Czy grozi nam V rozbiór Polski?

Obrazek użytkownika Andy51
Kraj

Polska  pod koniec XVIII w. „przeżyła” III rozbiory dokonane przez państwa ościenne, Rosję, Prusy/Niemcy, Austrię, przyczyną tego upadku były taki Tusk XVIII w. ówczesny król Polski  Stanisław August Poniatowski.

W XX w. w 1939 r nastąpił IV rozbiór  Polski, gdzie faszystowsko-nazistowskie  Niemcy podpisały razem z komunistycznym ZSRR  pakt pomiędzy Mołotowem a Ribbentropem  o podziale Polski, pomiędzy te dwa totalitarne dyktatury czyli IV  rozbiór Polski.

Po 1945 r. zdradzeni przez  zachodnich aliantów wpadliśmy w ręce Sowietów na niemal 45 lat. Byliśmy niby wolni ale rządzili nami agenci KGB jak Bierut, później człowiek Sowietów Gomułka, oddany Kominternowi  Gierek,  by przez Kanię doczekać  się służalcowi Sowietów Jaruzelskiemu, który miał na sumieniu, rok 1968, 1970, 1976, krwawe pacyfikacje kopalń  na Śląsku i „Stan Wojenny”.

Po 1945 roku byliśmy niby wolni, ale klucze do naszej wolności były na Kremlu, a nasi wytrenowani przez Rosjan towarzysze, zawsze działali zgodnie z wytycznymi Kremla, nie z polską racja stanu.  Moskwa była busolą rządzących Polską towarzyszy.

Po 1989 r, towarzysze dogadali się z częścią działaczy Solidarności i agentem UB Bolkiem. Główne skrzypce grali Polacy pochodzenia żydowskiego tacy jak Geremek, Kuroń, Michnik  i inni. Niestety dla Polaków,  co wyszło w dialogu między niby opozycjonistą Frasyniukiem a postkomunistą Czarzastym, gdy Frasyniuk powiedział, że myśmy was pokonali(czerwonych) na co Czarzasty mu rzekł, wyście nas nie pokonali, myśmy się po prostu dogadali.

Brak lustracji , nieprzeprowadzenie po 1989 r. weryfikacji  i reformy sądów, skutkuje stanem takim jaki jest, gdzie kasta mówi, że jest nadzwyczajną grupą i marzy o zemście, jak to powiedziała jedna z sędzi.
Wracając do tytułu notki, uważam, że raczej zbrojna interwencja nam nie grozi, chociaż nigdy nie mów nigdy, ale grozi nam rozbiór intelektualny.

W Polsce dzieją się rzeczy nie do pomyślenia w krajach zachodnich, jednym z przykładów są media, we Francji , Niemczech czy USA obcy kapitał nie może mieć więcej niż 49% kapitału, w Polsce, gdzie nie dość że w stacji WSI 24 kapitał jest spoza europejskiego terenu gospodarczego, to jeszcze kapitał zagraniczny wynosi 100%, tak też się dzieje w wielu mediach takich jak stacje radiowe, portale internetowe czy niektóre wydania papierowe gazet z tą różnicą, że w tych mediach jest kapitał europejski z reguły z Niemiec czy Szwajcarii.

Partia proniemiecka  ma ca. 25% wyborców na nią głosujących,  postkomuniści ca. 10%, konfederaci ciążący ku Rosji mają ca. 10% poparcia, tak że ponad 40% wyborców  tych partii są przygotowani mentalnie na to, żeby Polska była protektoratem albo Niemiec albo Rosji, takim protektoratem, gdzie Polska będzie niby wolna ale wszystkie istotne decyzje  będą zapadały w Moskwie, Rosji lub Brukseli.

Brukseli a de facto Berlinowi, marzy się taka sytuacja jak za rządów Tuska, gdzie Polacy będą musieli jeździć zbierać szparagi bo są tacy biedni, a Polska, będzie rezerwuarem taniej siły roboczej i rynkiem zbytu gorszej jakości towarów, Rosja zaś marzy o odbudowie  imperium i strefy wpływów jak za czasów ZSRR.
 

