Pararówność
No i poszłam na tę Paradę.
Zobaczyć ją chciałam na własne oczy, bo zwykle polegałam na opiniach i relacjach mediów, a te jak wiadomo, obiektywizmem nie grzeszą.
Co tam zobaczyłam? Ano, ludzi roześmianych, kolorowych i szczęśliwych z faktu, że są razem. Tęczowe chorągiewki w uniesionych dłoniach zamiast spodziewanych piórek w …tylnych częściach ciała.
Warszawa to jednak nie Berlin i dobrze. Mam nadzieję, że tak zostanie. Takich homo-odmieńców jestem w stanie znieść. Niech sobie będą, byle mi w drogę nie wchodzili.
Stanęłam, co prawda, w pobliżu przeciwników i jednoczyłam się przez to z ich protestem, ale nie angażowałam się zbytnio w działania, polegające głównie na wystawianiu środkowych palców w stronę uczestników parady.
Niewielu było protestujących i nie stanowili dla uczestników parady żadnego zagrożenia. Tym bardziej, że żywy mur czarnych mundurów skutecznie izolował obie strony.
My, Polacy, tolerancję dla innych mamy we krwi, a wszelkie nowości ze świata łapiemy w locie, by natychmiast wszczepiać je i adaptować. Na szczęście, nie wszystko daje się zasiać na zdrowym moralnie, rodzimym gruncie i wiele innowacji to hity jednego sezonu. Wraz z całą masą niegroźnych rozmaitości doszły do Polski zjawiska propagujące homoseksualizm i one to wolno, acz skutecznie, wgryzają się w polską rzeczywistość dnia powszedniego.
Kiedy w latach dziewięćdziesiątych pojawiły się pierwsze parady, na ich czele jechały wózki inwalidzkie, popychane przez zdrowych fizycznie uczestników. Maszerowały osoby o odmiennym niż nasze zabarwieniu skóry, ludzie o innej kulturze i obyczajach.
O homoseksualistach mówiło się wtedy dyskretnie, bo stanowili zaledwie fragment pochodu, jego margines. Już wtedy podejrzewałam, że to oni właśnie są organizatorami całej akcji, a z każdym kolejnym rokiem , kiedy ubywało obcych rasowo uczestników i zupełnie zniknęły wózki inwalidzkie, moje przypuszczenia okazały się słuszne.Niestety.
Teraz, z platform paradnych, już nikt nie wspomina o „równości” dla obywateli dyskryminowanych z powodu niepełnosprawności, czy innego koloru skóry, ale promuje się małżeństwa homoseksualne i wygłasza hasła o prawach dla gejów i lesbijek.
Pomimo szerzącej się nędzy, wykluczeniu społecznym rzeszy bezdomnych, tragedii bezrobotnych, koszmaru eksmitowanych rodzin, bezradnej niemocy chorych pozbawionych specjalistycznej opieki medycznej, nikt z tęczowych wodzirejów nie woła o równość dla nich.
Przestali być potrzebni. Wózki inwalidzkie stały się zbędnym rekwizytem podczas kolorowych parad.
Homoseksualiści mają to co chcieli. Wymusili akceptację społeczną i krzewią się rozlegle na polskiej ziemi, niczym barszcz Sosnowskiego.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 7029 odsłon
Komentarze
Tak przyglądam się tym paradakom i nie mogę się nadziwić jacy
15 Czerwca, 2013 - 23:24
to zaściankowcy i zakompeksieńcy są. Otóż połowa, a może więcej transparentów jest w języku angielskim albo jakiś idiotycznych zbitkach angielskiego i polskiego. Wnioskuję, że postęp to nieumiejętność wyrażenia się w sposób zrozumiały w języku ojczystym. Jakże pozytywnie na tym tle wyróżnia się REDAKTOR Z WYŻSZEJ PÓŁKI, niejaki Blumsztajn Seweryn ze swoim transparentem "pierdolę nie rodzę!". Prosto, dosadnie i po polsku, co z tego, że bezsensu wszak - wszelkie lewackie hucpy są bez sensu. Pocieszające jest to, że nic z tego wszystkiego nie będzie "bo oba samce".
