Czy w Polsce jest opozycja ?

Sądząc po przekazie medialnym, mamy w Polsce problem z opozycją.Problem nadmiaru. Olbrzymią rolę opozycji dostrzegły już w r. 2007 media mainstreamowe inicjując permanentną wiwisekscję i krytykę opozycji. Było to oczywistością w sytuacji gdy realnej działalnośći rządu nie dawało się zauważyć.

Przyjrzyjmy się więc naszej opozycji uważniej.Jest więc opozycja najbardziej wartościowa, miarodajna i wiarygodna, której przedstawicielem najbardziej eksponowanym stał się ostatnio pan Donald "za a nawet przeciw" Tusk. Jest to po prostu konsekwentne rozwinięcie tendencji, której objawami był akces opozycjonistki pani Kluziuk-Rostkowskiej a następnie opozycjonisty Bartosza Arłukowicza. Potem idzie ludowa opozycja wewnątrz koalicji rządzącej. Następnie mamy do czynienia z opozycją merytoryczną i konstruktywną - koncesjonowanym Ruchem Poparcia wiadomo czego, a nie wiadomo kogo, żeby było jasne. Za nimi idzie postkomuna w roli opozycji zwasalizowanej, tej co to by chciała a zarazem boi się.

Jeżeli widz mediów mainstreamowych nie znudzi się i nie przełączy na inny kanał, to może uda mu się załapać jeszcze na Solidarną Polskę czy PIS, ale to, jak wiadomo, nie jest żadna opozycja, to są oszołomy.