A może i FYM, i A. Macierewicz mają po części rację?

Obrazek użytkownika krzysztofjaw
Kraj

W sprawie tragedii smoleńskiej jednego możemy być pewni. Kłamliwe raporty: rosyjski i polski implikują pewność, że mieliśmy do czynienia z planowanym zamachem na elity państwa polskiego. Poza tym nie wiemy tak naprawdę nic.
 

Wszystkie zatem dotychczasowe stawiane hipotezy oraz próby ich dokumentalnej i faktograficznej weryfikacji  są działaniami ze wszech miar pożądanymi i domniemywać możemy prawdziwości ich ostatecznych konkluzji. Chwała więc wszystkim dążącym do prawdy na temat tego najtragiczniejszego wydarzenia w najnowszej historii Polski.
 

Tak naprawdę skrystalizowały się dotychczas dwie wersje wydarzeń (pomijam oficjalne kłamstwa na temat tego wydarzenia). Pierwszą z nich reprezentuje A. Macierewicz i jego komisja sejmowa. Drugą zaś przedstawił w swojej książce "Czerwona strona Księżyca" FYM i zespół, z którym współpracował. A. Macierewicz skłania się do wersji zamachu dokonanego w powietrzu przy pomocy dwóch wewnętrznych wybuchów, które spowodowały katastrofę smoleńską i śmierć pasażerów TU 154 oznaczonego numerem bocznym 101. FYM skłania się do stwierdzenia, że żadnej katastrofy lotniczej nie było i udowadnia, że mieliśmy do czynienia z "sowiecką maskirowką", która w ostateczności została prawie udaremniona przez polski i natowski kontrwywiad. Niestety w czasie tej akcji zginął - według FYM-a - na pewno śp. Lech Kaczyński, natomiast inni pasażerowie mogli zostać uratowani przez wspólne siły Polski i NATO.
 

Na dziś możemy jedynie powiedzieć, że nie znamy prawdy, co tak naprawdę się stało pod Smoleńskiem lub gdzie indziej. Obydwie więc - poddane przyszłej weryfikacji - hipotezy mogą być prawdziwe i zawsze sądziłem, że największym błędem był brak ekshumacji ciał i nawet teraz jej dokonanie mogłoby zweryfikować te hipotezy pozytywnie lub negatywnie. Należałoby też oczywiście ekshumować ciała pary prezydenckiej*.
 

Zastanawiając się nad ewentualnym przebiegiem tragedii smoleńskiej prezentowanym przez obydwu badaczy doszedłem jednak do wniosku, że tak naprawdę to obaj mogą mieć po części rację.
 

Przecież mogliśmy mieć do czynienia zarówno z wewnętrznym wybuchem jakiejś pustej i podstawionej "tutki" w pobliżu jednego ze smoleńskich lotnisk (wybuch jako maskirowka) oraz lądowaniem prezydenckiej "tutki" na drugim (chyba północnym) lotnisku w Smoleńsku lub gdzie indziej, gdzie zdążono dokonać egzekucji na polskim Prezydencie ( i może jeszcze kilku osobach) a o losie reszty dalej nie wiemy. Może zostali (po przesłuchaniach) zamordowani przez Sowietów, może dalej są zakładnikami a może zostali  - wobec czego jestem jednak sceptyczny - odbici przez polski i natowski kontrwywiad?
 

Jest to oczywiście hipoteza, która jak każda z powyższych może okazać się zarówno prawdziwa, jak i kompletnie fałszywa. Przypomnę jedynie, że na pogorzelisku znajdowano ocalałe "cudem" fragmenty niby prezydenckiego samolotu (np. polskie godło z prezydenckiego pomieszczenia w samolocie), umieszczenie polskiej szachownicy na skrzydłach rozbitej "tutki" było podobno inne niż w rzeczywistości (przestawione kolory) oraz nie było ciał, co dla mnie do dziś jest zastanawiające*.
 

Różnych, nawet fantazyjnych, hipotez można konstruować wiele. Po przeszło dwóch latach nie wiemy, co się stało i uważam, że dopóki prawda w końcu "nie ujrzy światła dziennego" żadnej z nich (a szczególnie wynikającej z przyjęcia prawdopodobnych założeń) nie można a'priori odrzucać.
 

