Gdy PiS wygra wybory, to… co dalej? - Wymiar sprawiedliwości (1)

Obrazek użytkownika Anonymous
Kraj

Nie trzeba nikogo uświadamiać, że PiS-owi po wygranych wyborach przyjdzie rządzić krajem totalnie zrujnowanym pod każdym względem. Dźwignięcie Rzeczpospolitej z tego stanu upadku nie będzie ani szybkie, ani łatwe.

Wręcz przeciwnie. Będzie to długa – liczona na kilka pokoleń ciężka i wytężona praca fachowców w dosłownie każdej dziedzinie życia politycznego, społecznego i gospodarczego. I bez względu na to, co uznamy w dalszej kolejności za priorytet w odbudowie naszej Ojczyzny, to na pierwszym miejscu powinna się znaleźć gruntowna przebudowa sądów i prokuratury. Mam tu na myśli zarówno strukturę wymiaru sprawiedliwości, jak i kryteria doboru kadry do tego sektora. Dlaczego akurat ten sektor powinien być priorytetowy? Postaram się to wyjaśnić, nie opierając się na zasadzie zwykłego „chciejstwa”, a na zasadach związków przyczynowo-skutkowych.

Sądy i prokuratura

  Odbudowując od podstaw sektor odpowiedzialny za bezpieczeństwo obywateli, sektory finansów, bankowości, przemysłu i handlu, – z całą pewnością okaże się, że przy tym procesie ujrzą światło dzienne już formalnie olbrzymie przekręty platformersko-pawlakowej swołoczy. Mało tego, – wyjdą przede wszystkim na jaw w sposób udokumentowany akty zdrady narodowej, afery finansowo-gospodarcze z morderstwami włącznie. Być może doczekamy się wyjaśnienia zamachu pod Smoleńskiem, a także wskazania na osobę, bądź osoby nazwane w blogosferze „seryjnym samobójcą”. Wówczas to, skoro będą winni z imienia i nazwiska, to wymiar sprawiedliwości powinien się nimi zająć w sposób bardzo pieczołowity, bez stosowania wobec nich taryfy ulgowej.

  Przy takiej strukturze i kadrach obecnych sądów i prokuratury – nie możemy liczyć na sprawiedliwe procesy sądowe i ferowane wyroki. Pamiętam, kiedy to Prezes Sądu Najwyższego Adam Strzembosz broniąc palestrę przed zlustrowaniem powiedział, że sędziowie i prokuratorzy… sami się oczyszczą. Niestety, nie oczyścili się sami, co było do przewidzenia. Taki stan rzeczy będzie również paraliżował jakiekolwiek poczynania odbudowy poszczególnych sektorów gospodarki, bo „poszkodowani” funkcyjni z PRL-owskim rodowodem i platformersko-pawlakowe cwaniaczki majstrujący przy polskich finansach i gospodarce, – będą masowo składać pozwy do sądów uznając, iż mając koneksje i przeróżne układy z sędziami i prokuratorami – włos z ich głowy spaść nie powinien, a skarb państwa powinien wypłacić im wielomilionowe odszkodowania. I jest to pierwszy powód, dla którego wymiar sprawiedliwości powinien być na wskroś zreorganizowany w pierwszej kolejności.

  Drugim, nie mniej ważnym powodem jest to, że każdy obywatel Rzeczpospolitej oczekuje ochrony swoich praw przed polskimi sądami. Oczekuje, że jego słuszne roszczenia zostaną rozpatrzone w możliwie szybkim terminie, a co najważniejsze, – doczeka się sprawiedliwego postanowienia, bądź wyroku sądu. Ale czy dzisiaj może on powiedzieć, że się tego doczekał? Najczęściej doświadcza panującego tam organizacyjnego niedowładu, przesadnego formalizmu, zwłaszcza katastrofalnej przewlekłości w załatwianiu nawet najprostszych spraw. Niejednokrotnie daje się zauważyć, że koneksje i układy istniejące pomiędzy ludźmi Temidy a politykami są tak rozległe, że prokuratorzy i sędziowie „chodzą na smyczy” polityków. I to się ma nazywać niezawisłością sądu??? Bujda na resorach!!!  

  Ktoś zatem słusznie zapyta: – jakie są przyczyny takiego stanu rzeczy? A pyta dlatego, ponieważ znając przyczyny – wiadomo będzie, w jaki sposób i jakimi posunięciami zwalczać tę patologię, którą de facto wymiar sprawiedliwości a priori sam powinien zwalczać w społeczeństwie. Odpowiadając, trzeba podejść do tej nieprawidłowości wielokierunkowo.

  Jednym z kierunków jest tzw. korporacyjność modelu polskiego sądownictwa, którą z taką lubością po roku 1989 preferowały większości parlamentarne i rządy: AWS, SdRP – także po przepoczwarzeniu się w SLD, UW, KL-D, PSL oraz PO. W modelu tym korporacje: sędziowska, prokuratorska i adwokacka są traktowane jako struktury niemal autonomiczna wobec państwa. Ich odnawianie odbywa się na zasadzie kooptacji i co wieje grozą, – nie podlega ona demokratycznej kontroli kogokolwiek, a więc przez prezydenta RP, rząd czy parlament.

  Trzeba zauważyć, że wszystkie próby naprawy sądownictwa podejmowane przez platformerskich cwaniaków okazywały się być tylko pozorne. Malowano tylko chylącą się ku ruinie kamienicę, zamiast pierwej wykonać remont jej murów, wymienić okna i drzwi. Chodziło głównie o to, aby społeczeństwo utwierdzić w przekonaniu, że PO-PSL walczy z korupcją i niesprawiedliwością. Nie, nie walczy, a… utrwala je tylko po to, aby nadal, także w paskudnym świetle prawa bezkarnie niszczyć wszystko to w Rzeczpospolitej, czego nie udało się zniszczyć AWS-owi, a potem UW-olom z Knesejmu.

  Już dawno zdecydowana większość sędziów i prokuratorów zapomniała, że swój urząd powinna traktować jako służbę państwu i jego obywatelom, nie zaś dla własnych korzyści i swoich kumpli… przestępców. Dzisiaj niezawisłość sądów jest pojmowana jako cel sam w sobie. Takie pojmowanie – jak mamy okazję obserwować – łatwo się degeneruje i staje się parawanem dla nieudolności, dowolności, bezkarnego lekceważenia prawa i… wszechobecnej korupcji, rozwiniętej na szeroką skalę za rządów PO-PSL. Wobec powyższego, nie wyobrażam sobie pociągnięcia do odpowiedzialności karnej tych, którzy przez dziesiątki lat wpędzili Rzeczpospolitą na margines życia społeczno-politycznego, ekonomicznego i gospodarczego Europy i świata.

  Zatem wydaje się być logicznym i uzasadnionym klucz do przywrócenia sądownictwa państwu i jego obywatelom w postaci zmiany konstrukcji Krajowej Rady Sądownictwa (KRS) – organu, który dziś decyduje o sędziowskich nominacjach i awansach, także inicjującym zmiany organizacyjne w sądownictwie. Bezapelacyjnie należy odejść od konstrukcji zakładającej, że KRS jest istotną reprezentacją korporacji sędziowskiej wobec państwa. Może ona stać się w pełni organem państwowym, optymalną organizacją sądownictwa tylko wówczas, gdy zadba o interesy obywateli, a nie sędziów i prokuratorów. Chodzi tu o to, aby sektor sprawiedliwości nie budził chociażby najmniejszych wątpliwości pod względem organizacji, profesjonalizmu i etyki kadr. Nie pomniejszy także niezawisłości sądów – a wręcz przeciwnie – oddanie KRS pod nadzór Prezydenta RP (oczywiście z wyłączeniem… Bredzisława Komoruskiego), któremu podlegałby bezpośrednio: Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego, Prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego i Minister Sprawiedliwości.

  A co z pozostałymi członkami KRS? Pozostałych członków KRS powinni powoływać: Prezydent, Sejm i Senat. Ale nie może to być powoływanie prawników na zasadzie (jak to jest obecnie) „matki śwagra kobity brata”, splamionych służalczością wobec Tuskoliniego, a spośród wybitnych znawców wymiaru sprawiedliwości, ludzi prawych, krystalicznie czystych pod względem etycznym i moralnym. Natomiast nominację prezydencką na stanowisko Ministra Sprawiedliwości powinien otrzymać prawnik legitymujący się nieskazitelną opinią oraz posiadający bardzo duże doświadczenie zawodowe. To na w taki sposób obsadzonej Krajowej Radzie Sądownictwa spoczywać powinno opracowanie projektów reform usprawnień pod względem organizacyjnym i kadrowym wymiaru sprawiedliwości, a po ich zaakceptowaniu przez parlament – wdrożenie ich skutecznie w życie.

  Dlaczego widzę taką drogę reformowania tego sektora? Ano dlatego, że przy obecnym stanie prawnym nie ma innej możliwości. Przeszkodą w zastosowaniu innej drogi są… zapisy Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej, które należy znowelizować. W niej to w art. 235. ust. 4. czytamy: „Ustawę o zmianie Konstytucji uchwala Sejm większością co najmniej 2/3 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów oraz Senat bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów”. Zatem dopóki nie uda się wprowadzić nowelizacji Konstytucji RP, trzeba usprawniać organizację sądów za pomocą właśnie regulacji ustawowych i wykonawczych, także poprzez wzmocnienie roli Ministra Sprawiedliwości oraz zwiększonymi kompetencjami prezesów wszystkich sądów, a dotyczących spraw organizacyjnych.

