Ześwinić się na stare lata

Obrazek użytkownika Nathanel
Blog

Czy dla jednej gwiazdki ,wężyka i ekskluzywnej emerytury można się tak ześwinić na starość . Starszy człowiek jest co prawda "jak dziecko", ale dzieckiem juz nie jest. Ma swoje doświadczenia.Czy warto jest stojąc 'nad grobem" stać się swoim grabarzem.

Pomijam kwestię czy wszystkie laury tak też jaki hańby przypisywane ludziom są w pełni zasłużone. Historie znamy niekoniecznie taką jaka była ale taka jak ją zapisano . A sami też wiemy z własnego doświadczenia, piszemy to co chcemy aby inni przeczytali. Czy to w SMS-ie, e-mailu ,liście, podaniu, życiorysie,CV.

Dlatego też mamy wzorce jakie mamy i legendarnych bohaterów. A pojęcie legenda jest dość obszerne. Zawiera dość dokładne znaki szczególne prowadzące do celu jak np legenda mapy albo wprost przeciwnie fałszywy życiorys i dane agenta.

Gdy czytam o kimś że jest : "legendarny" - zaczynam się poważnie zastanawiać  o którą legendę chodzi.

Takich legend w Polsce natworzono bez liku. Władza i to każda bez wyjątku posiada "pęczek" legendarnych postaci na każda okazję. Nawet legendarnych "opozycjonistów" którzy okazali się zwykłymi kapusiami.

Wielu z nich złożyło samokrytykę , usprawiedliwiając się młodością, brakiem doświadczenia, chwila słabości w szczególnych okolicznościach. Inna sprawa że gdy składają te wyznania , nie proszą o wybaczenie i pokutę, ale robią to tylko po to aby się od nich odpieprzyć ,bo przecież się przyznali.

Jest też grupa takich którym nawet nie chce się powiedzieć nawet tego . Dlatego mają swoich rzeczników którzy zalecają na przykład "  odpieprzcie się od generała".

No stało się .Teraz byle generał uważa że Adaś załatwił sprawę sprawę całej generalicji , tak jak miesięczny bilet w tramwaju załatwia wolny przejazd w każdej chwili.

Dopóki jednak siedzi taki sobie w domu i "wężyka" ( generalskiego też) używa jednie do podkreślania kawałów opowiadanych rodzinie i znajomym to niech tam. I niech im ziemia lekka będzie.

Ale gdy taki fałszywiec staje publicznie i śmie rugać młodzież która patriotyzm rozumie jak patriotyzm , dla której Ojczyzna jedno ma imię a HONOR nie jest na sprzedaż, nie można tłumić oburzenia.

Szczególnie wobec hipokryty który mówi o szacunku miejsca a sam przyjmuje szlify generalskie od kogoś kto pijany w Charkowie bezcześcił pamięć tych jego kolegów , którzy w odróżnieniu od niego nie ześwinili się lecz oddali swoje życie. Człowieka który bezwstydnie obraca się w gronie tych którzy swoim pojawieniem się tam gdzie wywołują buczenie. Gdzie swoją obecnością bezczeszczą pamięć tych którym inni przyszli oddać hołd.

 

To sa oczywiste oczywistości . Udawanie ,że się tego nie wie, że się o tym nie pamięta stawia każdego w gronie tych których historia wyznaczyła na pohybel.

A ludzie. Ludzie zachowali się właściwie. Jak okręt na wzburzonych falach który na widok zbliżającego się niebezpieczeństwa włącza najgłośniejszy, najbardziej donośny buczek.

 

Brak głosów

Komentarze

szmata jest zawsze zakodowana w czlowieku, POLAK ALBO JEST ODDANYM PATRIOTĄ, GOTOWYM ODDAC ZYCIE ZA POLSKĘ, ALBO SKUR...ŁĄ SPRZEDAJNĄ ŁACHUDRĄ.

Vote up!
0
Vote down!
0
#279917

Gdy ktoś, kto nie wie kiedy się wycofać z życia publicznego, staje się własną karykaturą. Jeśli pan generał zadaje pytanie: gdzie wy tu widzicie komunę, gdzie jest komuna, to może oznaczać tylko tyle, że stracił kontakt z rzeczywistością. Zapomniał - a może po prostu nie wie - iż właśnie komuna zawsze utrzymywała przy życiu takie malowane autorytety, które miały legitymizować jej istnienie. Nie po to władza daje mu odznaczenia czy kolejne stopnie, aby on samodzielnie myślał. Jest tylko podlewaną paprotką którą wystawia się w określonym celu przy różnych oficjałkach.

Vote up!
0
Vote down!
0
#279931

Bardzo słusznie. To do Ciebie, ale także do Nathanela.

Vote up!
0
Vote down!
0
#280047

Ze wielu "dorabiano" legendy zupełnie tak jak pokazano na filmie o Dyzmie ( z Pazurą).

Nathanel

Nie da się iść dwiema drogami na raz.

Vote up!
0
Vote down!
0
#280069