Dosyć skur...le!

Obrazek użytkownika krzysztofjaw
Kraj

Witam


Już po prostu nie mogę! Jestem człowiekiem impulsywnym, ale do teraz starałem się nie pisać emocjonalnie... nawet po tragedii smoleńskiej


Teraz, obserwując sytuację powodziową w Polsce nie mogę milczeć. Chcę normalnie linczować!


Fakt jest jeden... jestem od zawsze anty-PO, ale to nie jest istotne w tej chwili...


Istotne jest to, ze Polską nikt nie rządzi, nikt nie ma jakiegokolwiek pomysłu na obecną tragedię i w ogóle na nic!.


Premier; który w jakiejś kurteczce i przestraszony jak zwykle mówi, że kogoś trzeba opieprzyć; Komorowski - Marszałek zastanawia się nad możliwościami, Pawlak - mówiący, że trzeba się zastanowić nad sytuacją (odwołuję się do Wiadomości TVP, gdzie ta wypowiedź jest bardziej skandaliczna)... wypowiedzi innych oficjeli...


Kurwa mać!


Kto jest rządzącym w Polsce?. Idioci i prymitywne istoty ludzkie!?\


Biorę odpowiedzialność za swoje słowa!


Oskarżam: Rząd, PO, Namiestnika Komorowskiego i Premiera D. Tuska za skalę obecnej tragedii powodziowej... tak samo, jak oskarżam te same osoby za śmieć L. Kaczyńskiego i innych 95 osób pod Smoleńskiem!


DOSYĆ! Ile można ścierpieć infantylne i destrukcyjne rządy ludzi, którzy są po prostu SKR!.


Ostre przekleństwo?... Oj nie... po prostu na co-dzień i nigdy wcześniej takich słów nie używałem, ale teraz nie mogę!:


- Premier wyciął inwestycje anty-powodziowe PiS,

- Premier zlikwidował de facto RCB zwalniając w styczniu jego twórcę i doprowadzając do rezygnacji kilkunastu najlepszych fachowców od sytuacji kryzysowych,

- Namiestnik - prymitywny oraz humorystyczny i cyniczny cham - Namiestnik Komorowski twierdzi, że woda spływa do Bałtyku i odbija piłeczkę do RBN (to nie ten organ chamie!)...


Pierdolone PO z Tuskiem i jego antypolską szarżą na czele... Dosyć! WYPIERDALAJCIE STĄD.


Pokłony, lizanie stóp, ścięcie na placu lub (w najlepszym razie) wygnanie na Madagaskar... jeżeli takich chamów są Oni tam w stanie przyjąć...


Pzdr


P.S.


Nazwanie kogoś chamem nie jest w Polsce karalne, bowiem tak orzekły sądy polskie, gdy chamem nazwał L. Kaczyńskiego faktyczny cham J. Palikot... a ja osobiście nawołuję do głosowania przeciwko Komorowskiemu - przeciwko chamowi jak chamami są wszyscy dalej będący i popierający PO... jeżeli ostro... to tylko ku zastanowieniu...



ZOSTAW ZA SOBĄ MĄDROŚCI ŚLAD...

Brak głosów

Komentarze

(te lepiej zostawić na boku) a ja też się zastanawiam, jak postawić przed sądem winnych wykreślania z planów realizacji inwestycji przeciwpowodziowych...
A przyrody (Madagaskaru) nie wolno zaśmiecać...

Vote up!
0
Vote down!
0
#60487

Witam

Z reguły emocje rozładowuję rzucając takimi woreczkami z piaskiem o ścianę (mam je w kolorze unijnym z gwiazdeczkami i w czerwonym z symbolami sierpa i młota) oraz kieliszkiem brandy... dopiero wtedy ewentualnie piszę...

Ale chwilami mam dość! Co z tego, że wszystko widać jak w otwartej książce skoro spotykam znajomego a On mi mówi, że i tak zagłosuje na Komorowskiego bo boi się Kaczora (!!!).

