Czego nie ma prawa wiedzieć leming czyli o koszuli Tuska, prokuratorskich gierkach i wypadłym nicie
Czyli... czemu miały służyć wczorajsze wypowiedzi Seremeta i Gowina.
Leming nie ma prawa wiedzieć, że podczas sądowo-lekarskiej sekcji zwłok PROKURATOR jest głównym dyrygentem. Leming nie ma prawa wiedzieć, że to prokurator zleca i żąda w jej trakcie wykonania określonych czynności.
Koszula najbliższa ciału – tak głosi polskie przysłowie....
Tak jakoś wyszło po 10 kwietnia 2010 r., że koszula premiera Tuska stała się najbliższą ciału dla wielu. Okryła ich jak całunem, jak kamizelką kuloodporną, pod którą mogą czuć się bezpieczni tak długo jak jej właściciel, czyli premier, będzie bezpieczny !
Ponad 2 lata maści wszelkiej prokuratorzy cywilni i wojskowi, przybliżeni do tzw. śledztwa smoleńskiego, odstawiali teatr ale zawiódł maleńki rekwizyt i sprawa się... rypła !
Obserwuję obecnie konwulsje i wygibasy żurnalistów JPN (jedynego POprawnego nurtu) po niefortunnej w swym wyniku ekshumacji śp.Anny Walentynowicz.. Są bardziej śmieszne czy bardziej prostackie ? A może to i to ?Piszę „niefortunnej” bo... jak to było w tej balladzie podwórkowej ? – coś tam, coś tam, „salwa wybuchła, gacie opadły” itd.?
Trochę uwspółcześnię jej finał :
Zgodnie się skryli w koszulę Donka
i z brzozy bronili słupa,
nagle „booom” nita, koszula spadła
i ukazała się dupa !
Ano, koszula spadła i pokazało się ilu pod nią się schowało i kto – wszyscy funkcjonariusze państwowi Kancelarii Premiera i ministrzy gabinetu Tuska, związani w jakimś stopniu z przygotowaniem wizyty śp.Prezydenta Lecha w Katyniu, oraz wszyscy - bliżej lub dalej - związani z toczącym się śledztwem smoleńskim.
W tym oczywiście prokwoje, a śledztwo oczywiście tylko z nazwy...
Co sprawia dziwne wrażenie ?
Nagła aktywność prokwojów Naczelnej Prokuratury Wojskowej i Wojskowej Prokuratury Okręgowej, którzy po ponad dwóch latach słodkiego obijania się nagle zademonstrowali dziki zryw do pracy i rozwijają ostatnio niezwykle intensywną działalność śledczą. Zadziwiającą wręcz i zastanawiającą bo w końcu taki nagły power, taka nagła wolta nie może przejść niezauważona.
A i zastanawia...
Mnie osobiście długo zastanawiało dziwne zachowanie prokwojów od 10 kwietnia 2010 począwszy ale chyba już wiem dlaczego oni przez tyle miesięcy ruszali się jak muchy w smole i dziś wraz z życzliwymi władzy mediami JPN tak chętnie robią z siebie idiotów !
Chyba wiem też dlaczego ekshumacje ofiar smoleńskich, przed którymi prokwoje przez półtora roku tak zaciekle się bronili, nagle tak chojnie i masowo zlecają z urzędu...
...Leming tak już ma, że wszystko kupi co mu partia miłości sprzeda ale nic nie dzieje się przypadkiem i leming właśnie teraz - jak nigdy do tej pory - ma kit kupić bo właściciel koszuli słyszy płynące z każdego kierunku (z szafy też) głosy „kęsim, kęsim!” i... chyba dobrze słyszy.
Dwa i pół roku półletargu prokwojów to nie było obijanie się. To było działanie celowe, zamierzone bo nie tylko prokwoje od samego początku wiedzieli co ciała ofiar smoleńskich mogą podczas sekcji w Polsce „wyśpiewać” i kto będzie musiał za to beknąć. Dostali zadanie bojowe - odwlekać sekcje tak długo jak tylko się da, nawet za cenę własnego dobrego imienia i honoru oficera polskiego...