Pozdrawiam
 

* Już w lipcu 2010 roku w swoim poście: "Matrix, gra smoleńska i gdzie zginęły pozostałe 93-94 osoby z polskiego samolotu?" (http://krzysztofjaw.blogspot.com/2010/07/matrix-gra-smolenska-i-gdzie-zginey.html) pisałem:
 

 "Jest jeszcze jeden powód konieczności ekshumacji! Od początku "spędza mi on sen z powiek": według pierwszych relacji na miejscu katastrofy NIE BYŁO CIAŁ a tak naprawdę wiemy, że na pewno pod Smoleńskiem zginęły 3-4 osoby, na których najprawdopodobniej dokonano egzekucji! Więc gdzie i w jakich okolicznościach zginęło pozostałe 92-93 osoby?". W późniejszych postach na temat tragedii smoleńskiej dodawałem jeszcze pytanie: Czy w tej tragedii na pewno zginęli wszyscy lub czy od razu zginęli wszyscy, którzy lecieli do Smoleńska prezydencką tutką?
 

Pytania owe chyba dalej wydają się zasadne...

 

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad...

http://krzysztofjaw.blogspot.com/ kjahog@gmail.com 

Brak głosów

Komentarze

Panie Krzysztofie, mówi Pan:
"Chwała więc wszystkim dążącym do prawdy na temat tego najtragiczniejszego wydarzenia"
No ale FYM mówi trochę inaczej:
"My nie zajmujemy się śledztwem smoleńskim, gdyż by prowadzić śledztwo trzeba dysponować dowodami i dotrzeć do świadków zdarzenia, a my ani nie mamy takich możliwości, ani ich nie szukamy"

Vote up!
0
Vote down!
-1
#272142

Tak naprawdę to nikt w Polsce nie dysponuje dowodami. Nie mamy czarnych skrzynek ani wraku samolotu. Nie przebadaliśmy ziemi zaraz po tragedii, nie zrobilismy sekcji zwłok ofiarom. Wszystko, co mamy to tylko tyle, ile sowieci nam dali. Stąd mozliwe jest tworzenie wielu hipotez.

Napisałem też, że mieliśmy do czynienia z planowanym zamachem na elity państwa polskiego. Jestem też bardzo sceptyczny wobec ostatnich konstatacji FYM-a, jednakże nie odrzucam możliwości dokonania przez Sowietów "maskirowki" i np. uprowadzenia części pasażerów "tutki".

Oczywiście przez ostatnie dwa lata - mimo wszystko - dowiedzieliśmy się bardzo dużo, a przede wszystkim tego, że był to zamach. Uważam jednak, że należy być ostrożnym w konkludowaniu tego, jak go przeprowadzono.

Po stronie organizującej wylot be wątpienia za tragedię smoleńską ponosi winę TUSK, Arabski a także ludzie, którzy mogli z dużym, ale nie ostatecznym prawdopodobieństwem wiedzieć o planowanym zamachu, np. Komorowski, Michnik, Dukaczewski... Mam nadzieję, że już niedługo Ci wszyscy poniosą za to odpowiedzialność adekwatną do ich winy...

Pozdrawiam

P.S.
Pamiętajmy, że nawet jeżli niektóre wersje wydarzeń były niegdyś preparowane metodami sowieckimi, to w kazdej z nich zawsze była jakaś część prawdy...

krzysztofjaw

Vote up!
0
Vote down!
-1

krzysztofjaw

#272167

- dotarlo 96 trumien z cialami
- mamy cala mase zdjec
- mamy sfalszowane nadania rosjan.
NIKT z Ziemian nie byl NIGDY na Marsie, Wenus lub Jowiszu a jednak od ok 500 lat wiemy,ze Jowisz na 4 ksiezyce a Ziemia krazy wokol Slonca, nie zas na odwrot !

Ze sfalszwanych skrzynek, zapisow itd mozna wiele wywnioskowac tzw "metoda wykluczenia".

