Manipulacja zegarem

Kolejny absurd.

W nocy zmieniamy czas i śpimy godzinę dłużej.
Przestawiamy zegarki o jedną godzinę wstecz bo rozpoczyna się czas zimowy.

Jednym z powodów wprowadzenia zmiany czasu ma być oszczędność energii elektrycznej, ze względu na dopasowanie godzin pracy do dostępności dziennego światła.
Jednak te zalety równoważą koszty z tym związane.
Co prawda wiele zegarów potrafi już przestawiać się samoczynnie, wciąż wiele urządzeń trzeba dopasować do nowych godzin, a zmiany rozkładów jazdy i lotów to już bardzo duże koszty.

Czy rzeczywiście tylko na tym zyskujemy?
W Unii Europejskiej podział czasu na letni i zimowy oficjalnie zatwierdzono w 2000 roku.
Ale i tak nie ma na co narzekać, bo przynajmniej
większość dzisiejszych zegarów sama się reguluje.
Niestety zegar biologiczny będziemy musieli wyregulować sami.

A co to jest wogóle czas zimowy?

Definicję czasu letniego znalazłam np. w Wikipedii: "Czas letni to czas lokalny, który dany kraj przyjmuje dla danego okresu roku, zazwyczaj różniący się o godzinę od standardowego czasu geograficznego."
Ale definicji czasu zimowego nie znalazłam, więc uprzejmie proszę o pomoc.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Czas_letni

Czas zimowy

W Czechosłowacji w zimie 1946/1947 zastosowano czas zimowy, kiedy od 1 grudnia 1946 do 23 lutego 1947 czas został przesunięty o 1 godzinę do tyłu w stosunku do czasu strefowego (więc w odwrotnym kierunku niż czas letni).

http://www.rp.pl/artykul/382485_Dzis_spimy_o_godzine_dluzej.html