No to przecież żadne argumenty racjonalne nie dotrą do takiego pustaka. Zapytałem się: A czego się boisz?. A On... "bo on jest zawistny i znów podzieli Polaków oraz będzie się mścił".

Noż... kurwa... jak z takim rozmawiać... no jak?

krzysztofjaw

Vote up!
0
Vote down!
0

krzysztofjaw

#60493

Jak rozmawiać? Brać ich na sztuki i w przypadku każdego spokojnie i z zimną rozwagą zastanowić się co poskutkuje. Delikwent nie jest jeszcze nieprzemakalnym betonem? Rzucić paroma konkretami z gatunku: a podatki, a euro, a przestępczość, a bezrobocie... Target aspiruje do bycia "elytą"? Wbić mu do głowy, że popierając PO stawia się na poziomie śmiesznym i nie do zaakceptowania przez myślących ludzi. Lubi zwierzątka (jak ja na przykład) - no to jedziemy na kocie ;)

Trochę żartuję (nie bardzo), a trochę jestem cyniczny.. ale, akurat w tym przypadku - cel uświęca środki!

Sam spotykam się z różnymi ludźmi i wszelkimi dostępnymi metodami staram się, żeby przejrzeli na oczy. Ostatni mój "sukces": "głosowałem na PO, ale teraz to chyba na Grzesia, a jak nie wyjdzie to w II turze pewnie Kaczor, chociaż go nie lubię, no ale na pewno nie Komorowski..".

Dobre i to.

I nie możemy przestać, ani odpuścić. Rozmontowanie tego budowanego przez lata konstruktu i wizji skutecznie zaimplementowanej obywatelom przez media jeszcze dużo czasu zajmie...

Najpierw wybory prezydenckie, potem samorządowe i wreszcie parlamentarne. I może będzie normalnie. A potem pomyślimy, jak cały ten chory system naprawić, żeby nigdy już w przyszłości nie było możliwości aż takiego zmanipulowania społeczeństwa.

Bo, nie łudźmy się - to nie jest wina wyłącznie garstki polityków i dziennikarzy. Oni - tak - są winni, ale działają w ramach ustroju, który dopuszcza, a wręcz zaprasza co bardziej podłe indywidua do wykorzystywania głupoty ludzkiej.
Ale, jak napisałem, to kwestia na potem - co zmienić.
Na teraz - Jarek na Prezydenta!

Vote up!
0
Vote down!
0
#60515

Vote up!
0
Vote down!
0

http://www.po.mixxt.pl

#60494

Witam

Tyle prymitywizmu i pogardy dla innych, co jest u tych ludzi... to wprost jest niewyobrażalne...

Taki Tomaszek, dla którego ludzie sa jeszcze głupsi niz mu się wydaje ma czelność prowadzić jakis program w TV dla tych ludzi?

Osobiście wprost fizycznie nie znoszę Lisa i jego pseudodziennikarstwa... ale takich jak On jest w mainstreamie III RP jak liści jesienią...

I przypomniało mi się -a'propos liści - ubeckie hasło: "a na drzewach zamiast liści wisieć będą komuniści (hasło to było prowokacja ubecką)... dla Lisa i jemu podobnych dobrze, że jest wiosna...