  Bardzo często z powodu immunitetu sędziowskiego czy prokuratorskiego trudno jest, a niejednokrotnie wprost staje się niemożliwe postawienie w stan oskarżenia nieuczciwego, skorumpowanego lub łamiącego niezawisłość sądu sędziego czy prokuratora. Ochrona w postaci owego immunitetu dzisiaj daje gwarancję bezkarności tym sędziom i prokuratorom, którzy z każdego punktu widzenia powinni stać na straży praworządności, a nie stoją, samemu łamiąc prawo. Zatem uważam, że ów immunitet powinien mieć swoje ograniczenia skuteczności li tylko i wyłącznie do czynów związanych ze sprawowaniem urzędu sędziowskiego czy prokuratorskiego. Takie rozwiązanie bowiem w żaden sposób nie naruszy niezawisłości sądu, a… ukróci nadużycia władzy, jaką posiadają w związku z wykonywanym zawodem.

  Nie bez znaczenia będzie tu także wzmianka o wynagrodzeniach sędziów i prokuratorów. Moim zdaniem, – a mam w tej kwestii dość dobrą orientację – należy w sposób uczciwy i sprawiedliwy powiązać kwotę bazową ze wzrostem płac w gospodarce narodowej. Obecnie trudno tu mówić o właściwej relacji, bowiem za rządów PO-PSL stało się regułą przyznawanie stanowczo za wysokich wynagrodzeń „miernotom” wśród sędziów i prokuratorów, którzy swą wiedzą, doświadczeniem i zaangażowaniem w pracy absolutnie nie zasługują na niemal „kominowe” wynagrodzenia. A dzieje się tak dlatego, że owi ludzie spod egidy Temidy nieoficjalnie zadeklarowali swą służalczość wobec koalicji rządzącej, bądź objęli stanowisko dzięki protekcji wysoko postawionego człowieka z… salonu.

  Zamysłem platformerskich posłów i rządu jest likwidacja… sądów rodzinnych. Żeby chociaż potrafili merytorycznie ten zamysł uzasadnić. Niestety, nie potrafią. Przecież nie uzasadnią tym, że ich poczynania mają na celu pozbawienie polskich rodzin ochrony prawnej. A przecież o to im chodzi. Zatem jeśli miałoby dojść do tej likwidacji, to PiS powinien je jak najszybciej reaktywować, bo te sądy i przypisani do nich kuratorzy rodzinni spełniają swoją funkcję w społeczeństwie.

  Trudno zaprzeczyć, że świadczenia pracy rzeczoznawców będących biegłymi sądowymi, jak i tłumaczy przysięgłych na rzecz sądów są obecnie niezadowalające. Jakże często urągają one wysokiej jakości, rzetelności i poziomowi wykonania. Ich ekspertyzy wykonane na zlecenie sądów można w wielu przypadkach już na „dzień dobry” wyrzucić do kosza, ponieważ są przeprowadzone niefachowo, są bardzo stronnicze, bez zachowania zasady obiektywizmu, a pieniądze z budżetu państwa już zostały wypłacone. No i co z tym „fantem” należy zrobić? Droga jest tylko jedna. Przede wszystkim należy powołać komisję kwalifikacyjną ds. biegłych sądowych przy Ministrze Sprawiedliwości i utworzyć ogólnokrajową listy biegłych. To owa komisja powinna bezwzględnie zmienić warunki naboru do pełnienia funkcji biegłych sądowych i tłumaczy przysięgłych. Nie muszę tu nadmieniać, że kryteria naboru powinny uwzględniać nie tylko wysokie kwalifikacje i bardzo duże doświadczenie zawodowe, ale także postawę etyczno-moralną kandydata.

  Często polskie sądy korzystają z ekspertyz i opinii wykonywanych przez zagraniczne instytucje specjalistyczne i naukowe. Wiąże się to z wyasygnowaniem na ten cel olbrzymich kwot z budżetu państwa, przy ustalaniu których stosuje się pełną dowolność. Jest to o tyle niebezpieczne, że przeważnie są to kwoty niewspółmiernie wysokie do wykonanego zlecenia. Dlatego też wydaje się celowe, aby wzmocnić pozycję polskiego Instytutu Ekspertyz Sądowych, zmieniając dotychczas obowiązujące zasady sporządzania opinii i ekspertyz – łącznie z taryfikatorem płac.

  Jakże negatywne w swej istocie było rozdzielenie przez PO-PSL funkcji Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego i nadanie prokuraturze quasi-korporacyjnego charakteru Krajowej Radzie Prokuratury. Taki rozdział bowiem spowodował osłabienie sprawności i bezstronności prokuratury i otworzył ją na niekontrolowane wpływy i naciski polityczne. Przecież rząd, zgodnie z obowiązującą konstytucją ma ponosić odpowiedzialność za walkę z przestępczością, którą prowadzi między innymi prokuratura. To z jakiej racji prokuratura ma być pozbawiona nadzoru Ministra sprawiedliwości? Zatem Prokurator Generalny powinien służbowo podlegać Ministrowi Sprawiedliwości.

  Oczywiste jest, że przebudowa sektora wymiaru sprawiedliwości przez partię Jarosława Kaczyńskiego po przejęciu władzy w Polsce nie zostanie zrealizowana w ciągu pierwszych kilku tygodni rządzenia. Ale trzeba mieć świadomość, – o czym pisałem na wstępie – że owa przebudowa będzie odgrywać kluczową rolę w odbudowywaniu pozostałych sektorów zrujnowanej przez platformersów gospodarki i finansów państwa.

Koniec części pierwszej.
Drugą część poświęcę bezpieczeństwu energetycznemu.

 
        

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)

Komentarze

teraz zasady rzadzenia.
Oczywiscie ze trzeba oczyscic i postawin na nogo prawdziwe sadownictwo,nie zas schede po czerwonoarmicach ,nalezy to zrobic zrobic tyle ze nie pierwsze bo na to zeby to zrobic to nie wystrczy wygrac na papierku wybory trzeba realnie objac wladze i zapewnic bezpieczenstwo Polakom.Nie ulega najmniejszej kwestji ze ta banda uzbrojona po uszy majaca teczki i haki na polowe spoleczenstwa, wladzy nie odda bez walki.Beda robic prowokacje i balagan.
Moim zdaniem pierwsze co musi PIS zrobic to przejac media i zatrzymac oglupianie i oszukiwanie ludzi,przekazac prawde w prosty sposob,przejac kontrole nad wojskiem i wyczyscic wszytkie sluzby.Bo to moze byc potrzebne do wprowadzenia stanu wyjatkowego,az do momentu wlasnie zrobienia porzadku w sadownictwie i w innych urzedach panstwowych, w ktorych moze byc anarchia po wygranej PISu.
Udostepnic bron obywatelom, ktorzy spelnia odpowiednie warunki, i zmienic natychmiastowo prawo zwiazane z samoobrona,zeby mogli sie bronic w razie potrzeby.
W regionach zagrozonych pomoc Polakom tworzyc oddzialy milicji spolecznej kontrolowanej przez rzad.
Powolac tymczasowy sad narodowy, ktory mial by sile wsadzania do pierdla tych co do tej pory zlamali z premedytacja konstytucje, albo tych co dzialali z premedytacja na szkode Polski.
Wtedy mozna sie zabrac za odbudowe sadownictwa i wiary w sparwaiedliwosc wyrokow, a takze wiare ze rzad i sluzby sa na sluzbie narodu, a nie zeby ten narod maltretowac i wyciskac z niego ostatnia krople krwi za poklepanie w plecy od naszych wrogow.

Vote up!
1
Vote down!
0
#371171

      . . .

         
________________________ 
"Stan skrajnej niewiedzy czasem potrafi doprowadzić
do stanu skrajnego ogłupienia". (Satyr)

Vote up!
0
Vote down!
0
#371200

pod kierownictwem PIS -u , wiedząc że nie kradną na potęgę tak jak PO , że , J.Kaczyński  będzie z narodem rozmawiał , a nie obiecywał gruszki na wierzbie jak to robi tusk !, Rekonstrukcja sądownictwa , działania POsłłusznych prokuratorów , i sędziów " rozgrzanych " należy wysadzić z zajmowanych stanowisk na tzw, wiochę , niech krowy doją. Po drugie kategorycznie ukarać winnych tragedii smoleńskiej !

dobrać się do d...y  złłodziejom , oszustom , zdrajców Polski , przejąć " zdobyte " przez nich majątki , Faktycznie okropnie dużo pracy czeka  Prawo i Sprawiedliwość , że trzeba wielu, wielu lat żeby naprawić to co zniszczyła platforma niby obywatelska.

A jeżeli okaźże się że , się pomyliłem  zamknę się w czterech ścianach i będę czekałł aż mnie Bóg powoła do siebie , nie zostało mi wiele czasu , może 3 może 5 lat , tego nikt nie wie.

