Garbaci pochylają sie z troską...
We wrześniu ubiegłego roku – pod wpływem wystąpień paru blogerskich i komentatorskich meneli w dyskusji o Powstaniu Warszawskim – napisałem tekst o „bydle, które pochyla się z troską nad historią ojczystą” ( http://niepoprawni.pl/blog/3635/bydlo-pochyla-sie-z-troska-nad-historia-ojczysta ). W największym skrócie, dotyczył on żydokomunistycznych i endokomunistycznych „patriotów polskich”, którzy poświęcają wiele trudu i czasu deprecjonowaniu i zohydzaniu tradycji walk narodowo-wyzwoleńczych.
Teraz – niestety – przyszedł czas na powtórkę tego tekstu. Tym razem o bydle, które poświęca wiele trudu i czasu zohydzaniu i deprecjonowaniu postaci wielkich Polaków, których znaliśmy bezpośrednio, z którymi obcowaliśmy „na żywo”, którzy żyli i działali za naszego życia.
Oto pewien komentator, zapewne subtelny znawca problematyki teologicznej, niewątpliwie katolik i polski patriota (to sarkazm, gdyby ktoś nie wiedział) stwierdza tu, na NP, że błg. Jan Paweł II "powiedział to, co powiedział, świadomie, rozmyślnie i z zamiarem zdrady chrześcijaństwa”. I co? I nic! Nic się nie stało, Polacy, nic się nie stało?
Oto inny komentator, tym razem wyrafinowany analityk krajowej problematyki społecznej i politycznej, niewątpliwie katolik i polski patriota (przypominam wtręt z poprzedniego akapitu), stwierdza tu, na NP, że Prezydent RP, śp. Lech Kaczyński, „bardziej zaczął budować” Judeopolonię niż Polskę. I co? Nic się nie stało Polacy, nic się nie stało?
Krótko mówiąc, po zohydzeniu bohaterów historycznych, czas zohydzić bohaterów nam współczesnych. Oczywiście pochylając się nad nimi i Polską z troską.
Nie sugeruję, że takie postacie jak Jan Paweł II, czy Lech Kaczyński powinny byś objęte swoistym immunitetem, wykluczającym wszelką krytykę Ich słów i czynów. Sugeruję natomiast, że na tym portalu fałszywi prorocy powinni znać miarę i miarkę. A jeśli się zbytnio roztańczą, należałoby wyłączyć im muzykę.
Pochylając się z troską można zapracować na garb. Wolałbym, aby tu nie było tych garbatych. Brak mi widać modnej dzisiaj tolerancji.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 7218 odsłon
Komentarze
Re: Garbaci pochylają sie z troską...
13 Maja, 2013 - 17:42
Szczera prawda, szczera jest też moja ciekawość, jakie będą komentarze.
Dostałeś już, jak widzę, jedynkę, ale może to tylko z "sympatii" do blogera, a nie do poruszonego tematu.
@proxenia
13 Maja, 2013 - 17:57
Cóż, widzę że @Godziemba dostał dzisiaj pałę za M. Thatcher ;-)!
Pozdrawiam
@Godziemba i nie tylko ON
14 Maja, 2013 - 10:24
gość z drogi
seryjny pałkarz buszuje od dawna,,,anonim,co nie ma odwagi się ujawnić...
gość z drogi
Witaj tł
13 Maja, 2013 - 18:18
Trollów,dupków,lewaków,co świętości nie uszanują,dostatek ci u nas na NP.
Powoli ten portal skręca w lewo,i piszę to z całą świadomością,dwóch lat spędzonych tu na NiePoprawnych i komentując tu.
Gdy dwa lata temu przychodziłem na NP,Bóg Honor Ojczyzna,takie logo królowało na NP,i żadne trolle,i wszelakie lewactwo,nie miało szans dłużej tu zagościć,zaraz było tępione,a dziś POd płaszczykiem innych POglądów,rozwija się i rozkwita w najlepsze.
A dziś tych co popierają TV TRWAM,na NP,nazywa się zakutymi łbami,a portal milczy,i to są te lewackie inne poglądy.
pozdrawiam tł
@Sawicki Marek
13 Maja, 2013 - 18:27
Nie jestem całkowicie pewien, czy portal NP skręca w lewo, w prawo, czy tez jest to utrata kontroli nad kierunkiem. Ale niewątpliwie zmierza w złym kierunku. Przynajmniej jak dla mnie. A właściwie, niektórzy jego Użytkownicy...
