Publikacja sprostowania / przeprosin Jarosława Kaczyńskiego
W związku z wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie,
nakazującym Jarosławowi Kaczyńskiemu sprostowanie twierdzenia, że Bronisław Komorowski chce prywatyzacji służby zdrowia, oraz mając na uwadze powyższe, że niezależnie od prawdy i stanu faktycznego jest duża szansa, że Sąd Apelacyjny oddali* apelację Komitetu Wyborczego Jarosława Kaczyńskiego, idąc w ślad za myślą Blogera Ambiwalentna Anomalia (http://aman.salon24.pl/) chciałbym zaproponować sztabowi mojego kandydata taką oto treść przeprosin:
"Ja, Jarosław Kaczyński,
kandydat na Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej
na wiecu wyborczym w Lublinie w dniu 9 czerwca 2010 roku rozpowszechniłem informację, że Bronisław Komorowski chce, by służba zdrowia była prywatna, sprywatyzowana. Informacja ta jest nieprawdziwa, bowiem w rzeczywistości okazało się, że program wyborczy Bronisława Komorowskiego nie przewiduje, by służba zdrowia była prywatna i sprywatyzowana.
Swoje twierdzenia oparłem na mówiącym o prywatyzacji programie Platformy Obywatelskiej, pod którym Bronisław Komorowski złożył podpis swoim imieniem i nazwiskiem. Niestety nie mogłem wiedzieć, że Bronisław Komorowski składa podpis pod oświadczeniem woli, którego nie popiera i którego nie ma zamiaru dotrzymać. Wypada tylko mieć nadzieję, że w przypadku innych, istotnych dla państwa oświadczeń, deklaracji i składanych przysiąg Bronisław Komorowski będzie postępował inaczej i je dotrzymywał.
Jednocześnie informuję, że choć Bronisław Komorowski nie chce by służba zdrowia była prywatna, sprywatyzowana, to partia, której jest kandydatem, czyli Platforma Obywatelska ma w swoim aktualnym programie projekt komercjalizacji szpitali, co jest pierwszym krokiem do umożliwienia prywatyzacji ich dużej części.”
Powyższe ogłoszenie powinno być opublikowane na koszt Sztabu Wyborczego Jarosława Kaczyńskiego w najważniejszych dziennikach, niezwłocznie po wyroku (który musi zapaść w Piątek 18 czerwca 2010), czyli w wydaniach sobotnio-niedzielnych (19-20 czerwca 2010). Publikacja ogłoszenia w tym okresie nie stanowi złamania ciszy wyborczej, ponieważ będzie realizacją prawomocnego Wyroku Sądowego Rzeczpospolitej Polskiej, który był wydany po przeanalizowaniu zgromadzonego materiału dowodowego i przepisów obowiązującego prawa. Gdyby Sąd miał zamiar ograniczyć pozwanemu możliwość publikacji sprostowania w dniach 19 i 20 czerwca, to takie ograniczenie powinno się znaleźć w wyroku. Ponadto w związku z powyższym, że nie można przewidzieć, że wybór Prezydenta RP nie zakończy się w I turze głosowania, należy uznać za konieczną publikację sprostowania przed głosowaniem wyborców, które nastąpi w dniu 20 czerwca 2010 r.
W tej sytuacji, gazety krajowe i lokalne, takie jak Rzeczpospolita, Dziennik, Gazeta Wyborcza, Nasz Dziennik, Fakt, Super Express, Dziennik Łódzki, Dziennik Bałtycki i inne nie mogą odmówić (powołując się na ciszę wyborczą) opublikowania w swoich wydaniach sobotnio-niedzielnych sprostowania Jarosława Kaczyńskiego, które stanowić będzie wprost wykonanie prawomocnego orzeczenia sądowego.
Nie można także zarzucić nic proponowanej treści sprostowania/przeprosin, gdyż po pierwsze: gazety nie maja prawa ingerowania w treść zasądzonego sprostowania, a po drugie: takie precyzyjne podejście do nakazu wyroku sądowego stanowi zwyczajowy sposób dokonywania sprostowań (co prezentuję na załączonym obrazku).
