„Bóg, Honor, Ojczyzna” contra „Kasa, fura i komóra” czyli...

Obrazek użytkownika contessa
Kraj

kilka refleksji po obejrzeniu filmów red.Ewy Stankiewicz (dzięki uprzejmości Niegdysiejszego Blondyna) oraz po przeczytaniu wpisu Nessun Dormy...

Dwa hasła tej samej epoki, ale jakże różne... To pierwsze kuł naród przez stulecia swej historii. Hartowało się na polach bitewnych wśród świstu kul wroga i nurzało we krwi jego synów, przelewanej za jego wolność. Jest wyrazem przywiązania i szacunku do pierwszorzędnych wartości, stałych i niepodważalnych... Drugie powstało niedawno i ad hoc, wyrażając prymitywny i czysto konsumpcyjny kult wartości przejściowych. Dziś jednak drugie hasło zdominowało to pierwsze. Jego wyznawcami są młodzi, wykształceni, z dużych miast, którzy swymi głosami w wyborach dali zielone światło rasie polityków, wg których Bóg może jest, a może go nie ma i nie warto sobie tym zawracać głowy. Dali zielone światło politykom, którzy za jedyny honor uważają parasol Putina, rozpościerający się nad wszystkimi ich poczynaniami, a ojczyznę traktują jak towar w swych transakcjach z państwami ościennymi, które w ich mniemaniu mają im zapewnić stałe i niekwestionowane posiadanie władzy. Za to wotum zaufania politycy zrobili sobie z młodych, wykształconych z dużych miast maskotki i narzędzie do pomocy w zwalczaniu tych, którzy nadal wiernie trwają pod sztandarem z napisem „Bóg, Honor, Ojczyzna”, za co zasłużyli sobie na miano... faszystów. Nieważne, że są wśród nich również równie młodzi, równie wykształceni i z dużych miast, a może nawet większych....

Przeciw tym właśnie nowożytnym „faszystom”, chylącym czoła w hołdzie padłym - od wystrzelonych przez prawdziwych faszystów prawdziwych faszystowskich kul - Powstańcom Warszawskim (młodym, wykształconym, z dużego miasta), umierającym z imieniem Polski na ustach dziś np. inny młody, wykształcony, z dużego miasta „antyfaszysta” ma prawo wetknąć w blasku jupiterów telewizyjnych i bez żadnych konsekwencji, polską flagę w psie odchody, przy czym zebrana w studio publiczność wpada w ekstazę i nagradza „bohatera” burzliwymi oklaskami. Dziś ten „bohater antyfaszysta” ma się dobrze, a nawet świetnie, dalej produkuje beztrosko beztroskie programy telewizyjne, natomiast inni pracownicy mediów, piętnujący w swych programach i reportażach skundlenie obyczajów, deptanie Boga, honoru i Ojczyzny, krytykujący rujnujące kraj w zastraszającym tempie poczynania rządu i domagający się spełniania warunków etyki zawodowej, wylatują z hukiem z pracy odsądzani od czci i wiary przez "antyfaszystów" trzymających władzę i ich wierne sługi i podnóżki, z których jeden nosi nawet śmieszną nazwę Rady Etyki Medialnej...
Podobnie sprawa ma się z urzędem prokuratorskim. Pro – dla, curare, curatio – leczenie, naprawa... A tymczasem prokuratorzy najspokojniej w świecie łamią zasady etyki zawodowej by służyć wiernie łamiącej prawa władzy i zamiast leczyć chorą polską Temidę, poddają ją eutanazji.

To tylko dwa przykłady degeneracji obecnej władzy i ich odgórnego destruktywnego wpływu na wszystkie sfery życia...

„Bóg, Honor, Ojczyzna”, zdobiące sztandar narodowy władza degraduje w polskie święto narodowe do sloganu nowych polskich faszystów... Jednak znamienne jest, że zrodzili się oni właśnie w trakcie kadencji rządu Tuska, nie 3-4 lata wcześniej, nie 10... Nie dziwne to? Hasło „Kasa, fura i komóra” też jakoś za tej właśnie kadencji nabrało priorytetu.

Kto nie pieje z zachwytu nad osiągnięciami słońca Peru - z pomocą mediów obwoła się go przed całym światem faszystą i pójdzie w świat szokujący news o rodzącym się w Polsce faszyźmie, a świat w zgrozie zatai dech bo niby skąd ma wiedzieć, że ci „faszyści” to protestujący m.in. przeciw tusko-komorowskim piruetom i szpagatom na kremlowskim parkiecie i przeciw rostowskiemu roztrwanianiu majątku narodowego. Tego REM na pewno światu nie uzmysłowi...

