Węgiel uznany przez UE za paliwo zeroemisyjne!

Obrazek użytkownika maciej1965
Gospodarka

Nareszcie pozytywna informacja. Jak podaje portal UEscam.com, prawnicy Komisji Europejskiej uznali, że w kontekście uznania w rozporządzeniu ws. poziomów emisji dwutlenku węgla w nowych autach wprowadzanych na europejski rynek po 2035 roku możliwości rejestrowania aut na paliwa bezemisyjne, węgiel należy uznać za właśnie takie paliwo. Jakie jest tego uzasadnienie?

Bezemisyjność paliw pochodzących z biomasy uzasadniono tym, że przed jej przetworzeniem na paliwo pobrała ona w ramach fotosyntezy CO2 z atmosfery i teraz, podczas spalania paliwa jedynie oddaje je z powrotem. Czyli ilość CO2 pobranego przy wytwarzaniu paliwa i przy jego spalaniu się równoważy. Ilość CO2 w atmosferze nie ulega zmianie.

Prawnicy Komisji Europejskiej dopatrzyli się jednak analogii do węgla. Powstał on w okresie karbonu w wyniku gromadzenia się i przeobrażania materii roślinnej na powolnie obniżających się obszarach skorupy ziemskiej. A materia roślinna powstała poprzez fotosyntezę i wytwarzanie w jej wyniku biomasy. Biomasy, która zaabsorbowała wtedy CO2, które obecnie jedynie uwalnia się do atmosfery w wyniku spalania węgla. Tu również bilans CO2 zeruje się.

Co prawda węgiel nie podchodzi pod paliwa do samochodów spalinowych, ale jako paliwo, zgodnie z zasadami obowiązującej w UE praworządności i równości podmiotów, powinien zostać zakwalifikowany według tych samych kryteriów.

Szefowa Biura Analiz Prawnych Komisji Europejskiej, pani April Banter, powiedziała: "Nie można po zakwalifikowaniu jednego rodzaju paliwa jako ekologicznego zakwestionować takiej samej klasyfikacji dla paliwa które powstało w analogicznym procesie wytwarzania. W związku z tym, KE jest zmuszona do rewizji podejścia do węgla i uznania go za paliwo zeroemisyjne. Co za tym idzie, paliwo to nie będzie podlegało konieczności uzyskiwania certyfikatów CO2."

Kolejnym krokiem Komisji Europejskiej będzie teraz kontrola poprawności dotychczasowego rozliczania certyfikatów CO2 zakupywanych przez konsumentów węgla. Spodziewane jest wystąpienie do TSUE w sprawie wydania orzeczenia nakazującego zwrot podmiotom korzystającym z węgla kwot wydanych za zakup tych certyfikatów. Jednak ze względu na duże obciążenie budżetu unijnego takimi zwrotami, proces ten może zostać rozłożony na wiele lat.

 

PS.

PRIMA APRILIS! Kończy się 1 kwietnia, więc czuję się zobowiązany do sprostowania powyższej informacji. Oczywiście KE nie uznała węgla za paliwo zeroemisyjne. Ale to nie zmienia sytuacji, że podane przeze mnie argumenty są prawdziwe. Bo nie da się zaprzeczyć, że węgiel jest zbudowany ze skamieniałej biomasy. Czyli analogia do paliw z biomasy, których możliwość zastosowania w pojazdach wywalczyły Niemcy. jest jednoznaczna. Pokazuje to, że przepisy unijne są niespójne logicznie. Może należy z tego skorzystać dla obrony polskich interesów narodowych.

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (8 głosów)

Komentarze

właścicielka fermy hodowlanej położonej niedaleko Regensteinu w Niemczech.

Vote up!
3
Vote down!
0
#1651111

No przecież nie będzie jadła robaków!

Vote up!
4
Vote down!
0

Szpilka

#1651119

W procesie katalitycznym z gazu syntezowego ( niepełne spalania węgla!) i wodoru powstają różne węglowodory, w zależności od dalszego prowadzenia procesu. 3/4 paliwa hitlerowskie Niemcy produkowały ( m. innymi na Śląsku od Zabrza, po Wrocław) w ostatnich 2 latach IIWŚ syntetycznie. Żadna nowość. Germańcy odkurzą pewnie stare instalacje ( część zrabowana i wywieziona z Polski  do rzeszy i potem do sowietów), Po wojnie powstało pewnie wiele nowych syntezowni na gaz z rurociągów sowieckich( bo prościej i mniej oczyszczać trzeba). To tak w skrócie i chaotycznie.

Nie tylko nawozy sztuczne się przy pomocy gazu  produkuje, germańcy dobrze kombinują. Ale tym razem ugryżli własny ogon.

KONKURS: kto pamięta , co to jest holzgas i do czego służył?

Kiedy będzie w orędziu UE?

pozdrawiam

Vote up!
2
Vote down!
0

yenom

#1651113

Śląskiej (do 1945 - Blechhammer), od 1975 roku dzielnicy Kędzierzyna - Koźla. Zaczęto budować go w 1939 r. (Oberschlesische Hydrierwerke AG). Niszczony przez alianckie lotnictwo pod koniec 1944 r. W jednym z nalotów wzięło udział więcej bombowców niż podczas najkrwawszego nalotu podczas II wojny światowej przeprowadzonego w nocy z 23 na 24 lutego 1945 r. ataku na Tokio (wg japońskich szacunków 80 tys. ofiar śmiertelnych. Dla porównania najkrwawszy nalot w Europie, Drezno 13 i 14 lutego 1945 r. ok. 25 tysięcy zabitych. Do dzisiaj nikt nie jest w stanie odpowiedzieć, dlaczego nie został zbombardowany podobny zakład funkcjonujący w Wałbrzychu (Waldenburg), co dało pole do powstania wielu mniej lub bardziej spiskowych teorii, w których kosmici odgrywają często dość istotną rolę.

Vote up!
2
Vote down!
0
#1651115

To może w końcu Niemcy przestaną czepiać się Turowa i przyznają, że takie same standardy powinny obowiązywać wszystkich. Oczywiście ich w pierwszej kolejności.

Vote up!
2
Vote down!
0

Szpilka

#1651120

ciężarówki z pionowym, owalnym kotłem za szoferką. Ojciec mówił, że ciężarówki napędzane holtzgazem były świetne - nie było problemu z paliwem. Jak zabrakło drewna, można było nazbierać chrustu w lesie. "Gaz drzewny" - holtzgaz miał tylko jedną, dość istotną wadę - 2 godziny przed jazdą trzeba było napalić w piecu...

Vote up!
3
Vote down!
0

Leopold

#1651149

Odpowiedź prawidłowa

pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

yenom

#1651183

?

Vote up!
0
Vote down!
0
#1651160

Zresztą już 1 kwietnia wieczorem dopisałem post scriptum, w którym przyznałem się do sfabrykowania tej informacji. Trzeba było doczytać do końca...

Vote up!
0
Vote down!
0

M-)

#1651166