Każdy orze jak może więc orali – płytko, powierzchownie bo po co głębiej gdy Kopacz sumiennie rozorała na metr w głąb... Orali, a że genprok Seremet przy okazji się skupkał na przysięgę prokuratorską ? To z czystej gorliwości służenia tym, którzy go na urzędzie zachowali po nagłej śmierci Tego, który na ten urząd go wyniósł. No, ale... złóżmy to na karb stadnej solidarności, tak mocno rozwiniętej u platfonsów i ich akolitów – głosują jak jeden mąż ? Głosują !... No ! A poza tym przecież trudno gdy takie duże stado ma tylko jedną koszulę - zawsze znajdzie się jakaś świnia, która ją utytła...
Starali się jak mogli prokwoje, kręcili, mataczyli, oglądanie zwali badaniem ale... kłamstwo jak na złość ma bardzo krótkie nóżki i do tego gdzie diabeł nie może, tam babę pośle. I pękli prokwoje gdy w całej swej „niebłagorazumnosti” udostępnili p.Ewie Wasserman dokumenty rosyjskiej sekcji, wykazującej obecność w ciele jej rodzica organów, które stracił podczas operacji dawno przed tzw. katastrofą. „Rżniecie głupa jak długo się da” – poszło polecenie od właściciela koszuli. Może nawet SMS-em ? No to rznęli prokwoje i rżną do dziś – stąd m.in. pytanie prokwoja podczas ostatnich sekcji gdy na stół sekcyjny wypadł kawałek metalu, który mec.Hambura poprosił by zabezpieczyć. Nie dość, że Hambura upierdliwy jest bo czepił się jakiegoś tam odpadu to i bezczelny bo przecież jego w ogóle przy czynnościach sekcyjnych nie miało być, a jak już został łaskawie dopuszczony to powinien był siedzieć cicho, niczego nie widzieć i niczego nie słyszeć. No, ale stało się - nit wyleciał czyli szambo wybiło i smrodu nie da się już tak szybko wywietrzyć.
Chyba nawet w ogóle...
Teraz najważniejsze !
I najpikantniejsze...
Obecnie, po niefortunnej dla władzę sprawujących sekcji, podczas której wyleciał z badanego ciała odłamek nitu, świadomość Polaków – a lemingów zwłaszcza - koniecznie ma kształtować przekaz, że prokurator nic nie może ! Polak (a leming zwłaszcza) mają zakodować sobie w makówkach raz na zawsze, że prokurator podczas sekcji jest piątym kołem u wozu, kwiatkiem u kożucha, jakimś tam obserwatorkiem, dekoracją, doniczką z fikusem. I nic poza tym. Dlatego – wojproki NPW i WPO, komediantki i komedianci mediów JPN (jedynego POprawnego nurtu) dostali sraczki bo wiedzą, że leming nie ma prawa wiedzieć iż... UWAGA ! : podczas sądowo-lekarskiej sekcji zwłok PROKURATOR jest głównym dyrygentem. Leming nie ma prawa wiedzieć, że to prokurator zleca i żąda w jej trakcie wykonanie określonych czynności, badania określoną aparaturą, pobranie określonego materiału, sprawdzenie bębenków usznych itd.... Wiedzą jednak o tym prokwoje, że to ich obowiązek ale celowo udają, że nie wiedzą bo lemingi mają wiedzieć, że prokwoje nie wiedzą.
Dlatego dostały sraczki wszystkie pajace JPN i bronią jak Częstochowy czci prokwojów bo już wiedzą, że powyższa narracja jest niezbędna. Wiedzą też, że premier jest na granicy wytrzymałości nerwowej i jak nic szarpnie w panice albo w ataku histerii koszulę bo sam potrzebuje kokona ochronnego i ich wszystkich – prokwojów i JPN - będzie miał tam gdzie plecy tracą swą szlachetną nazwę. I rację miał będzie – w końcu jego koszula ? Jego ! Inna sprawa, że rację ale z jednej strony patrząc. Bo z drugiej – kto poza dziurawym Stefanem, wykastrowanymi ratlerkami Halickim i Olszewskim, i również wykastrowanym, a na dodatek bezzębnym „ból”terierem Kuczyńskim, stanie by własną piersią bronić premiera ? Bolek ? Haha ! A może wałachy i kapłony typu Żakowski, Wajda, Kutz (coś on cicho być, ale może to „armata ukryta w krzakach”), Olbrychski i wyskrobywana w świątek, piątek i w niedzielę półdziewica orleańska Czubaszek ? Albo feministki plus Biedroń z panem Anną ? Kto, no kto ???