Pzdr
krzysztofjaw

Vote up!
0
Vote down!
0

krzysztofjaw

#60496

to mnie do tego celu, zamiast woreczków z piaskiem, służy trening:). Nie powiem jaki, żeby nie uprawiać reklamy;), ale bardzo polecam. A odpowiadając na Pańskie pytanie "jak z takimi rozmawiać" - chyba rozumiem Pańskie odczucia - mnie też dziś ręce opadły, jak jeden znajomy "leming" dał wyraz temu, że ma głęboko wdrukowane wielopiętrowe, iście goebelsowskie socjotechniczne socjotechniki:) (powtórzenie celowe). Nie opisuję przypadku, bo za dużo klikania;). Rada rodzi się jedna: NIE rozmawiać. To przykre stwierdzenie, ale jak nie da się muru przebić głową, tak nie da się rozmawiać z osobnikiem, któremu chirurgicznie usunięto zdolność wzajemnego komunikowania się, logicznego myślenia i wyciągania wniosków z przesłanek. Jest to fizycznie niemożliwe. Wiem, że to dość przerażający obraz. Ale niestety nie wszystkie istoty da się przekonać do obiektywnych racji metodą rozmowy. Małpy z brzytwą na ten przykład. Przykładnego leminga na inny przykład. (Powtórzenie znowu celowe.) Oni sa produktem speców od socjotechnik i jako tacy, tak samo jak członkowie sekt, są pozbawieni zdolności do refleksji.
W tej sytuacji ja osobiście szukam osoby, która by mi rozwiązała problem postawiony przeze mnie w komencie wyżej - da się Tuska et consortes pociągnąć do odpowiedzialności za poskreślanie inwestycji p-powódź? Jest na to jakaś rada? Nie ma? A co zrobić żeby była?

Vote up!
0
Vote down!
0
#60497

Rząd, a przede wszystkim partię, której przewodniczy Donald Tusk, ukarać może każdy wyborca, stawiając krzyżyk na karcie do głosowania. To -wbrew pozorom- droga najszybsza, a będzie niebawem ogólnodostępna.
Co do reakcji na chamstwo, wymagają decyzji indywidualnych - czasem pewnie trzeba bić w mordę, na własne ryzyko, a czasem
mile się uśmiechnąć i pójść w swoją stronę. Onegdaj miałem okazję wysłuchać relacji z rozmowy 82-letniej staruszki ze znajomą ekspedientką. Nobliwa dama, pod koniec pogawędki o tym i owym, zapytała nagle : " A ty na kogo będziesz głosowała, moja złociutka ? Chyba nie na tego chu.. , Kaczyńskiego ?"
Znajoma ekspedientka (która nb. istotnie ma taki zamiar)
oniemiała ze zdumienia. I - chyba słusznie..
Cesarz Rudolf II Habsburg rozbijał, dla rozładowania stresu, kosztowną ceramikę, ale szary człowiek nie może sobie dziś nawet strzelić z torby (plastikowe woreczki się nie nadają);
pozostaje więc chyba tylko śmiech. "Głuchy i drwiący".
Andrzej Tatkowski

Vote up!
0
Vote down!
0

Andrzej Tatkowski

#60506

Każde przekleństwo powyżej uważam za w pełni usprawiedliwione.

Vote up!
0
Vote down!
0
#60511

Osobiście używanie wulgaryzmów jest mi w życiu zupełnie obce. Nawet w stanie skrajanego wzburzenia lub kłótni pojawiają się u mnie bardzo rzadko. Jakoś w moim zyciu wulgaryzmy nie stały się w mowie potocznej tzw. przecinkiem lub wypełniaczem braku słów...

Ale są nieraz chwile, kiedy klnę jak szewc (w zaciszu gabinetu)... to chwile kiedy zaczynam być bezsilny i bezradny na ludzką głupotę lub perfidne i cyniczne kłamstwa. Nie znoszę hipokryzji i obłudy! Właśnie kiedy to widzę zaczynam się wściekać...

Teraz tak jest. Po prostu nie mogę patrzeć na te wyświechtane gęby w TV: Premier z Namiestnikiem zamiast siedzieć na dupie w Sztabie Antykryzysowym w świetle kamer odwiedzają miejsce powodzi... Toż to jakaś kpina z Nas... i samych powodzian... Cham Komorowski, dla którego znajdowanie po miesiącu szczątków ludzkich pod Smoleńskiem "nie stanowi problemu"; Premier - wiecznie przestraszony chłopiec z boiska, sztucznie i PR-owo ogorzały i wyglądający jak lump; J.Miller - zdezorientowany i sprawiający wrażenie jakby prze chwilą odszedł od suto zakrapianego stołu; cieć P. Graś, którego chyba przerasta wszystko ponad pracę ciecie u Niemca; Seremet - prokurator kłamiący jak z nut i wiecznie patrzący w podłogę...