Pozdrawiam
TŁ
13 Maja, 2013 - 18:36
Zwał jak zwał,ale,Bóg Honor Ojczyzna,to już nie ten kierunek tego portalu co dla nie których,tu piszących,a wręcz przeciwny.
pozdrawiam
@TŁ powitanie z 10 tką...
13 Maja, 2013 - 18:40
gość z drogi
troszkę mnie nie było,więc nadrabiam zaległości...maj,kwiaty kwitną a,alergicy kichają i płaczą....
i Kwitną też jak widzę "chasty"
od pewnego czasu zastanawiam się ,cz jeszcze warto wchodzić na Niepoprawnych...
i nie dlatego ze są różne zdania i sądy ale właśnie ze względu na chwasty...
Nawet t choroba Naszego SP Wilka Morskiego niewiele pomogła...szkoda...
pozdrowienia z 10
gość z drogi
@gość z drogi
13 Maja, 2013 - 18:51
Przypomina mi się kwestia z jakiegoś polskiego filmu. Nie pamiętam nawet tytułu, więc zapewne zacytuję niezbyt dokładnie:
"Wyrwiesz chwasta, posiedzisz jak za człowieka." ;-)
Pozdrawiam
@TŁ i posiedzisz jak za człowieka...:)
14 Maja, 2013 - 10:19
gość z drogi
chwasty mają to do siebie,że nie pilnowane zagłuszają wszystko....i wszystkich....
dawano temu w pewnym starym ogrodzie pokazał się PERZ-chwaścisko dziś już nie znane..ale uparte okrutnie...jak pamiętam ,to tylko wyrwanie go z korzeniami i spalenie dawało efekt,
nigdy się już pózniej nie pojawił...a więc" ogniem i mieczem"
pozdrowienia
gość z drogi
@Szanowny *TŁ*......
13 Maja, 2013 - 18:50
@TŁ ....
maruś, 11 września, 2012 - 15:18
..witaj "T".
- Wpadłem na chwilę, aby podziękować Ci za ten wpis .
pozdrawiam i dziękuję za ten link :
http://niepoprawni.pl/blog/3635/bydlo-pochyla-sie-z-troska-nad-historia-ojczysta
- To był dobry Czas, kapitalny wątek i wspaniałe komentarze
Ellenai - dlaczego Ona nic nie pisze ?
Marek
ps.
.... odezwę się pózniej....jestem w "fabryczce".
@maruś
13 Maja, 2013 - 18:53
Z sympatią i żalem wspominam jeszcze kilka innych osób, które w ostatnim czasie zniknęły z NP... :-(. Z różnych przyczyn...
Pozdrawiam
pozdrowienia serdeczne dla @Ellenai :)
14 Maja, 2013 - 10:21
gość z drogi
mignęła mi kilka dni temu ale nie zdążyła Ją pozdrowić...
Ellenai słoneczne serdeczności...:)
gość z drogi
Ellenai jest bardzo zajęta,
13 Maja, 2013 - 19:03
ale ma się dobrze i mam nadzieję, niedługo wróci - jak czas pozwoli :-)
Przyznam, bardzo mi jej brakuje...
Marusiu, serdecznie pozdrawiam!
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
@Szary kot
13 Maja, 2013 - 19:05
Cieszę się :-)! A może wiesz, co się dzieje z Anderem?
Pozdrawiam
Nie wiem,
13 Maja, 2013 - 19:21
bo nie znam :-( , nie miałam okazji poznać, będąc młodą blogerką...
Z tego samego zresztą powodu brak mi doświadczenia w traktowaniu przeróżnych trolli. W przypadku osobistych ataków ignoruję, ale gdy garbaci ze zbytnią troską pochylają się nad autorytetami, mówiąc oględnie, mam ochotę przyłożyć...
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
@Szary kot
13 Maja, 2013 - 19:30
Przykładaj ;-)! Milczenie nie zawsze jest złotem... ;-).
A poważnie: ignorowanie niektórych enuncjacji byłoby na NP doskonałym wyjściem, gdyby było solidarne i powszechne. Ale tego nie da się przeprowadzić. Podobnie jak w skali kraju bojkotu niektórych firm, organizacji czy instytucji
Brak solidarności
13 Maja, 2013 - 19:39
też zauważyłam. Część wręcz solidaryzuje się z nawalaczem.
