"Pasja" po raz kolejny - "Krew Jego na nas i na dzieci nasze"!

Obrazek użytkownika krzysztofjaw
Idee

Obejrzałem po raz kolejny film pt.: "Pasja" w reżyserii Mela Gibsona a opowiadający o ostatnich godzinach życia i męczeńskiej na Krzyżu śmierci Jezusa Chrystusa.

 

Scenariusz filmu oparty został na czterech Ewangeliach oraz objawieniach katolickich świętych. Obraz jest wierny przekazom historycznym i teologicznym. Aktorzy posługują się dwoma językami: aramejskim i łaciną. Operator, Caleb Deschanel, czerpał inspirację z malarstwa Caravaggia, mistrza światłocienia, a specyficzny klimat filmu podkreślają kostiumy utrzymane w kolorach brązowym, czarnym i beżowym, ręcznie szyte.

 

Wedle mnie jest to film, który chyba najbardziej oddaje tragizm męczeńskiej śmierci Jezusa Chrystusa, poprzez którą Nasz Pan odkupił człowieczy "grzech pierworodny" a późniejsze Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa jest dogmatyczną podstawą naszej katolickiej wiary.

 

Cenię bardzo ten film i zawsze jestem wzruszony oglądając go, ale zawsze mam wielki niedosyt, że niestety w tym prawdziwym przekazie M. Gibson pominął bardzo istotne zawołanie ówczesnych sanhedryńskich Żydów żądających ukrzyżowania Jezusa Chrystusa: "Krew Jego na nas i na dzieci nasze".

 

Całość i kontekst tego zawołania można odczytać w Nowym Testamencie (Mt 27, 15-26):

 

"15 A był zwyczaj, że na każde święto namiestnik uwalniał jednego więźnia, którego chcieli. 16 Trzymano zaś wtedy znacznego więźnia, imieniem Barabasz. 17 Gdy się więc zebrali, spytał ich Piłat: «Którego chcecie, żebym wam uwolnił, Barabasza czy Jezusa, zwanego Mesjaszem?» 18 Wiedział bowiem, że przez zawiść Go wydali. 19 A gdy on odbywał przewód sądowy, żona jego przysłała mu ostrzeżenie: «Nie miej nic do czynienia z tym Sprawiedliwym, bo dzisiaj we śnie wiele nacierpiałam się z Jego powodu». 20 Tymczasem arcykapłani i starsi namówili tłumy, żeby prosiły o Barabasza, a domagały się śmierci Jezusa. 21 Pytał ich namiestnik: «Którego z tych dwóch chcecie, żebym wam uwolnił?» Odpowiedzieli: «Barabasza». 22 Rzekł do nich Piłat: «Cóż więc mam uczynić z Jezusem, którego nazywają Mesjaszem?» Zawołali wszyscy: «Na krzyż z Nim!» 23 Namiestnik odpowiedział: «Cóż właściwie złego uczynił?» Lecz oni jeszcze głośniej krzyczeli: «Na krzyż z Nim!» 24 Piłat widząc, że nic nie osiąga, a wzburzenie raczej wzrasta, wziął wodę i umył ręce wobec tłumu, mówiąc: «Nie jestem winny krwi tego Sprawiedliwego. To wasza rzecz». 25 A cały lud zawołał: «Krew Jego na nas i na dzieci nasze»9. 26 Wówczas uwolnił im Barabasza, a Jezusa kazał ubiczować10 i wydał na ukrzyżowanie" [1].

 

Ja wiem, dlaczego reżyser filmu musiał akurat ten cytat pominąć. Całe bowiem Hollywood jest niestety  niemal w całości żydowskie i antychrześcijańskie a żydowskie zawołanie "Krew Jego na nas i na dzieci nasze" oznacza tak naprawdę to, że sprawczy żydowscy podżegacze do morderstwa Jezusa Chrystusa sami na siebie ukręcili bat przeklęcia na wszystkie pokolenia... przeklęcia trwającego tak długo, dopóki nie nawrócą się na wiarę chrystusową. 

 

I tak jestem zaskoczony, że M. Gibsonowi udała się ta cała realizacja a nawet miała trzy nominacje do Oscara. Pamiętajmy jednak zawsze o omawianym żydowskim zawołaniu....

 

 

[1] ]]>https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=363#W15 -]]> warto przechowywać Biblię w pierwotnym tłumaczeniu, bo istnieją "siły nieczyste", które akurat ten jej fragment chciałyby z niej "oczyścić" (wykasować).

 

Zostaw za sobą dobra, miłości i mądrości ślad... 

© Krzysztof Jaworucki (krzysztofjaw) 

]]>http://krzysztofjaw.blogspot.com/ ]]>

kjahog@gmail.com 

 

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (7 głosów)

Komentarze

Będą próbowali narzucić nowe, "lepsze" "tłumaczenia". Że to w sumie nie to znaczy, co znaczy. Wywijanie hełmu na drugą stronę to ich specjalność. 

Dlatego tyle nienawiści do chrześcijan. Do pasterzy - tych niekłamanych i ofiarnych - Kościoła.

Vote up!
2
Vote down!
0
#1651096

Ma Pan rację. Już w niektórych kręgach mówi się o zakazie wydawania i czytania Biblii, bo jest pisana językiem nienawiści i jest antysemicka... Nic to... Bram naszego Kościoła Szatan ze swoimi pomagierami i tak nie przemogą!