Nie! To wszystko zakrawa na jakiś MATRIX. To nawet nie jest świat z "Folwarku Zwierzęcego" G. Orwella... to jest coś znacznie bardziej niegodziwego... TO KPINA Z NAS WSZYSTKICH. I mi już nawet nie chodzi o to, żeby wygrał J. Kaczyński (choć będę na niego głosował i będę mężem zaufania), ale po prostu mam dość: T. Lisów uważających, że Polacy są głupsi niż się Mu wydaje; Komorowskich, dla których kiełbasa a nie mowa winna być długa... po zabiciu dla samego zabicia dzikiej zwierzyny; Tusków, którzy dostają rozwolnienia na samą myśl o narodowej, państwowej asertywności; fałszywych profesorów obrażających inne narodowości; sklerotycznych artystów, którzy dla zatuszowania morderstwa dokonanego przez własną córkę wywołują "wojnę w Polsce"... itd...

Mam dość tych ludzi i chcę żeby wypierdalali z Polski póki czas!

Pzdr

krzysztofjaw

Vote up!
0
Vote down!
0

krzysztofjaw

#60518

artykuł normalnego człowieka, który ma odrobinę poczucia
wartości. Słowa bardzo delikatne, za bardzo delikatne,
na stan aktualny. Hitler, Stalin, Bin Laden nadają się
do przedszkola. To co te qrwy wygłodniałe i rządne lodów
wyczyniają nie da się ani porównać, ani określić.
Belzebub - ich ojciec zaczyna martwić się o swoją pozycję
gdyż mam wrażenie że uczeń zaczyna przerastać mistrza.

Vote up!
0
Vote down!
0
#60512

Masz rację... to, jakich słów użyłem... to i tak delikatne w swojej wymowie. Nie przeszkodziło to Adminom s24 wyciąć mi tego postu. Nawet jak go złagodziłem dzisiaj też mi wycięli... no, cóż... I. Janke chce być Salonowcem i niech będzie... czekam tylko aż mnie zbanuje (i tak archiwizuję swoje posty i komentarze zawsze)... wtedy powiem wszystko co wiem o jego normalnej, dochodowej spółce z o.o.

A jeżeli chodzi o sam artykuł... doprawdy... patrząc na to wszystko nóż sam się otwiera! Ile można znosić idiotyzm rządzących?

Przytoczę słowa mojego kolegi z UK... "Gdyby teraz Tusk przyjechał na Wyspy i agitował znów za PO a tym samym za Komorowskim, to mam wielki kamień oraz jajka... jeżeli jedno by Go nie trafiło to chociaż drugie"...

Pozdrawiam

krzysztofjaw

Vote up!
0
Vote down!
0

krzysztofjaw

#60525

Dowiedzialem sie,ze Europoslowie z PO wybieraja sie do krajow zachodnich na agitacje w srod Polonii. Oj czeka ich duuuuuza niespodzianka.
Pozdr.

Vote up!
0
Vote down!
0
#60626

Przywitamy! Przywitamy!

Vote up!
0
Vote down!
0

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

#60653

Przecież od dawna mówiełem, że:

  1. Z lemingami się nie rozmawia. Po co się denerwować? Do nich nic nie dotrze.
  2. IQ przeciętnego leminga bardzo rzadko osiąga 80, a jeżeli ktoś z nich podaje więcej, to najzwyczajniej kłamie, albo testy były robione po znajomości.
  3. PO należy zaorać i zostawić odłogiem. Nic nie urośnie na tej wyjawionej glebie
  4. Należy pokazywać palcami, z nazwiska wszystkich lemingów i ich guru. A raczej polecenoidawców. Jako, że leming zna tylko jedno traśnięcie piętami i słowo Jahwol lub tak toczna!.
  5. W dyskusji z lemingami należy używać zwrotów w rodzaju, "A pani Basi dobrze jest w zielonym" lub "piękną dziś mamy pogodę" Być może zrozumieją. Jeśli oczywiście leming Cię zaczepi.
  6. Unikać lemingów jak diabeł święconej wody. Nawet dresiarz jest lepszy od leminga. Najwyżej dostaniesz w mordę, ale napewno nie dostaniesz wylewu czy zawału serca.
  7. Powoli zacząć stawiać kosy na sztorc. Mogą się wkrótce bardzo przydać.
  8. Przeprowadzić wizję lokalną, które latarnie uliczne można będzie użyć.
  9. Potraktować bardzo poważnie słowa Wajdy, wypowiadającego wojnę narodowi polskiemu.
  10. Oni zaczęli, MY skończymy!

