Śmiałym szczęście sprzyja
Śmiałym szczęście sprzyja.
Trump wygłosił w Warszawie swoje expose, będące wyrazem jego politycznej wiary. I zaryzykował przeciwstawienie się dotychczasowej narracji demoliberalnej i politpoprawności.
A następnie udał się do Hamburga i to wydarzenie dostrarczyło, jak na zamówienie, dzięki występowi lewactwa, obrazowego kontrastu do wizyty w Warszawie i podkreśliło celność tez przedstawionych w mowie warszawskiej.
Trump dostarczył też argumentów potwierdzających słuszność ścieżki politycznej wybranej przez rząd Prawa i Sprawiedliwości i niweczących narracje proponowane przez totalną opozycję i lew-lib gremia unijne. Wysiłki opozycji zakończyły się klapą, a Lech Wałęsa udał się na dyplomatyczne chorobowe do szpitala.
Opozycji pozostały tylko margines społeczny i środowiska lumpenelit, bo brakiem wizji, chamstwem i objawami demoralizacji nikogo nie da się skusić do poparcia. Nie może więc liczyć na ulicę. Niewiele też im da poparcie zagranicy.
Tylko otwarci na wyzwania ludzie mają przyszłość przed sobą.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 753 odsłony