Dostepne zdjecia sa bezcenne dla FACHOWCOW- polecam RAPORT SZULADZINSKIEGI I DOSTEPNE ZDJECIA w necie,
Ja nie znam sie na koronkach, jerseyu i pliskach ale tamte zdjecia swiadcza jednak o poteznych silach - prawdopodobnie wybuchu.
Za duzo nitow zniszczonych i blach w charakterystyczny sposob, niestety.

Vote up!
0
Vote down!
-1
#272215

określając FYMa mianem "badacza".
Wydaje mi się, że każdy, kto po opublikowaniu przez owego "badacza" tekstów takich, jak ten:

"To przecież całą GROZĘ sytuacji 10 Kwietnia wytworzył Maciorewicz swoimi wielkimi gałami i RYKIEM MACIORY",

traktuje tego faceta poważnie, robi z siebie idiotę.

Maciorewicz...RYK MACIORY...

Wybacz, ale to jedno zdanie wystarcza mi, aby uznać jego autora za skończonego durnia.

Swoją dezaprobatę dla stawiania w jednym szeregu Antoniego Macierewicza z pajacem nazywającym go Maciorewiczem, wyrazić mogę jedynie oceną - jedynka, bo nie ma zera na skali.

Oryginał zawierający zacytowany bełkot o maciorze:

http://centralaantykomunizmu.blogspot.se/search?updated-max=2012-06-28T09:15:00%2B02:00&max-results=7

Vote up!
0
Vote down!
-1
#272163

Witam

(aktualny komentarz napisany dla dobregokierowcy)

Ponadto... Zgadzam się z Panem, iż FYM nie powinien ubliżać Panu A. Macierewiczowi i do ostatnich jego konstatacji odnoszę się z rezerwą a do języka z niechęcią.

Pozdrawiam

krzysztofjaw

Vote up!
0
Vote down!
-1

krzysztofjaw

#272171

A może to nie jest FYM tylko duplikat ?
Sobowtór jak bolkowy z motorówki i Wasze tu Panowie dywagacje o
" wyższości świąt " jednych nad drugimi mogą być cokolwiek niedorzeczne.
A "rodziciele " sobowtóra zacierają łapki.
Ze błoto rzucone - to z pewnością przyklei się coś do Posła Antoniego Macierewicza.
Kij w mrowisko.
Albo w oko.

Vote up!
0
Vote down!
-1
#272264

"jedynka, bo nie ma zera na skali"

Ze smutkiem stwierdziłem to samo, ale wówczas wątek miał 7 czy 9 odsłon...

Vote up!
0
Vote down!
0
#272179

... przeciez to jest fake a ne FYM !!!

... no chyba ze dmuchasz w te sama, anty-FYM-owa tube !

Powtorze tu wczesniej zadane pytanie :

komu zrobilo sie goraco kolo de... , ze skrecili FYM-a ( a nie Macierewicza ... czy gini, nurni, ...)?

Vote up!
0
Vote down!
0

veri

#276967

... To co robi Macierewicz (ZP) jest bezpieczne - przy teorii wybuchow sprawcow mozna szukac do usranej smierci - "maskirowka" FYM-a jest niebezpieczna bo kierujacych calym przedsiewzieciem trzeba byloby wskazac !!!

Dlatego FYM-a skurwiele skrecili !

Vote up!
0
Vote down!
0

veri

#276972

Bez komentarza.

Vote up!
0
Vote down!
0
#272178

cytaty padły juz w tym watku, ja tez zacytuję fragment:

"zatem, stawiam sobie pytanie, czy słynne... rozdzielenie wizyt, pokazywane w mediach jako „straszliwa wojna na górze” nie było pierwszą próbą zabezpieczania, tak, zabezpieczania polskiej elity przed Zamachem na Polskie Państwo. Czy zadali sobie Państwo takie pytanie? Bo może taka właśnie była „smoleńska prehistoria” - rozdzielono uroczystości katyńskie zupełnie świadomie, by uchronić kogoś przed czymś, a nie by NARAZIĆ kogoś na coś.

