Przepraszam, że żyję - (podpisano) Polak

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Przepraszam, że mówię po polsku i że zwracam się do Was w tym języku. Aż wstyd mi się przyznać, że od dziecka posługuję się tym językiem, dając świadectwo ksenofobii i rasizmu. Dopiero pobicie meksykańskich matrosów przez szowinistyczną bandę łysych fasholi otworzyło mi oczy i pozwoliło zrozumieć mój błąd.

Przez całe, długie lata wiodłem żywot ksenofoba i rasisty posługując się językiem polskim i tkwiącymi w nim od zarania dziejów wykluczającymi i dyskryminującymi stereotypami. Na marginesie pragnę dodać na swoje usprawiedliwienie, że pilnie studiowałem język angielski, co być może pozwoli zmazać część winy. Należy położyć kres temu procederowi, bo przecież widać gołym okiem, że to język polski od setek lat blokuje porozumienia między ludźmi i narodami, między tubylcami a przybyszami.

Postanowiłem więc dokonać aktu ekspiacji i opanować język wykluczonych z gdyńskiej plaży ofiar fashyzmu i
nietolerancji wobec inności. Zamierzam nauczyć się języka meksykańskiego, ale na tym nie poprzestanę. Chwilowo, dopóki go nie opanuję, posługiwał się będę językiem ciała, w związku z czym poświęcęj więcej czasu na pracę w domowej siłowni.

Potem wezmę się, pozostając konsekwentnie przy półkuli zachodniej, za język kanadyjski,amerykański, brazylijski i argentyński i za języki pomniejsze. Na koniec pozostawię sobie , o ile czas pozwoli, patagoński i antarktyczny.

Ale nie sądzę, żeby można było poprzestać na wymiarze indywidualnym. Proponuję więc stopniowo usuwać jężyk polski z przestrzeni publicznej, a na początek dokonać eksperymentu ograniczonego w skali by się przekonać o jego efektywności. Wiadomo, że najbardziej progresywnym a zatem i najbardziej stosownym miejscem wdrożenia takiego eksperymentu byłby III Program Polskiego Radia, którego Redakcja w lot chwyta mądrość etapu. W ramach eksperymentu sugerowałbym usunięcie z Redakcji osoby mowiące językiem polskim i zastąpienie ich dziennikarzami zagranicznymi, już sprawdzonymi w programach porannych, z bratnich krajów sąsiedzkich.

I na tym kończę, żegnając Was językiem ciała i przesyłając moc całusków.

Brak głosów

Komentarze

Xenia
szybciutko za naukę j.rosyjskiego i niemieckiego. To się niedługo bardzo przyda. Ta rada dotyczy nas wszystkich.
Z poważaniem
Xenia

Vote up!
0
Vote down!
0

Xenia

#377091

Ach, trenowałem już oba języki bratnich narodów socjalistycznych.

Vote up!
0
Vote down!
0
#377140

 stosunków w EU i w ogóle, proPOnuję, żeby każdy POlak zaczął intensywny kurs języka niemieckiego i to w wersji szeptanej, żeby bez problemu POrozumieć się również z towarzyszami ze Wschodu... Albo, żeby wysłuchać rozkazów...

Vote up!
0
Vote down!
0
#377096

...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

Vote up!
0
Vote down!
0

...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

#377099

Vote up!
0
Vote down!
0

Bóg - Honor - Ojczyzna!

#377105

Oj, coś mi z Ciebie zetjot nacjonalista wychodzi. Tak obcesowo przyznawac się do własnego języka. Przeciez wszyscy wiedzą, że wszelkie negatywne cechy (i przypadłości) ludzkie są zarezerwowane dla Polaków, więc i chwalić się polskością nie ma sensu. Już to nawet premier zauwazył nadmieniając, że polskość to nienormalność. Niby z niego kołek, a jaka spryciula.

Vote up!
0
Vote down!
0
#377136

należy zaprzestać używania języka polskiego w miejscach publicznych na tełenie całej Polski.

Pozdławiam.
contessa

_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart

"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#377145

akacjonata

 

Urodziłam się w Polsce i Polką pozostanę, nie będę przepraszać nikogo,że jestem taka jaka jestem, nie warto podejmowac dyskusji, że mamy ciągle przepraszać to jest jakaś choroba polska,żyje w pięknej Polsce i już.Chyba,że młodzi wykształceni myślą inaczej,ale to my ich wychowujemy i to w nas jest pokaleczona Polska suwerenność.

Vote up!
0
Vote down!
0
#377146

A ja tez nie bede przepraszac, ze mowie po polsku, zastanawiam sie tylko, czy nie zaczac uczyc sie jezyka plemielowskiego. Chociaz widzac zmiany w sadazach chyba zrezygnuje. Jezyka przyjacol ze wschodu, uczono mnie pod przymusem w szkole, brak jezyka niemieckiego uzasadniano brakiem potrzby uczenia sie jezyka wroga. Ale teraz wszystko sie pozmienialo, wszyscy sa naszymi przyjaciolmi, oprocz naszych "yelit" a to moze juz sklaniac, do unikania jezyka polskiego.

Vote up!
0
Vote down!
0
#377234