Myślę, że tyle byłoby najaważniejszego. Reszta dojdzie w trakcie.

Vote up!
0
Vote down!
0

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

#60533

Rozbawiłeś mnie przednie! Cały czas się śmieję z twoich zwrotów kierowanych do Lemingów...

Ale i przyszło zastanowienie... Czy my... jako Polacy nie potrafimy w końcu być mądrzy i rozważni?

Pzdr
krzysztofjaw

Vote up!
0
Vote down!
0

krzysztofjaw

#60536

Np. nie "waszego rozżalenia", tylko "Wasze rozżalenie", ale to pikuś;) (Proszę wybaczyć zawodowy odruch poprawiania prac pisemnych.)
Ad 2 - IMHO, IQ przeciętnego "leminga" pozostaje na poziomie temperatury otoczenia:).
Ad 6 - Nie "nawet dresiarz jest lepszy od leminga", tylko "prawdziwy, porządny dresiarz JEST lepszy od leminga":).
Tę ostatnią tezę miałam okazję wiele razy sprawdzić doświadczalnie.:) Istnieje jakiś fenomen socjologiczny - Otóż w sytuacji typu "auto mi się zakopało w śniegu (w środku siedzi inwalida i małe dziecko) i trzeba je ręcznie wypchać tyłem z zaspy", to jedyne osoby, jakie z marszu, samorzutnie i dobrowolnie przystępują do pomocy, to... albo dresiarze, albo ludzie, którzy dają się później poznać, jako wyznawcy niepoprawnych;) poglądów. Klasyczny "leming" udaje, że nic nie widzi, nawet jeśli potknie się o Ciebie leżącego z paszczą w śniegu... Ale za bardzo odbiegam od tematu.
O katastrofie smoleńskiej powiadomił mnie przejęty do żywego dres. W dniu katastrofy, pod osiedlowymi budkami z piwem słychać było słowo "prezydent" odmieniane przez przypadki. W tym samym czasie leminżyca jedna uraczyła mnie epopeją;) o kupkach Pikusia (JEJ piesek) :)
Flagi (10/04) też oni zaczęli wieszać jako pierwsi... "Lemingi" długo nie widziały związku...

Co do reszty;), to ma Pan już samą tylko rację.
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#60543

Ma Pan rację...
Dresiarze i kibice sportowi maja jakaś taką naturalną reakcję na zwykłą ludzką krzywdę. I mimo, ze nieraz naparzają się wzajemnie... mało tego... tłuką się jak cholera... wtedy, gdy przychodzi do pomocy innym są niezastąpieni.

Nie wiem z czego to wynika... może z tego, że są zwykłymi ludźmi? Tak jak ja i Pan?... z wadami, ale porządnymi ludźmi...

sam jestem kibicem jednej z drużyn koszykówki, ale szanuję każdego kibica...