 
Wyobraźmy sobie bowiem taki scenariusz 10 Kwietnia: leci cały polski rząd i ośrodek prezydencki etc. i dochodzi do uprowadzenia Delegacji, a następnie w Lesie znajdują się pod makarowem Polski Prezydent i Polski Premier. Bylibyśmy w stanie wybronić się w takiej sytuacji jako obywatele tak zaatakowanego państwa? Byłby w stanie przetrwać nasz Kraj jako niepodległy? Czy nie zakończyłoby się to zwycięstwem Imperium Zła? Jeśli nie natychmiastowym to na pewno takim, że dziś żylibyśmy na zgliszczach Polski, a nie w tych może nie sielankowych, ale na pewno nie najgorszych realiach, jakie za oknami widzimy"
 
taa, ONI uciekli do mandżurii a my się cii........chutko radujmy i żyjmy jakżesz dostatnio w kwitnącej pod tuskowymi rządami Polsce
W podobnie burleskowym tonie jest ten cały blog FYMa, przetykany gęsto bluzgami na "agenta GRU Maciore Maciorewicza co ma wyłupiaste gały i głośno ryczy" - kolego krzysztofjaw, aleś sobie znalazł mentora, o w mordę...


Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart

#272182

[quote]"Tekstami człowieka o pseudonimie FYM nie zaprzątam sobie głowy i to samo radzę wszystkim czytelnikom.
Prezentowany przez tego osobnika poziom podłości i głupoty wyklucza go z kręgu ludzi godnych uwagi.
Mogę jedynie żałować, że kiedykolwiek traktowałem go w sposób poważny.
Dywagacje nt FYM-a zostawmy dziś agenturze i idiotom. "
Autor opinii o FYMie - Aleksander Ścios.[/quote]

http://bezdekretu.blogspot.com/2012/07/putinpekinpolska-czyli-strategiczny.html

Pod tą opinią Aleksandra Ściosa podpisuję się oburącz.

Pałka, bo to i tak jest zbyt wiele jak na te nabazgrane brednie!

Obibok na własny koszt

======================================================

Nunquam sapiens irascitur.

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#272207

no to jesli Scios do tego dochodzi ponad 2 lata to?
Dawno pisalem ze FYManie to "F...ck your mind "
ale zostalem niepoprawnie wyciety....

Vote up!
0
Vote down!
0
#272219

To predzej Ty dopiero 5 lipca dowiedziałes sie co o tej hucpie mysli Scios.

Było czytać wiele miesięcy wczesniej.

Vote up!
0
Vote down!
0
#272222

Aleksander Ścios, tak jak i duża część Blogerów i Komentatorów nie zajmuje się od bardzo dawna nieznanymi sobie tematami maskiertheatrum FYMa.
Nie każdy może być Hypkim, Flanelką czy choćby Artymowiczem.

Obibok na własny koszt

======================================================

Nunquam sapiens irascitur.

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#272229

dzisiaj przeczytałem o Przywarze-fymie i czuję się jak ofiara oszusta matrymonialnego.

jestem zdruzgotany i chwilowo mam dość wirtualnego świata.

Vote up!
0
Vote down!
0
#272212

Nie martw się. Dużo gorzej mają ci, którzy wciąż jeszcze wierzą, że ślub się odbędzie.

Vote up!
0
Vote down!
0
#272218

Dodam, że są i takie FYMie arystokratki, co to liczą nie tylko na noc ale i podróż poślubną do HOHOHO albo i jeszcze dalej.
Nie wdaję się z nimi w bezsensowne nawalanki, bo im tylko o to właśnie chodzi.

Pozdrawiam,

Obibok na własny koszt

======================================================

Nunquam sapiens irascitur.

Vote up!
0
Vote down!
0

Obibok na własny koszt

#272232

Ślub z nim brałeś czy jak? W takim razie nie mam litości, przeczytaj, co twój oblubieniec napisał na temat rozpaczy wdowy, która w jednej chwili została pozbawiona tego, na którym opierał się świat ich dzieci i jej:

Mówiłem wczoraj żonie (...), jak po przylocie wielu trumien (z „ciałami ofiar”) na lotnisko Okęcie, przykuła moją uwagę p. M. Merta. O ile panowała wtedy generalna atmosfera bólu i poczucia utraty wielu wspaniałych ludzi i oglądało się te trumny i te wszystkie rodziny z łzami w oczach – to zachowanie p. M. Merty było tak ostentacyjne, takie lamentacje tam urządzała przy trumnie, tak się rzucała, że aż nazbyt teatralnie to wyglądało. No ale wtedy sądziłem, że może po prostu tak przeżywa stratę. Dziś jednak, pamiętając o bardzo trzeźwych wypowiedziach p. Merty, postawiłbym pytanie, czy owe lamentacje na Okęciu nie były formą „ukrytego przekazu” do nas, wtedy jeszcze niewiedzących, iż może „nie wszyscy zginęli”.