Pozdrawiam
HdeS
HdeS
HdeS: Transparenty w obcych językach
16 Czerwca, 2013 - 00:00
mają pewnie wzbudzić zainteresowanie tego typu środowisk na Zachodzie.Taki sygnał, oparty o zwykłą komercję, o "towarze" występującym w Polsce.
Takie parady spełniają też rolę biur matrymonialnych. Widziałam kiedyś reportaż o paradzie w Berlinie. Zgroza.Jeden z uczestników zaliczał kolejnych partnerów nie zmieniając nawet prezerwatywy. Chełpił się, że było ich dziesięciu. Chore.
Co do wspomnianego transparentu, to obawiam się, że " oba samce" też mogą być groźne, zwłaszcza, kiedy dostaną prawo do adopcji.
Pozdrawiam
Szkoda,
15 Czerwca, 2013 - 23:26
że nikt nie wpadł na to aby ich potraktować tęczowym sprayem. Byłoby wówczas i paradnie i śmiesznie. Zgodnie z ich tęczowymi barwami.
Szpilka
Szpilka: oni pewnie by chcieli
16 Czerwca, 2013 - 00:12
czegoś ekstra. Spokój, z którym spotkali się na ulicach, docelowo niewiele zmieni w ich obecnej sytuacji.
Premier dzisiaj wyraźnie powiedział, że najbliższe lata nie przyniosą większych zmian dla homo środowisk.
Brak agresji oznacza niewystępowanie homofobii, a to zatrzymuje radykalny marsz po kolejne przywileje.
Ich najważniejsze zdobycze zwykle były wynikiem dyskryminacji i szykan.
Pozdrawiam
Re: Szpilka: oni pewnie by chcieli
16 Czerwca, 2013 - 00:52
To, ze premier tak powiedział - no to powiedział, i tyle. To jest takie usypianie. Premier kłamie albo nie ma wiedzy o ekspansywności tych środowisk.
Pokazywanie palca nie było dobrym pomysłem. To dziecinada. A niech sobie maszerują, wazniejsze jest niedopuszczenie do zmian legislacyjnych, a na to jest nacisk odgórny, ponadnarodowy, łącznie z naciskiem na zmienianie zapisów w konstytucjach. Nacisk ten jest potężny i w krajach poza Polską zmiany są szokujące.
Pokazywanie palca czy odreagowywanie złorzecząc na forach to jest puszczanie pary w gwizdek. Trzeba być obznajomionym z regulacjami, które nam niedługo zainstalują, a my ani piśniemy - nie ze słabości, tylko z głupoty, niedoinformowania, bierności.
Tu nie ma co na nich psioczyć, tylko czytać literaturę i udostepniać w swoim otoczeniu.
Wiedza na ten temat, wiedza, wiedza, żeby wiedzieć, przed czym się bronić. A nie ogólniki. I uświadamiać innych, to jest najważniejsze, żeby protest był powszechny.
Niedawno tu pisałam, żeby - zamiast narzekać - kazdy z nas nawrócił przynajmniej jednego leminga. To niełatwe, bo do tego trzeba się porządnie przygotować, choćby żeby pokonać opór.
Teraz piszę, żeby każdy z nas podkształcił się w tym, jaki ten ruch naprawdę jest i co niesie, i też uświadomił o zagrożeniach przynajmniej jedną osobę. Trzeba powoływac się na literaturę, pokazywać konkretne fragmenty publikacji. Moim zdaniem najnowsza książka Gabriele Kuby świetnie się do tego nadaje, każdy jest zaszokowany, kiedy się dowiaduje, jak to wygląda w praktyce i co się jeszcze szykuje.
Biadoląc czy wylewając żółć nic nie zdziałamy. Kto z biadolących tę książkę kupił albo ma zamiar kupić? Ano właśnie.
Nie piszę tych uwag krytycznych do Ciebie ani do nikogo konkretnego, tylko ogólnie.
Proxenia, nie będzie im łatwo. Nie z Polakami.
16 Czerwca, 2013 - 11:18
Narzucane, nawet siłą prawa, bezsensowne przepisy, w Polsce nie mają racji bytu.