Pzdr

Vote up!
2
Vote down!
0

krzysztofjaw

#1651104

Gdyby Chrystus został tak ubiczonany jak pokazł to Gibson, to Chrystus nie miał szansy tego przeżyć. A na pewno nie miał szansy stawić się z rana przed Piłatem i przed tłumem. Na dodatek stać na własnych nogach. Akurat o tym coś wiem.

A co to znaczy "żydowsy podżegacze"? Bo akurat tego to już zupełnie nie rozumię?

Czyli według pana, Chrystus był Polakiem, a o jego śmierć wołali Żydzi? Tak mnie pan skonfundował że nie wiem co myśleć.

Insynuuje pan że Chrystus nie był Żydem... bo Żydzi o jego śmierć wołali.

Napradę Chrystus nie był Żydem??? Pan tak na poważnie?

"Żydowscy podżegacze" wołali o śmierć Żyda! - o śmierć Jeszuy z Nazaretu, znanego nam jako Jezus. Żyda. Jednego ze swoich. Tak jak wcześniej wołali o śmierć setek innych Jeszułów. Tak to wtedy było.

Akurat to jest tak strasznie skomplikowane, a jednocześnie tak proste, że nie ma potrzeby by grać na instynktach Polaków.

Pisząc "żydowscy podżegaczy", jakbym słyszał "polscy podżegacze zabili Pileckiego..."  A Pilecki był z Marsa...

To jest zbyt tanie. Naprawdę stać Pana na więcej.

Vote up!
0
Vote down!
-1
#1651102

No tak... Pan coś o tym wie... Co mianowicie?

Nigdzie w tekście nie powiedziałem, że Jezus Chrystus nie był Żydem. I to właśnie jest też straszne. O Jego śmierć wołali jego pobratymcy, też Żydzi, którzy nie potrafili Go przyjąć jako swojego Króla, Mesjasza... bo wyobrażali sobie, że ich król będzie chodził w złocie i rubinach... 

I pociotkowie tych Żydów do dnia dzisiejszego czekają na tego swojego mesjasza. Mało tego! Np. część syjonistów nie mogąc się na niego doczekać zaczęła gaworzyć, że tym mesjaszem... jest naród żydowski jako całość. 

Żydowscy arcykapłani naprawdę podżegali tłum, by nawoływał do wydania wyroku śmierci na Jezusie Chrystusie. I tyle... 

Nie wiem skąd u Pana jakieś niezrozumiałe skojarzenie, że "żydowscy podżegacze" oznacza coś czego ja nie napisałem. Ale nie będę tego roztrząsał, bo nie warto. 

Fakt jest taki, że sami Żydzi skazali Żyda J. Chrystusa na śmierć i do dzisiaj nie są w stanie przyjąć, że zabili Mesjasza. I stąd tak nienawidzą wszystkich, którzy wierzą w Jezusa Chrystusa. Też właśnie narodu polskiego, którego nienawidzą w pierwszym rzędzie... 

Pzdr ze zdziwieniem dotyczącym Pana komentarza

Vote up!
1
Vote down!
0

krzysztofjaw

#1651103

Panie Krzysztofie,

ma Pan rację. Trudno przyjąć bolesną konstatację, więc obroną antychrześcijańskich środowisk jest wściekły atak. Nieprzypadkowo na chrześcijaństwo i nieprzypadkowo na katolicyzm właśnie, jeszcze jako tako trzymający się w Polsce.

Film Gibsona, śmiem powiedzieć, był pisany (nie realizowany). Jak ikona. Przemodlony. Mel Gibson nie zrobił tego, by wzniecać nienawiść, tylko po to, by pokazać bolesną, okrutną prawdę.

Vote up!
0
Vote down!
0
#1651110

Gdyby było możliwe to bym wykasował mój wpis bo był niepotrzebny.

Ale niepotrzebnym jest też powielanie skrzywionej ówczesnej rzeczywistości. Zamiast wyjaśniać óczesne realia i logikę postępowania óczesnych elit, polityków i zwykłych ludzi, tworzymy mity i potwory. Konia z rzędem historykowi, który na spokojnie wyjaśni co naprawdę stało za wydaniem przez Sanhedryn swojego rodaka, Jezusa, na śmierć. Oprócz oczywiście zwykłej rządzy utrzymania swoich lukratywnych stanowisk, co jest typowe w każdym czasie, kraju, w tym i we współczesnej Polsce.

Jednak nie to było głównym powodem i właśnie to powienien naświetlić historyk, znawca tamtej epoki. Mimo wielkich starań, apokalipsa której starano się uniknąć jednak przyszła. Była to apokalipsa o wiele większa niż najczarniejsze przewidywania i sny Sanhedrynu. Ściagnął ją na Izrael inny Żyd, którego imię kroniki rzadko wymieniają. Ile osób w Polsce zdaje sobie sprawę co się wtedy działo w Galilei, Judei i reszcie Izraela? Konsekwencją była niewyobrażalna liczba ofiar, oraz koniec istnienia całego państwa, z zakazem wstępu Żydom do swojej stolicy. Wyrzynane były całe twierdze, miasta i miasteczka - do ostatniego mieszkańca. W samej Jerozolimie 600 tysięcy Żydów. Wtedy, gdy ludność stanowiła ułamek tego co dzisiaj - 600 tysięcy w samej Jerozolimie! I późniejszy nakaz: de loginquo eam oculis tantum videre permissum est.

Od siebie tylko dodam że za czasów Jezusa, ilość fałszywych proroków była większa niż jabłek na drzewie, a połowa z nich podburzała do powstania przeciwko Rzymowi.  Rozpoznać wśród nich tego jedynego... 

Vote up!
0
Vote down!
0
#1651129