Czy Krzywonos znowu zatrzyma tramwaj ?
Jak się dowiadujemy Wielka Loża Komitetu Oporników Demokracji zadecydowała o eskalacji protestów wobec Prezydenta Dudy oraz Prawa i Sprawiedliwości. W czasie tajnego spotkania na Czerskiej ustalono, że do eskalacji protestu powinna zostać wykorzystana znana działaczka ruchu oporu Henryka Krzywonos. Jak wiemy – pani Henryka zatrzymała w 1980 roku w Gdańsku tramwaj w chwili, gdy wyłączono tramwajom prąd, stając się w ten sposób legendą „Solidarności”. A ściślej mówiąc: bajkową legendą „Solidarności”...
Problem polega jednak na tym, że walczący o reelekcję prezydent m. Gdańska, niejaki Budyń – nie wyraził teraz zgody na wyłączenie tramwajom prądu . Zatrzymanie tramwaju, przy włączonym prądzie nie jest takie proste, z czego zdaje sobie sprawę nie tylko bajkowa działaczka ruchu oporu. Jest to bowiem problem, jakiego nie było za komuny…
Bo co da Komitetowi Oporników zatrzymanie jednego tramwaju w Gdańsku, którym nadal rządzi Platforma i wspomniany Budyń ? Gniew pasażerów natychmiast obróci się przeciwko Platformie i Budyniowi ! Dlatego Wielka Loża Komitetu Oporników Demokracji rozważyła na tajnej naradzie alternatywne rozwiązanie, czyli zatrzymanie tramwaju w stolicy. Niestety, ta cenna inicjatywa KOD-u spotkała się z natychmiastowym odporem Bufetowej, która także nie zamierza opuścić fotela prezydentowej Warszawy z głupiego powodu zatrzymania tramwaju ! Podobnie jest w Krakowie i Poznaniu, które to miasta wydały nawet tajne instrukcje dla motorniczych tramwajów. Chodzi o to, aby pani Henryki nie dopuścić do przejęcia tramwaju siłą, nawet przy pomocy naczelnika Nowoczesnej PRL. Każdy motorniczy otrzymał więc aktualne zdjęcie pani Henryki z poleceniem natychmiastowego wezwania policji, gdyby osoba o fizjonomii byłej tramwajarki pojawiła się na przystanku...
Niestety, upadła też propozycja naczelnika Nowoczesnej PRL, aby organizować masówki w zakładach pracy, w celu poparcia obalenia prezydenta i parlamentu przez zdrowe siły Narodu, które przegrały wybory. Propozycja takiego podburzenia pracowników, by ruszyli na Pałac, albo na Parlament upadła z braku funduszy. Jest oczywiste, że żaden pracownik nie jest taki głupi, by za własne pieniądze jechać do Warszawy(często Pendolino), by tam wnieść na swoich plecach Bronisława do Pałacu. A gdyby tak do Bronisława dodać jeszcze jego małżonkę – zbuntowane masy robotnicze mogłyby obrócić się przeciwko organizatorom buntu.
Tak więc masówki mogłyby się odbyć wyłącznie w warszawskich zakładach pracy, skąd już piechotą pracownicy ruszyli by pod Pałac z Bronisławem na plecach – a najlepiej - na taczce. Problem jednak w tym, że w Warszawie nie ma już zakładów pracy. Są tylko prywatne firmy – często zagraniczne, których szefostwo skrupulatnie odlicza od zarobków każdą, najmniejszą nawet przerwę w pracy!
Wielka Loża Komitetu Oporników Demokracji zorganizowała więc ad hoc zbiórkę pieniężną na pokrycie kosztów masowego buntu robotników pod kierownictwem bajkowej legendy „Solidarności” . Jednogłośnie stwierdzono, że zebrana kwota 87,50 złotych wystarczy zaledwie na trzy butelki wódki + napoje gazowane, którą to sumę natychmiast wykorzystano.