Na szczęście nie wszyscy :-)))!
Pozdrowionka!
................................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
@ Szary kot
13 Maja, 2013 - 21:50
"Część wręcz solidaryzuje się z nawalaczem."
Właśnie mnie też to dziwi. Mam nadzieję, że to tylko przejaw dezorientacji.
@Maruś słoneczne pozdrowienia :)
14 Maja, 2013 - 10:29
gość z drogi
pozdrowienia z drogi do ... :)
gość z drogi
TŁ
13 Maja, 2013 - 18:55
Jak na to wpadłeś, drogi Watsonie?
Właśnie dotknąłeś tematu, który już od dość
dawna odstręcza mnie od wchodzenia na NP.
Na swoje monity w temacie, uzyskałem odpowiedż że:
"to też są patrioci, a tylko inaczej pojmują patriotyzm".
Niestety, prawidłowość jest taka, że ludzie
wychowani w duchu patriotycznym przez Rodziców,
nie są skłonni do weryfikacji poglądów i dlatego
wcześniej czy później opuszczają progi.
A wtedy "nowoczesny" patriotyzm zaczyna narzucać
swoje "odcienie szarości".
Ja także nie pojmuję definicji tolerancji i jak
ktoś zaczyna drwić z mojej inteligencji, to albo
zmieniam lokal, albo walę po ryju.
Życzę Ci powodzenia w walce z "inaczej pojmującymi"
patriotami i załączam 10.
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze
@Leniwiec Seed
13 Maja, 2013 - 19:01
Dedukcja, drogi Sherlocku, dedukcja... ;-).
A poważnie: znajdujemy się w stanie wojny, a niektórzy chcą naszemu wojsku odebrać symbole na sztandarach. Oczywiście w "dobrej intencji", żeby "nie dać się nabrać", "nie popełniać po raz wtóry błędów", etc. Wojsko bez sztandarów traci morale.
A więc ci "niektórzy" to samobójcy, czy co ;-)?
Pozdrawiam
TŁ
13 Maja, 2013 - 19:20
Ależ TO wojsko ma sztandary.
Nawet czasem je rozwija.
Na czekoladowych marszach - bo przecież "inaczej pojmuje"
patriotyzm.
A przecież cel nadrzędny się nie zmienia:
ZNISZCZYĆ PIS.
Bo tylko PIS im zagraża.
ZNISZCZYĆ KOŚCIÓŁ.
Bo tylko Katolików nie potrafią otumanić.
I tylko kiedy wejść w polemikę z tymi "inaczej pojmującymi",
to okazuje się, że plączą im się zeznania.
Niedoszkolone wojsko.
Albo za wcześnie "uwłaszczyli" politruków.
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze
@Leniwiec Seed
13 Maja, 2013 - 19:25
Z mojego punktu widzenia to "tamto wojsko" ;-)))!
TŁ
13 Maja, 2013 - 19:37
Ja też mam dylemat, od czasu kiedy usłyszałem
o podziale na "waszych" i "naszych"...
W ten sposób straciłem orientację, wśród których
zostałem zaszufladkowany:)))
Pewnie dlatego piszę o sobie albo o swoim zdaniu,
nie mieszając do tego "osób trzecich".
Pozdrawiam
Tylko ta myśl ma wartość, która przekona kogoś jeszcze
Witam tł
13 Maja, 2013 - 19:51
Gnidy,hieny,kanalie,pasożyty,i całe te hultajstwo żydo-ubecko-lewackie,trzeba nazywa po imieniu.
Obrona Boga,wiary,Ojczyzny,to zaszczyt dla człowieka,i wyróżnienie.
Przynajmniej dla mnie,i za to będę walczył.
pozdrawiam
@Sawicki Marek
13 Maja, 2013 - 19:57
Marku, Bóg nie potrzebuje obrony ;-)! To my w modlitwach uciekamy się pod Jego Obronę. Wiara i wierni, jak najbardziej!
Pozdrawiam :-)
TŁ, - z tymi, którzy tu na NP usiłują drwić z autorytetów...
13 Maja, 2013 - 22:20
... takich jak chociażby bł. Jan Paweł II - sobie poradzimy. Ignorowanie i flagowanie będzie naszą bronią.