Na me skromne oko skrzypka na dachu to najwytrwalszy i najskuteczniejszy będzie dziurawy Stefan bo leming już usłyszał od niego tak miłe uchu brzęczenie słowa „kasa”, bez znaczenia w jakim kontekscie, i momentalnie naostrzył uszy – a zaliż spadnie mu z pańskiego stołu partii miłości kilka pustych puszek, które jak nic mogą obrócić się w piwko do podlania grilla... Z wygrzebanej w śmietniku premierskiej kuchni nadgniłej papryczki, przerosłej główki cebuli i kawałka jełczejącego boczku...
Tak, Szanowni Państwo ! Prokwoje dobrze wiedzą co robią i muszą kontynuować dzieło w duchu „Rżniemy głupa do oporu, a będą z nas ludzie ! „. I muszą dalej pytać „a po co to, po co tamto” bo później łatwiej będzie im się wykręcić tłumaczeniem „myśmy nie wiedzieli”... Tłumaczenie takie jest o tyle śmieszne i infantylne bo prowokuje myśl, że prokwoje zlecają ekshumacje i sekcje zwłok bo już nie ma wyjścia ale nie wiedzą kompletnie po co to robią. Przypomina to trochę przelewanie z pustego w próżne ale w zaistniałej sytuacji tonący prokwoj nawet brzytwy się złapie by nie utonąć w szambie, które sam sobie sprokurował.
Dlatego nie spodziewajmy się, że podczas kolejnych ekshumacji i sekcji prokwoje zlecą zdjęcie rentgenowskie, badanie na okoliczność obecności substancji wybuchowach, że dopuszczą do sekcji dra Badena lub innego obserwatora spoza sitwy. To nie jest aż takie ważne. Ważne jest to, że do leminga już dociera przekaz, że prokurator w III RP nicnie może !
Zwłaszcza wojskowy prokurator.
Ten od tzw. śledztwa smoleńskiego w szczególności.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4222 odsłony
Komentarze
contessa
28 Września, 2012 - 18:54
Leming jest bezmyślną substancją, więc, nie wie nic, nie zawiera bowiem w sobie tego, czym wiedzą oraz myślą.
A określenie "prokurWatura" wspominam sobie im dalej, tym częściej.
Ten żydowski (za przeproszeniem) wypierdek seremet jest jedną z takich PrOkurew.
Pozdrawiam.
Jakub Wołyński
Jakub Wołyński
Pomysł z prokuratorem generalnym był na swój sposób genialny.
28 Września, 2012 - 21:23
Prokuratura jest niby niezależna. Dla rzadu rozwiązanie idealne. Za jej działania władza nie odpowiada i teoretycznie nie ma na nic wpływu. Myślę, że zupełnie tak samo, jak nie miała wpływu na działania sędziego sądu okręgowego w Gdańsku. To oczywiście tylko zbieg okoliczności (bo jakże mogło by być inaczej), że działania prokuratury są dokładnie takie, jak chciała władza, ale odpowiedzialność za te działania w świetle prawa obciąża tylko prokuratora generalnego i jego ludzi. Czy po tym, co już wiemy o prowadzeniu śledztwa można się jeszcze dziwić, że szef prokuratuty musi chronić władzę? Za wszelką cenę, bo przecież jadą na tym samym wózku i tylko ta władza może z kolei osłonić jego samego.
I na koniec jeszcze jedno - moim zdaniem ciekawe pytanie.
Czy tworząc teoretycznie niezależną od rządu prokuraturę wiedzieli już wtedy do czego będzie im to potrzebne?
Pozdrawiam serdecznie.
Recenzent JM
28 Września, 2012 - 21:39
Obserwując poczynania rządów Tuska, a to już przecież kilka lat obserwacji, nie ma jak nie wyciągnąć wniosku, że oni tak sobie skonstruowali swoją machinę państwową by tak im służyła, że gdy zdarzy się wpadka każdy z nich był absolutnie niewinny.