Pzdr
krzysztofjaw

Vote up!
0
Vote down!
0

krzysztofjaw

#60554

Rzeczywiście, 'lemingi" (przynajmnie u mnie w pracy) w dni żałoby podkreślały, że nie ma o czym mówić - "przecież na drogach codziennie więcej ludzi ginie niż te 96" , demonstracyjnie chodziły na siłownię podczas mszy żałobnej i pogrzebu na Wawelu. Wyrażały, że mają dość martyrologii i żałobnictwa (cytowały Tokarczuk i Osiatyńskiego)a mój znajomy "dres" pojechał do Krakowa.
Trzeba rozmawiać z "lemingami", ja to robię, a trudność mam wielką. Wokół same wyzwolone, genderowe trzydziestolatki. Zachaczam więc je o literaturę, film, teatr. Po kilku latach przebywania ze mną nabrały respektu, ba widzą we mnie eksperta. Teraz przeżywają wstrząs - dowiedziały się, że jestem za Kaczyńskim. To bardzo ciekawe doświadczenie obserwując ich zmagania z dysonansem. Jak to ja za PIS? Więc ja teraz pytam dlaczego one nie. Nie mają się do czego odwołać - ich wiedza historyczna jest taka jak ich idoli - Tomka Karolaka (bynajmniej nie Tomasza prawda?) Andrzeja Chyry i wielu innych, którzy uważają, że powinni się opowiedzieć ale nie wiedzą za czym się opowiadają. Kiedy jeszcze próbują bronić Komorowskiego przed wytoczeniem dużych dział (WSI itp) pytam je czy uważają, że "półtorej miesiąca" (Komorowski u Lisa) jest formą poprawną. Ech długoby....

Vote up!
0
Vote down!
0
#60583

Co do popraw. Na swoje usprawiedliwienie mogę tylko dodać, że 25 lat spędzonych poza granicami kraju robi swoje. Problem w tym, że będzie coraz gorzej. Niestety. Mam tylko nadzieję, że Alzheimer zaatakuje bardzo późno i będzie się rozwijał bardzo powoli.

Co do punktu 2. Aż strach myśleć jak to wygląda zimą. Czyżby schodziło do minusa? A latem nie przekracza 30? Toć to jeszcze gorzej niż myślałem.

Punkt 6. Ooooo! A byłem pewny, że ten rodzaj. Rodzaj prawdziwego, porządnego dresiarza jest już na wymarciu. Wygląda na to, że jednak nie. Nareszcie dobra wiadomość. Piszę to bardzo poważnie.

Vote up!
0
Vote down!
0

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

#60652

Jak mawiał Zagłoba .."...cham chamem na wieki wieków amen..""

Vote up!
0
Vote down!
0

Nie jestem pewien czy podążam we właściwym kierunku , więc na wszelki wypadek nie zbaczam z kursu.

#60541

A słoma zawsze wyjdzie z butów..
krzysztofjaw

Vote up!
0
Vote down!
0

krzysztofjaw

#60556

badziej pzemawiają do mnie fakty niż emocje, ale te także mają swój czas - uważam że pora na emocje była włąściwa, a teaz czas na działanie...

Vote up!
0
Vote down!
0
#60567

to nie rokuje efektywnością, ale są zawsze wyjątki ...
;-)

Vote up!
0
Vote down!
0
#60571

Taki jakiś dziwny stwór jestem, że im większe emocje,(emocje pchają mnie do działania) tym chłodniejsza głowa. Słowem szybsze działanie z cłkowicie zimną głową. Dziwne, nieprawdaż?

Vote up!
0
Vote down!
0

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

#60590

To jest już nas dwóch! Dokładnie taki sam mechanizm obserwuję u siebie!!! I wiesz co? Wbrew pozorom nie w tym nic dziwnego...

Pozdrawiam serdecznie

-------------------------------

Samotny wilk w biegu

Vote up!
0
Vote down!
0
#60595

Może właśnie tak cecha, nieprzewidywalność,nieobliczalność, niestandardowość stanowi o sile w czasach zagrożenia, jak ten piskorz który się tak wywija, że wprawdzie go można złapać ale czy utrzymać ...? - tak się wije jest nieprzewidywalny.

Vote up!
0
Vote down!
0
#60636

Bardzo mnie ucieszyla Panska wypowiedz, a to dlatego, ze tak dobrze trafic na czlowieka, ktory wyrazi dokladnie to co sie samemu czuje. Ba, nawet zwolnil mnie z nieprzepartej potrzeby bluzgania. I to w sytuacji kiedy zamiast mlodej gniewnej stalam sie stara wkurw..na. Serdeczne dzieki za trafnosc - podpisuje sie pod caloscia.

