Dwie łżegadziny, ta z czerskiej i ta z woronicza wzięły się za kołtuny!

Kiła czy syfilis!? Co gorsze!? Obie usiłują sobie udowodnić!
Tylko co?
Otóż właśnie cóż to takiego chcą sobie udowodnić te medialne pokraki?!!
Jedna wybiela essmanów, druga emituje filmidło o nich.
Obie krytykują się ostrym językiem, przekrzykują się wzajemnie, że mają, że wypełniają misję!
Publiczną rzecz oczywista !
Bo jakąż inną!?
Tyle tylko, że nie tylko w mojej ocenie, raczej bliższą takiemu domkowi, który to wabi, zachęca klientów ... czerwoną latarnią!
I któż wygra ten spór?
Któż go rozsądzi?
I nie tylko te dwa adresy roszczą sobie prawo do misji, publicznej rzecz oczywista!
Tak więc spór ten ma charakter można by rzec rozwojowy!
A czytelnik, widz?
On naprawdę się nie liczy!

pzdr