Na koniec o wolności słów kilka...
Mając wyłącznie konsumpcyjne podejście do życia, wartości takie jak Bóg, honor, Ojczyzna, nie znajdą w nim miejsca. A jeśli nie ma dla nich miejsca to należy również zapomnieć o wolności... „Wolność przede wszystkim powstaje w głowie” – mówi w filmach Ewy Stankiewicz Krzysztof Benda. I ja się z tym jak najbardziej zgadzam. Póki w odpowiedziach na pytanie „Co to jest wolność?” będą dominowały dążenia do możności osiągnięcia materialnych dóbr – zapomnijmy o wolności. Młodemu człowiekowi w filmie nr. 8 wolność kojarzy się z dostępem do kasy, otwierającej wszystkie drzwi jego marzeniom o materialnych potrzebach. Jemu jest właściwie wszystko jedno czy będzie to złoty, euro czy dolar i właściwie wszystko jedno czy mieszka w Polsce, Irlandii, Argentynie. Ważne, żeby kasa była... Tak sądzę bo zauważyłam, że w jego wypowiedziach nie ma ani słowa o jego kraju. Ani słowa o jego Polski wolności, suwerenności i dobrobycie.
Zadowolony generalnie z posiadanej wolności czy nie jest jednak niewolnikiem bo ta jego wolność, z której się cieszy czy rzeczywiście wolnością jest? Co to za wolność, którą kupuje się za pieniądze... Co z wolnością gdy pieniądze się skończą? Taki D.Tusk - też kupuje sobie u Putina wolność, płacąc mu... ukradzionymi ze skarbu własnego państwa judaszowymi srebrnikami...

Wolność jest jak bezmiar oceanu, jedni płacą za nią zdrowiem albo życiem by podarować ją innym. A wolność Tuska? Rozpościera się między kijem i marchewką w rękach Putina, dlatego jego strach przed utratą tej mizernej wolności jest ogromny bo gdy mecenat putinowski nagle się skończy, Tusk będzie musiał stanąć nie tylko przed tymi, których pozwolił nazwać polskimi faszystami, ale i przed milionami lemingów, które kupował swymi obietnicami.
Czyj gniew będzie straszniejszy - nie wiem bo za wolność srebrnikami płacą tylko zdrajcy. Ich należy pytać...

http://www.niepoprawni.pl/blog/2141/ewa-stankiewicz-cena-wolnosci

http://www.niepoprawni.pl/blog/2160/rachunek-pojednania

Brak głosów

Komentarze

Contesso - Twój artykuł powinien być wydrukowany wielkimi czcionkami na pierwszej stronie każdej polskiej gazety  jako przypomnienie dla wielu, którzy zapomnieli o Tych, którzy oddali najwyższą ofiarę - ofiarę swojego życia za "Bóg, Honor, Ojczyznę".

Wielkie dzięki , pozdrawiam serdecznie.

Vote up!
0
Vote down!
0
#106257

Contesso, zawsze z dużym zaciekawieniem szukam i czytam, co masz do powiedzenia. Masz rację, czyj gniew będzie straszniejszy? Gdyby to była XVIII/XIX Francja, to nie chciałbym być w ich skórze. Zabrakłoby drzew, a Kajmany nagle by się zaludniły, gdzie przeważającym językiem byłby polski, a popularne imiona: Rycho,Zdzicho i inne. Dla mnie wielka 10. Dużo zdrowia. Tak trzymaj.

Vote up!
0
Vote down!
0
#106261

Dziękuję za ciepłe słowa...
U mnie sznur się moczy, może znajdzie zastosowanie czego Polsce, sobie i podobnie mi myślącym życzę.
Polska zasługuje na lepsze rządy!
Pozdrawiam.
contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#106345

Hmmmm... Wyobrażasz sobie ten tytuł na pierwszej stronie GW? Hahahaha! Zjedli by mnie wraz z papierem.
Dziękuję za przychylność.
Pozdrawiam.
contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#106343

Nasza siła przebicia, przez pokłady plugawej masy, jest nikła. Jak pisk myszy, rozdeptanej ugnojonym buciorem. Media, zniewalające miliony umysłów, w obcych i plugawych łapskach. Nas jest mało, zbyt mało!....Pozdrawiam dość pesymistycznie.

Waga tematu za 10 punktów

Vote up!
0
Vote down!
0
#106266

[quote]Nasza siła przebicia, przez pokłady plugawej masy, jest nikła. [/quote]

Czy to znaczy, że z tego powodu należy nam milczeć i tylko narzekać? Nie mam zamiaru!
Pozdrawiam.
contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#106337

Jacy "młodzi, wykształceni z wielkich miast" ?
Prawdziwy obraz wyborców PO jest tutaj :
http://forum.gazeta.pl/forum/w,72,118555340,118623702,Kto_tworzy_elektorat_Platformy_.html
Mimo tysięcy lat cywilizacji,
w każdym Narodzie jest jeszcze dość idiotów
aby urządzić sobie III Rzeszę, ZSRR,
Kambodżę Czerwonych Khmerów lub Koree Północną.