Od czasów zaborów i wszelkich okupacji, ciągle zmagamy się z jakimiś "prawnymi" wymogami i zawsze potrafiliśmy skutecznie je obchodzić.
Homopropaganda nie działa na "Kowalskiego" z taką mocą, jak gdzie indziej w Europie.
Parę lat temu, w jednym z warszawskich kościołów,ksiądz rozpoczął kazanie słowami: "Tolerancyjni - proszę wyjść z kościoła, bo będzie o nietolerancji".
Nikt nie wyszedł.
W środowiskach małomiasteczkowych i wiejskich akceptacji nie będzie wcale, a na miejskich podwórkach słowo "pedał" oznacza jedno z najgorszych wyzwisk.
Batalię, którą wszczęła Unia, wygra zdrowy rozsądek, który na szczęście będzie miał decydujący wpływ na ostateczne wyniki.
UE to twór o słabej konstrukcji i chociaż wspierany coraz to nowymi przystawkami, to jednak liche one i niepewne. Vide Ukraina:)
Tam to dopiero homofobia zbierze żniwo, aż strach pomyśleć.
Co do świadomości społecznej zagrożenia, jakie niesie z sobą ruch krzewicieli homoseksualizmu, to jestem spokojna.
Dzięki mediom, a zwłaszcza religijnym, wiedza o nim dociera nawet "pod strzechy":)
Pozdrawiam
Szpilka, no i doszło do prześladowania
16 Czerwca, 2013 - 13:10
Kupony będą.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,14110791,Posel_Robert_Biedron_zaatakowany_po_Paradzie_Rownosci.html?lokale=warszawa#BoxWiadTxt
@matka trzech córek
15 Czerwca, 2013 - 23:33
"Co tam zobaczyłam? Ano, ludzi roześmianych, kolorowych i szczęśliwych z faktu, że są razem. Tęczowe chorągiewki w uniesionych dłoniach zamiast spodziewanych piórek w …tylnych częściach ciała.
Warszawa to jednak nie Berlin i dobrze. Mam nadzieję, że tak zostanie."
Otóż, Matko Trzech Córek, "uniesione dłonie" szybko się męczą chorągiewkami. "Tylne części ciała" chorągiewkami męczą się znacznie mniej. Nie miej więc nadziei, że tak zostanie. Jest nawet takie przysłowie o nadziei...
Pozdrawiam
Obecna parada rownosci to PObolszewicki spektakl w ktorym
15 Czerwca, 2013 - 23:51
nie moga brac udzialu mniej rowni jak bezdomni inwalidzi czy kolorowi bo to by szkodzilo wizazowi parti.
Zreszta ci biedni pokrzywdzenie przez postPRLowski ukalad i tak na PObolszewie juz nie glosuja bo zmandrzeli jak im przestalo starczac na jakoas ludzka egzystencje,
Tak juz jest ze ten Polak nazwijmy go mniej umny dopiero otwiera oczy jak mu w misce dno swieci.
PS napisy po angielsku sa dla gudlajskich swiatowych mediow ktore takie chece tez wspieraja i robia z tego propagande.
Juz widze jakie beda komentarze przy filmiku ze PISowscy faszysci,antysemici i homofoby pokazywali finger spokojnie maszerujacym ludziom.
Swiatowa opinai publiuczna ma wiedziec ze w kraju polskich obozow koncentracyjnych szezy sie nietolaerancja i nienawisc rasowa.
marsz bezrobotnych na Nowym Świecie
16 Czerwca, 2013 - 00:06
pewnego dnia siedząc w jednej z licznych kawiarenek na Nowym Świecie (było słoneczne południe) zobaczyłam idący połową jezdni marsz bezrobotnych. Kawa z miejsca przestała mi smakować. Pochód ten nie miał żadnej widocznej eskorty, czy ochrony. Było to kilka lat temu, kiedy życie było jeszcze bardziej ludzkie - i taki marsz mógł się odbyć. Ludzie nieśli kilka transparentów - i to wszystko. To prawdziwy marsz wykluczonych był.
Bóg - Honor - Ojczyzna!