Ale co mamy począć, kiedy nawet listy poparcia z liczbą 50 tys. podpisów nic nie dają? Chodzi o wydarzenie sprzed 12 lat, kiedy były eurodeputowany w galerii narodowej Zachęta w Warszawie usunął z instalacji włoskiego skandalisty głaz symbolizujący spory meteoryt, przygniatający postać Ojca Świętego Jana Pawła II.
Na dzisiejszej rozprawie w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia miała zostać przedstawiona opinia eksperta z dziedziny odlewnictwa, który miał ocenić rzeczywistą wysokość szkody. Wnioskował o to obrońca oskarżonego, który uważa, że prokuratura zawyżyła wartość szkody. W akcie oskarżenia mowa jest o 40 tys. złotych.
Do sądu wpłynęło też ponad 50 tys. listów osób solidaryzujących się z Witoldem Tomczakiem, który twierdzi, że swój czyn sprzed lat uznaje za powinność. – Nie mogłem zgodzić się na dalsze uwłaczanie godności Ojca Świętego. Jako poseł RP, w towarzystwie pani poseł Haliny Nowina Konopki, przy wsparciu modlitewnym wielu innych posłów, w sposób czynny usunąłem ponad 60-kilogramowy głaz z postaci Jana Pawła II. Niestety, za ten czyn sprzed 12 lat jestem ścigany do dzisiaj. Tymczasem pseudoartysta, który jest autorem tej instalacji – Maurizio Cattelana, nadal bezkarnie stawia swoje ekspozycje. Tę rzekomo uszkodzoną przeze mnie instalację sprzedał w Stanach Zjednoczonych za sumę ok. 900 tys. dolarów – akcentuje Witold Tomczak.
W obronie oskarżonego wystąpiły cztery połączone zespoły parlamentarne. Parlamentarzyści chcą, by prokurator generalny dokonał przeglądu całego postępowania dotyczącego byłego europosła, a także tego, czy zostały dochowane wszystkie normy wymagane przez polski wymiar sprawiedliwości.
– Uważamy, że wycena szkody, jak również całe okoliczności związane z tym wydarzeniem, także oskarżenie i sprawa trwająca już tyle lat – to hańba polskiego wymiaru sprawiedliwości. (…) Dlatego zwróciliśmy się ze zdecydowanym apelem – a właściwie żądaniem – aby zwrócić uwagę na łamane prawo wolności wyznania w Polsce. Czyn pana posła Tomczaka uważamy za usprawiedliwiony, gdyż to właśnie okoliczności, ta pseudorzeźba – to ona godziła w jego i większości Polaków uczucia religijne – uważa przewodniczący parlamentarnego zespołu na rzecz Katolickiej Nauki Społecznej Tadeusz Woźniak.
Rozprawa odbyła się dziś w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Śródmieście przy ul. Marszałkowskiej 82, w sali 442, o godz. 12.00, o czym informował Nasz Dziennik tutaj: http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/32438,sol...
P.S.1.
Może ktoś z Szanownych Państwa zna rozstrzygnięcie tego procesu?
P.S.2.
Jak mnie pamięć nie myli, to zniesławianie i deprecjonowanie postaci bł. Jana Pawła II rozpoczął Jerzy Urban vel Urbah, - nazywając Ojca Świętego zgrzybiałym i niedołężnym starcem z Wadowic. Proces sądowy przeciwko J. Urbanowi z powództwa prof. Ryszarda Bendera trwał 7 lat. Jak widać po terminach rozpraw ws. W. Tomczaka, - idzie na gorsze w tym sędziowskim szambie.
Pozdrawiam dla Autora notki 10, Satyr
________________________
"Stan skrajnej niewiedzy czasem potrafi doprowadzić
do stanu skrajnego ogłupienia". (Satyr)
@Satyr
13 Maja, 2013 - 22:33
Satyrze, błg. Jan Paweł II i - zachowując stosowne proporcje - śp. Lech Kaczyński to obecnie znacznie więcej niż autorytety. To symbole. Nasze, polskie symbole.
Mało tego, to symbole, które są nam niezbędne, które obecnie są też naszym orężem. Mogę zrozumieć, że "oni" chcą je nam zabrać i zniszczyć. Nie mogę zrozumieć, że niektórzy spośród "nas" chcą uczynić to samo. A tym bardziej nie mogę przejść nad tym do porządku dziennego...