Wystarczy popatrzeć na ustawy z ostatnich lat - najlepiej służą władzy, zamiast obywatelowi.
Pozdrawiam.
contessa
PS. Gowin wczoraj mnie wręcz rozczulił... no ale socjolog, filozof ma tyle pojęcia o aparacie sprawiedliwości co... psychiatra o obronie narodowej.
_______________
... Tak trudno iść się wyspowiadać mając świadomość, że spowiednik... dopiero co wyszedł z burdelu !
_________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.y
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
@contessa
28 Września, 2012 - 21:34
Pojechane po rajtach :) Kogoś chyba zabolało, bo ocenę obniżył.
pozdrawiam :)
Zapraszam do odwiedzania autorskiego bloga http://wojnaznarodem.blogspot.com/
a dyszka contesso ...
28 Września, 2012 - 21:43
Athina
czy znacie definicje oszołoma? to taki osobnik , którego argumenty sa nie do obalenia,
leming nie uznaje żadnych racjonalnych argumentów, jest zatem światłym , nowoczesnym Europejczykiem.
no chyba,że leming dostanie sms-a ale wtedy nadal pozostaje światłym mądrym etc..
Athina
Athina - oj !
28 Września, 2012 - 22:03
Leming uznaje tylko argumenty padające z jego kochanego telewizora. Chociaż... zauważyłam niedawno będąc w Polsce takie coś - moja kuzynka w Warszawie, rasowa leminżyca, zareagowała burzliwie gdy włączyłam telewizor by obejrzeć mainstreamowe wiadomości (w domu nie mam polskiej tv) - wyłącz to cholerstwo bo już nie mogę słuchać ich pierdół.
Czyli... mały postęp jest. Na pewno nie wszędzie ale coś drgnęło. Tunel wciąż jeszcze jak labirynt ale poświatę światełka czasem już widać na zakrętach.
Pozdrawiam.
contessa
_______________
... Tak trudno iść się wyspowiadać mając świadomość, że spowiednik... dopiero co wyszedł z burdelu !
_________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.y
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Fotoamator
28 Września, 2012 - 21:56
Mnie pałują (regularnie) nie za teksty, a za sam fakt, że żyję.
;);)
Jak napiszę, że np. woda morska jest słona, a niebo niebieskie to też dostanę pałę.
Już się tak z tym oswoiłam, że gdy post mój wisi z godzinę na SG i jeszcze pałeczką nie oberwałam to zaczynam się martwić czy memu pałkarzykowi coś złego się nie stało...
Pozdrawiam.
contessa
_______________
... Tak trudno iść się wyspowiadać mając świadomość, że spowiednik... dopiero co wyszedł z burdelu !
_________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.y
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
4 min 46 sek
29 Września, 2012 - 08:34
http://youtu.be/9YEfOVLuE84
proponuję zaraz później - 5 minuta - Tusku się dziwuje po co
29 Września, 2012 - 11:22
wogóle robić sekcje skoro z góry załozono że - "nic się nie stało, Polacy nic się nie stało łołoło"
gdyby tak nowatorską myśl tuskowa rozpropagować po Świecie, to ile tysięcy roboczogodzin zaoszczędzono by nie badajac przyczyn katastrof lotniczych
przecie założenie aprioryczne "nic się nie stało" to moment i juz mozna podawac agencjom że kolejna zagadka się sama rozwiazała - vide "pełna wiedza" p. Sikorskiego tuz po "katastrofie" albo nawet jeszcze wcześniej o jej przyczynach
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart
Dan Carter & Polon 210
29 Września, 2012 - 14:10
Rzepa - regulaminowo ruki pa szwam i trzask kopytami przed ruskimi. Już jaśniej nie mógł, że IV-ty rozbiór Polski jest faktem.
Tusk - min.5 wytrzeszcz i kpina, jeszcze "lepszy" jest w min.8.22 - ten uśmieszek jednocześnie ironiczny i lizusowski, a wypowiedź... żenująca "ełudycja". No... matoł do kwadratu ! Tego na pewno PR-owcy mu nie napisali, improwizował i się wyłożył po całości - archeolodzy do śledztwa, zatem kryminolodzy do wykopków archeologicznych ?
