Zamach stanu? przewrót!? ... fikołki! "nieznani sprawcy" ostrzelali Komorobus" w Kielcach

Paintball, pitbull, sheetbull! redbull!?
Jaki prezydent , taki zamach można by to skomentować, gdyby nie dramatyzm oraz jego polityczne skutki! "Nieznani sprawcy" ostrzelali pociskami z paintballa Komorobus w samym centrum Kielc!
Podobno policja już ma sprawców!
To dwaj "zabójcy" wynajęci rzekomo przez lobby meblowe, a konkretnie przez producentów krzeseł ( na razie nie wiadomo czy tylko giętych? barowych? czy też i tych a la Louis XIX? ) w odwecie za wciągnięcie ich przez pana Bronka na listę rzeczy zakazanych!
Albowiem polscy producenci już nazajutrz po sławetnym szogunie i parady w buciorach w japońskim parlemencie zaczęli odczuwać skutki swoistego embarga na te siedziska!
Nie tylko ustały zamówienia!, lecz gorsza wysłane juz do sieci handlowych oraz klientów wracają!
Żaś po głośnym, spektakularnym aresztowaniu młodego człowieka w Krakowie za posiadanie i przyniesienie tegoż własnego na wiec z B. Komorowskim krzesło znalazło sie na liście prohibitów, rzeczy zakazanych.
I jak na razie nie ma żadnych wytycznych dla policji oraz komórek d/s obywatelskich co do zasad wydawamia zezwoleń na krzesła! i branża meblowa dołuje w tej politycznej deflacji.

Tak więc dzisiejszy atak wynajętych killerów, cyngli, zamach na Komorobus w Kielcach jest kojarzony z tym środowiskiem polskiego biznesu.!

W związku z tym zamachem wszystkie Komorobusy otrzymały polecenie sztabu wyborczego natychmiastowego powrotu pod pałac prezydencki.
Pani premier przerwała wypoczynek i wraz, zespół, wzespół ze swą psiapsiółką min. Teresą ogłosiły czerwony alert dla służb mundurowych i tajniaków.
Zaś gen Koziej czyli szogun zażądał od ministra Siemoniaka natychmiatowego startu wszystkich dronów, aby patrolować przestrzeń powietrzną oraz przyległy teren wokół pałacu!

Nasuwa się kilka pytań!?
Gdzie były abw, skw? a nawet ... kbw? ( gdzie onedgaj służył zaraz po wojnie ojciec kandydata Bronka)?
Czy za tym stoi, aby tylko branża meblarska?
A jajczarska? wszak pan Bronek i o jojczeniu coś tam wyzłośliwiał!

Przerwać, zawiesić kampanię wyborczą? przesunąć termin wyborów? a może nawet zawiesić konstytucję?
Wprowadzić stan wyjątkowy?
Zdelegalizować partie? wprowadzić cenzurę?

Jedno wydaje się pewne, że sytaucja jest poważna!
Nad pałacem prezydenckim, obiektami rządowwymi od kilku już godzin można zaobserwować bardzo wzmożony ruch! Krążą helikoptery, samochody pancerne, sanitarki oraz dużo nieoznakowanych pojazdów obwieszonych róznego rodzaju antenami!
Jedno wydaje się pewne, że pan Bronek żyje!, gdyż od strony kuchni i jadalni ten sam jak zawsze duży intensywny ruch!

Dramtycznie! jest jak widać po tej kieleckiej strzelaninie bardzo dynamicznie, by nie rzec .... wystrzałowo!

Najbliższe godziny pokażą jak władze poradzą sobie z tym nowym kryzysem?
Dziennikarze koczują pod pałacem czekając na jakiekolwiek komentarz?
Niestety pan Bronek od wielu godzin nigdzie nie pojawia się publicznie.
Jego służby prasowe też milczą!
Nawet prof. Nałęcz, zawsze nad wyraz gadatliwy, przy którym nawet najbardziej paplająca teściowa jest milczkiem, od wielu godzin nie wypowiedział ani słowa!
Grobowa cisza! niemal jak na Kremlu!

pzdr