Pozdrawiam
Podzielam Twoje niezrozumienie TŁ, ale tak już jest...
13 Maja, 2013 - 23:21
... na tym świecie, że wśród "naszej" społeczności znajdzie się jakaś gnida, która usiłuje rozsadzić nas od środka.
Problem w tym, że najgorzej jest zwalczać takich "partyzantów" wśród "swoich", bo z wrogami z GW wiemy, jak walczyć.
Pozdrawiam, Satyr
________________________
"Stan skrajnej niewiedzy czasem potrafi doprowadzić
do stanu skrajnego ogłupienia". (Satyr)
@ Satyr
13 Maja, 2013 - 23:01
Właśnie zajrzałam na stronę RM szukając informacji - i jest, dość obszerna notka z tej rozprawy. W każdym razie kolejna odbędzie się we wrześniu. Więcej tutaj:
http://www.radiomaryja.pl/informacje/we-wrzesniu-kolejna-rozprawa-bylego-europosla-tomczaka/
Jan Kasprowicz "Ojczyzna"
13 Maja, 2013 - 23:16
XL
Rzadko na moich wargach -
Niech dziś to warga ma wyzna
Jawi się krwią przepojony,
Najdroższy wyraz: Ojczyzna.
Widziałem, jak się na rynkach
Gromadzą kupczykowie,
Licytujący się wzajem,
Kto Ją najgłośniej wypowie.
Widziałem, jak między ludźmi
Ten się urządza najtaniej,
Jak poklask zdobywa i rentę,
Kto krzyczy, iż żyje dla Niej.
Widziałem, jak do Jej kolan -
Wstręt dotąd serce me czuje -
Z pokłonem się cisną i radą
Najpospolitsi szuje.
Widziałem rozliczne tłumy
Z pustą, leniwą duszą,
Jak dźwiękiem orkiestry świątecznej
Resztki sumienia głuszą.
Sztandary i proporczyki,
Przemowy i procesyje,
Oto jest treść Majestatu,
Który w niewielu żyje.
Więc się nie dziwcie - ktoś może
Choć milczkiem słuszność mi przyzna
Że na mych wargach tak rzadko
Jawi się wyraz: Ojczyzna.
Lecz brat mój najbliższy i siostra,
W tak czarnych żałobach ninie,
Ci wiedzą, że chowam tę świętość
W najgłębszej serca głębinie.
Ta siostra najbliższa i brat ten,
Wybrani spomiędzy rzeszy,
Ci znają drogi, którymi
Moja Wybrana spieszy.
Krwawnikiem zarosłe ich brzegi,
Łopianem i podbiałami:
Spieszę z Nią razem, topole
Ślą swe westchnienia za nami.
Przystajem na cichych mogiłach,
Słuchamy, azali z ich wnętrza
Jakiś się głos nie odezwie,
Jakaś nadzieja najświętsza.
Zboża się złocą dojrzałe,
A tam już widzimy żniwiarzy,
Ta dłoń swą na czoło mi kładzie
I razem o sprzętach marzy.
A potem, podniósłszy głowę,
Do dalszej wstając podróży,
Woła: "Miej radość w duszy,
Bo tylko radość nie nuży.
Podporą ci będzie i brzaskiem
Ta ziemia, tak bujna, tak żyzna,
Nią-ci ja jestem, na zawsze
Twa ukochana Ojczyzna".
Jakiś złośliwy złoczyńca
Pszeniczne podpala stogi,
U bram się wije niebieskich
W rozpaczy człowiek ubogi.
Jakaś mordercza zaraza
Z głodem zawiera przymierze,
Na przepełnionych cmentarzach
Krzyże się wznoszą świeże.
Jakoweś głuche tętenty
Wskroś przeszywają powietrze,
Kłębią się gęste chmurzyska,
Czyjaż to ręka je zetrze?
Jakaś olbrzymia rzeka
Wezbrała krwią i rozlewa
W krąg purpurowe swe nurty,
Zabiera domy i drzewa.
Jakoweś idą pomruki -
Drży nie poznana puszcza,
Dęby się groźnie ozwały,
Cóż to za moc je poduszcza?
A nad tą dolą - niedolą
Poranna nieci się zorza,
Na pieśń mą Ojczyzny pełną,
Spływa promienność jej boża.
