Słuszny atak rabina, czyli kto nami rządzi ?

„Rabin Barry Marcus, zaapelował do lidera partii konserwatywnej Davida Camerona, by zerwał wszystkie kontakty z eurodeputowanym PiS-u Michałem Kamińskim - donosi tygodnik "Observer". Ta wiadomość zelektryzowała Europę a zwłaszcza polskie media, które w dużej części są sterowane przez Gazetę Wyborczą, na którą nota bene Observer się powołuje. Konkretnie zaś na Annę Bikont - wrażliwą na wszelkie zagrożenia dla diaspory żydowskiej.

Zanim okaże się, że żydowskie lobby w Polsce wespół z żydowskim lobby w Anglii, ukamieniują Kamińskiego, warto zastanowić się, co by było, gdyby głos w sprawie europosłanki Senyszyn zabrał Metropolita Warszawski Arcybiskup Nycz wskazując na anty-katolickie wystąpienia członkini poskomunistycznej partii – co byłoby prawdą ? Co by było, gdyby Arcybiskup Nycz zaapelował do europosłów, by zerwać wszystkie kontakty z europosłanką SLD Senyszyn ? To byłaby wrzawa i jaka nagonka ! Oczywiście nie na Senyszyn lecz na polski ciemnogród i zacofanie polskiego Kościoła !

Już wyobrażam sobie te artykuły w Gazecie Wyborczej, podchwycone przez Observera i wszystkie „postępowe” media europejskie z El Pais na czele ! Europosłanka Senyszyn urosła by do roli wojowniczki o pokój i demokrację w Unii Europejskiej ! Nagonka na Kamińskiego ujawnia, że także Europą rządzą żydzi a głos Rabina Marcusa z Centralnej Synagogi w Londynie jest wyrocznią w sprawie przyszłości każdego eurodeputowanego tym bardziej, że Kamiński nie jest ani byłym komunistą ani też żydem. Zapewne - gdyby miał tak dobre pochodzenie jak nasz były prezydent Kwaśniewski mógłby spokojnie kierować wszystkim – nawet europejskimi konserwatystami.

Jeśli zatem konserwatyści pozbędą się Kamińskiego na skutek nagonki lobby żydowskiego, będzie to ostateczny sygnał, że ta cała Europa to twór „postępowy” i jako taki sprzeczny z elementarnymi zasadami kultury chrześcijańskiej na której Europa się zrodziła. Jednak już dzisiaj trzeba zacząć nazywać sprawy po imieniu tym bardziej, że to właśnie żydowskie lobby dokonało w Polsce największych spustoszeń. To żydzi stanowili podporę komunistycznej ubecji a w „wolnej” III RP opanowali nie tylko media lecz praktycznie decydują kto nami może rządzić. Czy Adam Michnik, który wstydzi się swojego żydowskiego nazwiska, podobnie do innych „autorytetów” , ukrywających się za polsko-brzmiącymi nazwiskami nadal będą rządzić Polską – zależy tylko od nas. Nie ulega bowiem żadnej wątpliwości, że osoby bez właściwego pochodzenia i nazwiska nie mogą rządzić Izraelem, więc niby dlaczego ma to uchodzić w Polsce, gdzie dla większości autorytetem jest Metropolita Warszawski Arcybiskup Nycz a nie Rabin Marcus z Centralnej Synagogi w Londynie ?