Postsowieckie złogi w mentalności
Stało się oczywiste po ogłoszeniu raportów obu stron, że w przypadku katastrofy smoleńskiej mielismy do czynienia ze skutkami złogów postsowieckich po obu stronach - polskiej i rosyjskiej.Obie strony są winne, choć w różnym stopniu i z innych nieco powodów.
Te postsowieckie cechy widać w nonszalancji , z jaką traktuje się kwestie prawdy , kwestie procedur i demokratycznych reguł gry. Przecież rządy Tuska, ktore możemy obserwować na codzień to kompletne lekceważenie zasad demokracji a stosunek tuskowego elektoratu do polskiej racji stanu jest wybitnie - nazwijmy to tak - rechotliwy. Wart tu pałac Paca jak i Pac pałaca.
Ta postowiecka czy postkolonialna mentalność, która przejawia się choćby w internetowych pyskówkach, pogardzie dla faktów i ogólnym chaosie moralnym, to jest to co często kreślam jako fenomen polskich "nowych Ruskich". To postsowieckie niechlujstwo znalazło znakomitą pożywkę na polskiej glebie politycznej po r.2007 pod rządami Platformy.Katastrofa smoleńska jak i późniejsze śledztwo to są tylko bezpśrednie następstwa tego niechlujstwa.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 502 odsłony