Pozdrawiam  stary lwowiak

Vote up!
1
Vote down!
0
#371204

... że nie będziesz miał powodu do zamknięcia się w czterech ścianach.
Więcej optymizmu Kliparów. :-)

Pozdrawiam,
                      
________________________ 
"Stan skrajnej niewiedzy czasem potrafi doprowadzić
do stanu skrajnego ogłupienia". (Satyr)

Vote up!
1
Vote down!
0
#371214

nada ten post w dzisiejszej audycji :)

pozdrawiam
MarkD

Vote up!
1
Vote down!
0

pozdrawiam
NiepoprawneRadio.PL

#371174

Co powoduje, że człowiek (obywatel) czuje się dobrze w miejscu swego zamieszkania - w swojej ojczyźnie? BEZPIECZEŃSTWO. Czy w obecnym układzie sił ów człowiek (obywatel) może czuć się na BEZPIECZNYM? Nie. Brak bezpieczeństwa powoduje brak utożsamaiania się z miejscem w ktorym przychodzi żyć. Dlatego też, tę kwestię uważam za priorytetową.
Na tytułowe pytanie odpowiadam:
Określić potrzeby - a są one przeogromne. Ale co najważniejsze. Podać - po głębokiem rozpoznaniu skali zjawiska obecnej patologii, czas(termin) na ich usunięcie. Nie wolno popełić tuskizmu obiecując wszystkim i wszystko. Najważniejsza sprawa, to przymus rozliczenia się z przyjętych zadań. Informowanie na bieżąco o napotkanych trudnościach.
Równolegle dokonywałbym rozliczanie ludzi odpowiedzialnych za zaistniałą sytuację.
Na wrzask jaki się podniesie ze strony nowej opozycji odpowiadac spokojnie i bez emocji.

Vote up!
0
Vote down!
0
#371178

... ilu będzie tu komentujących. I o to mi chodziło w drugiej kolejności, bo w pierwszej chciałem przedstawić zamiary PiS-u, które będą realizować w oparciu o program opracowany niespełna 2 lata temu. Zatem pisząc o zreorganizowaniu sektora wymiaru sprawiedliwości podszedłem do tego zagadnienia opierając się także na programie zatwierdzonym przez Jarosława Kaczyńskiego. Zatem trudno tu mówić o obiecankach, których w żaden sposób nie będzie można zrealizować. Program jest moim zdaniem możliwy do zrealizowania.

Zagwarantowanie bezpieczeństwa obywatelom uważasz za priorytet? Zgoda. Ale można je zagwarantować nie zmieniając zapisów ustaw. Wystarczą zarządzenia resortowe opracowane przez nową ekipę tzw. resortów siłowych w URM-ie. 

Piszesz o rozliczeniu winnych, którzy doprowadzili Polske do ruiny. Też się z tym zgadzam, a wręcz bardzo popieram. Ale jak już napisałem w artykule, rozliczenie tych kanalii przy obecnym stanie wymiaru sprawiedliwości jest wprost niemożliwe. Niech za przykład posłużą Ci chociażby procesy Jaruzelskiego, Kiszczaka i wszelkiej maści aferzystów.

Jeśli chodzi o reaktywowanie rzemiosła, to i tu muszę się z Tobą zgodzić. Proces ten musi ściśle współgrać z powróceniem do kształcenia młodych ludzi w szkołach o profilu zawodowym (ZSZ, technika zawodowe). Przecież uruchamiając ponownie rzemiosło rozumiane w szerokim spektrum - nie znajdą w nim zatrudnienia absolwenci szkół ogólnokształcących, którzy tak naprawdę jeszcze nic nie potrafią manualnie, jak i umysłowo wykonać fachowo. Sam zatem widzisz, że proces odbudowy polskiej gospodarki musi odbywać się wielokierunkowo (o czym pisałem w artykule). Wiele reorganizacji trzeba prowadzić jednocześnie, ale są i takie, których prowadzenie wymagać będzie wpierw przygotowania kadr w sektorze edukacji.

Natomiast o podatkach związanych ze sklepami wielkopowierzchniowymi napiszę wówczas, kiedy będę pisał o polityce fiskalnej PiS-u. 

Pozdrawiam,
                      
________________________ 
"Stan skrajnej niewiedzy czasem potrafi doprowadzić
do stanu skrajnego ogłupienia". (Satyr)

Vote up!
1
Vote down!
0
#371189

Jeszcze raz ja. Satyrze, uwzględnij w swoich rozważaniach powrót w Polsce rzemiosła! Rząd ma pełna gębę frazesów o walce z bezrobociem, likwidując jednocześnie drobne rzemiosło które dawało wiele miejsc pracy. Nie pytam o to, kto nas skazał na chińszczyznę w sytuacji, gdy my mieliśmy dużo lepsze towary, bo to wiem. Aha - i podatki wielkopowierzchniowych sklepów. Też b. ważny temat.

Vote up!
1
Vote down!
0
#371185

Jak PIS wygra,i nie zrobi czystek wszędzie,i nie POwsadza winnych,to se możemy zapomnieć o wolnej Polsce.

To za cztery lata,znowu będą rządzili ubole,a może prędzej.

Zostawianie żydo-ubecji na stołkach we wszystkich strukturach
władzy,od gminnych PO rządowe,to opużniony wyrok dla PIS i dla nas.

Tylko bezwzględność wobec wrogów Polski,da temu narodowi wolność.

I pytanie,czy PIS,stać na to.

pozdrawiam

Vote up!
1
Vote down!
0
#371188

Zauważ, że Naród się budzi. Powoli, ale się budzi. Nic tak nie przemawia do człowieka, jak poczucie bezpieczeństwa oraz... bilety Narodowego Banku Polskiego. Program PiS-u obejmuje reorganizację niemal wszystkich dziedzin życia społeczno-politycznego. Oczywiście trudno wymagać, aby PiS naprawił to przez 4 lata, co przez kilkanascie lat zostało spieprzone w Rzeczpospolitej. Ale wierzę w to, że już po czterech latach kadencji będą widoczne pozytywne dla społeczeństwa efekty rządzenia, także przekładające się na zasobność portfela przeciętnego Kowalskiego.

Sam zauważyłeś, ile pieniędzy zostało zmalwersowanych przez platformersko-pawlakowych cwaniaków aferzystów. Jeśli te pieniądze byłyby wykorzystane we właściwy sposób ku zadowoleniu społeczeństwa, to chyba tylko ktoś, kto wyssał z mlekiem matki nienawiść do PiS-u dalej będzie twierdził, że... pisiory działają na szkodę Polaków. A będą tacy, co nie jest trudne do przewidzenia. Będą to szczególnie ci, których wymiar sprawiedliwości PiS-u postawi w stan oskarżenia, skonfiskuje im nielegalnie pozyskany majątek, a jeszcze innym odetnie drogę do robienia afer i przekrętów. 

Pozdrawiam,
                     
________________________ 
"Stan skrajnej niewiedzy czasem potrafi doprowadzić
do stanu skrajnego ogłupienia". (Satyr)

Vote up!
1
Vote down!
0
#371193

Ubole będą przy korytach tez po zwycięstwie PiSu.Zobacz ze na wszystkich kadencyjnych stanowiskach sa ludzie nieprzychylni Kaczynskiemu.Trzeba poltora kadenji aby wyplenic to zlo.

Vote up!
1
Vote down!
0

kazikh

#371212

to garść sloganów!. Najpierw trzeba społeczeństwem wstrząsnąć!. Nic tak nie działa orzeźwiająco, jak salwa z kałacha i sznur szubienicy. Rumuni umieli?. My też sobie poradzimy!. Kara dla zdrajców, będzie lekarstwem dla sądów i dla urzędników. Wyleczy wszystkie patologie!. Każdy poczuje się w jakiś sposób winny. Szkalowałem, kradłem, byłem lemingiem, czy tylko biernie patrzyłem?...Polecam rewolucję!. Ja jestem gotów!. Bez żydów i czerwonych kierunkowskazów!. Tylko prawicowa skrajność, wyprowadzi Polskę na prostą!. Nacjonalizm, katolicyzm, antysemityzm i radykalizm, to nasza broń na jutro. Więc do broni!.

Vote up!
0
Vote down!
0
#371187

... kwalifikuje się do oflagowania i zgłoszenia do Administracji z prośbą o jego usunięcie! Nawołujesz w nim do przemocy z użyciem broni palnej. Takie zachowanie narusza kodeks karny, że nie wspomnę o złamaniu regulaminu tego portalu. Chciałbym, abyś miał tego pełną świadomość.

Napisałeś, cyt.: "Każdy poczuje się w jakiś sposób winny. Szkalowałem, kradłem, byłem lemingiem, czy tylko biernie patrzyłem?" No wiesz co? Pisząc to, grubo przesadziłeś! Przede wszystkim kto Ciebie upoważnił, abyś pisał w moim imieniu i w imieniu wielu tu piszących Szanownych Użytkowników?! Przypisując mi te niecne czyny, po prostu mnie obrażasz! Wypraszam sobie na przyszłość takie obrzucanie błotem! Pisz zawsze w swoim imieniu. 

Swój tekst oparłeś o pospolite "chciejstwo", które ma się nijak do realiów, w jakich przyszło nam żyć. Rewolucja, do której nawołujesz - z pewnością spowodowałaby reakcję krajów ościennych i burzę w Europie.

Ach! - Jak Ci się marzy... wojenka! Nie stoi nic na przeszkodzie, abyś wyjechał na przykład do Afganistanu i postrzelał sobie do Talibów.

          

P.S.
Popracuj nad interpunkcją. Kto Ci kazał stawiać kropki po wykrzyknikach i znakach zapytania???
________________________ 
"Stan skrajnej niewiedzy czasem potrafi doprowadzić
do stanu skrajnego ogłupienia". (Satyr)

Vote up!
0
Vote down!
0
#371191

Cześć *Satyrze*.
Szczerze gratuluję, tak powinien reagować Gospodarz bloga.
Mam nadzieję, że Włodeusz, odda karabiny do kasacji :-)))
Swoją drogą ja znalazłem "ładniejsze kwiatki", na naszym portalu :
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
// Ukrainę należy podzielić między Polskę i Rosję//
Kazek, 20 lipca, 2013 - 13:12
i wtedy dać tej hołocie banderowskiej do wiwatu.