Wilku, chyba to nie o wizerunek chodzi,
16 Czerwca, 2013 - 00:43
skoro wystawili Andrzejka na mównicę. Nieboraczek próbował zrobić z siebie gwiazdę medialną przy Krzyżu Smoleńskim, później - pożal się Boże, asystował, w Marszach Pamięci, a teraz za paradnego celebrytę chce uchodzić.
Tylko patrzeć, a u Wojewódzkiego zagości.
Marny to "atut" dla lewactwa i szkaradna reklama. Widocznie z dna już biorą, z braku lepszego towaru...
Co do palców, to obie strony celowały równo:)
Pozdrawiam
https://www.facebook.com/pages/Portal-Frondapl/205734486128813
Wes, słabiutko, cieniutko w Łodzi:)
16 Czerwca, 2013 - 11:24
Tak się zastanawiam, czy w tym wszystkim nie chodzi o prowokację. Jak siła byłaby w stanie wyciągnąć "homo" z ukrycia?
Podpuszczeni wizją legalizacji i szerokich uprawnień, wychodzą na światło dzienne, a tam, może już czekają na nich spece od eugeniki...
Czas pokaże.
U Pana wilka
16 Czerwca, 2013 - 08:22
"gudłajstwo" - to jakaś bardzo poważna fobia, bo widzi ją wszędzie , choć go jest znacznie mniej niż "kacapstwa" czy "prusactwa".
Z mojej strony taka prośba, by jednak używał Pan polskiego alfabetu, bo wszak go Pan masz, a nie gudłajski, ani kacapski. Fatalnie się odbiera taką pisownię - nie wiadomo jaką.
Owa fala tolerancji na wszystko, co nienormalne lub dziwaczne jest zjawiskiem groźnym, nie do opanowania. Mamy przed sobą wiek chaosu, demoralizacji. Tolerancja nie na tym ma polegać.
@ Iksińska
16 Czerwca, 2013 - 16:33
Dobrze, że to Pani to napisała, bo ja tu już chyba jestem etatową Żydówką (były takie teksty o mnie).
Bardzo mnie rażą komentarze zamienione w spluwaczkę, nic nie wnoszące.
Zamiast tego oczekiwałabym komentarzy merytorycznych, z jakąś klasą, a nie że wszystko to przez "gudłajstwo" i "czosnkowych". To poniża nas, Niepoprawnych, i portal.
Kiedyś ktoś powiedział przeczytawszy takie komentarze: "To jest polska prawica? Dziękuję, postoję".
To jest plugawienie polskiego języka, którego jakość zawsze leży mi na sercu (pardon za być może patos, niezamierzony).
Przypomniała mi się sytuacja, kiedy w osiedlowym sklepie jakiś brudny menel powiedział do arabskiego dziecka (przyszło z matką na zakupy; wtedy na osiedlu mieszkało kilka rodzin syryjskich, to było dawno) oglądającego coś na półce: "Nie dotykaj tego, ty smoluchu". W tym momencie było mi wstyd, że to mój rodak. Zareagowałam, zamilkł. Stojący za mną w kolejce do kasy klient powiedział: "Ma pani i tak szczęście, że nie nazwał pani kochanicą jakiegoś Araba" (wtedy Arabów w Polsce było trochę).
Na NP zaś nazwano mnie w podobnej sytuacji prawie Żydówką.
Zamiast pisać o "gudłajstwie" i "czosnkowych" i uważać, ze spełniło się w ten sposób "patriotyczny" obowiązek, radzę przeczytać np. książki Song Hongbinga ("Wojna o pieniądz") czy Griffina o FED-zie i używać argumentów merytorycznych, zapewniam, ze jest ich tam bardzo dużo.
Tł: gdyby nie nadzieja, wielu zrezygnowałoby z sensu oporu
16 Czerwca, 2013 - 00:27
Nie zapominając o niezależnym od nikogo fakcie przynależności do tej, czy innej płci, warto po ojcowsku spojrzeć na problem.
Mając na względzie dobro potomstwa, jakiekolwiek by ono nie było, trzeba zakreślić granice i strzec ich ku pożytkowi ogółu. Może nawet o bezpieczeństwo społeczne idzie, bo "pożytek", to tylko kwestia wygody.
