Kuriozalna sentencja wyroku - upadek polskiego sądownictwa
Jak jest z polskimi sądami wie chyba każdy kto miał wątpliwą przyjemność uczestniczyć w jakimś postępowaniu. Poza postępującym rozkładem wynikającym z samej organizacji pracy sądów wynika to
w dużej mierze z tego kto w imieniu Rzecz(y)pospolitej wydaje wyroki i jaką logiką się posługuje. To że logika prawa odbiega od „logiki sądowej” można się przekonać na przykładzie werdyktu jaki zapadł przeciwko „portalom plotkarskim” pozwanym przez miliardera Leszka Czarneckiego i jego żonę J. Pieńkowską. Zasadniczo poszło o to, że portale komentowały nową inwestycje budowlaną w centrum Warszawy wspomnianej pary w nieco niewybrednych słowach (każdemu pozostaje tylko życzyć podobnych możliwości finansowych wymaganych dla realizacji swoich potrzeb mieszkaniowych jak wspomniana para ). „Inwestorzy” poczuli się obrażeni i wystąpili na drogę sądową o „ochronę dóbr osobistych” i wygrali (LINK).
Tu dwa słowa wyjaśnienia. Nikt nie powinien specjalnie płakać, że „plotkarskie portale ” zapłacą zasądzoną karę w wysokości 200 tyś zł + koszty procesu (10%) Jeśli dopuściły się nadużycia/przestępstwa/itp (tak orzekł sąd). Natomiast płakać powinni wszyscy, którzy wierzą jeszcze, że władza sądownicza stoi na straży prawa. Otóż prowadząca sprawę sędzina (chyba nie ma tak drugiego „sfeminizowanego” zawodu jak zawód sędziego, no może zawodem pielęgniarki i „damy do towarzystwa”) oświadczyła, że „im wyższy prestiż osób pomówionych, tym wyższa powinna być sankcja ekonomiczna”. Wniosek z tego, że im więcej masz forsy, znaczy chyba „prestiżu” bo tak trzeba te słowa interpretować tym wyższa będzie kara dla osobnika, którego pozwałeś (przy założeniu, że wygrałeś). Idąc tym tropem im kto ma wyższy „prestiż” tym gorsze spuści nam baty w sądzie (puści nas z torbami). Gdyby tak jeszcze działała jakaś „agencja ratingowa” do wyceny poziomu prestiżu naszych nowobogackich i cele brytów było by już całkiem cacy (co prawda UE mogła by zakazać takich „ratingów” – LINK).
Ta „kobieca logika” stoi w absolutnej sprzeczność z zasadą równego traktowania obywateli w świetle prawa. Kara za naruszenie „ochrony dóbr osobistych” powinna bowiem być taka sama gdy pozywającym jest emeryt Malinowski jak i para miliarderów. Chyba, że otwarcie przyznajemy się do orwellowskiej zasady, że „wszystkie zwierzęta są równe ale niektóre są równiejsze” a decyduje o tym zasobność portfela lub ilość godzin na tzw. „wizji”.
P.S.
Pro forma przypomnijmy na finał słowa „polskiej? ” sędziny Małgorzaty Jungnikiel, która oświadczyła (jakoby?) swego czasu publicznie, że sądy w Polsce będą stosowały prawo unijne nawet w przypadku jego sprzeczności z polską konstytucją. Na potrzeby ewentualnego procesu uprzejmie informuje, że w tej materii cytowałem tylko informacje z artykułów Stanisława Michałkiewicza . To też świadczy o nowym rodzaju „logiki” obowiązującym w "polskim?" sądownictwie.
P.P.S
Dziś wyjątkowo 2-gi tekst ale jakoś nie mogłem się powstrzymać by nie skomentować „na gorąco” tego kuriozum.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4784 odsłony
Komentarze
Michnik aż tak majętny...
24 Października, 2011 - 17:22
Re: Kuriozalna sentencja wyroku - upadek polskiego sądownictwa.
24 Października, 2011 - 17:27
Pomroczność jasna, okazuje się chorobą zakaźną.
Świadczy o tym chociażby stan sądownictwa, gdzie jak wiemy, ujawniła się po raz pierwszy.
Pozdrawiam
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
Zbiórka sądowych idiotyzmów w Polsce!