Co to za ku...a państwo co ma widły w herbie, szkoda, że nie wsadzili sobie w herb okrwawionego topora //....
Kazek
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
....i co Ty na to Satyrze ?
ps.
....Wiesz, 1/2 mojej rodziny, została fizycznie dotknięta Rzezią Wołyńską.....ale ja nie chcę połowy Ukrainy, jako zadośćuczynienia.
Wisi sobie na NP., takie "dziełko" i Administracja udaję,
że "deszczyk pada".
pozdrawiam

Vote up!
1
Vote down!
0
#371197

Gdyby Kazek napisał to na moim blogu, natychmiast zgłosiłbym naruszenie do Admina. Ale jak widzisz, włodeusz dzielnie wtóruje Kazkowi. Zwróć uwagę na zwroty, jakich używał: "wy to, wy tamto". Czyli określił się jednoznacznie, że nie jest z nami, a przeciwko nam i PiS-owi.

Pozdrawiam,
                     
________________________ 
"Stan skrajnej niewiedzy czasem potrafi doprowadzić
do stanu skrajnego ogłupienia". (Satyr)

Vote up!
0
Vote down!
0
#371264

...teraz to mi trochę wstyd za to ostatnie zdanie.
Nasi Koledzy z Ad. i tak mają od cholery roboty z tworzeniem
Nowych NP, trudno aby chodzili z kubłem czerwonej farby.
To jest obowiązek Autora wpisu.
ps.
....tak, wiem, że to nie było na Twoim blogu.
Całe szczęście dla Kazka.
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#371267

wierze (lub przekonaniu), że PiS obejmie władzę. Ale on jej objąć nie może. Dlatego - mam dziś pesymistyczny nastrój - po wygranych wyborach z liczbą głosów umożliwiających samodzielne rządy - p.rezydent wespół z premierem unieważnią wybory. Odetchnie Moskwa, Berlin i Bruksela, że spokój panuje w Warszawie.
Pozdrawiam
----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

#371190

... a realia tylko je potwierdzają. Owszem, trzeba się liczyć z unieważnieniem wyborów, jak również z przekrętami podczas wyborów. Ale nauczeni doświadczeniem członkowie PiS-u i ich sympatycy, jak również elektorat - zwrócą szczególną uwagę na uniemożliwienie tych przekrętów. Załóżmy, że... nie upilnuje i ziści się Twój czarny scenariusz dotyczący unieważnienia wyborów. Czy wiesz, jaka wówczas rozpęta się burza? Myślę, że będzie to na skalę taką, z jaką mieliśmy do czynienia w roku 1980. Wówczas świat nie będzie mógł udawać, że tego nie widzi.

Pozdrawiam,
                     
________________________ 
"Stan skrajnej niewiedzy czasem potrafi doprowadzić
do stanu skrajnego ogłupienia". (Satyr)

Vote up!
0
Vote down!
0
#371194

Powinno się skończyć z zasadą ''wy nie ruszacie naszych,my nie ruszamy waszych''.
PiS mówi głośno o chęci przejęcia władzy,ale tak sobie myślę,że na chęciach się skończy.
Dużo lepiej być w roli łagodnej opozycji.
I to PiS-owi wychodzi najlepiej. :)

Vote up!
0
Vote down!
0

markiza

#371192

Natomiast jeśli chodzi o Twoje pozostałe 3 zdania, to jestem im przeciwny. Tak się składa, że mam kontakt z Radą Programową PiS-u. Wiem "z pierwszej ręki", że nie są to tylko chęci, które nie mają przełożenia na działanie w realu.

Po drugie: żadna z osób funkcyjnych, jak i pozostali członkowie PiS-u nie podzielają Twojego zdania, iż wygodnie im w roli łagodnej opozycji. Takie trwanie w opozycji chociażby o jeden miesiąc dłużej powoduje coraz większe straty, jakie ponosi cały Naród. A zgody na dalsze rozgrabianie majątku narodowego PiS nigdy nie wyraził!

I po trzecie: widzę Markizo, że z pamięcią u Ciebie nie jest dobrze, skoro twierdzisz, że PiS-owi najlepiej wychodzi trwanie w łagodnej opozycji. Przywołuję tu chociażby efekty rządzenia określone w roczniku statystycznym, a dotyczące lat 2005-2007. Porównaj je z okresem wcześniejszego rządzenia SLD-PSL oraz z okresem rządzenia PO-PSL po roku 2007. Zauważysz wówczas, że rządzenie PiS-u mimo niefortunnej koalicji z LPR-em i Samoobroną były o niebo lepsze od tych, ktore "ukęcili" SLD-owskie komuchy z sikawkowymi od Pawlaków, a przede wszystkim od tych, które "ukręcili" platformersi z pawlakowymi gnidami. To za rządów PiS-u spadło między innymi bezrobocie. Pozytywnych wyników długo by mi było tu wymieniać. 

A na koniec mam do Ciebie Markizo dwa pytania:
1) wymień mi chociaż jedną aferę, jaka miała miejsce za czasów rządzenia Jarosława Kaczyńskiego i jego ugrupowania;
2) wymień afery, jakie miały miejsce za czasów rządzenia przez SLD-PSL oraz za czasów rządzenia przez PO-PSL. 

Pozdrawiam,
                     
________________________ 
"Stan skrajnej niewiedzy czasem potrafi doprowadzić
do stanu skrajnego ogłupienia". (Satyr)

Vote up!
0
Vote down!
0
#371199

Afer nie wymienię. Nie o afery chodziło.
Rządy J.Kaczyńskiego mogły być dłuższe,ale nie były.
Nie krytykuję tych rządów,tylko krytykuję PiS w roli opozycji przyjaznej PO.
Sam PiS nie wyciągnął wniosków z przegranej.
A notka-agitka. :)
Też pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0

markiza

#371256

... trudno Ci się skoncentrować. Masz pretensje do PiS-u o bierność w opozycji. A skąd Tobie wiedzieć, ile bardzo przydatnej pracy wykonały poszczególne komisje i Rada Programowa tego ugrupowania przez czasokres bycia w opozycji? Prawdziwa opozycja działa w określony sposób. Skoro większość parlamentarna jest przeciwko PiS-owi i z góry wiadomo, że żadna nowelizacja ustawy autorstwa PiS-u "nie przejdzie" w sejmie, ani żaden projekt nowej ustawy, to nie oznacza, że nic nie robi. Przygotowują materiał, który będzie przydatny (po małym przeredagowaniu) w czasie, kiedy PiS będzie przy władzy, a w parlamencie będzie miał większość. Więc na jakiej podstawie twierdzisz, że PiS jest biernym opozycjonistą? Na tej, że go nie widać w maistreamach? A kto zawładnął mediami głównego... ścieku?

Napisałaś, cyt.: "Rządy J.Kaczyńskiego mogły być dłuższe,ale nie były". Otóż droga Markizo, mylisz się totalnie. Świadczy to o tym, iż nie za bardzo śledziłaś polską scenę polityczną przed wieloma laty. Dłuższe być nie mogły! Tylko prawdziwy mąż stanu potrafi ocenić sytuację w kontekście losów kraju, w którym rządzi, nie zaś sugeruje się tym, co będzie dla niego prywatnie lepsze (czyt. kurczowe i za wszelką cenę trzymanie się stołka przy korycie). I jeśli Jarosław Kaczyński ocenił, że dalsze rządzenie w koalicji z LPR-em i Samoobroną będzie ze szkodą dla Polski i jej obywateli - zrezygnował z funkcji premiera. A więc postąpił tak, jak prawdziwy mąż stanu postąpić powinien. Długa jest lista powodów, dla których rządzenie w takiej koalicji było szkodliwe dla Polski. Jeszcze będzie inna okazja ku temu, abym o tych powodach napisał.

Trochę się zbulwersowałem na Twoje słowa, cyt.: "Nie krytykuję tych rządów,tylko krytykuję PiS w roli opozycji przyjaznej PO". Wskaż mi tu i teraz, - gdzie widzisz przyjazność PiS-u w stosunku do PO? Wskaż mi te przedsięwzięcia w wykonaniu platformersów, które z definicji niszczyciela Polski są szkodliwe, a popiera je PiS.

Treść mojej notki nie została przepisana z jakiejkolwiek i czyjejkolwiek "agitki", więc siłą rzeczy błędnie nazwałaś ją agitką. Są to moje przemyślenia, mój punkt widzenia, ale w większości... zbieżny z programem opracowanym przez Radę Programową PiS. 

Skoro takie "mądrości" zawarłaś w swoim komentarzu, mam prawo przypuszczać, że masz dużo lepsze pomysły, jak wyciągnąć Polskę z tego szamba, w które ją wepchnęli platformersi i... "sikawkowi łot pawlaków". Zatem podziel się tu z nami swoimi pomysłami. 

Pozdrawiam,
                   
________________________ 
"Stan skrajnej niewiedzy czasem potrafi doprowadzić
do stanu skrajnego ogłupienia". (Satyr)

Vote up!
0
Vote down!
0
#371270

Określenie mojego komentarza jako ''mądrości'' właściwie powinnam zostawić litościwie bez komentarza. I już nie odpowiadać,ale...
Przemyślenia Autora są zbieżne z programem RP PiS,a moje są rozbieżne.
Mam dość tych samych twarzy w polityce. Nie wróży to nic dobrego dla Polski.
Nie chcę kosmetycznych zmian w wykonaniu PiS-u (to ciągle niestety socjalizm).
Chcę nowych ludzi spoza układu,nowego otwarcia i prawdziwego ratunku dla ruiny,którą stało się nasze państwo. Mam świadomość że to wymaga dużej odwagi np. w stosunku do zmiany wiernopoddańczej postawy w stosunku do naszych sąsiadów czy UE.
Niestety to się nie uda, bo od 1989 roku obowiązuje zasada ''wy nie ruszacie naszych,my nie ruszamy waszych.
Powodzenia!

