Długi Marsz Donalda T.

Obrazek użytkownika Nathanel
Blog

Jak wiadomo dziś polityka zeszła nie tylko na psy ale i na ptaszki. Dokładniej na ptaszka zwanego Twitter. Praktycznie coś co nie ukazało się na Twitterze, nie istnieje.

Tak więc nasz król Ełropy, marionetka carycy Makreli wydziela teraz swoje myśli na Twitterze.

Jestem wzruszony skromnością świadka D.T. Bo tylko ktoś tak skromny jak On może swój wielki marsz po wielką władzę jako dozorca kondominium nazwać "Wielkim Spacerem". Ten wielki marsz ma być długi i podobno nie jest to żadna aluzja do jego, DT, osiągnięć w zadłużaniu Polski.

I gdyby ociosać tą skromność w pojęciu "Wielki Spacer" to wychynął by z niego obraz pt. " Długi Marsz".

Długi Marsz na Rakowiecką?

Hmmmmm. Nie wypada tego komentować.

Ale przypomnijmy czym był Długi Marsz.

Długi Marsz (chiń. upr.: 长征; chiń. trad.: 長征; pinyin: Chángzhēng) – przegrupowanie Chińskiej Robotniczo-Chłopskiej Armii Czerwonej z prowincji Jiangxi w południowo-wschodnich Chinach do Chin północno-zachodnich w okresie od października 1934 do października 1935 roku.

W czasie drugiej rewolucyjnej wojny domowej (1927-1934) Czang Kaj-szek rozpoczął w 1930 roku cykl pięciu kampanii okrążających, mających na celu zniszczenie baz rewolucyjnych Komunistycznej Partii Chin w prowincjach Jiangxi, Hunan, Fujian i Zhejiang.

Podczas piątej kampanii wojska Kuomintangu otoczyły Centralną Bazę Rewolucyjną w Ruijin w prowincji Jiangxi. W październiku 1934 roku wojska komunistyczne zdołały przebić się przez pierścień armii Czang Kaj-szeka i rozpoczęły marsz w kierunku północnych Chin, po drodze łącząc się z pozostałymi siłami komunistycznymi.

Podczas Długiego Marszu, w styczniu 1935 roku w Zunyi wybrano nowe kierownictwo Komunistycznej Partii Chin, na czele z Mao Zedongiem.

Cykl pięciu kampanii okrążających - pierwszą już mamy za sobą - została nazwana Ciamajdanem. Podczas Długiego Marszu, wybrano nowe kierownictwo Komunistycznej Partii Chin, na czele z Mao Tse Tungiem. U nas mają wybrać Wielkiego Be Tunga.

Nasz Wielki Tu mówi do swych wyznawców : " nie bierzcie na siebie ciężarów przeszłości"  i zapewne ma tu na myśli ten ciężar odpowiedzialności związany z panowaniem w latach 2007 - 2015. Jak wiadomo odpowiedzialność za ten czas ponosi wyłącznie Kaczyński.

Hymnem tego Marszu ma być podobno lekko zweryfikowana znana piosenka;

Bój to jest nasz ostatni,
Wreszcie skończy się trud,   |   2 razy
Gdy związek nasz bratni
Wykończy Polski lud.

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (15 głosów)

Komentarze

bez Tuska

 

nie daj się nabrać

na lewacki kicz

kondycję na spacerze

bez Tuska ćwicz!

 

Vote up!
8
Vote down!
0

jan patmo

#1545709

... jego miejsce to więzienie, tak jak pachołków szwabskich PO-PSL-Nowoczesna.

Za zdradę przeciw Polsce.

Vote up!
9
Vote down!
0

Jestem jakim jestem

-------------------------

"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------

Jestem przeciw ustawie JUST 447

#1545711

Marsowej miny - marsz, jakby na Marsa...

Vote up!
7
Vote down!
-1
#1545714

Volksdojcze wszystkich województw łączcie się  i na marsz!!!

Vote up!
7
Vote down!
0
#1545722

Tusk już dawno temu powinien maszerować po spacerniaku...

Vote up!
6
Vote down!
0

Yagon 12

#1545724

DŁUGI -> marsz do spłacania długich długów zaciągniętych wobec Narodu Polski (od 2008 do października 2015 roku) wymaga zgromadzenia gigantycznego wynagrodzenia zagranicznego - na jednego osobnika (unijnego) - dla "wynagrodzenia"...

 - Choćby symbolicznego zrekompensowania całościowych wieloletnich strat choćby tylko materialnych Obywateli Narodu Polski...

Pozdrawiam J.K.

Vote up!
4
Vote down!
-1
#1545735

MARSZ - do spłacania! - długów wyrządzonych Polakom - długim anty-narodowym "rządzeniem"...

Vote up!
4
Vote down!
-1
#1545736

Marsz corpus(u) delicti - PO status - TUS(z)KAtuły - statuły "Świadka Koronnego" ?...

 

Vote up!
1
Vote down!
-1
#1545738

ku pamięci pana Tuska,gdyby zapomniał co pisał przed laty w "ZNAK"u

"W 1987 r. w ankiecie miesięcznika „Znak” na temat polskości wypowiedział się 30-letni historyk: „Polskość to nienormalność – takie skojarzenie narzuca mi się z bolesną uporczywością, kiedy tylko dotykam tego niechcianego tematu. Polskość wywołuje u mnie niezmiennie odruch buntu: historia, geografia, pech dziejowy i Bóg co jeszcze wie wrzuciły na moje barki brzemię, którego nie mam specjalnej ochoty dźwigać, a zrzucić nie potrafię (nie chcę mimo wszystko?), wypaliły znamię i każą je z dumą obnosić”. Historyk ów nazywał się Donald Tusk."

 

/wpolityce.pl/polityka/167002-tygodnik-wsieci-cwierc-wieku-temu-donald-tusk-stwierdzil-ze-polskosc-to-nienormalnosc-dzis-jego-rzad-wciela-to-h

faktycznie Dłuuugi spacer w myśl dewizy PO nas choćby POtop i Zgliszcza i GRADobicie

Vote up!
2
Vote down!
0

gość z drogi

#1545744

Tuła się za granicą - statua - POsąg wzorca "Świadka Koronnego Rządzenia"...

Vote up!
2
Vote down!
0
#1545739

Do zeznań "wzorca" (...) - znany Dozorca, strzeże dostępu  (śledczego) - przed pryncypialnym  profesjonalizmem Prokuratury RP...

Pozdrawiam Państwo/a.

Vote up!
1
Vote down!
0
#1545771

a mnie najbardziej utkwiło w pamięci  paskudne zdarzenie z płyty Warszawskiego Lotniska,w czasie,gdy wynoszono Trumny Smoleńskie i nawet nie śmiech koMOrowskiego ale ironiczny uśmiech stojącego jak zawsze z boku,owego Dozorcy

Milczący ,z zaciśniętymi ustami,i wzrokiem szukającym "ofiary" to właśnie obraz Dozorcy

Vote up!
0
Vote down!
0

gość z drogi

#1545773