W trakcie dalszej, ożywionej dyskusji ustalono więc, że pani Henryka nadal będzie wchodzić na trybunę sejmową z Konstytucją w ręku, którą będzie wymachiwać do taktu słowa „KON-STY-TU- CJA!”, skandowanego przez posłów PO i Nowoczesnej PRL. Zbuntowaną salą sejmową dyrygować będzie członek KC PZPR, a obecnie członek egzekutywy Platformy Obywatelskiej – tow. Marcin Święcicki.
Natomiast w TVN-ie – codziennie i od samego poranka pojawiać się będą profesorowie Stępień i Zoll, strasząc telewidzów Hitlerem. Z kolei, nominowany na szefa junty wojskowej naczelnik Petru (który już wezwał ludzi do wyjścia na ulice), zajmie się organizacją oddziału zwolnionych z pracy funkcjonariuszy WSI, którzy opanują budynki rządowe przed ogłoszeniem stanu wojennego. Na organizację rewolucji kilka zagranicznych banków przeznaczy zarobione na Polakach petrudolary…
Trzeba bowiem z ubolewaniem stwierdzić, że stan wojenny będziemy musieli zorganizować sobie sami. Pomimo bowiem wielokrotnych próśb zdrowych sił Narodu - Niemcy odmówili czynnej pomocy Komitetowi Oporników Demokracji. Nie będzie więc możliwe (podobnie jak to było w 1981 roku) postraszenie Polaków tym, że „znowu wejdą”. Tym razem chodzi oczywiście o wojska Bundeswehry a nie Armii Czerwonej. Hasło „wejdą, czy nie wejdą” jest więc nieaktualne w aktualnej rzeczywistości …
Pozostaje więc dalsze straszenie Polaków. Z bezcenną inicjatywą wyszedł ostatnio Rzecznik Praw Obywatelskich Bodnar strasząc, że Polska straci prawo głosu w Unii Europejskiej ! O odebranie prawa głosu Polsce walczyć więc będą na forum europejskim postępowi euro-posłowie III RP, mając poparcie Rzecznika i wszystkich zdrowych sił Narodu.
Sytuacja Komitetu Oporników Demokracji nie jest więc tak różowa, jak to się przedstawia w telewizji. Ona jest nadal czerwona . Bo czy jest jeszcze nadzieja na interwencję Armii Czerwonej w sytuacji perspektywy wycięcia w pień lewactwa i tzw. żydo-komuny przez wiadome siły Prawa i Sprawiedliwości ?
P.S. Kto odpowie za podburzenie Polaków do walki na ulicach o parę stołków dla bezkarnych sędziów i to za grube dziesiątki tysięcy złotych miesięcznie ? Czy odpowiedzą za to bolszewickie media i neo-bolszewickie partie i ich przywódcy, jak bankster Petru ?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 7838 odsłon
Komentarze
Skąd tramwajarka Krzywonos
5 Grudnia, 2015 - 12:55
ma emeryturę ponad 6200 miesięcznie?
Jesteś Polakiem? Zastrzeliłbym się, gdyby w moich żyłach płynęła inna krew. W. Łysiak
na "emeryturkę"
5 Grudnia, 2015 - 13:02
w wysokości 6200 zł brutto "zapracowała" sobie jako ...tramwajarka i matka zastępcza a już w wieku 56 lat zaczęła ją pobierać...szok!!! Nam zaś każe pracować do usranej śmierci.
Sybilla
5 Grudnia, 2015 - 13:08
To emerytura resortowa za zwalczanie Solidarności i Polski, to nagroda od towarzyszy, za wierną służbę w PRL i POmoć w niszczeniu opozycji z Solidarności.
To się nazywa, towarzysze dla towarzyszy, by żyło się lepiej.
Pozdrawiam
Jestem jakim jestem
-------------------------
"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------
Jestem przeciw ustawie JUST 447
Kapitanie
5 Grudnia, 2015 - 13:26
Teraz zrobią z Krzywonoś bohaterką 3 RP, wmawiając ludziom, jak dzielna Henia co wajchę zmienia, zatrzymała sejm i PIS, który chciał zrobić zamach na demokracje:)))) tak jak miała sobie przywłaszczyć zasługi Anny Walentynowicz, a to się okazało ubecką POdrubką.