24 Października, 2011 - 17:37
Twórzmy bazę nazwisk sędziów i prokuratorów, którzy rażąco mijają się z prawdą i sprawiedliwością. Co do adwokatów - oni muszą, robią to z zasady, więc ich można pominąć.
Muldi
Muldi
24 Października, 2011 - 17:48
Rozsądna propozycja.
Twórcy tych sądowych kuriozów, stracą atut "anonimowości", i wiarę w "zapomnienie zasług".
Pozdrawiam
"My nie milczymy, my rośniemy,zmieniamy w siłę gorzki gniew- I płynie w żyłach moc tej ziemi, jak sok w konarach starych drzew" Yuhma
Re: Muldi
24 Października, 2011 - 18:11
To świetny pomysł. Będą się bać. Bo teraz anonimowość pełna! A tak będą zmuszone albo do myślenia albo odejścia z zawodu.
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Re: Zbiórka sądowych idiotyzmów w Polsce!
24 Października, 2011 - 20:20
Pomysł godny uwagi Muldi.... kiedyś proponowałem też osobny dział dla dziennikarskich szmat i ich manipulacji tylko kto się tym zajmie ?
Ochotnicy są :)?
Re: Kuriozalna sentencja wyroku - upadek polskiego sądownictwa.
24 Października, 2011 - 17:59
Logika jest jedna. Każdy matematyk o tym wie. Logika jest zero jedynkowa. Prawda lub fałsz innego wyjścia nie ma. "To proste jak drut." Nie ma logiki demokratycznej, socjalistycznej i kobiecej. Albo cnota albo kurestwo.
Ostatnio do tego drugiego namawiają media i doświadczenie polityczne. Zaczyna się od tego, że studentka zaradna to taka, która ma sponsora. Kiedyś taką pannicę nazywano kurtyzaną. Czyli prima sort wśród dam lekkiego prowadzenia się. Teraz takie damy po studiach trafiają do elity. Lekarki, nauczycielki, sędzie itp. Stosunkowo mało pań inżynier ma sponsorów, ale to już inny psychicznie gatunek - samice alfa to super samiec alfa. I trudno powiedzieć kto kogo ma.
Głupota wynika też z reformy edukacji w III RP. Niestety panowie sędziowie też dorównują paniom głupotą. Ostatnio taki jeden na rozprawie dziwił się, że delikwent oskarżony i sądzony w stanie wojennym zaprzeczał, że drukował i cokolwiek wrażego czynił "socjalistycznej ojczyźnie" pod panowaniem Jaruzela. Czytając stare zeznania idącego w zaparte bohatera podziemia stwierdził - jak to przecież wtedy pan zaprzeczał!
Wot i uczelnia powinna być dumna ze swego absolwenta.
Widziałam też panią sędzię, która skazała gościa dwa lata temu za to czego nie zrobił, a nie skazała za to co rzeczywiście nawywijał i do czego się przyznał.
Mamy państwo III RP na miarę Palikota.
Trzeba wrócić do pradawnej metody sądów obywatelskich.
Zreformować szkolnictwo. Rzeczone geniusze matury z matematyki chyba nie zdawały.
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Upadek polskiego sądownictwa?
24 Października, 2011 - 18:41
A kiedy ono stało? Od 1945 roku leży i zdycha.
bialogwardzista
W każdym sądzie trzeba ustanowić Wydziały nur fur Polen
24 Października, 2011 - 19:30
mit polnische personel??
To chyba jedyna rada ....
Jerzy Kowalski
Jerzy Kowalski
Do ogródka
24 Października, 2011 - 19:32
Robimy referendum gminne o odwołanie wójta. Wójt łamie ciszę wyborczą- sąd uniewinnia miejscowe radio (Katolickie Radio Ciechanów)-mała szkodliwość. Przegrywamy na brak frekwencji(potrzeba 1842,mamy 1778,zabrakło 64 głosy). Zastraszanie spowodowało że w referendum wzięła udział minimalna ilość nauczycieli, poparli nas tylko wolne chłopy. Głosujących za odwołaniem 95,5%. Wójt kseruje listy wyborcze i w czasie libacji rozdaje radnym listy wyborcze by tępili tych co wzięli udział (np temu nie odśnieżać itd).Jeden pijany radny zostawia listy. Wezwany policjant (brat jednej z mieszkanek)robi zdjęcia. Sąd pyta dlaczego nie pełniąca służbę powiatówka? Bo by ukręcili łeb sprawie.Sąd uznaje wójta winnym nie zabezpieczenia list. Wyrok-zakaz pracy w administracji. Odwołanie-Płock.Płock -do ponownego rozpatrzenia.I tak to się ciągnie już kilka lat.