Vote up!
0
Vote down!
0
#60624

póki partia Jarosława Kaczyńskiego niezdobędzie przewagi liczebnej niebędzie w stanie nic zrobić w rządzie,jedyne co będa mogli robic to dalej blokowac głupie pomysły esbeckich potomków i mieszać im w planach, komuchy napewno same niezrezygnują z władzy, do tego jest potrzebna siła ludu, która pomoże w odzyskaniu wolnej polski, tak jak kiedys nasi ojcowie i dziadkowie walczyli o Polske, tak i my musimy wyjść na ulice i obalić rząd siłą nic innego nam niepozostanie, nawet jeśli jarosław wygra, to ruska szkoła niszczenia ludzi doprowadzi do kolejnej tragedii w której pewnie stracimy kolejnego prezydenta, a oni będą mogli dokonczyć, dzieło niszczenia naszej Polski, której i tak niewiele zostało. Taka jest prawda, że zadługo siedzieliśmy w domach i patrzeliśmy na to jak nasz ś.p. Prezydent Lech Kaczyński, z mała grupką ludzi z partii próbował ratować Polske, wszelkimi sposobami, chociaż wiedział, że jest i tak na przegranej pozycji, otoczony agenturą i propagandą, niepoddawał się, aż przypłacił to życiem, morał z tego jest taki, że my jako Patrioci, którzy powinni walczyć o wolną polske, niemożemy czekac na cód, że komuchy się może nawrócą, i zaczną czynić dobro, musimy wyjść na ulice i pokazac że niejestesmy tylko tępymi debilami wierzącymi w każde ich słowo, którzy mają w dupie Polske, MUSIMY WALCZYC SŁOWEM I SIŁĄ NA ULICACH TRZEBA ZMUŚIC RUSKICH OKUPANTÓW DO OPUSZCZENIA NASZEGO RZĄDU I KRAJU LUDZIE OBUDZCIE SIĘ BEZ RUCHU ZE STRONY OBYWATELI NIC SIĘ NIEZMIENI. BÓG, HONOR, OJCZYZNA, PAMIĘTAJMY!

Vote up!
0
Vote down!
0
#60627

Właściwie wszystko już napisano powyżej.

Wpis oddaje w całości i z nawiązką wszystko to bezustannie tłoczy sięw mojej głowie. Zazdroszczę talentu polegającego na dosadnym, trafnym ujęciu zagadnienia w połączeniu z właściwymi "podkreślnikami". Wspaniale się to czyta. Ma też walor podsycający i inspirujący. To nie perełka ale perła publicystyki emocjonalnej.

Czas ostrzyć kosy! POtem już tylko zostanie wymłócić.

Pozdrawiam serdecznie.

Vote up!
0
Vote down!
0
#60635

Witam

Też się śmieję z lemingów, którzy "nagle" dowiadują się,że od zawsze głosowałem na Kaczorów. Wcześniej uważali mnie za takiego dziwoląga: no tak mądry, ale głosuje iditycznie. Wśród wyzwolonych 30-tek faktycznie jest trudno się obracać... Potrzebują kogoś do łóżka a pogadać o wiedzy to już problem. Na szczęście są wyjątki...

stronnik: dziękuję za dobre słowo. Zawsze miło a emocje nieraz muszą być wyrażane... mimo, że wiedziałem iż będę miał przez to "problemy", takie jak zbanowanie na s24 (ale nic to)..

Pozdrawiam wszystkich i dziekuję za komentarze

krzysztofjaw

Vote up!
0
Vote down!
0

krzysztofjaw

#60646

I nie jest mi śmieszno, już nie. Jest straszno i to bardzo, ale mam na to radę. Wiem, że wielu uzna to za dewocję, a i tak napiszę.
Módlmy się - modlitwa pomogła w 1920 i był cud nad Wisłą.
Teraz też pomoże i będzie wreszcie początek Nowej Polski, bo czekają nas jeszcze wybory parlamentarne.
Patronami tej modlitwy proponuję uczynić Ducha Świętego - Jan Paweł II też Go wzywał i ks. Jerzego Popiełuszkę.
Zainteresowanym mogę wysłać nowennę do niego.

Vote up!
0
Vote down!
0

GosiaNowa

#61913