Vote up!
0
Vote down!
0

markiza

#371272

Do tego realnie sprowadza się Twój "program", zwłaszcza wziąwszy pod uwagę że władza deprawuje. Tego typu "programy" funkcjonują już od ponad dwudziestu lat, nic w Polsce, poza nazwiskami, nie zmieniając. Tylko głębokie zmiany zasad funkcjonowania tego "systemu" wprowadzone szybko, czyli rewolucyjnie, dają szansę powodzenia. Tylko oddanie rzeczywistej władzy ludziom, w tym również nad korporacją sędziowską, może stworzyć nową jakość. W obecnej sytuacji, gdy nie można zrobić więcej poza obsadzeniem swoimi to lepiej nic nie robić i poczekać aż znowu powstaną/jak na początku 90-tych/ warunki do zmiany konstytucji i ordynacji, do rzeczywistego rozdziału władzy i do faktycznej kontroli wyborcy nad wybranym.
Pozdrowienia
zib1

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrowienia
zib1

#371202

A może wcale nie ? Wystarczy lustracja każdego wstępującego na urząd ministra itd.
Ja wierzę, że Jarosław Kaczyński dopilnuje tego bo mały błąd może skończyć się nową Magdalenką.
Ale żeby dokonać lustracji potrzebna jest... zmiana funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości.
Jak by nie spojrzeć, po którą dziedzinę funkcjonowania państwa nie sięgniesz, zawsze dochodzi się ściany, którą jest zwyrodniały i zdemoralizowany wymiar sprawiedliwości.

Pozdrawiam.
contessa

_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart

"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#371205

... że Jarosław Kaczyński ma bardzo mocny bodziec, aby wziąć się za "kapitalny remont" wymiaru sprawiedliwości. Wszak to jego brata bliźniaka zamordowano pod Smoleńskiem, a prokuratorzy "chodząc na platformerskiej smyczy" - usiłują zrobić z Niego i Narodu... idiotów.

Pozdrawiam,
                  
________________________ 
"Stan skrajnej niewiedzy czasem potrafi doprowadzić
do stanu skrajnego ogłupienia". (Satyr)

Vote up!
0
Vote down!
0
#371210

"(...) Jarosław Kaczyński ma bardzo mocny bodziec, aby wziąć się za "kapitalny remont" wymiaru sprawiedliwości. Wszak to jego brata bliźniaka (...)"...

Smoleńsk ukazał ogrom szkód w Polsce. Za jednym zamachem - i wyjątkowo brutalnie - obnażył stan państwa polskiego i kondycję wszystkich jego instytucji. Obnażył i uświadomił ich stan choć tylko części obywateli. Na dodatek ta część obywateli nagle uświadomiła sobie jak bardzo bezsilni względem państwa (czyt.władza) są wszyscy obywatele państwa polskiego - jedni poprzez pranie mózgu, a ci drudzy, którzy na pranie mózgów są nijak niepodatni, jeszcze bardziej ujrzeli dokąd sięgnął rozkład państwa - czyt.władza i państwo jako struktura.

Niedobrze, że musiał zdarzyć się Smoleńsk by ślepy przejrzał i głuchy usłyszał.
Ale jak inaczej Polacy... usłyszeliby "ostatni dzwonek" ?

Ja mam taką prośbę do wszystkich a propos tego co napisałeś – „Jarosław Kaczyński ma bardzo mocny bodziec, aby wziąć się za "kapitalny remont" wymiaru sprawiedliwości. „...

Wielokrotnie oskarżano Jarosława Kaczyńskiego o rzekomą chęć wendetty ( bo Smoleńsk to jego sprawa również osobista), o tańczenie na trumnach, o „po trupach do władzy” itd., itp.

Otóż możemy pomóc Jarosławowi i w ogóle opozycji bo i do niej kierowane są takie zarzuty. Urwijmy łeb temu mitowi, kolportowanemu przez ministrantów kaplicy pod wezwaniem św.Donalda , parując podobne „argumenty” metodą :

– a przepraszam bardzo, mnie w Smoleńsku nikt z bliskich nie zginął ale chcę znać prawdę dlaczego doszło do Smoleńska i kto maczał w tym palce. Gdyby zginął Tusk albo Komorowski to też chciałabym ją znać bo jestem obywatelem Polski i ta sprawa również mnie dotyczy.

Prawda, że to trochę kop poniżej pasa ale działa ! Prawda, że to przykład tylko i by osiągał jakiś pozytywny skutek, trzeba modyfikować go w zależności gdzie, z kim, w jakich okolicznościach towarzyszących się go użyje.
Ja to stosuję od trzech lat – korespondencyjnie, telefonicznie, w Polsce gdy byłam latem zeszłego roku... Do dziś pamiętam osłupienie całkiem obcych ludzi na przystanku autobusowym gdy podczas długiego czekania na transport doszło do rozmowy i nawet awantury, i wtedy pozwoliłam sobie wyjechać z takim argumentem. Dopiero co skłóceni i zacietrzewieni, wsiedli do autobusu zamyśleni, a potem (to był autobus do Kuźnic) w kolejce do kolejki na Kasprowy ta grupa ludzi już się nie rozłączyła i przez 2 godziny oczekiwania na wagonik rozmawiała w spokoju i przyjaźnie, o Smoleńsku i nie tylko. Na górze każdy ruszył w swoją stronę ale... ta przystankowa grupa po zejściach w doliny spotkała się kilkakrotnie w zakopiańskich kuźniach, sabałach na wieczorne rodaków rozmowy przy lampce wina.
Ci ludzie wiem, że do dziś mają ze sobą kontakt bo dostaję sygnały. Fajne sygnały, a przecież zamiast nich... mogłam dostać w mordę na przystanku...

Przepraszam za przydługi komentarz. Pomóżmy Jarosławowi ! Pomóżmy sobie.
Pozdrawiam.
contessa

_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart

"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com

Vote up!
0
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#371284

Kiedy w moim otoczeniu "któś wyjeżdża mi z kaczorem" i budowaniu przez niego kapitału politycznego na smoleńskich trumnach, - stosuję dokładnie ten sam schemat odpowiedzi, który Ty stosujesz. Ale ja go stosuję dopiero od roku. Przyznaję, jest arcyskuteczny. A przedstawiona przez Ciebie historia dialogu z ludźmi wspólnie podróżującymi jest tego ewidentnym potwierdzeniem.

Pozdrawiam,
                     
________________________ 
"Stan skrajnej niewiedzy czasem potrafi doprowadzić
do stanu skrajnego ogłupienia". (Satyr)

Vote up!
0
Vote down!
0
#371287

"– a przepraszam bardzo, mnie w Smoleńsku nikt z bliskich nie zginął ale chcę znać prawdę dlaczego doszło do Smoleńska i kto maczał w tym palce. Gdyby zginął Tusk albo Komorowski to też chciałabym ją znać bo jestem obywatelem Polski i ta sprawa również mnie dotyczy."

Świetny argument, godny upowszechniania :-)

Vote up!
0
Vote down!
0
#371301

Czy pisząc o... drugich złodziejach, którzy mają zastąpić tych pierwszych, - miałeś na myśli ludzi spośród tych prawych, którymi PiS obsadzi stanowiska?
Jeśli tak, to tu i teraz wymień mi chociażby jedną aferę z udziałem ludzi z tego środowiska.

"Program", - jak go nazwałeś - przypisałeś mojemu autorstwu. Jest to przejaw, iż rzeczywiście nie wiesz, jakie treści zawiera autentyczny program opracowany przez Radę Programową PiS-u, bo go nigdy nie czytałeś. Ja tylko zaczerpnąłem wiedzę z niego. A że w większości się z nim zgadzam, stąd w oparciu o niego napisałem to, co napisałem, rozszerzając zagadnienie o własny pogląd w przedmiotowej sprawie. 

Twoja rada, aby nic nie robić i czekać na lepsze, stosowniejsze czasy do przeprowadzenia zmian w sądownictwie - daje wiele do myślenia. Przede wszystkim kto miałby te... lepsze czasy stworzyć? Platformersi??? Wolne żarty!!! 

