Jak szkoła reklamowała się
W szkole Łukaszka urządzono targi edukacyjne,
- Łoł! - powiedzieli wszyscy Hiobowscy. - Trzeba pójść, zobaczyć.
- To idźcie - i Łukaszek, westchnąwszy z rozkoszą włączył sobie grę na komputerze.
- Idziesz z nami, młody człowieku - mama Łukaszka brutalnie wyłączyła nogą listwę zasilającą.
- Ale po co? Przecież ja wiem, co może mi dać moja szkoła, a poza tym ja ją niedługo skończę! - oponował Łukasze.
- Po drugie to nie wiadomo czy ty ją tak szybo skończysz - mama była bezlitosna. - A po pierwsze: tam będą też inne szkoły!
No i poszli. Rzeczywiście, na szkole Łukaszka pysznił się wielki transparent "Targi edukacyjne. Reklamy szkół!". I rzeczywiście, były tam też inne szkoły. Oto na przykład stało piękne, przyciągające wzrok stoisko sąsiedniej podstawówki z zachęcającym hasłem "Przenieś dziecko do nas! Najlepiej od razu! My nie jesteśmy siedliskiem bandytyzmu!". Były i gimnazja, ale największe wrażenie robiło pobliskie liceum. Wprowadziło ono do swojej oferty cztery konkretne profile. A - dla kasjerek, B- dla magazynierów, C - dla pracowników przy taśmie i D - dla urzędników. Jak przekonywali pedagodzy liceum obecni na stoisku - pozostałe zawody wkrótce wyginą.
- Przepraszam bardzo - tata Łukaszka zaczepił dyrektora łukaszkowej szkoły. - A wy gdzie się wystawiacie?
- Nigdzie - dyrektor zrobił wielkie oczy. - Niby po co?
- A jak chce pan przedstawić ofertę swojej szkoły?
Pan dyrektor zamrugał oczami i rzekł lekko skrzywdzonym tonem:
- No przecież dajemy miejsce pod targi...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 816 odsłon
Komentarze
Jak to dobrze że to nie targi EURO 2012!
31 Marca, 2012 - 00:21
Szczęściarze, bo musieliby wybudować nową "szkołę"za 0,5 mld EUR (i to nie jedną!)a do tego rodzice dopłaciliby do każdego z "wystawców" mniej więcej po kilka tys...
A w ogóle to po co ten cały cyrk z "edukacją"? Wystarczy rozumieć pismo obrazkowe na "ikonkach" i nosić chipa z podpisem, a liczy i tak komputer, a tubylcowi na posadzie urzędnika wystarczy, że ma pieczątkę z napisem: załatwiono odmownie! (druga wersja to: NIE DA SIĘ!) a symbolem obrazkowym ikonka pt. guzik z pętelką!
@Ef-ka
31 Marca, 2012 - 21:02
A prawie nic się nie mówi, że w tym roku są też Igrzyska Olimpijskie, największe święto sportu...
Na ch... szkoła! Są kalkulatory! Jest Wikipedia!
31 Marca, 2012 - 10:09
Wczoraj poszedłem kupić 80 cm. okładziny samoprzylepnej.
Miła,śliczna panienka odmierzyła 80 cm. i woła koleżankę:
Ej! Daj mi kalkulator!
Ja sie pytam:
-Ile kosztuje 1 metr tej okładziny?
-8 złotych,odpowiada ślicznotka.
-To ile jest 8X8,ja pytam?
-????!!!??? eeee,tego...no...64 pada z wysiłkiem odpowiedź.
-No to 80 cm będzie kosztować 6.40 ja podaję.
-????!!!eee! Jak pan to policzył?!
Załamałem się...
Już się nie pytałem ile % stanowi 6.40 z 8 złotych.
@semper idem
31 Marca, 2012 - 21:05
Dzisiaj w "Wiadomościach" powiedzieli: "każdy wie, że drugą wojnę światową rozpoczął atak pancernika Schleswig-Holstein"...
Obawiam się, że nie każdy,