Pozdrawiam
Jestem jakim jestem
-------------------------
"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------
Jestem przeciw ustawie JUST 447
Chyba masz rację, Jestem jakim jestem -
5 Grudnia, 2015 - 13:29
bo jak porównamy "apanaże" Pana Gwiazdy, czy śp.Pani Anny Walentynowicz, to rzeczywiście na to wychodzi. Bolek to przynajmniej prezydentem pobył, więc można jego świadczenia jakoś wytłumaczyć, ale na tę rubachę to szkoda słów. PZDR.
Ale jak tej jej emeryturkę "opakowali"?
5 Grudnia, 2015 - 13:54
Jak Krzywonos ma ją formalnie opisaną? Może jak Petru pracowała w jakimś dużym banku.
Jesteś Polakiem? Zastrzeliłbym się, gdyby w moich żyłach płynęła inna krew. W. Łysiak
Kapitanie! więcej wiary.Już zatrzymała wszystkie w Bydgoszczy!
5 Grudnia, 2015 - 13:14
W Bydgoszczy od kilku dni tramwaje stoją! Kapitanie nie doceniasz tego geniusza salonu, maskotki Joli de beza I Henryki Lewiatan! Krzywonos to nie tylko wielki talent, ale i dynamizm.Wulkan.I jaka przewidująca, zaradna Już w latach 80 z TW Bolkiem wydrukowała w podziemiu konstytucję.... Kwaśniewskiemu i Zollowi
Co potwierdza jej... generalsko/sędziowsko/prokuratorska emerytura!
pzdr
antysalon
Krzywonos
5 Grudnia, 2015 - 14:47
Emerytura 6200zł jaką PObiera, to jest niemożliwa za pracę tramwajarki, do wieku 56 lat kiedy odeszła na emeryturę, a sama każe pracować kobietą do 65 roku.
Nawet gdyby przyjąć że ma emeryturę PO małżonku z SB, to i tak za dużo, bo jej mąż był tylko sierżantem, a ta wysokość emerytury 6200 jest zarezerwowana dla pułkowników i generałów.
Więc warto by PIS sprawdził z jakiego POwodu ma tak wysoką emeryturę, i kto ją jej przydzielił, czyżby znowu próbowała sobie przywłaszczyć stopień pułkownika i to wmówiła ZUS-sowi, czy to rada wzajemnej POmocy, towarzysze dla towarzyszy, by żyło się lepiej.
Jestem jakim jestem
-------------------------
"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------
Jestem przeciw ustawie JUST 447
Przez kilkanaście lat
5 Grudnia, 2015 - 16:41
Przez kilkanaście lat prowadziła rodzine zastępczą, ale tam pieniądze też mizerne, chyba, że jakieś apanaże specjalnie dla Heni.
Czyżby była to niewidzialna ręka Strażnika Żyrandoli ?
5 Grudnia, 2015 - 16:39
W oświadczeniu majątkowym Krzywonos, posłanka PO, napisała, że w 2014 r. otrzymała 74 771 zł emerytury. Miesięcznie to ok. 6230 zł. Mniej więcej tyle wynosiła generalska emerytura Wojciecha Jaruzelskiego...
To kwota olbrzymia, ponad 3 razy większa niż średnia emerytura w Polsce. SuperExpress" zapytał Henrykę Krzywonos o jej emeryturę. Co usłyszał w odpowiedzi? Nie będę się nikomu tłumaczyć - odparła nam krewko posłanka. - Różne rzeczy się o mnie mówiło i mówi, a ja mam to wszystko w nosie. To moja prywatna sprawa.
Jako osoba publiczna - mówiąca ostatnio cały czas o wolności i demokracji - Henryka Krzywonos powinna zatem wyjaśnić, jak udało się uzyskać tak wysokie świadczenie. Zwłaszcza że posłanka PO jest zwolenniczką przechodzenia kobiet na emeryturę dopiero w wieku 67 lat - a jej partia straszy, że jeżeli ten wiek będzie niższy, wypłacane kwoty będą nikłe. A tu proszę... ktoś, kto skończył pracować w wieku 56 lat, dostaje aż 6200 zł miesięcznie...