Pozdrawiam,
                     
________________________ 
"Stan skrajnej niewiedzy czasem potrafi doprowadzić
do stanu skrajnego ogłupienia". (Satyr)

Vote up!
0
Vote down!
0
#371208

Parę było, a jeśli Ty nie pamiętasz żadnej to tym gorzej świadczy o Tobie. Jeśli zaś chodzi o tych "prawych" to mam pytanie: poprzednio Prezes wybrał nieprawych? Gdzie są Sikorski, Marcinkiewicz czy były minister od sportu? A to nie wszystko, ale nie chce mi się wymieniać byłych faworytów Prezesa.
Jeśli chodzi o czekanie, to niestety nie zrozumiałeś przekazu: każdy kto idąc do władzy mówi że chciałby coś zrobić, ale mu nie POzwalają, powinien dać sobie z tym przejmowaniem władzy sPOkój. Władzę POwinno brać się PO to aby stawiać sobie ambitne cele, a kontynuowanie tego systemu partyjniactwa, który od lat króluje w Polsce nie jest zbyt ambitnym celem.
Nie należy czekać "z bronią u nogi", należy stworzyć sytuację aby takie zmiany jak zmiana konstytucji czy ordynacji, a co zatem idzie również trzeciej władzy stało się możliwe. Już dziś można by sformułować kilka zadań, w postaci prostych/zrozumiałych dla każdego/ haseł , których rozpropagowanie i uwiarygodnienie dałoby kolejnych kilkanaście procencików. Trzeba tylko chcieć, chociażby zmienić ten system partyjniactwa, który to/bo PO tylko z niego korzysta/właśnie niszczy naszą Ojczyznę.
Pozdrowienia
zib1

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrowienia
zib1

#371222

Jestem ciekawa tych afer za rządów PiS-u. Mógłbyś je wymienić? Pytam się całkiem serio.

Vote up!
0
Vote down!
0
#371253

"Parę było, a jeśli Ty nie pamiętasz żadnej to tym gorzej świadczy o Tobie."

:-):-):-)

Vote up!
0
Vote down!
0
#371254

Mniej więcej takiej właśnie odpowiedzi od Zib1 się spodziewałam :-)))

Vote up!
0
Vote down!
0
#371257

Nie chce mi się grzebać w alfabecie, ale może choć pamiętasz literkę L jak Lipiec czy Lipiński? Oczywiście nie porównuję tego odprysku z "rządzącą" dziś mafią, ale jeśli do władzy gotują się tacy, co to uważają się za ŚWIĘTYCH, to strach się bać.
Pozdrowienia
zib1

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrowienia
zib1

#371484

to prawdziwa dżungla, którą w końcu trzeba będzie uporządkować i odświeżyć. O jej kolesiowskim charakterze, jako czymś zupełnie normalnym, świadczyła wypowiedź na ekranie tv kogoś z PO, może nawet samego szeryfa. Nie jestem pewna w tej chwili. Otóż wyraził on dezaprobatę, że PiS w okresie swoich rządów wsadzał do kicia swoich ludzi. Dziwne, prawda? PiS nie uszanował kolesiostwa! To im się w głowie nie mieści, jak tak w ogóle można było.
Zgadzam się, że porządki w kraju należy zacząć od korporacji prawniczych a państwo powinno przejąć nad nimi opiekę. Inaczej dalej będzie obowiązywać prawo dżungli a nie prawo polskie.
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

Szpilka

#371203

Ja nawołuję do rewolucji typu Rumunia. Jaka przemoc?, jaka zbrodnia?, jaki przelew krwi?. Czyjej krwi?. Tyranów usuwa się jak bandytów!. Kałach dla zdrajców Polski!. Szubienica też!. Ty wolisz łagodną perswazję?. No to perswaduj Tuskowi, Grasiowi i Nowakowi, nawet Komorowskiemu, że naród ich nie chce. Pękną ze śmiechu?. Pewnie tak!. Na pewno tak!!!...A ja pęknę razem z nimi!. Dopuszczam się zbrodni?. Czujecie się zagrożeni?...

Vote up!
0
Vote down!
0
#371213

Ano, możemy się poczuć. Możemy nawet podejrzewać, że chcesz swoimi kretyńskimi nawoływaniami do wieszania i strzelania z kałacha, wrobić ten portal w coś złego.
Jakby ktoś chciał pokazać, że na niepoprawnych zebrali się niebezpieczni idioci, to twoje komentarze będą jak znalazł.

Z tego względu zgłaszam ten komentarz jako naruszenie.

Vote up!
0
Vote down!
0
#371216

Ja się wstrzymałem ze zgłoszeniem poprzedniego jego wpisu. Ale kiedy zobaczyłem, że wlodeusz zrobił "powtórkę z rozrywki", a Ty zgłosiłeś, oflagowałem i ja ten jego poprzedni komentarz.

Pozdrawiam,
                     
________________________ 
"Stan skrajnej niewiedzy czasem potrafi doprowadzić
do stanu skrajnego ogłupienia". (Satyr)

Vote up!
0
Vote down!
0
#371226

i będzie mógł samodzielnie rządzić, musi poradzić sobie z mainstreamem i jego mendiami.
Jeżeli nad tym nie zapanuje, nie przejmie przynajmniej mediów publicznych, nie będzie miał dobrego piaru, dotychczasowi wyborcy szybko odejdą.
Dochodzenie do normalności będzie długie, a ludzie podburzani przez czerskie i wiertnicze łatwo się zniechęcą.

...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

Vote up!
0
Vote down!
0

...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

#371229

jest uświadomienie sobie, własnego tchórzostwa i wygodnego stanowiska. Waszym mottem, poczekam, zobaczę i schowam się do mysiej dziury. Słowami możecie zagadać nawet lektorów z Radia Maryja. Polski, tym nie zbawicie!. Jeśli wam moje towarzystwo parszywe, możecie przecież dla "dobra portalu", czyli własnego ukojonego sumienia, kopnąć mnie w cztery litery?. Zgłosić szkodnika i kanalię?. Sabotażystę i agenta!. Nie ważne czyjego, ale zawsze!. Zrobi się weselej i ważniej?. Widzisz Satyrze, nie daje ci nawet pały za twoje, niewysokich lotów uzasadnienia. Inni zrobią to za mnie!. Więcej na pańskie blogi, nigdy nie wejdę, obiecuję!. Świat składa się z dziwnych ludzi!. Są wlodeusze i są marusie!. Wybór dowolny!...

Vote up!
0
Vote down!
0
#371245

Szczekający pies nie gryzie, a krowa, co dużo ryczy, mało mleka daje.

Vote up!
0
Vote down!
0
#371249

Widać, że dawno na wsi nie byłeś... Zresztą, czy są jeszcze wsie?

Ja bym Wlodeusza nie skreślał, tylko nad nim popracował. Ale kto ma to zrobić?  Satyr, który zawsze w uroczy sposób przyznaje rację... sobie? 

Przyznaj, że i w Twojej kieszeni nieraz coś się otwiera. A im starszy jest człowiek, im bardziej chciałby zdążyć jeszcze normalnej Polski zakosztować, tym łatwiej różne skróty przelatują przez głowę. Wlodeuszowi nóż się otworzył trochę poza kieszenią, i choć to nie jest to nie jest najlepszy pomysł, jestem jakoś przekonany w przypadku Włodeusza, że "w intencjach to w zasadzie pozytywny". Tak nawiasem: byłem niedawno na skrzyżowaniu ulic Waligórskiego i Kaczmarka - specjalnie zboczyłem z drogi, by westchnąć. Postałem, podumałem i próbowałem zgadnąć, gdzie obaj panowie byliby dziś? 

Jak myślisz? 

 

 

Vote up!
0
Vote down!
0

<p>ro</p>

#371255

Ja wlodeusza nie skreślam. Napisał dwa wyjątkowo głupie komentarze. I chyba tkwi w błędzie:-)

Pewnie, że się w mojej kieszeni otwiera! Dużo rzadziej od czasu, kiedy przestałem oglądać telewizję, co w moim przypadku oznaczało głównie tvn24. Ciągle byłem podminowany i na te mordy patrzeć nie mogłem. I różne rozwiązania, nawet te najbardziej radykalne, przychodziły mi do głowy.

Ale takich rzeczy nie wywrzaskuje się głośno i to w dodatku na odpowiedzialność raczej cudzą niż własną.

A Kaczmarek i Waligórski? Nie wiem!
Kto mógł przewidzieć, co się porobi z Fedorowiczem albo Młynarskim? Przecież to mądrzy goście byli. Albo nam się tylko tak wydawało.
A cała reszta tych naszych gwiazdorów co to uważają zgodnie, że to hańba, aby grać w filmie Lecha Kaczyńskiego? Hitlera tak, Stalina tak, jakiegoś mordercę w kryminale też można i damskiego boksera nawet, ale Lecha Kaczyńskiego to wstyd!
Tak więc nie mam pojęcia, gdzie byliby oni dziś. Chciałbym, żeby tam, gdzie np. Marcin Wolski, ale nie zdziwiłbym się aż tak bardzo, gdyby się okazało, że są członkami Komitetu Wyborczego jakiegoś Schetyny czy Komorowskiego.

Vote up!
0
Vote down!
0
#371258

 "Drzewo wolności musi być od czasu do czasu wzmacniane krwią patriotów i tyranów. To jego naturalny nawóz." 

Tomasz Jefferson ( w liście z listopada 1787, w którym także pisze: "to, co zawsze czytaliśmy o elekcji królów polskich powinno na zawsze wykluczyć ideę o jednym niezniennym i dożywotnim" [władającym/ najwyższym urzędnikiu państwowym]).

Jak widać, inni się od nas uczyli.

" The tree of liberty must be refershed from time to time with the blood of patriots and tyrants. It is it's natural manure". Thomas Jefferson, 1787.

http://wiki.monticello.org/mediawiki/index.php/The_tree_of_liberty...%28Quotation%29

Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie!

Vote up!
0
Vote down!
0

Lotna

 

#371266

Tak! Te rozczarowania są jeszcze bardziej przykre, niż w przypadku polityków  - by nie wymieniać nazwisk, które jeszcze ćwierć wieku temu wymawiało się z szacunkiem lub przynajmniej uznaniem.

Czytam właśnie (dopiero teraz) "@lfabet Seawolfa". P przed chwilą minąłem hasło "Daukszewicz" i doszedłem do F. Kolega Kierownik jest (i słusznie!). Ale na M. nie ma - nie wiem, czy słusznie, lecz wierzę w wyczucie ś.p. Wilka.