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.9 (14 głosów)

Komentarze

"Po 1989 r, towarzysze dogadali się z częścią działaczy Solidarności i agentem UB Bolkiem." Główni negocjatorzy tzw. "strony społecznej" przy "okragłym stole" - Kuroń Michnik, Geremek czy Mazowiecki nigdy NIE byli działaczami Solidarności. Kiszczak dokooptował 5 członków "Solidarności" do rozmów (Wałęsa, Bujak, Frasyniuk, Gil, Kasprzyk) by zrobić wrażenie, że to są rokowania "Solidarności" z rządem. Najwyższą formą negocjacji w stylu sowieckim, jest taka, gdy KGB negocjuje sama ze sobą. Z tym mieliśmy do czynienia w 1989 roku. Rokowały ze sobą dwie zwaśnione frakcje PZPR - "natolińczycy" ("chamokomuna") i "puławianie" ("żydokomuna" przemieniona w antykomunistów). Dogadywali się "jak Polak z Polakiem" Michnik z Urbanem i Kuroń z Kwaśniewskim...

Vote up!
6
Vote down!
0

Leopold

#1640374

Rzeczywiście masz rację, że napisałem z Solidarnością, a tak naprawdę to dogadywały się dwie grupy towarzyszy.

Vote up!
0
Vote down!
0
#1640388

Nowe władze niemieckie oficjalnie już chcą przekształcić UE w jedno sfederalizowane państwo bez granic państwowych. Oczywiście zarządzane prze Niemcy (poprzez niby Brukselę). Kwestią oczywiście otwartą pozostaje jeszcze ustalenie między Niemcami a Rosją "strefy europejskich wpływów". Ciekawe czy Angela Merkel też znajdzie pracę w Moskwie jak jej poprzednik kanclerz Niemiec Gerhard Schröder. Kto wie zważywszy jak ochoczo budowała razem z Moskwą rurociąg Nord Stream (1 i 2). 

Co są warte zapewnienia Niemic o walce o demokrację i pokój, to widzieliśmy ostatnio, kiedy Niemcy nie pozwoliły siłom NATO na przelot ze sprzętem na Ukrainę (a przecież takim członkiem NATO są). Bez mrugnięcia okiem ponownie dogadaliby się z Moskwą w sprawie kolejnego naszego rozbioru, ale niemieckie zapędy już poszły dalej: one chcą już zarządzać (zresztą zapewne wspólnie z Rosją) już całą Europą. Kraje zachodnie tego nie dostrzegają lub nie chcą dostrzegać, choć na szczęście już w niektórych krajach (Włochy, Hiszpania, a nawet Francja) zaczynają powoli dostrzegać to niemieckie zagrożenie... A tak nawiasem: Niemcy się nigdy nie zmieniły...

Pozdrawiam

Vote up!
5
Vote down!
0

krzysztofjaw

#1640377

Mądry człowiek Winston Churchill kiedyś powiedział, że Niemcy i Niemców powinno się bombardować co 50 lat bez podania przyczyny no i "chłop" miał rację. 

Vote up!
0
Vote down!
0
#1640389

To jego stwierdzenie "chodzi mi po głowie" od dawna. Faktycznie "chłop" miał rację. 

Zresztą Niemcy mają w genach butę i chęć podporządkowywania sobie innych a już nas-Polaków w szczególności. To ich przeświadczenie o "rasie Panów" tkwi w nich bardzo głęboko. Teraz wyrosło już nowe pokolenie nie pamietające II WŚ. To oni teraz rządzą i o ile jeszcze pokolenie czynnych niemieckich nazistów po wojnie udawało skruchę, to teraz to nowe już o wojnie nie chce pamiętać (bo ponoć to ich już nie dotyczy) i znów wedle nich "z czystym sumieniem" wracają do swoich  butnych korzeni.