Jakoś nie mogę pozbyć się fałszywego wrażenia że: wójt ZSL =>działacz ZSL =>poseł ZSL =>marszałek ZSL => prezes sądu = Zdzisiu ,tam będzie sprawa taka a taka ,niech odwalą na bok.
W efekcie na Północnym Mazowszu PiS ma 4 posłów ,komuchy 0, a ten zasrany ZSL raptem dwóch(w tym "seksualną bestię" Waldka) na terenie typowo rolniczym. Niech robią tak dalej. Każdego dnia przybywa wrogów tej arbuzowni(zielone a w środku czerwone).
Sąd sądem a sprawiedliwość musi być po ich stronie.
my małe ludki
24 Października, 2011 - 19:41
na odpowiedź ma my nic sądownicteo , partyjki, stronnictwa itd macie stanowiska kasę możeciie się dalej bawić najgorsze są artykuliki pisane przez ludzi dla chlebka
Wszystko opisujecie macie fakty z tajnych źródeł prawdziwe i nie dajecie nam do oceny mamy się ...
nic z tego pismaki my giniemy bez celu wy sobie bazgrolcie i tak skończymy wszyscy w grobie Polska to przeklęty kraj zdrajców i konfidentów kolaborantów hien powoli ich tu była większość
oh gdyby tak Polska tych 20 lat przed wojną mogła wrócić też kiepska ale 1000krotnie bardziej Polska
bez kłamstw proszę
Sędzia rozgrzany Agnieszka Matlak?
24 Października, 2011 - 21:26
Pozdrawiam PS
Azjatycki rodowód
24 Października, 2011 - 21:32
Biuletyn IPN nr 10 10-11-2009: Ruch ludowy przed, w czasie i po wojnie.
str 64 "PSL po sfałszowanych wyborach w 1947r"
"Skalę oraz zakres represji , jakie spotkały działaczy PSL przed wyborami do Sejmu Ustawodawczego RP, które przeprowadzono 19.01.1947r., przedstawiają memoriały z 18.12.1946r i 18.01.1947r., które władze naczelne PSL przekazały ambasadorom USA, GB, ZSRR w Warszawie. W drugim ze wspomnianych memoriałów Mikołajczyk i Wójcik napisali: "Ostatecznie też charakteryzując walkę wyborczą pomiędzy PSL i aparatem policyjno-administracyjnym z punktu widzenia środków używanych do tej walki, należy stwierdzić , że o ile PSL prowadzi tę walkę wyłącznie w granicach prawa, o tyle dla drugiej strony normy prawne nie stanowią żadnego hamulca, a siła i terror mają powszechne zastosowanie." "
Czy coś się zmieniło od 1947?
.
24 Października, 2011 - 21:36
"Pro forma przypomnijmy na finał słowa „polskiej? ” sędziny Małgorzaty Jungnikiel, która oświadczyła (jakoby?) swego czasu publicznie, że sądy w Polsce będą stosowały prawo unijne nawet w przypadku jego sprzeczności z polską konstytucją. Na potrzeby ewentualnego procesu uprzejmie informuje, że w tej materii cytowałem tylko informacje z artykułów Stanisława Michałkiewicza . To też świadczy o nowym rodzaju „logiki” obowiązującym w "polskim?" sądownictwie."
____________________________________________
Pamiętam to doskonale, bo wówczas pisywałem na forum Michalkiiewcza gdy to "cudo" zostało objawione, jest nawet film z tej dyskusji z tą wypowiedzią owej "młodej, wykształconej z dużego miasta", zresztą bardzo atrakcyjnej niuni:)
prawo unijne w polskich sądach a konstytucja RP
24 Października, 2011 - 21:44
I co mi z tego, ze głosowałam przeciw Jewrosojuzowi ?
Mam.... gorzką satysfakcję.