W mej pieśni, bogatej czy biednej
Przyzna mi ktoś lub nie przyzna
Żyje, tak rzadka na wargach,
Moja najdroższa Ojczyzna.
Bóg - Honor - Ojczyzna!
@markowa
13 Maja, 2013 - 23:30
Przychodzi mi tu na myśl jeszcze inny wiersz Kasprowicza... :-)
Pozdrawiam
Piękny wiersz. Dziś młodzież takich w szkołach nie deklamuje
13 Maja, 2013 - 23:41
Bardzo lubię wiersz XII z "Księgi ubogich"
Umiłowanie ty moje!
Kształty nieomal dziecięce!
Skroń dotąd nie pomarszczona,
Białe, wąziutkie ręce! (...)
Lubię, gdy siedząc przy stole,
Sięgasz po kromkę chleba
I dzieląc ją, dajesz mi cząstkę,
Czy trzeba mi, czy nie trzeba.
Lubię, gdy gubiąc się w dali,
Gdzie Wierch się rozsiadł Lodowy,
Czoło, przyćmione zadumą,
Do mojej tulisz głowy.
Pozdrawiam, Satyr
________________________
"Stan skrajnej niewiedzy czasem potrafi doprowadzić
do stanu skrajnego ogłupienia". (Satyr)
Też coś Kasprowicza dorzucę....
13 Maja, 2013 - 23:56
Modlitwa wędrownego grajka
Przy małej wiejskiej kapliczce,
Stojącej wedle drogi,
Ukląkł, rzępoląc na skrzypkach,
Wędrowny grajek ubogi.
Od czasu do czasu, grający,
Bezzębne otwierał wargi,
To przekomarzał się z Bogiem,
To znowu się korzył bez skargi:
"Hej, Panie Boże, coś wielkim
Gazdą jest nad gazdami,
Po coś mi dał taką skrzypkę,
Co jeno tumani i mami?
Nie umiem ci grywać na niej,
A jednak wciąż grywać mi chce się,
Że jestem jak liść ten, szumiący
Gdzieś w niedostępnym lesie.
Któż go tam widzi, któż słyszy
W tych mnogich drzew rozhoworze?
Liche mi dałeś skrzypeczki,
Niemiłosierny Boże!
A jednak, o wielki Panie,
Zlituj się, zlituj nade mną,
Chroń mnie, bym się nie grążył
W jakowąś rozpacz ciemną.
A jeszcze bardziej chroń mnie
I od najmniejszej zawiści,
Że są na świecie grajkowie
Pełni szumniejszych liści.
Spraw to, ażebym zawsze
Umiał dziękować Ci, Panie,
Że sobie rzępolę, jak mogę,
Że daję li, na co mnie stanie.
I niech się zawsze przyznaję
Choć do najskrytszej przewiny,
I wielką niech czynię spowiedź
W obliczu ludzkiej rodziny.
I niechaj pomnę w mem życiu,
Czy w bliskiem, czy też dalekiem,
Żem człekiem jest przede wszystkim
I niczym więcej, jak człekiem.
Spraw w końcu, bym przy tej kapliczce,
Obok tej wiejskiej drogi
Klękał i grywał na skrzypcach,
Wędrowny grajek ubogi.
Pozdrawiam.
contessa
_______________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być".
Lech Kaczyński
_______________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten aldd meg a Magyart
"Urodziłem się w Polsce" - Złe Psy :
http://www.youtube.com
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Dzięki Ci Proxenio za link. Szkoda, że ten proces...
13 Maja, 2013 - 23:29
... nie mógł być bezpośrednio relacjonowany przez media. Jestem przekonany, że obawiają się, iż wobec tendencyjności i stronniczości sądu - opinia publiczna by ich odpowiednio potraktowała.
Pozdrawiam, Satyr
________________________
"Stan skrajnej niewiedzy czasem potrafi doprowadzić
do stanu skrajnego ogłupienia". (Satyr)
@ Satyr - pewnie, że szkoda
13 Maja, 2013 - 23:45
Ciągle nie dopuszcza się do szerszej wiadomości albo utajnia jak nie rozprawy czy debaty, to dokumenty (np. rodziny smoleńskie nie mogą ujawniać tego, co wiedzą - jak gdyby rzecz dotyczyła katastrofy samolotu lecącego w jakiejś tajnej misji wojennej i z tajną bronią najnowszej generacji na pokładzie).