Hołownia - dyskusja czy ustawka

Szymon Hołownia swoją koncyliacyjnością i otwartością na dyskusję z reprezentantami przeciwnego obozu przypomina mi nieco Piotra Zarembę, ale bez jego zdrowego sceptycyzmu. Uległ też chyba iluzji sądząc, że miejscem dyskusji może być Newsweek a stroną jego redaktorzy. Bo w tym cały jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz. Hołownia przeoczył zasadniczy fakt,iż Newsweek nie oferuje debaty lecz u s t a w k ę. Tygodnik ten jest jedynie wykonawcą, jednym z wykonawców, w grze establishmentu ze społeczeństwem i tu Hołownia dał się wpuścić w kanał. To nie jest nowy dylemat - przed podobnym dylematem stawało wielu ludzi w peerelu.

Zaczynam się w związku z tym zastanawiać, czy salon24 jest miejscem dyskusji czy ustawki ?