Vote up!
0
Vote down!
0

<p>ro</p>

#371269

Tak Satyr, mamy najgorszy i najdroższy wymiar sprawiedliwości w UE. 

Mamy wadliwe prawo, źle działające sądy i prokuratury w których panuje korupcja i nepotyzm. Dla przykładu w 2010 roku na 90 000 skarg, Resort Sprawiedliwości uznał za zasadne 3,8%. Dla przykładu we Francji jest 9 sędziów na 100 tys. ludności, w Polsce analogicznie 26, a postępowanie w Polsce trwają 850 dni, we Francji 76 dni.Dla przykładu we Francji prokurator ma 2600 spraw na rok, w Polsce 179 spraw na rok. Dla przykładu na Sądownictwo wydajemy 1,82% budżetu Państwa, w Anglii, Danii, Irlandii wydają 0,2%.

Dlatego zgadzam się z Tobą i uważam że:

  • należy zlikwidować immunitety sędziom i prokuratorom
  • powołać jak np w Anglii NKAP, niezależna komisja analizy procesów
  • wprowadzić konkursy i wybory na sędziów i prokuratorów

 Państwo w dzisiejszym wymiarze upewnia obywateli, że system prawny jest skuteczny, szybki i twardy. W praktyce to wyroki krzywdzące wielu jego obywateli. Skazanie obywatela w USA, Wielkiej Brytanii w procesie karnym, następuje po wykazaniu winy "ponad wszelką wątpliwość". Czy tak jest w Polsce? Na pewno nie.

Obywatel w Anglii zatrzymany np. w sobotę/niedzielę już w poniedziałek staje przed obliczem sędziego, który rozstrzyga co dalej. W Polsce, nie ma takiej szansy.

Wymiar sprawiedliwości to także działanie policji. Wyszkolenie policjantów w Anglii, Francji czy Szwecji, a wyszkolenie polskich policjantów to niebo a ziemia. Zmiany wymaga cały proces szkolenia i całkowita zmiana struktur, włącznie z ich finansowaniem.

To o czym piszesz wymaga czasu, nie zrobi się tego z dnia na dzień, ale zacząć od czegoś trzeba. A w Polsce zacząć trzeba od wielkiej czystki, lustracji całego wymiaru sprawiedliwości i budowania go na nowo. Jak to zrobić to już w gestii PiS.

I dobrze by było, gdyby w ławach sejmowych zasiadło więcej prawników, wszak tam powstaje prawo.

Następny cykl artykułów który niesie z sobą jakieś przesłanie i wiedzę. Pierwszy pokazał nam oblicze polityków, ten omawia konieczność zmian w poszczególnych dziedzinach życia państwa.

Pozdrawiam(10)

Polak2013  

 

 

 

 

Polak nie pyta ilu jest wrogów, tylko gdzie oni są!

Vote up!
0
Vote down!
0

Polak nie pyta ilu jest wrogów, tylko gdzie oni są!

#371247

 Satyrze, skoro miałeś okazję zaznajomić się z projektem nowego sposobu powoływania KRS, który, jak rozumiem, ma podlegać w przyszłości, wraz z sędziami najwyższych stopni, bezpośrednio Prezydentowi, a być powoływany przez Sejm i Senat i ma za zadanie powoływać sędziów niższych stancji - czy mógłbyś nieco rozszerzyć ten temat?

Kto będzie zasiadał w KRS, czy będą obecni przedstawiciele różnych grup społecznych, jakie mają być kryteria doboru sędziów i metody lustracji kandydatów? Jakie zaplanowano mechanizmy, że zasiadający zarówno w KRS jak i powołującym jego członków Sejmie i Senacie nie będą mogli dopuścić się kumoterstwa czy przekupstwa, a przede wszystkim metody ich lustracji - lustracji kandydatów na członków KRS? Do kogo będzie należała ostateczna decyzja o powołaniu sędziego? Czy jeden KRS ma obsługiwać cały kraj, czy planuje się jakieś podziały regionalne?

Jedna uwaga dotycząca rzemiosła: Nie tylko szkoły zawodowe mogą kształcić rzemieślników, bo także w PRL można było uzyskać dyplom czeladnika u mistrza danego rzemiosła. Nie wiem, czy taki system jescze w Polsce istnieje, ale skoro nie ma już szkół zawodowych, to pewnie to też zlikwidowano? Myślę. że warto byłoby przywrócić ten system, przynajmniej w stosunku do niektórych rzemiosł, co byłoby z pożytkiem dla obu stron, nauczycieli i uczniów, a także powiększyłoby ilość miejsc pracy na rynku poprzez zatrudnianie uczniów. Istnieje też szansa, że tylko najlepsi, najbardziej pracowici i najwytrwalsi uczniowie zdobyliby dyplomy, a nie każdy, kto odbębni ileś tam godzin praktyki i staje do pracy po dyplomie kompletnie nieprzygotowany do wykonywania ponoć wyuczonego zawodu..

Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie!

Vote up!
0
Vote down!
0

Lotna

 

#371261

... to postaram się odpowiedzieć na nie zgodnie ze stanem mojej wiedzy na przedmiotowy temat. Być może poczujesz niedosyt. Wówczas nic nie stoi na przeszkodzie, abyś wysłała e-maila z pytaniami do Rady Programowej PiS. Są to ludzie poważni i poważnie traktujący elektorat, więc możesz się spodziewać rychłej odpowiedzi. 

Zapytałaś: "Kto będzie zasiadał w KRS, czy będą obecni przedstawiciele różnych grup społecznych, jakie mają być kryteria doboru sędziów i metody lustracji kandydatów?"
Ponieważ na Krajowej Radzie Sądownictwa ma spoczywać opracowanie projektów reform usprawnień pod względem organizacyjnym i kadrowym wymiaru sprawiedliwości, więc siłą rzeczy - w jej skład osobowy nie mogą wchodzić przedstawiciele różnych grup społecznych, a tylko wybrane. Bo na przykład co dobrego może wnieść do reorganizacji tego sektora przedstawiciel logistyków - np. kierowca TIR-a? Ale już na przykład profesor uniwersyteckiego wydziału prawa - tak, może, wszakże pod warunkiem, że oprócz wiedzy fachowej legitymuje się nieskazitelną postawą etyczno-moralną.
Co do metod lustracji, nie mam wiedzy na ten temat, a nie chcę tu pisać o swoich pobożnych życzeniach. 

Dalej zapytałaś, cyt.: "Jakie zaplanowano mechanizmy, że zasiadający zarówno w KRS jak i powołującym jego członków Sejmie i Senacie nie będą mogli dopuścić się kumoterstwa czy przekupstwa, a przede wszystkim metody ich lustracji - lustracji kandydatów na członków KRS?"
Na to pytanie - myślę odpowie Tobie ktoś z Rady Programowej PiS-u. Śmiało pisz do niej.

Zapytałaś rownież: "Do kogo będzie należała ostateczna decyzja o powołaniu sędziego?"
Tu się nic nie zmieni. Ostateczna decyzja będzie należała do Prezydenta RP.

I ostatnie Twoje pytanie: "Czy jeden KRS ma obsługiwać cały kraj, czy planuje się jakieś podziały regionalne?"
Tak, KRS będzie jeden. Nie ma mowy o rozczłonkowaniu KRS-u na oddziały regionalne. Rozczłonkowanie na oddziały utrudniałoby ich kontrolę, a poza tym wchodziłoby w grę utworzenie kilkuset dodatkowych etatów utrzymywanych z budżetu państwa. Na to nie ma zgody PiS-u.

Pozostała jeszcze do krótkiego omówienia kwestia kształcenia młodzieży na czeladników i mistrzów w zakładach rzemieślniczych.
 Otóż dzisiaj bardzo nieliczne zakłady rzemieślnicze kształcą dla własnych potrzeb czeladników. Ale musisz wiedzieć, że została nam jeszcze spuścizna po PRL-u w postaci... Cechu Rzemiosł Różnych w większych miastach oraz Wojewódzkie Izby Rzemieślnicze w byłych miastach wojewódzkich. Jest jeszcze... Międzywojewódzka Izba Rzemieślnicza w Warszawie przy ul. Chmielnej 98, obejmująca Mazowsze, Kurpie i Podlasie. To właśnie te... "czapy" (od najniższego do najwyższego szczebla) drenują kasę od rzemieślników, którzy chcą mieć status zakładu szkolącego młodzież na przyszłych czeladników. To Wojewódzkie Izby Rzemieślnicze egazminują i wydają dyplomy czeladnikom i mistrzom, oczywiście za określone pieniądze. Z tego, co wiem, nie jest to mała kwota. Dla drobnych przedsiębiorców jest to dodatkowe obciążenie finansowe, stąd tak nikłe zainteresowanie kształceniem adeptów. Rzec by można, iż ten rodzaj kształcenia praktycznie już nie istnieje.

Pozdrawiam,
                     
________________________ 
"Stan skrajnej niewiedzy czasem potrafi doprowadzić
do stanu skrajnego ogłupienia". (Satyr)

Vote up!
0
Vote down!
0
#371282

  Dziękuję za wyjaśnienia.

Strategia Izby Rzemieślniczej i Cechu Rzemiosł,  doprawdy zadziwiająca !

Ojczyznę wolną racz nam wrócić, Panie!