Czy można okazać większą pogardę dla cierpienia wdowy nad trumną męża, większe okrucieństwo dla kobiety złamanej śmiercią najdroższego mężczyzny, większą nieczułość dla sierot?
FYM-Przywara jest pozbawiony uczuć wyższych, to człowiek tylko z nazwy.

Tu link do tych wypocin:
http://centralaantykomunizmu.blogspot.se/2012/06/medytacje-polskie.html

Vote up!
0
Vote down!
0
#272450

.

Vote up!
0
Vote down!
0
#272461

Oto cytat z Ciebie "[...]Zgadzam się z Panem, iż FYM nie powinien ubliżać Panu A. Macierewiczowi i do ostatnich jego konstatacji odnoszę się z rezerwą a do języka z niechęcią."

Jeśli w miejsce FYM wpiszesz Niesiołowski, Wojewódzki, Figórski, będziesz miał tekst obrończy salonu.

Podobnie jak wspomniani przeze mnie, FYM powinien zostać objęty anatemą.

Od słynnego "szczerego wyznania" FYM-a, przestałem się nim interesować. Ten człowiek, dla mnie nie istnieje.

Vote up!
0
Vote down!
0
#272231

Zgadzam się z tym zdaniem:

"Na dziś możemy jedynie powiedzieć, że nie znamy prawdy, co tak naprawdę się stało pod Smoleńskiem"

To fakt, do którego nie trzeba przekonywać, tak samo jak do całości mieszać FYMa.

Powiem tak - też mam od samego początku swoją teorię dotyczącą kulis smoleńskiej tragedii. Niezmiernie mi przykro, że rzeczywistość nie jest w stanie sprostać owej teorii, i z wielką radością nadstawiam uszu gdy słyszę strzępki informacji, które zdają się do niej przystawać.

Nie wiem co by się ze mną stało, gdybym tak dwa lata temu postawił na swoją kartę wszystko, ciężko pracował, pisał tekst za tekstem (dobrze wiemy ile czasu zajmuje napisanie złożonej notki), a na koniec okazało się, że najważniejszy zespół śledczy jaki istnieje, całkowicie wyklucza moją koncepcję i nie chce mieć ze mną nic wspólnego.
No, można domniemywać, że najzwyczajniej w świecie, mogłyby mi od tego afrontu popalić się obwody.

Psychologicznie to jest zupełnie zrozumiała reakcja.
Zdarza się.

Za niezwykle celne uważam to zdanie:

"A. Macierewicz skłania się do wersji zamachu dokonanego w powietrzu przy pomocy dwóch wewnętrznych wybuchów, które spowodowały katastrofę smoleńską i śmierć pasażerów TU 154 oznaczonego numerem bocznym 101. FYM skłania się do stwierdzenia, że żadnej katastrofy lotniczej nie było i udowadnia, że mieliśmy do czynienia z "sowiecką maskirowką""

Tak dokładnie jest - A. Macierewicz "skłania się", a FYM oprócz zwykłego "skłaniania się" raczy to jeszcze "udowadniać".
Próba "dowodów" zebrana na niemal dowolnym etapie prac FYMa, dobitnie wykazuje z jakim poziomem groteski mamy do czynienia.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a magyart

#272249

mglawia na wielu forach ta banda zapewne jest oplacana z tych samych pieniedzy co MAK i komisja milera, co ciekwasze
sa cholubieni przez NE i ich naczelnych z Lazarzem w roli glownejWidac NE tez zyje dziki tym samym pieniadzom w dodatku z zawzietoscia opluwa przy kazdej okazji Sakiewicza i jego gazete.Ale co sie dziwic jak wlascicielem jest Ryszard Opara szara eminencja reszte zanjdziecie w necie smierdzi WSIokiem i czosnkiem na odleglosc,