Vote up!
0
Vote down!
0
#106273

Pitekantropus

To, że używamy pewnych emblematycznych sformułowań wcale nie znaczy, że w nie wierzymy...
Uważam, że mówienie do lemingów ICH językiem jest dla nich bardziej zrozumiałe bo - pragnę tu podkreślić - ja piszę głównie DO i DLA lemingów, które tłumnie Niepoprawnych odwiedzają.
Poza tym posługiwanie się językiem przeciwnika jest sposobem pokonywania go jego własną bronią.
Co do reszty pod linkiem - podzielam.
Pozdrawiam.
contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#106336

Lepiej być takim faszystą jak Ziemkiewicz,Pospieszalski czy major "Łupaszka","Warszyc","Ogień" niż takim antyfaszystą jak Adaś,redaktor Sutowski ,Blumsztajn.

Swoją drogą ciekawe jak wygląda gniew tysięcy czy milionów oszukanych lemingów?

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0

Korsak

#106291

Jednym słowem - "Faszyści polskiej racji stanu - łączcie się!".

Pozdrawiam.
contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#106339

Aaaaa! Zapomniałam dodać, że u lemingów zaobserwowano zjawisko kanibalizmu. Obawiam się, że głód i chłód może tych naszych zmusić do zjedzenia... swoich przywódców.
Pozdrawiam.
contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#106342

Jan Bogatko

..bardzo dziękuję za ten tekst,

pozdrawiam,

ps: jak się skończy kasa, to i zniknie fura i komóra. A się skończy.

Vote up!
0
Vote down!
0

Jan Bogatko

#106294

Skończy się również mecenat Putina, bo możliwości ofertowe Tuska są już dość ograniczone - Tusk wie, że przegina i pewnej granicy nie będzie chciał przekroczyć bo jest pozorantem i pozory przyzwoitości i uczciwości względem Polaków będzie chciał zachować.
Tak czy inaczej - od dawna ma przesrane...
Pozdrawiam.
contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#106338

To jest jeszcze jakaś granica,której nie przekroczył?Kibitki?

Vote up!
0
Vote down!
0

dopalacz

#106349

Moim zdaniem została mu do przekroczenia ta ostatnia - granica pozorów, której Tusk nie chce przekroczyć, a może po prostu się boi, ale to moje skromne zdanie... W każdym razie głupieje ze strachu i prędzej czy później ją przekroczy.
Pozdrawiam.
contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#106351

Rzesze ludzi bez pamięci, świadomości, wiedzy.
Rozpoznania, przywiązania. Mądrzy są koledzy.
Oni zawsze dopomogą. Powiedzą co trzeba.
Gdy sprawdzonych masz kolegów,możesz już się nie bać.

Po co Ci te koszopały? Co było, a nie ma.
Świat już wszystko poprzekręcał. W telewizji ściema.
Starzy nie zbyt mądrzy byli i życia nie znają.
Żadnych topów, żadnych hitów wcale nie kumają.

Polska! Polska! Polska! Polska! ...i biało - czerwoni!
Wiemy za co, wiemy kogo trzeba stąd przegonić!
Polska teraz, Polska dzisiaj - to jesteśmy My!
Czy o innej ktoś tu słyszał? Chyba tylko kpy! 

Rzesze ludzi bez pamięci, świadomości, wiedzy.
Rozpoznania, przywiązania. Mądrzy są koledzy.
Oni zawsze dopomogą. Powiedzą co trzeba.
Gdy sprawdzonych masz kolegów,możesz już się nie bać.

Panie starszy! Co Pan trujesz? Niech pan już przestanie!
Taka jest Rzeczpospolita jak Wasze chowanie!??

Vote up!
0
Vote down!
0

Marek Gajowniczek

#106379

Pozwalasz wkleić swój wiersz w commentach pod jednoimiennym artykułem na S24?
Czekam na odpowiedź.
Pozdrawiam.
contessa

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#106392

Bóg,a kim,czym jest on dla leminga, gdzie Mu do jakiejś dody. Ze tak jest to również wina hierarchi,która nie zgodziła się nawet na autolustrację. Honor, zapewniam że to hasło nie ma w wiki wielu wejść.Co do Ojczyzny to już kompletny dramat,zresztą skutek 20 lat działalności środowiska z czerskiej, wmawiania jaki to obciach być Polakiem, duża część tego POkolenia jest stracona.Sam prowadziłem takie rozmowy z dwudziestokilku-30 latkami,dla których nie ważne jest czy rządzić w Polsce będą niemcy czy rosjanie,byleby im się "dobrze POwodziło", dramat,choć może kiedyś ,coś zrozumieją???Oczywiście 10
Pozdrowienia
zib1

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrowienia
zib1

#106393

Zrozumieją. Byłe nie za wcześnie.Bo jak wejdzie sowiet, to będzie im tak źle jak było nam za komuny. Będą tyrać za michę zupy z wkładką z parówki i tyłki wycierać wyborczymi obietnicami Tuska. Sowiet wejdzie by nas do reszty ograbić ze wszystkiego, a nie zapewnić debilom standard.

Vote up!
0
Vote down!
0
#106941