Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Dziadek, tata i Łukaszek patrzyli w skupieniu na ekran telewizora. Babcia patrzyła z niedowierzaniem, mama z ironią. Siostry nie było.
Trwały ostatnie sekundy meczu piłki nożnej Polska - Dania. Arbiter spojrzał na zegarek i...
- Jest! Koniec! - wrzeszczał dziadek Łukaszka.
- Wygraliśmy! - wtórował mu tata Łukaszka.
- Cztery do zera - Łukaszek uśmiechnął się szeroko. - Kolejny mecz bez porażki. Moja...

4.65
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.7 (9 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

U Hiobowskich zadzwonił dzwonek. Za drzwiami stała dozorczyni, pani Sitko i trzymała w ręku jakąś gazetę.
- Co się stało? - zaniepokoił się dziadek Łukaszka i wpuścił ją do środka.
- Ja do pani, jako do specjalistki od patologicznej prasy - pani Sitko zwróciła się do mamy Łukaszka. Mama zaczęła się zastanawiać czy się nie obrazić, ale pani Sitko dodała, że nie przyszła w imieniu swoim tylko pana z...

4.45
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.5 (8 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Babcia i dziadek Łukaszka szli wraz z wnukiem poprzez osiedle i kłócili się. Dziadek atakował, że wczorajszy sos grzybowy babci nie nadawał się do spożycia. Babcia argumentowała, że główny składnik zebrany w lesie przez panią Sitko i w związku z tym jest on bez zarzutu i że dziadek ma przestać wymyślać. Łukaszek nic mówił, aż w pewnym momencie krzyknął: "uwaga!" i dość brutalnie zepchnął babcię i...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (3 głosy)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Hiobowscy pojechali do marketu po zakupy.
Nie tylko oni zresztą. Wydawać by się mogło, że całe miasto wsiadło w auta i zaparkowało pod marketami. Ruch na parkingach był duży, wolnych miejsc parkingowych było mało. Było trąbienie, zajeżdżanie drogi, mniej wprawni kierowcy parkowali fatalnie. Ludzie krzyczeli na siebie. Katastrofa wisiała w powietrzu.
No i wydarzyła się akurat gdy Łukaszek wraz ze...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (6 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Taki właśnie był tytuł, "Jak naprawdę wybuchła druga wojna światowa".
- To nieważne - machnął ręką dziadek Łukaszka.
- Jak to? - oburzyła się babcia Łukaszka. - To co jest ważniejsze? Treść? Reżyser?
- Ważniejsze jest w jakiej telewizji to pokazują - dziadek uniósł palec do góry, a babcia przyznała mu rację.
Film miał być prezentowany w Najlepszej Telewizji.
- To nie będzie miał wiele wspólnego z...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (9 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Temat ten ciągnął się od dawna. Mimo to wszyscy politycy uważali, że jest to sprawa niezwykle ważna i fundamentalna dla Polski. A może właśnie dlatego tak się ciągnął.
- I znowu będą to w telewizji pokazywać - mruknął dziadek, ale włączył telewizor.
Jednak coś go zaskoczyło. Konkretnie dwie rzeczy. Pierwsza to osoby. Było ich bardzo dużo i były to najważniejsze osoby w polskiej polityce.
- Rzecznik...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (7 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Tak, to byli Niemcy.
Głos wybrzmiał niezwykle głośno, z lekkim echem, jak to przez głośniki. A potem zapadła cisza. I jak Polska długa i szeroka przez kraj przetoczyła się fala stukotu. Opadały sztućce, jeśli ktoś akurat jadł. Opadały szczęki, jeśli ktoś miał. Opadały wreszcie ręce, jeśli nie zostało już nic innego. Tu i ówdzie w polskim oddziale niemieckiego medium rozlegało się upiorne wycie.
U...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (8 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Do drastycznej sceny doszło w mieszkaniu państwa Hiobowskich, Konkretnie w kuchni. Siostra Łukaszka zamknęła się tam z tajemniczą miną co od razu powinno wszystkich zaalarmować. bowiem siostra w kuchni była bardziej niebezpieczna niż John Rambo w składzie broni czy McGyver w fabryce nitrogliceryny. Hiobowscy zorientowali się, że coś jest nie tak, kiedy było już za późno. Z kuchni walił powalający...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (10 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Hiobowscy patrzyli w kompletnym osłupieniu na to, co wyprawia mama Łukaszka. A wyprawiała ona rzeczy straszne. Mięła w rękach "Wiodący Tytuł Prasowy".
- Straszne rzeczy to wyprawia ten kraj na odcinku tak zwanej sprawiedliwości! - eksplodowała mama Łukaszka, kiedy zwrócili jej uwagę. - Zabili więźnia!
Hiobowscy zażądali wyjaśnień.
- Tu, o tu - mama machała pomiętą gazetą. - Jeden ze sprawców gwałtu...

3.95
Twoja ocena: Brak Średnia: 4 (9 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Pani Sitko sprzątała sobie spokojnie pod blokiem, gdy z bloku wyszła mama Łukaszka i spokój prysł. Otóż mama Łukaszka trzymała w ręku rzecz bardzo nielubianą przez gospodarzy domów.
To rzeczą był znicz.
Pani Sitko zatrzymała się i patrzyła czujnie. Kiedy tylko zobaczyła, że mama Łukaszka wyjmuje zapałki i kuca przy ścianie bloku, ruszyła w jej stronę rycząc "Nie wolno!". Mama Łukaszka spokojnie...

4.65
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.7 (12 głosów)

Strony