Vladimir wydał takij manifest!?Tu 154 ma lądować! Donald zapłakać.Bronisław nawet zrezygnować! A Adam M. i Lech W. robić swoje!

Obrazek użytkownika antysalon
Blog

Od pierwszych minut informacji o "katastrofie" dominuje błąd pilotów ze znamieniem kaukaskim. Pierwsi fałszywkę o kilkakrotnym podchodzeniu do lądowania puścili Rosjanie powołując się na informacje od kontrolerów lotów ze Smoleńska.Temu wszystkiemu towarzyszą opary....mgły nad lotniskiem.
Pierwszy głos wsparcia rosyjskiej wersji przyczyn "katastrofy" ze wskazaniem na osobiste przejęcie sterów od pilotów przez śp Prezydenta Lecha Kaczyńskiego dał oczywiście niezastąpiony w takich sytuacjach Lech Wałęsa!
Nie dziwota!
Wszak to najznakomitszy absolwent przyspieszonego wielobranżowego kursu ze specszkółki kierowanej przez M.Wachowskiego z lokatą nr 1!
Nawet Rosjanie nie ośmielili się zasugerować kaukaskiego śladu!
Zrobił to za nich były prezydent mędrzec!, który otrzymał niesamowite wsparcie medialne czołowego fachowego pisma zajmującego się katastrofami lotniczymi!
Nie od dzisiaj wiadomo, że to z czerskiej rekrutują się najlepsi specjaliści od odczytu czarnych skrzynek, nawet tych doszczętnie zniszczonych!
Nie od rzeczy było też wsparcie dla tej hipotezy "katastrofy" udzielone przez L. Millera!

Tak więc opinia publiczna otrzymała już protokół końcowy!
Błąd pilotów popełniony pod wpływem nacisku, ingerencji "osób trzecich", jednoznacznie wskazujących na osobę... pierwszą!!

Inne okoliczności stały się dla tej "wysokiej komisji" nie warte nawet dochodzenia!
Na pogrzeb śp kapitana Protasiuka nawet nie pofatygował się na cmentarz do Grodziska M. żaden wyższy przedstawiciel rządu!
Po co?

Nie próżnuje tez min. Klich. Po wymownym liście gen Petelickiego zarzucającego mu brak procedur i nie wyciągnięcie wniosków z poprzednich katastrof lotniczych opinię publiczną usiłuje się zbałamucić zalewem informacji nieistotnych, typu kto zapraszał generałów na tragiczny lot do Smoleńska!
Od kilku dni mamy opinie wysokich przedstawicieli sił lotniczych sugerujących już karygodną ich zdaniem decyzję kapitana Tu 154!
Ich zdaniem nie powinien tam w żadnym wypadku lądować!

Atmosfera oskarżeń obciążających załogę bardzo dobrze służy stronie rosyjskiej!
To zamulanie, ten szum informacyjny ma zagłuszyć podstawowe pytania o czas, przyczyny i przebieg "katastrofy"!
"Piąty głos w kokpicie" to nowy element odwracający uwagę od istoty "katastrofy", gdyż na plan dalszy spycha pytania o zamach, o zaniedbania strony rosyjskiej, o przyczynę zakłóceń stabilności samolotu! czy tez o czas rzeczywisty "katastrofy"!

8,56? 8,41?, 8,36?
To prawie dwadzieścia minut różnicy!
To mnóstwo czasu na ....wszystko!
A godziny zgonu ofiar w dokumentach rosyjskich lekarzy!
A podawane przyczyny zgonu!?
A gdzie udział polskich prokuratorów!?, którzy podobno byli uczestnikami w tej procedurze!?

Wiadomość o "katastrofie" podobno wywoła także wybuch ludzkich odruchów u tych co "dorzynali watahy, chcieli strzelać mimo okresu ochronnego i grozili wprost wyginięciem w tempie szybszym niż dinozaury"!!!!
Twardziel premier miał się nawet rozpłakać! Tkliwa biedaczyna!
Wstyd mi, ale nie wierzę w to!, chyba, że Pan Tuskowi łzy poleciały ze szczęścia!
Marszałek interrex'us też zmiękł to tego stopnia, że chciał nawet zrezygnować z kandydowania jako prekandydat elekt!
Tony jakby Rosjanie rzekli duszoszczypatielnyje!
Tak chciał zrezygnować!
Dlaczego więc w tej boleści żałobnika już w parę minut po wiadomości o "katastrofie" wyznaczał po. prezesa IPN, pieczętował lokale BBN i wyznaczył szefa kancelarii prezydenta!?
Może w szoku?!

Najbliższe dni to medialne pranie mózgów! z jedynie słuszną przyczyną katastrofy czyli "ewidentnego błędu, zaniedbania polskich pilotów" z mocno podkreślanym śladem kaukaskim w tle!!!
Nawet nie stawiam znaku zapytania, bo to pewne!
Przed wizytą Komorowskiego w Moskwie medialne ścierwa dostarczą polskiej opinii publicznej wielu informacji wykluczających jakąkolwiek winę strony rosyjskiej!
Wszak wymaga tego pojednanie.
Wymaga suto się odpłacić za gest Putina na smoleńskim pogorzelisku!
Daniel Olbrychski ma już gotowe monologi!
A Rada E M zrobiła swoje potępiając dokument "Solidarni 2010"!
Choć nie kwapiła się do krytyki, gdy niektóre polskojęzyczne media obrażały prezydenta!

A co nam pozostało?
A co nam. zwyczajnym Polakom poranionym także mocno w tej "katastrofie" pozostaje?
Odpowiadam za siebie!
Ja dla wszelakiej nadwiślańskiej, sprzedajnej swołoczy, dla tego wszelakiego antypolskiego ścierwa mam gest...Kozakiewicza!

pzdr

Brak głosów