechać pod lodowaty wiatr. 12 czy 14 stopni Celsjusza to nie jest szczyt moich marzeń.A znajomi wybrali się nad Bałtyk i trzęśli się tam z zimna na plazy. Zabawny jest też widok ludzi zwiedzionych słońcem , wychodzących na ulice w T-shirtach i trzęsących się z zimna. Przecież i w lutym i w marcu zdarzają się temperatury powyżej 10 stopni Celsjusza i nikt nie wychodzi na zewnątrz w krótkich spodenkach i T-shircie.

Natomiast na południe od Polski, na wschodzie stał inny wyż a na zachodzie niż, które pompowały do południowej i
centralnej części Polski gorące powietrze.Polska nie jest dużym krajem ale Gdańsk od Krakowa dzieli te paręset
kilometrów i trzeba umieć to uwzględnić w prognozach. Prezenterzy cieszyli się że niż i wyż z południa pompują
gorące powietrze do Polski, tylko zapomnieli dodać,że nie dotrze do północnych części kraju, smaganych lodowatym
wiatrem z północy.

Dziś nad południowym Bałtykiem pojawił się mały wyż, który nie ciągnie powietrza z dalekiej północy lecz z zachodu i od razu temperatura w Gdańsku podskoczyła o parę kresek a Wiatr jest zdecydowanie słabszy. Pogoda wręcz idealna.

No i tak wyglądają, generalnie, informacje w Polsce i podejmowane w oparciu o nie ludzkie reakcje i decyzje. A
przecież ocena stanu pogody i uzalezniona od tego decyzja w co się ubrać, nie wymaga skomplikowanych zabiegów.