O tych dwóch plazmodiach Millerze i Nowaku... sparafrazuję klasyka z psiej budy - jaki premier tacy ministrowie.
Pozdrawiam.
contessa
_______________
... Tak trudno iść się wyspowiadać mając świadomość, że spowiednik... dopiero co wyszedł z burdelu !
_________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.y
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Rżniemy głupa do oporu
3 Października, 2012 - 00:04
Contesso. Pośpiech (nagły wybuch) z ekshumacjami wydaje mi się mieć inne podłoże. Każdy normalnie myślący nie wierzy w smoleński przypadek. Runęła teoria pancernej brzozy, beczki, tym samym raport Millera wypocony na kopiach z kopii. Kłamstwo się sypie. Niezadowolenie społeczne coraz większe, propaganda już nawet wśród lemingów nie odnosi sukcesów. Koniec panowania się zbliża. Czy więc nie jest to działanie celowe na usunięcie z trumien i ciał ewentualnych dowodów na zamach. Wszak wiedzą doskonale co się w Smoleńsku stało, to i wiedzą czego szukać i co usunąć mają, aby uniemożliwić potwierdzenie oczywistej prawdy. Że był to zamach, to nie ma najmniejszych wątpliwości. Potrzebne są tylko twarde dowody, żeby postawić konkretne zarzuty konkretnym osobom. A te są w Moskwie, ale mogą być też w trumnach. Nie lekceważmy służb.
Zamiana ciała Pani Anny Walentynowicz też nie musiała być przypadkowa ani wynikająca z ruskiego bałaganu. Putin osobiście niby nadzoruje śledztwo, to może była to zafundowana bomba z opóźnionym zapłonem, podłożona przez ruskich Tuskowi. Wszak nigdy dotąd w historii stosunki polsko rosyjskie nie były tak poprawne jak za rządów PO. Może z jakiegoś powodu zaplanowano, ażeby Tuskowi dla spokornienia, sufit się na łeb zwalił. Tym samym dla ratowania swojego i partii wizerunku, odda ruskim gaz łupkowy albo KGHM albo Orlen albo wszystko to razem.
Pozdrawiam z dychą.
a rodziny winne,,że żle rozpoznały ciała
3 Października, 2012 - 03:25
gość z drogi
własnie prokuratura nieZALEZNA umorzyła śledztwo w sprawie zamiany ciał...
Wnuk i Syn dowiedzieli się o tym z telefonu jakiegoś dziennikarza
i Fajno jest,a co .....
Contesso poranne pozdrowienia z dziesiątką zdumioną :)
Dobrego Dnia Paryżowi ,Dobrego Polsce ...myslącej
gość z drogi
jadąc metrem, autobusem, tramwajem
6 Października, 2012 - 08:25
Jest się narażonym na oglądanie ekraników z rozmaitym śmieciem informacyjnym. Własnie wczoraj, Bóg mi świadkiem - niechcący - przeczytałam o "błędnym rozpoznaniu" etc. Czy nie należałoby zareagować w formie zorganizowanej przeciw temu skandalicznemu "praniu mózgów"?
Rozumiem, że to jedna z przyczyn niszczenia wsi polskiej: zagnać wszystkich do wielkomiejskiego getta - i - dalszy ciąg u Orwella - "Rok 1984"
Bóg - Honor - Ojczyzna!
Markowa
6 Października, 2012 - 11:54
Propaganda nawet w publicznych środkach lokomocji...
Tu by się przydał spray z tych cuchnących, nie do zmycia. Prysnąć na taki monitorek i wysiąść. Czersko-wiatraczne bydło by straciło i ci, którzy pomagają im propagować kłamstwa i prać mózgi Polakom, czyli ratusz stołeczny.
No ale wtedy bufetowa zrobi bilety po 10 zł...
Pozdrawiam.
contessa
_______________
... Tak trudno iść się wyspowiadać mając świadomość, że spowiednik... dopiero co wyszedł z burdelu !
_________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.y
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński