Gorączkowe przygotowania do rocznicy puczu Donalda…

Obrazek użytkownika Kapitan Nemo
Blog

Tegoroczne obchody puczu z dnia 4 czerwca 1992 roku zapowiadają się szczególnie uroczyście. Wysłany na Polskę führer Tusk liczy bowiem na milion swoich wiernych, zaś Kidawa, czyli prawdziwa prezydętka liczy, że przybędzie – bez Kozery - nawet 10 milionów!

Rocznica obalenia rządu Olszewskiego przez folksdojczów do spółki z postkomuną jest bowiem okazją do zademonstrowania społeczeństwu walki Platformy Obywatelskiej oraz lewactwa nie tylko z drożyzną, ale i ze złodziejstwem. Tak więc towarzysz Trela pojawi się z papryką, którą udało mu się zakupić za 24 zł za kilogram – sam zaś sam führer pojawi się na trybunie z bochenkiem chleba, którego sprytny Kaszub sprzedał Tuskowi za 30 złotych.

Dla unaocznienia walki ze złodziejstwem – na paradzie pojawią się także najbliżsi współpracownicy Donalda, czyli aresztowani już złodzieje, których Kasta wypuści z okazji parady na przepustki. Przybedą także ci, co aktualnie są na wolności, choć czekają na proces. Społeczeństwo będzie więc miało niewątpliwą okazję, by złożyć hołd Józefowi Piniorowi oraz Buremu posłowi z sojuszniczego PSL-u. Na czerwcowej paradzie pojawi się także prawa ręka führera, czyli słynny Lolo Pindolo, któremu udało się okraść nawet Ukraińców!

Z modelem pancernej brzozy przybędzie na uroczyste obchody puczu czerwcowego słynny łącznik Arabski Donalda Tuska! Przybędzie także niezapomniany Grad Aleksander, któremu udało się wraz z Tuskiem zbudować za 182 miliony złotych niewidzialną elektrownię atomową! Ale przecież to nie wszystko, co Donald Tusk uczynił w jego niezmordowanej walce ze złodziejstwem! Kasta na okoliczność puczu zwolni z aresztu Karpińskiego i Baniaka – choć wszystkim wiadomo, że cieszący się nadal zaufaniem Tuska Włodziu Karpiński - pobrał za zwózkę śmieci nie jednego baniaka, ale dokładnie pięć – jak zeznał wspomniany Baniak…

No i niezapomniany sekretarz generalny Platformy Obywatelskiej Staszek Gawłowski! Ten tak się brzydził łapownictwem, że uciekał od niego jak najdalej! Czyli na Chorwację, gdzie nabył skromną posiadłość. W czasie rocznicy puczu 4-to czerwcowego, budowniczy Gawłowski pojawi się na lawecie, doglądając budowy swojego pensjonatu w bratniej Chorwacji!

W trakcie pochodu pojawi się także na lawecie święta relikwia Platformy Obywatelskiej, czyli samochód Seicento posła Sebastiana wraz samym Sebastianem, zaś wierni gdańskiej Dulczessy nieść będą feretron męczennika Budynia, który poległ w walce z łapownictwem. Oczywiście – z rąk mediów pisoskich!

Sam führer, jako niedościgły wzór uczciwości i skromności walczyć będzie z drożyzną z wysokości Trybuny na Placu Defilad. Bo właśnie – przy okazji zwężania ulic w Warszawie i w związku z nadchodzącym Świętem Obalenia rządu Olszewskiego w dniu 4 Czerwca – robotnicy stolicy zobowiązali się odtworzyć w czynie społecznym Trybunę na Placu Defilad, przed którą przejdzie kolorowy, wielomilionowy pochód ludzi postępu. Pochodowi towarzyszyć będą hasła o odwiecznej przyjaźni z Rosją taką jaka jest, oraz o wierności ideałom Unii Europejskiej, których odzwierciedleniem będzie były Król Europejski na Trybunie: ten sam przydupas Angeli, który przybył z Berlina, by nas zbawić i nawrócić na drogę praworządności i prawdziwej, niemieckiej kultury!

Obchody puczu z dnia 4 czerwca 1992 roku to widowisko zaprojektowane z ogromnym rozmachem. Manifestanci przy pomocy zaprojektowanych kostiumów oraz rekwizytów, odtworzą żywe alegorie ideologicznych cnót i wartości Platformy Obywatelskiej. Platformy, a w zasadzie już Lawety Obywatelskiej, dla której walka ze złodziejstwem i drożyzną zawsze była na pierwszym miejscu. Dowodem tej walki był pozostawiony przez Tuska - przed jego ucieczką z Polski - słynny "ch..,d... i kamieni kupa". Właśnie ten "ch.., d... i kamieni kupa" przedefilują na wielkiej lawecie przed trybuną honorową, na której pojawią się notable, którym znów się marzy okupacja Polski. Będzie tam przedstawiciel RFN-u, czyli fuhrer Donald – pobierający teraz zaledwie 21 tysięcy europejskiej emerytury. To ten sam Donald, który choć sam nie posiadał guziczków do obniżenia cen – to chyba nikt nie zaprzeczy, że nie udało mu się sprowadzić stawki godzinowej w Polsce do trzech złotych, zaś emerytury do wieku 67 lat - gdy żądził Polskę!

Dlatego teraz – po latach – jak za naciśnięciem czarodziejskiego guziczka - pojawiły się zapowiedzi Donalda Tuska, że znów „będzie się żyło lepiej”. I to wszystkim, którzy znów wybiorą nienawidzącego polskości Donalda! Czyli za 3 złote za godzinę - a może nawet za wymarzone jedno euro!

Przed Donaldem przejdzie więc wielobarwny pochód aktywistek i aktywistów LGBT w slipach lub przebranych za psy. Przybędzie sam Robert i żeby było śmieszniej - z małżonkiem Śmiszkiem! Na lawecie poseł Nitras będzie opiłowywał katolików, zaś bojowniczka o prawa maltretowanych przez PIS kobiet, niejaka Lempart - będzie wyć ośmioma krzyżykami z przejeżdżającego przed Trybuną gazika. Nie zabraknie też Ochojskiej, pochylającej się nad Arabskim współpracownikiem Donalda Tuska, zaś na kolejnej lawecie przejedzie poparzony rtęcią rybak znad rzeki Odry!  Wprawdzie tym poparzonym będzie przebrana dla niepoznaki popa żona znad rzeki Wołgi – ale unaoczni to licznie zebranym masom, że świeckie Święto 4 Czerwca będzie odtąd uznawane we wszystkich krajach miłujących Pokój. Nawet za cenę wojny także z polskim Narodem!

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (13 głosów)

Komentarze

aby każdy wariat uczestniczący 4 czerwca w demonstracji Potęgi Oszustów przyniósł w garści pakiecik stuzłorówek ukradzionych z polskiego budżetu,  wyłudzonych jako zwrot VAT. Do końca kadencji reżimu dzisiejszej totalitarnej opozycji złodziejom wspieranym przez Platfoermę Oszustów udało się przytulić 2.500 ton (słownie: dwa i pół tysiąca ton stuzłotowych banknotów)

Niech każdy z tych złodziei przyniesie tylko kilogram ukradzionych Polsce stuzłotówek. Wtedy będzie łatwo obliczyć frekwencję tej bandyckiej manifestacji.

Mianowicie:
2.500 ton to 2.500.000 kilogramów. I już wiemy, na to wielkie zgromadzenie grabieżców przybędzie dwa i pół miliona złodziei, a każdy z nich będzie miał w garści kilogram ukradzionych stuzłotówek.

Vote up!
5
Vote down!
0

michael

#1651394

Pod warunkiem, że lepsze jutro dotyczy tylko tych, którzy są po stronie złodziei. 

Vote up!
5
Vote down!
0

michael

#1651395

popołudnie albo przynajmniej o lepsze od trzeciej do czwartej!

 

 

______________________

za Sławomirem Mrożkiem ;)

Vote up!
3
Vote down!
0
#1651398

W paradzie Tuska 4 czerwca weźmie udział elita II PRL: Babcia Kasia, Andrzejek, Pisiuk-Gahowicz, Filiks, Wkurwiona Lumpart i ich sympatycy. Ludzie, wyjedźcie z Warszawy (na ten dzień)!

Vote up!
5
Vote down!
0

Jan Bogatko

#1651396

wciąż się liczą - matoły. Tyle lat minęło, u nich wciąż uma niet.

Dwa razy dwa TO za trudne jest! 

Budka może co wymyśli, z tym od sześciu króli.

rubikoński duet - platformerski syf!

Vote up!
4
Vote down!
0
#1651402

Vote up!
1
Vote down!
0

Prezydent Zbigniew Ziobro 2025
Howgh

#1651407

Broniony przez "legendarnego" Borsuka...

Vote up!
1
Vote down!
0
#1651455

Krew się burzy, gdy człowiek myśli o tej całej menażerii ludzkiej, przede wszystkim antypolskiej i antyprzyzwoitej. Jedyna moja uwaga to oszust z UM Warszawy nazywa się Włodzimierz Karpiński - nie Karpiniuk. Karpiniuk, był członkiem KLD a potem PO, ale miał pecha, że wsiadł do samolotu Tu154 do Smoleńska.

Vote up!
3
Vote down!
0
#1651437

POprawiłem na oddanego fuhrerowi Tuskowi Karpińskiego. Tego od pięciu baniek..

Vote up!
1
Vote down!
0
#1651453