Aby Pan Marszałek i Kandydat na Prezydenta RP Bronisław Komorowski był w pełni usatysfakcjonowany, zalecałbym (ze swojej strony zalecałbym) publikację całostronicową, podobnie jak w wzorze obok.
ŁŁ
*O możliwości przegrania sprawy wbrew faktom pisałem już 13 czerwca na blogu Kataryny http://kataryna.salon24.pl/193393,do-zobaczenia-w-sadzie#comment_2753376 , i jest wysokie prawdopodobieństwo, że analogiczna sytuacja nastąpi w Sądzie Apelacyjnym.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 7497 odsłon
Komentarze
Re: Publikacja sprostowania/przeprosin Jarosława Kaczyńskiego
17 Czerwca, 2010 - 10:35
!-!
gaja
ten "najbardziej pomidorowy koncentrat" jest doskonały
17 Czerwca, 2010 - 10:39
Z Tymi przeprosinami powinni się zapoznać wszyscy wyborcy - żeby wiedzieli jacy idioci sądzą w polskich sądach. NIe jestem "męskim szowinistą", ale zauważyłem, że do takich wyroków - na bakier z podstawową logiką - mają jakąś predylekcję młode sędziny. Jak sobie pooglądamy amerykańskie filmy to możemy zauważyć, że tam sądzą przeważnie ludzie dojrzali, z doświadczeniem. W wyrokach rozważane są racje za i przeciw. U nas poważnymi sprawami zajmują się młode siksy, dla których pewnie zaliczenie z logiki na studiach było sporym problemem. A uzasadnienie wyroku wyglada w ten sposób, ze trzeba znaleźć coś co uzasadni przyjętą tezę. Fakty z nią niezgodne nie są rozważane, ale celowo przemilczane. Po wyroku na "Gościa Niedzielnego", gdy słowa odnoszące się do sędziów trybunału sztrasburskiego zostały odniesione do pani Tysiąc, by wyrok był politpoprawny, nic już w polskim sądownictwie nie zdziwi. Zastanawiałem się po co sztab Kaczyńśkiego występował do sądu, ale chyba zrobili dobrze - pokazali naocznie podwójne standardy sędziów.
oszołom z Ciemnogrodu
oszołom z Ciemnogrodu
oszołomie-przeczytaj moją poprzednia notkę
17 Czerwca, 2010 - 10:57
I wejdź w linki tam zawarte.
Pozdrawiam
ŁŁ
Ps. Czujcie się zaproszeni do serwisu społecznościowego dla fachowców: hey-ho.pl
Pozdrawiam
ŁŁ
Ps. Czujcie się zaproszeni do serwisu społecznościowego dla fachowców: hey-ho.pl
Re: ten "najbardziej pomidorowy koncentrat" jest doskonały
18 Czerwca, 2010 - 14:33
" pewnie zaliczenie z logiki na studiach było sporym problemem"
Znając dorobek tej pani nie sądzę aby był to owoc jakiejś intelektualnego czy kognicyjnego deficytu w postaci nazbytnia dezynwoltura i nonszalnacji w stosowaniu logiki. Wręcz przeciwnie jestem głęboko przekonany, że ta pani ma logikę w małym paluszku i właśnie dlatego taki był wyrok.
Problem chyba leży nie w logice ale wspólnocie interesu, w politykującym sumieniu niezawisłych polskich sądów i w tym co kazano realizować odupolityczniona niezawisłej sędzina.
Przy takim wyrokowaniu szczerza jej życzę żeby tylko kiedyś na prawdę była niezawisła.
Podoba mi się
17 Czerwca, 2010 - 12:11
TAKA koncepcja przeprosin :) Najbardziej pomidorowy pomidor też mocny :)
Pozdrawiam myślących.
Rospin - tym pomidorowym pomidorem
17 Czerwca, 2010 - 13:35
bawię się już 2 tygodnie. Sam robiłem zdjęcie w Rzepie. Pyszna zagrywka
Pozdrawiam
ŁŁ
Ps. Czujcie się zaproszeni do serwisu społecznościowego dla fachowców: hey-ho.pl
Pozdrawiam
ŁŁ
Ps. Czujcie się zaproszeni do serwisu społecznościowego dla fachowców: hey-ho.pl
L_L
17 Czerwca, 2010 - 13:29
pozwolilam sobie zamiescic twoja prop.przeprosin na Niezaleznej z odnosnikiem
gaja
Gaja
17 Czerwca, 2010 - 13:34
Ależ proszę uprzejmie
Pozdrawiam
ŁŁ
Ps. Czujcie się zaproszeni do serwisu społecznościowego dla fachowców: hey-ho.pl
Pozdrawiam
ŁŁ
Ps. Czujcie się zaproszeni do serwisu społecznościowego dla fachowców: hey-ho.pl
jak
17 Czerwca, 2010 - 14:53
można prostować to co jest proste? P.O.Prezydenta wszystkich Polaków ,a program taki jak PO, co wynika z deklaracji kandydata Komorowskiego. Może kandydat nie utożsamia się z tym pełniącym obowiązki? Czy Sąd dopytał się kogo aktualnie przed Sądem prezentuje Pan Komorowski?
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków
Re: Publikacja sprostowania / przeprosin Jarosława Kaczyńskiego
17 Czerwca, 2010 - 17:27
Bardzo fajnie, ale zastanawiam sie czy nie powinno być "będzie postępował inaczej i ICH dotrzymywal"?
Jesli ma być na cala strone, warto 2x sprawdzic. ;)
Świetne! Uprzejmie
17 Czerwca, 2010 - 21:55
Świetne!
Uprzejmie informuję, że rozsyłam i rozsyłać będę także jutro po północy.
Prawdy nie powinna obowiązywać cisza przedwyborcza, ani żadna inna cisza.
Pozdrawiam.
Ursa Minor
Pryzmatyczne rozszczepienie jazni a demokracja pomidorowa .
18 Czerwca, 2010 - 02:15
T - REX Doskonaly pomysl takiego wyczerpujacego sprostowania zawierajacego cale meritum sprawy w wersji orginalnej . Niestety nie rozwiaze to do konca problemu , dlatego ze pelniacy obowiazki glowy tymczasowej jest w pozycji kameleona dowolnych osobowosci lub jak kto woli juz nie rozdwojenia jazni a wrecz pryzmatycznego jej rozszczepienia . Glowa tymczasowa ma do wyboru moze nie dokladnie cale spektrum , ale przynajmniej 3-4 potencjalnych rol i zwiazanych z tym osobowosci . Zaleznie od potrzeby i okolicznosci moze wiec dowolnie wybrac w jakiej roli // funkcji wlasnie wystepuje i zarzucic swym oponentom , ze naruszaja jego prawa obywatelskie , polityczne , sejmowe - marszalkowe , popowe glowowe itd ... . Nie do uchwycenia , bo ma wybor dowolnej manipulacji pod tym wzgledem .
Cala zas sprawa pokazuje niestety takze jak wielka jest infantylnosc zachowan naszych czolowych politykow , gdyz jako podmiot merytoryczny jest to komiczne w swej zalosnie przejrzystej konstrukcji . Na obroncow tych komicznych sporow wysyla sie potem ze strony Komilitonow glowy tymczasowej najczesciej w Polsce wystepujacy rodzaj tzw politykow amerytorycznych , tak jak dzisiaj do debaty w RR dardanela jazgotliwego ( faktycznie przypominal swa mimika i dziwnymi nieartykulowanymi dzwiekami coraz bardziej "profesora" Nosferatu ) . Ten rodzaj wulgarnego , krzykliwego polityka to tzw pieniacz pospolity amerytoryczny , wersja standartowa od poziomu lokalnego po sejmowy .