Zresztą przez dziesiątki lat prowadzili oni swoistą politykę historyczną wybielającą Niemców z II WŚ i tworząc jakąś odrębną "grupę nazistów", którymi przecież mogli być i Polacy... Doszło nawet do tego, że sami zaczynają się uznawać za pierwsze ofiary nazistów - kuriozum historyczne, ale dziesiątki lat międzynarodowej propagandy zrobiło swoje: świat już zaczyna tak myśleć. I przerażające jest to, że jedne z najbardziej poszkodowanych przez Niemców narodów - Żydzi wspólnie z Niemcami prowadzili wspólnie tą ich politykę i dzisiaj też próbują zrzucić winę "za nazizm" na Polaków...

A że 90% obecnych Niemców ma  (miało) w rodzinie hitlerowców, to spokojnie mogą sobie z nich czerpać idee i marzenia. Oczywiście dziś wojna zbrojna odpada, ale Niemcy chcą sobie podporządkować inne kraje poprzez np. sfederalizowaną UE. A że wspólnie z Rosją? Ten kto zna historię nie może się dziwić...

Pzdr

P.S.

Ale z tym cytowaniem tych słów uważaj, bo nie do końca jest udowodnione, że Winston Churchill tak rzeczywiście powiedział

Vote up!
1
Vote down!
0

krzysztofjaw

#1640392

    Mnie osobiście zadziwia nagła amnezja historyczna, a obecnie, wręcz ślepota.Europy i UE, ba Świata  na wrogie i destrukcyjne poczynania Niemiec w braterskim uścisku Rosji. Niemcy prowadzą Europę na skraj przepaści. 

Vote up!
4
Vote down!
0

ronin

#1640387

Myślę, że nie  Europy i UE, ale raczej tych pseudoelit, które są przy sterach rządów.

Vote up!
2
Vote down!
0
#1640390

- czyli napadu TW-u Bolka z komunistycznymi bandytami na pierwszy od wojny Polski Rząd Jana Olszewskiego i został zatrzymany dopiero w 2015 roku choć ogromna część Narodu Polskiego poprzez kłamstwa i obecnie rządzących nawet sobie z tego nie zdaje sprawy.

Jeśli myślicie że rozbiór Polski polegał na tym że ktoś przyjdzie i zacznie od rozbioru od Waszej "komórki na węgiel" czy ściany Waszego domu to mówię że trochę to inaczej wygląda.

Rozbiór jednak został dokonany w znacznej części powiecie wołomińskim i w Trójmieście na Pomorzu - dlatego tam polskie prawo nie działa co widzieliście m.in. w emitowanym w TVP filmie Sylwestra Latkowskiego pt. "Trójmiejski układ nie umiera nigdy".

Skala przestępstw dokonanych przez polityków, skorumpowane Sądy i prokuratorów przy udziale komendantów Posterunków Policji jeszcze z ZOMO (tu jest główny problem w niewykrytych i umorzonych aferach) - jest gigantyczna.

Oni ustawieni finansowo do końca życia w zasadzie mogli by już odejść ale nie zrobią tego bo chcą mieć pod kontrolą śledztwa i zawalczyć o przedawnienie swoich przestępstw czyli bezkarność.

Nie mam pretensji do złodziei i oszustów że nimi są, to się zdarza - tylko do skrajnie nieudolnego Państwa Polskiego na którego czele stoi sklerotyczny Naczelnik który zamach na Prezydenta RP i 95 towarzyszących mu osób sobie sprywatyzował do osobistej uroczystości i tak k***a traktuje Polskę - jak prywatny folwark.

Dla Polaków może i on jest cwany oszukując nas ale Putin i Merkel rozegrają go jak głupka.
Zobaczycie jak moje prorocze słowa będą się realizowały (sorry - właściwie już się zaczęły).

Vote up!
0
Vote down!
0

Motto na dziś: "Lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć".

#1640391