Pozdrawiam
@matka trzech córek
16 Czerwca, 2013 - 00:38
Granice zostały zakreślone dawno temu. Preferencje seksualne nie należą do sfery publicznej. Prywatna tolerancja dla pewnych zachowań seksualnych nie zakłada automatycznie tolerancji dla ich publicznego manifestowania.
Pozdrawiam
PS. I nie miej złudnych nadziei. Obejrzyj raczej film Gusa van Santa "Obywatel Milk". Daj kurze grzędę, powie - wyżej siędę.
@iksińska
16 Czerwca, 2013 - 08:39
Z jednym się nie zgodzę. To ma "wszystko wspólnego" z ideologią ;-). To czysta ideologia "Nowego Oświecenia". Nowego chorego oświecenia.
Pozdrawiam
Matka Trzech Córek
16 Czerwca, 2013 - 01:59
Powiem krótko i obrazoburczo -
PARÓWNOŚĆ.
Nie czas na ę i ą.
Pozdrawiam Serdecznie
jwp - Ja też potrafię w mordę bić.
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
JWP: otóż to:)
16 Czerwca, 2013 - 11:41
W ciekawych czasach żyjemy.Gdzie nie spojrzeć, wszędzie nowe, inne, ciekawe i co najważniejsze, można to skomentować i podzielić się opiniami z innymi.
Komfort, czyż nie?
A'propos homoseksualistów, to żal mi ich.Są plasteliną w rękach "inżynierów". Nigdy nie zapomnę wyrazu twarzy Palikota podczas tańca z Grodzką. Wszyscy homoseksualni powinni zapamiętać ten wizerunek. Ku przestrodze.
Pozdrawiam serdecznie:)
http://www.youtube.com/watch?v=YmAyRbDOSSc
Marksizm-lesbianizm
16 Czerwca, 2013 - 06:40
Polecam długi, lecz treściwy wykład Marka Chodakiewicza: http://pomniksmolensk.pl/news.php?readmore=3731
Najważniejsze, abyśmy mówili o pedałach dokładnie to, co o nich myslimy i takimi słowmi, jakich w myślach o nich używamy. Nie mogą nam zamknąć ust. Jeśli wleźli do przestrzeni publicznej, to również nasze opinie w przestrzeni publicznej muszą być adekwatne.
Prędzej czy później społeczeństwo otrzeżwieje. Może to być za kilka lat, a może być za kilkadziesiąt. Ludzie się zorientują, że marksizm-lesbianizm dąży do rozbicia społeczeństwa.
Dobrą inicjatywą jest inicjatywa ustawy przeciw homopropagandzie. Nawet jak nie przejdzie, to i tak nagłośni się problem.
alchymista
===
Obywatel, który wybiera królów i obala tyranów
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Alchymista: znam ten wykład
16 Czerwca, 2013 - 11:49
Marek Chodakiewicz to mądry człowiek i bardzo go cenię.Dobrze, że istnieje You tube. Ilość "wejść" na tego typu strony świadczy o szerzeniu się informacji. Edukacja postępuje, niezależnie od woli "ojców założycieli" Damy radę:)
Pozdrawiam
@ Mama , tych trzech wspaniałych Dziewcząt...
16 Czerwca, 2013 - 15:43
... witaj Pani.
- Podziwiam Twoją determinację. Byłaś tam ??
Ja bym się nie odważył - mam słaby żołądek. Rzygam na ich widok..., mimo że tak dużo widzę każdego dnia.
Ale do rzeczy.
Droga ,zacna Dziewczyno ze Stalowej :-)). To jest bardzo poważny problem .
Polecam wpisy Barbary Rode, komentarze *Proxenii*, i ustalmy priorytetową sprawę :
....edukacja Rodziców, powołanie, Stowarzyszenia Obronnego przeciw zboczeniom sexualnym etc.
PROXENIA, ma rację ....należy "ruszyć" od podstaw !
ps.
Wiesz, są momenty, że łapię się na tym :
...." Tańczący ma rację"!
pozdrawiam, zdrową tkankę Niepoprawnych - nasze Panie !