I tu wlasnie dochodzimy do sedna sprawy odnosnie niemowlecego stadium dojrzalosci politycznej polskiej demokracji . Demokracje o dlugim stazu nie musza byc koniecznie dojrzale , ale na ogol sa , im dluzszy okres ich egzystencji tym wieksza szansa wyksztalcenia sie mechanizmow demokracji jako struktur i jako dojrzalosci demokratycznej obywateli . Taki proces trwa nie tylko dziesieciolecia ale i stulecia . W dzisiejszym programie RR mozna bylo zobaczyc faktycznie wzor polityka spokojnie i rzeczowo argumentujacego , cierpliwej , niezlomnie merytorycznej pani posel E.J . Probowala ona spokojnie odpowiadac na pelne nienawisci polityka rodzaju PPA .
A problem polega na tym , ze polska demokracja to przypadek pomidora cieplarnianego - dlugo , dlugo twardy i zielony , nabiera koloru bardzo powoli , i zanim dojrzeje to juz zaczyna gnic . Tak wlasnie stalo sie z polska demokracja , powstala , powoli dojrzewala , a teraz juz zaczela gnic zastraszajacym tempie . Inne , starsze demokracje przeszly stadium wzglednej przynajmniej uczciwosci i godnosci , by dojsc do obecnej fazy wladzy politykow typu // rasy free loaders .
Polska zas ( nie z wlasnej winy wylacznie bynajmniej ) przeskoczyla jakby to stadium , ten etap rozwoju demokracji . Wpierw , po WW II pol wieku w sowieckim zaborze komunistycznym ( bo czym niby roznil sie ten zabor od poprzednich oprocz tego ze tym razem zaborca byl jeden zamiast trzech ? ) , czyli w systemie totalnego terroru politycznego i gospodarczo - ekonomicznego . Dla niepoznaki zastosowano jakis tam rodzaj permanentnych kulisow Potiomkina , pozory demokracji , jakas tragikomiczna wersje szczatkowej pseudodemokracji . To trwalo pol wieku ,pare pokolen .
Potem lata 1987-89 , intensywne przygotowania do tzw transformacji ustrojowej , do tzw upadku komunizmu , w gruncie zas rzezcy nic innego jak doszlifowanie schematu i skladu majacej niedlugo nastapic wielkiej manipulacji spolecznej , roszady komunizmm - neokomunizm parakapitalistyczny . Trwalo wowczas kreowanie i lansowanie kontraktowych pseudoopozycjonistow , pseudobohaterow walki z komunizmem ; przyszlych wspolpracownikow budujacego sie nowego rezimu . Tworzono im odpowiednie legendy i pozycje wyjsciowe , oczywiscie uzalezniajac ich calkowicie od kreatorow .
No i nastapil moment inauguracji nowego rezimu , zaczelo sie obsadzanie tymi tak skrzetnie przygotowanymi figurantami , marionetkami , tymi kontraktowymi brojlerami neokomunizmu strategicznych pozycji w panstwowosci polskiej , ze szczegolnym uwzglednieniem calkowicie niezbednych do kontynuacji procesu mediow . Bez monopolu medialnego podtrzymywanie takiego systemu neototalitarnego byloby bardzo trudne , albo niemozliwe . Tak nawiasem mowiac dokladnie ta sama metode stosowano przy wszystkich przewrotach spolecznych , tzw rewolucjach . Masa krytyczna niezbedna do przeprowadzenia takiej manipulacji jest wbrew pozorom niewielka , jezeli tylko jest dobrze zorganizowana i sfinansowana . Starczy faktycznie paruset do paru tysiecy ludzi , jezeli zostana tylko umieszczeni w odpowiednich miejscach i szybko przejma kontrole nad informacja i silami porzadkowymi i wojskiem .
