Leminga poczucie estetyki

Oglądałem kiedyś w telewizorni zabawną reklamę, której bohaterami były typowe lemingi - rzecz dzieje się w galerii, galerii sztuki oczywiście a nie handlowej,pan z panią wychodzą z wystawy, przechodzą do szatni i podchodzą do wieszaka by zdjąć płaszcz, a przed wieszakiem dojście blokuje im grono lemingów kontemplujących ową, w ich mniemaniu, artystyczną instalację.

Dowcip wydawał mi się niezły choć odrobinę abstrakcyjny, dopóki na lokalnym portalu nie skrytykowałem instalacji Janiszewskiego ulokowanej w zabytkowej części Gdańska tuż obok Wielkiego Młynu, zatytułowanej "koncert na wstążki".
Przed paroma miesiącami pisałem o wątpliwej estetyce w centralnych punktach Gdańska.

http://forum-gdansk.mojeosiedle.pl/viewtopic.php?t=88457&sid=b75fd2f1c6170152c3796398f79c0210

Krytyka była moim zdaniem jak najbardziej zasadna, bo instalacja w postaci różnoklorowych wstążek powiewających na wietrze została kompletnie zdominowana przez cztery potężne, kilkunastometrowej wysokości wieże metalowe, służace jako podpory podtrzymuące to "dzieło sztuki", i osłaniające je plastikowe płoty. Dodatek do instalacji faktycznie zdominwał ją i odebrał jej jakikolwiek walor estetyczny.

Nie da się ukryć, że kolorowe wstążki tworzą wraz z podtrzymującym je obszernym i szkaradnym rusztowaniem jeden pakiet, który ma niewiele wspólnego z estetyką. I ocena powinna dotyczyć tej całości. No i teraz wiem z kogo kpiła owa reklama telewizyjna, bo w reakcji na moją krytykę odezwały się lemingi pełne podziwu dla owej badziewnej instalacji a jeden z nich nawet podpisał się nickiem "leming".

Można tę instalację obejrzeć w necie ale obrazki internetowe kłamią, ponieważ nie pokazują całego rusztowania w jego pełnej krasie.
Podaję link, ale obraz instalacji jest tu jeszcze niepełny:

http://www.mmtrojmiasto.pl/photo/1526562/Koncert+na+wstążki+-+instalacja+Jerzego+Janiszewskiego+%5BSolidarity+of+Arts+Festiwal%5D#photoBrowsing