Witaj Maruś, ja problem widzę poprzez dramat rodzin - ich rodzin
16 Czerwca, 2013 - 17:07
Ileż to razy czytamy, że ten, czy ów znany z ekranu człowiek, oznajmia, że jego rodzinę dotknął problem syna, czy córki o odmiennej orientacji seksualnej.
Serdecznie żal mi tych ludzi, bo nie mieli żadnego wpływu na to co się stało. Opowiadają o dniach płaczu, bezsennych nocach, rozstaniach, trudnych wyborach...
Jedna z moich koleżanek, która od wielu lat zamieszkuje w Niemczech, spotkała się z wielkim wyzwaniem dotyczącym akceptacji rasowej.
Kiedy jej jedyny wnuk, niespodziewanie okazał się czarny, od razu zmieniła swój stosunek do wszelkich mniejszości. W jej obecności trzeba liczyć się z każdym słowem na temat Murzynów, bo łatwo przewidzieć reakcję.Jej postawa przypomina przyczajoną w oczekiwaniu na atak lwicę. Rozszarpałaby każdego, kto spróbowałby tylko "ruszyć" sprawę karnacji dziecka.
Wydaje mi się, że ruch społeczny, który powstaje wokół homoseksualistów, składa się w głównej mierze z członków ich rodzin, a determinacja tychże może przypominać tę, którą prezentuje wspomniana babcia.
Oczywiście nad wszystkim, co zrozumiałe, panują "inżynierowie". Mając głęboko w nosie los dotkniętych dewiacją ludzi, wykorzystują modne trendy, by wypromować siebie i sięgnąć po władzę.Później, porzucą "podopiecznych" jak znoszone kapcie.
Na paradzie widziałam wielu uczestników, których określiłabym jako "grupę wsparcia". To zapewne rodziny i przyjaciele homoseksualistów. Razem tworzą pewną siłę, ale nie jest to potęga, bo ich słabe zaangażowanie jest tego oznaką.
Pogonić należy głównie polityków typu Palikot, bo są fałszywi i wykorzystują chorych ludzi mącąc im w głowach.
Ciekawe, jaki stosunek do sprawy przyjmie ten lewak teraz, kiedy wiadomo, że Białoruś, wzorem Rosji, zacieśnia pętlę wokół homoseksualistów.
10 lat więzienia i konfiskata mienia. To nie brzmi dobrze, a rokuje jeszcze gorzej.
Powiem więcej. Szybciej Unia pobłogosławi ustawy anty homoseksualne podejmowane na Wschodzie, niż nadstawi ucha na protesty polskiej Prawicy.
Tak, czy owak, los homosiów marny.
Serdecznie pozdrawiam:)
Też podziwiam
16 Czerwca, 2013 - 17:59
za odwagę. Pewnie nie odważyłabym się tam pójść, te mdłości, torsje, poza tym oczopląsu można dostać - koniecznie muszą sie ukolorować ;)))))
No i dycha za tekst i odwagę właśnie!
P.S.
Świetnie dobrane zdjęcie - zdaje się barszcz Sosnowskiego - kontakt grozi poparzeniem...
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
Szary Kocie, dzięki:)
17 Czerwca, 2013 - 12:07
Byłam bo musiałam zobaczyć na własne oczy i swoim zwyczajem, trochę "powęszyć". Taka już jestem.
Pamiętam, kiedy podczas przepraszania Żydów za Jedwabne, weszłam do kościoła pełnego Biskupów, by mieć wiedzę własną, a nie narzuconą przez media, na ulicy zostawiłam swojego męża z małym wówczas dzieckiem w wózku.
On zaś, ustawił się wraz z protestującymi przeciwnikami przeprosin. Miał nad głową ogromny transparent z mocnymi hasłami.
Po wydarzeniu, kiedy wraz z jego uczestnikami wychodziłam za świątyni, sypały się i na moja głowę obelgi typu: zdrajcy, sprzedawczyki...
Kiedy podeszłam pod transparent, by dołączyć do męża, grupa zaniemówiła z wrażenia.
Tak to ze mną bywa, Szary Kocie:) Pozdrawiam:)
Dołączę jedyną fotkę, którą udało mi się w sobotę zrobić. Wysiadła bateria w aparacie.