A wracajac do sprawy po przewrocie w 1989 roku - po obsadzeniu strategicznych pozycji rozpoczeto eksploatacje Polski , tzn ta nadal trwajaca jej faze , 20 lat nieustannych machinacji , defraudacji , malwersacji , kwerulancji, dyletanctwa , indolencji , manipulacji , malkontenctwa . To co sie dzialo po 1989 roku mialo bardzo niewiele wspolnego z demokracja , rozpoczal sie gwaltowny tzw wyscig szczurow , i to zarowno wsrod politykow jak i zwyklych przecietnych obywateli . I niby skad w sumie miala sie wziasc w tej sytuacji swiadomosc demokratyczna obywateli ? Po 200 niemalze latach w niewoli ( z krotka przerwa ) nastala faza pospiesznego nadrabiania wszystkiego naraz , kto mial czas i ochote zastanawiac sie nad demokracja ?
Przeciez ludziom rwacym sie do "polityki" tzn . do kas , koryt , synekur i apanazy nic innego nie bylo w glowie jak wlasne dobro suto okraszone ordynarnym nepotyzmem najprymitywniejszego pokroju . Polska demokracja byla od swego zarania w 1989 roku rozdzierana na strzepy przez brojlery neokomunizmu , gnila od samego poczatku .
Polska demokracja po 1989 roku byla zgnila od samego poczatku , nigdy w sumie demokracja oprocz nazwy nie byla . Hordy brojlerow neokomunizmu i nowe generacje ich potomkow i pociotkow wpily sie klami i pazurami na podobienstwo hien w gnijaca demokracje . Gnijacy owoc postkomunizmu dal zer nowej generacji oportunistycznych utracjuszy neokomunizmu .I jak w tej sytuacji miala sie rozwijac demokracja ?
To co jest jednak w chwili obecnej najgorsze to fakt , ze mamy grupe Polakow , ktorzy sa w stanie uzyc metod totalitarnych wobec wlasnych Rodakow , by utrzymac zawlaszczona wladze . Dej pory totalitaryzm polski byl importowany , bizantyjsko - komunistyczny , teraz rodzi sie autototalitaryzm polski , autochtoniczny , Polakow wobec Polakow . Polacy chca sami gnebic innych Polakow , a to juz bardzo dalekie od demokracji . Straszne czasy gdy rodzi sie polski totalitaryzm skierowany przeciw Polakom . Nowe reguly dla CBA to nic innego jak budowanie Ministerstwa Prawdy .
Pozdrowienia .
T - REX
Re T-REX
18 Czerwca, 2010 - 02:29
Obawiam sie że nie jest to BUDOWANIE ministerstw. To jest IMPLANTACJA demokracji Putinowskiej. A CBA ma być taka naszą rodzima Łubianką.Ciekawe tylko, czy zaprzyjaźnieni obecnie fachowcy, zbuduja nam taki sam piec ?
Pozdrawiam myślących.
"Wymiar niesprawiedliwosci jest zawsze we wlasciwych rekach"
18 Czerwca, 2010 - 02:46
T - REX Jak zwykle cytat z J.S.L , oddaje istote sprawy . Oczywiscie , ze niczego nie trzeba budowac , jest od dawna gotowe , tylko stopien uzywania chwilowo inny .
Ale Zielonka i Ratajczak juz sie usmazyli . Ministerstwo Prawdy sie reaktywuje i tworzy nowe departamenty . Powstaja D epartamenty U rzedu P rawdy A bsolutnej , a takze B isurmanskie L agry A prioryczno - D etencyjne A zyl , to takie skomercjalizowane przedsiebiorstwo prywatne wspolpracujace z rzadem totalitarnym .
Pozdrowienia .
T - REX
Te skróty :)
18 Czerwca, 2010 - 02:59
Z jednej strony nieodparty pociąg do skracania wypowiedzi, z drugiej nieunikniona możliwość poszerzenia treści :)
Pozdrawiam myślących.
kto kłamie - wywiad z gradem
18 Czerwca, 2010 - 14:07
dzięki za link do Kataryny - dużo przypuszczałem, ale co innego przypuszczać co innego mieć czarno na białym