Vote up!
0
Vote down!
0
#272257

"opłacana banda" bardzo brzydkie słowa w stosunku do ludzi ktorzy być może mają takie same cele jak Pan; "pogonić kurwy i złodzieji" jak mawiał Marszałek i żyć w normalnym kraju (chyba, że ma Pan inne), to co jest teraz to nijak nie da się opisać bez uciekania się do wulgaryzmów. Ten poziom polemiki do niczego pozytywnego nie prowadzi, żeby pokonoć to co jest przy władzy trzeba działać wspólnie, ale wszystko zależy oczywiście jakie się ma intencje, jątrzenie , wyzywanie i opluwanie jest tylko i wyłącznie w interesie panujących...

pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

maras

#276938

w100 procentach zgoda, bardzo dobry i merytoryczny komentarz. tak jak autorowi notki, polecałbym PANu zajrzenie do Pan Zygmunta Białasa na salonie24; w poszukiwaniu prawdziwego FYMa.

Ubrał Pan w słowa to co od dawnego hulało we mnie : co jeśli i FYM i Pan Macierewicz mają rację obydwaj ? tutaj wszystko jest możliwe,

Zamach Smoleński wg mnie nigdy nie będzie wyjaśniony do końca, szansę  na uchylenie rąbka tajemnicy daje jedynie zmiana Prezydenta w USA, ale z drugiej strony niedawno podpisany układ PUTIN - EXXON, odbiera mi powoli nadzieję na cokolwiek. Ruszyłoby na pewno kilka spraw z odpowiedizalnością po naszej stronie;  przejęcie władzy przez PIS a'la Orban, ale ...... nawet wtedy nie  byłoby wiele szans na pełne wyjaśnienei, przecież wrak nigdy nie wróci do Polski ani czarne skrzynki, ani broń, ani kamizelki ani, ani, ani, ani.... jest szansa na odzyskanie władzy i IV RP ale na pełne wyjaśnienie Smoleńska : raczej nie. 

Niezaprzeczalnym osiągnięciem ZP jest ośmieszenie raportu MAKu i jego polskiego odpowiednika, ale opierając się na materiąłach stamtąd nie ma żadnej gwarancji że teoria 2 wybuchów w pełni opisuje i wyjaśnia to co się tam wydarzyło.

pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

maras

#276931

pajaca fyma z ZP A.Macierewicza to wiecej niz nadurzycie (rz  z premedytacja).

Jedynka, powinno byc 0.

Vote up!
0
Vote down!
0
#272270

bardzo jednoznaczna wypowiedź, Pan chyba źle zrozumiał przesłanie autora, on nie pisze o porównywaniu FYMa do ZP, jedynie o tym, że być może w Smoleńsku zdarzyło się coś co może być wyjaśnione przez wyniki prac ZP i przez wnioski zespołu blogerów, którzy przez dwa lata poświęcili wiele czasu i energii, Pan na ten komentarz poświęcił 30 sekund, jeśli chce się być szanowanym należy szanować,

 

pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

maras

#276940

jest to jeden z najciekawszych i najlepszych wpisów jakie ostatnio przeczytałem, chapeau bas , jest to treść która u mnie się od dawna kołatała, proszę też rzucić okiem na wpis Zygmunta Białasa na salonie24 "wposzukiwaniu prawdziwego FYMa,

największą wartością dla mnie przy tego typu polemikach jest wyważenie i dystans, i odpowiedni poziom; nie uciekanie się do inwektyw, epitetów etc,

LES CERTITUDES RENDENT DES GENS AVEUGLES,

FYM nie jest prostą historią, jestem pewny, że wiele jeszcze rzeczy wyjdzie, zyskał Pan stałego czytelnika

pozdrawiam serdecznie

Vote up!
0
Vote down!
0

maras

#276913

Ja też tak uważam i też dałem dziesiątkę.

I tak oplują,to niech będzie za co.

Vote up!
0
Vote down!
0
#276923

Czy Pan tu przybył z jakąś szczytną misją?
Jeśli tak, to kogo ona dotyczy? Fyma czy pana Zygmunta Białasa?