Vote up!
0
Vote down!
0

Lotna

 

#371339

Prokurator Okręgowy np. w W-wie, nazywa się Ryszard Rogatko i mało, że ma schizofrenię o czym powiadomiłem Seremeta, to jeszcze jest przy tym zwykłym oszustem. Prokurator Apelacyjny w Warszawie, niejaki Dariusz Korneluk (też lepszy model) o tym wie, bo jak go Prokuratura Generalna prosiła o rozważenie możliwości zniesławiania funkcjonariusza przeze mnie takimi określeniami - odrzucił tą ewentualność, aby wnieść oskarżenie - chroni mnie art.213 kk - nie ma zniesławienia, kiedy rozgłasza się prawdę :) A jeszcze prok. Korneluk oszukał Prokuraturę Generalną informując, jakobym dostał w styczniu 2013 odpowiedź w tym temacie. Dostałem, ale 3 m-ce później jak zażądałem przesłania tej, nieznanej mi odpowiedzi, na maila. Z takim prokuratorem jednym i drugim, to wszystko możliwe ale nie wykrycie przestępstwa. Obaj to OSZUŚCI i PRZESTĘPCY m.in. z art. 231 i 239 kk a szefują najważniejszym prokuraturom w stolicy. Nie muszę dodawać, że po 21 latach prowadzenia, padła moja działalność gospodarcza, bo w czasie 6 kolejnych postępowań mokotowska Prokuratura nie była w stanie określić swego stanowiska co do wniosków dowodowych jakie ode mnie dostała. W tych postępowaniach kontrole z Okręgowej i Sąd Okręgowy + Rejonowy, udokumentowały na piśmie, póki co, 45 (CZTERDZIEŚCI PIĘĆ) błędów, mankamentów i uchybień Prokuratury. Oczywiście nie tak same z siebie a po moich wnioskach. Co do praskiej Prokuratury, to też szkoda gadać. Umorzyli parę lat temu, po roku, postępowanie, bo jakoby na nagraniu nie słychać jak policjant żąda kilkadziesiąt tysięcy łapówki od mojego kolegi za zwrot towarów wartych 2 mln (ciuchy ze Stadionu, CD, rtv). Ja słyszałem, szefowa policjanta słyszała, co ją silnie zbulwersowało - ale prokurator z biegłym przez rok badania nie usłyszeli. Nagranie stało się nieczytelne podobno, odkąd trafiło do Pałacu Mostowskich na Komendę Stołeczną. Kolegę w słoneczną majową sobotę rano, zepchnął później inny samochód na słup przy Trasie Łazienkowskiej i zginął jedyny bezpośredni świadek nagrania. Też umorzyli, twierdząc, że monitoringu nie ma w tym miejscu. Ale zapomnieli powiedzieć o tym ustaleniu do TVN24. Tam pokazują akurat to miejsce z kamer monitoringu przy różnych okazjach, co skrzętnie na wszelki wypadek dawno nagrałem i schowałem. Najlepsze, że część towaru kolegi z Armenii, to mnie oddali jak z mordą pojechałem na komisariat na Targówku, twierdząc że to moje. Próbował Z-ca Komendantki straszyć aresztem, ja uparcie swoje i odjechałem z pełnym mikrobusem towaru - bez żadnego pokwitowania!
Mnie póki co, to tak sam z siebie, urwał się zamontowany 3 lata wcześniej na stalowych opaskach zbiornik z gazem spod samochodu i ciągnąłem go po asfalcie kilkadziesięt metrów – nie wybuchł, dlatego mogę to opisać.

Vote up!
0
Vote down!
0
#371275

Sam o tym opowiedział?
Miałeś dostęp do jego dokumentacji medycznej?
A może tylko masz takie przeświadczenie?
Jeśli to ostatnie, to możesz mieć poważne kłopoty, jeśli pan Ryszard Rogatko postanowi zgłosić sprawę do Prokuratury.
Trzeba będzie mu wtedy tę schizofrenię udowodnić. A przecież nie bardzo wiesz co to jest ta cała schizofrenia. I będzie problem.
Gdybyś miał dostęp do dokumentacji, w co wątpię,byłoby jeszcze gorzej.

Vote up!
0
Vote down!
0
#371288

Gościu o nicku aiwaplatz chyba przesadził z tym publicznym opisem stanu psychicznego warszawskiego prokuratora, nie będąc ani jego lekarzem prowadzącym, ani też prawnym opiekunem tego pacjenta. Kłopot wisi w powietrzu. Zastanawiam się tylko, dlaczego aiwaplatz będąc na NP od 49 tygodni - nie napisał notki na ten temat na własne konto, a podpiął się na moim blogu do tematu wymiaru sprawiedliwości. Myślę, że uczynił to chyba z głupoty, albo z powodu tchórzostwa.

Pozdrawiam,
                     
________________________ 
"Stan skrajnej niewiedzy czasem potrafi doprowadzić
do stanu skrajnego ogłupienia". (Satyr)

Vote up!
0
Vote down!
0
#371292

On ten tekst wkleja gdzie się da:-)

Wpisz w google: ryszard rogatko schizofrenię

:-)

Vote up!
0
Vote down!
0
#371296

sedziow i innych strzanikow prawa bo to sa tylko slupy tych
co za nimi staoja.
Nowi dokladnie beda to samo robic co starzy mimo ze beda mieli czyta karte z przeszlosci to jest tylko kwestia zastraszenia i pieniedzy.
Trzeba zaczac od likwidacji postPRELowskiego kacapskorazwidkowego ukladu sterowanego z Moskwy od 45 roku bez przerwy.
Ci luidzie sa bezwzgledni w ich imieniu wydawane sa wyroki
za pomoca jakis tam stulejek czy proruskich.
Oni wladzy nie oddadza ot tak sobie, kazdego albo przekupia albo zaszantazuja albo zlikwiduja pozorujac samobojstwo.
Jest to grupa bez jakichkolwiek skrupulow zyjaca na koszt Polakow od sowieckiego WYZWOLENIA,majaca wszytkie asy w reku.
I jedno jest pewne z nimi sie nie wygra demokratycznymi metodami,a na spacyfikowane spoleczenstwo polskie to bym nie liczyl ze sie ruszy jak kiedys poki ma co do garka wlozyc,bo te spoleczenstwo nie ruszylo sie jak zamordowano polskeigo prezydenta i dokonano zamachu stanu, jaki jeszcze wiekszy bodziec jest potrzebny jak zamach w Miroslawcu i Smolensku i pozniej lkwidacja swiadkow.
Szkoda ze tak jak w Rumuni nie dokonano sparwiedliwosci na zdrajacach w 89 roku, bo teraz Polska by byla innym krajem.

Vote up!
0
Vote down!
0
#371305

Agitując tak optymistycznie za PiS-em, zapomnialeś moim zdaniem o dwu rzeczach:

1. Prawodawstwo Unijne jest nadrzędne nad prawodawstwem polskim i niewątpliwei nie pozwoli na jekiekolwiek "nacjonalistyczne" zmiany w naszym wymiarze sprawiedliwości (zarówno prawne jak i kadrowe).

2.Wolność krzyżami sie mierzy - historia ten jeden ma błąd.

Pozdrawiam

cui bono

Vote up!
0
Vote down!
0

cui bono

#371303

Orban dowodnie wykazał, że prawodawstwo unijne nie jest nadrzędne. Nie jest zresztą formalnie nadrzędne nawet w III RP. To tylko kwestia służalczej interpretacji.

Vote up!
0
Vote down!
0
#371307

... o podporządkowaniu polskiego sądownictwa unijnemu. Zresztą program PiS-u też w tej materii nic nie wspomina na ten temat. Mało tego, - mówi się coraz częściej w kuluarach sejmowych w środowisku PiS-u, że ten kolos na glinianych nogach pod tytułem: Unia Europejska - jeszcze w tej dekadzie podzieli losy... Cesarstwa Rzymskiego i losy ZSRS. Więc po co dostosowywać polskie prawo do czegoś, co wkrótce przestanie istnieć?

Pozdrawiam,
                    
________________________ 
"Stan skrajnej niewiedzy czasem potrafi doprowadzić
do stanu skrajnego ogłupienia". (Satyr)

Vote up!
0
Vote down!
0
#371313

Dla każdego powinno być oczywiste, że nadrzędnym aktem prawnym obowiązującym w każdym państwie UE jest konstytucja tego państwa. A to ma konsekwencje dla wszystkich instytucji konstytucyjnych, w tym sądowniczych.

Jeżeli władcy III RP dobrowolnie uznają nadrzędność prawa unijnego to jest tylko kwestia ich woli - albo raczej braku woli - politycznej. A wola polityczna może i powinna zmienić się wraz z ekipą rządzącą ;-).

Pamiętam, ze tak z 10, 15 lat temu wszyscy wyśmiewali pewną analizę CIA, która przewidywała rozpad UE do 2019 roku. Rira bien, qui rira le dernier ;-).

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#371315

http://europa.eu/legislation_summaries/institutional_affairs/decisionmaking_process/l14548_pl.htm

cui bono

Vote up!
0
Vote down!
0

cui bono

#371418

Jaka śliczna wykładnia. Prosto z Brukseli, jak widać.

Vote up!
0
Vote down!
0
#371419

zaczyna się coś gmatwać, to znaczy, że ktoś coś tu kręci i podkombinowuje.
Pierwsze: media - zgoda, ale w tym momencie trzeba też zająć paplament. Sprzedajni politycy zawsze będą kupczyć krajem. I nie oglądać się na Unię. Pokazać gest Kozakiewicza.

Vote up!
0
Vote down!
0

Joanna K.

#371324