Vote up!
0
Vote down!
0
#276956

Witam  Panią, nie mam misji żadnej , piszę to co myślę i to o  czym coś wiem , nie z blogosfery tylko z życia, 

 co do misji : nie rażą Panią wulgaryzmy i opluwanie wszystkich jak leci, tylko dlatego że idą inną drogą, choć w tym samym kierunku. nie znam savoir vivre'u blogosfery więc być może polecanie wartościowych wpisów jest faux pas ? nie wiem. Co do treści wpisu Pawła z 22.06  w swojej dosłownej treści jest dla mnie nie do przyjęcia, problem w tym, że z pewnych powodów ja jej nie traktuje dosłownie. 

proszę zajrzeć do Pana Białasa może to Panią zainteresuje,

pozdrawiam i tak jak pisałem wcześniej  do Pani po 10 ym napiszę albo przeprosiny albo konkretny dowód w wiadomej sprawie

 

pozdrawiam

 

Vote up!
0
Vote down!
0

maras

#276981

Znam pana Białasa jak zły szeląg. Jego wpisy też.
I jego chamstwo wobec mnie samej.
A Pańskie wpisy już mnie nie interesują, bo nie będę miała okazji ich przeczytac.

Bez odbioru

Vote up!
0
Vote down!
0
#276985

wiem co znaczy bez odbioru bo byłem zawodowym żołnierzem... ale mimo wszystko napiszę : napisałem Pani o moich odczuciach co do wyważenia Pana Białasa którego czytam od 2 dni, blogosfera dla mnie to czarna magia, na niepoprawnych mam konto od roku ale praktycznie nic nie pisałem, rok temu zacząłem korespondować z członkami WiS, na salonie jestem 2 trzy dni tyle, że pod swoim nazwiskiem, nie zmieniałem swojego nicka tutaj, jak jest to niech będzie.

u Pani spodobała mi się kultura w stosunku co do mnie, opnie innych o Pani mnie nie interesują, i raczej o Pani zdania nie zmienię, bo mi Pani podała pomocną dłoń,

pozdrawiam

 

Vote up!
0
Vote down!
0

maras

#276993

@marektomasz @autor
z całym szacunkiem muszę znowuż sprostować, nie bronię wpisu, bronię Pawła jako człowieka, proszę mnie zacytować jeśli się Pan upiera, co do niepoprawnych to własnie zacząłem : pod nickiem Maras (ten nick miałem tam od zeszłego roku) jestem po pierwszej potyczce u bardzo dobrych blogerów : Krzysztofjaw, adamdee ale komentarze mnie nie oszczędziły, do Pana listy dodałbym kilka innych nicków, czasu nie starcza na wszystko, ale widzi Pan, to co już pisałem, tutaj jest możliwość normalej rozmowy co gwarantuje autor bloga, tam to jest obawiam się niemożliwe, ale spróbuję bardzo szybko Pan wydaje osądy...i odczułem też pewne zmęczenie autora moją tutaj obecnością, moze się mylę, proszę wziąść pod uwagę, że wywołał mnie tytuł poprzedniego wpisu Pana Zygmunta... pozdrawiam
MAREK KOGUT

http://zygmuntbialas.salon24.pl/436103,free-your-mind-doktor-przywara-i-portal-niepoprawni-pl#comment_6392133

Vote up!
0
Vote down!
0
#277019

napisałem o tym do ellenai, że występuję tam pod własnym nazwiskiem, mój początek to : pisanie na blogosferze, nie sądzę że wytrwam zbyt długo, wolę potyczki twarzą w twarz ..... pozdrawiam i dobranoc

Vote up!
0
Vote down!
0

maras

#277022

Niestety w czasie tej akcji zginął - według FYM-a - na pewno śp. Lech Kaczyński, natomiast inni pasażerowie mogli zostać uratowani przez wspólne siły Polski i NATO. "

- czy to ma wpisawac sie w scenariusz wpisywania FYM-a w tego Przyware ... pardon, dr Pawla Przyware ?!

Vote up!
0
Vote down!
0

veri

#276953