Wychodzi na to, że za Platformy jednak cudy się zdarzały…
PSEUDO PRAWICA -PSEUDO AUTORYTETY
5 Grudnia, 2015 - 17:06
Popiskiwanie,jakże udręczonych czerwono-różowych "obrońców demokracji"na ludziach z poza głównego ścieku nie robi żadnego wrażenia.Jaka partia ,takie autorytety.Ich krzyk jest uzasadniony gdyż stracą pozycje i możliwość jak pijak prowadzić nasz kraj do degeneracji jaką oferuje nam "DZIKI ZACHÓD"(czyt.MUZUŁMANIE,LGBT) Nadchodzi teraz czas dla jednych w pierdlu na długie lata,a dla reszty szybkie zajęcie kolejki w pośredniaku!!W tym że pośredniaku stworzyć będą mogli "KOMITET KOLEJKOWY" :)
sarmata1981
Gwiazdowie wściekli na Krzywonos:
5 Grudnia, 2015 - 17:26
Henryka Krzywonos nie ma prawa wypowiadania się w imieniu „Solidarności” - uważają Andrzej i Joanna Gwiazdowie. Gdańscy opozycjoniści są oburzeni ostatnimi wypowiedziami obecnej posłanki PO i jej powoływaniem się na autorytety dawnej opozycji.
CZYTAJ TAKŻE: Krzywonos przekracza granice przyzwoitości! „Gdyby Lech Kaczyński wstał z grobu, toby się chyba ze wstydu jeszcze raz położył”
Gdy zadajemy pytanie o ocenę zachowań świeżo upieczonej posłanki podczas debaty dotyczącej Trybunału Konstytucyjnego - Andrzej Gwiazda przypomina historię gdańskiej tramwajarki:
Henia była niewątpliwie bardzo prostym człowiekiem, ale w czasie strajku zapamiętałem ją jako dzielną. Była członkiem komitetu strajkowego. Ona nie była delegatem, ale w stoczni zjawiła się indywidualnie, po zatrzymaniu strajku, po tym jak Ania Walentynowicz, Alina Pieńkowska, Halina Ossowska zatrzymały część załogi, która została i kontynuowała strajk. Henia zjawiła się już na bramie obsadzonej przez straż. I są na to świadkowie.
– opowiada.
W czasie strajku wypisywała kwity na benzynę, na podstawie których Komitet Strajkowy Rafinerii Gdańskiej wydawał benzynę. To było jedyne źródło dla karetek pogotowia i innych społecznych potrzeb. A także dla tych, co przyjechali z Krosna, by dowiedzieć się, co się dzieje, lub zapisać się do MKS
– mówi Andrzej Gwiazda.
Po podpisaniu porozumienia, kiedy komitet strajkowy stał się komitetem założycielskim – na członków prezydium spadł obowiązek wymyślenia, co związek zawodowy ma w kraju komunistycznym robić, w czasach już stabilniejszych. I tu Henia okazała się całkowicie niekompetentna. Sprawiała kłopoty. Bo jako członek prezydium miała pewien zakres decyzji indywidualnych , które trzeba było prostować, wycofywać
– wspomina opozycjonista.
Nie była delegatem załogi. Załogi Wojewódzkiego Zakładu Komunikacji i Oddziału Komunikacji Miejskiej - cały czas protestowały, że to nie ich reprezentant wybrany przez załogę zasiada w prezydium, tylko Krzywonos, która przyszła samodzielnie na stocznię. Mówimy cały czas o roku 80-tym. Były tam sprawy kompromitujące, o których nie chcieliśmy mówić, bo zwyciężyła opinia, że żeby nie kalać gniazda, to będziemy na ten temat milczeć.
I to zostało przedstawione, że dzielna Henia Krzywonos, dla dobra związku, postawiła wyżej jego dobro, niż swoją pozycję i na własne żądanie odeszła. To były pierwsze dwa tygodnie września
– mówi Andrzej Gwiazda.
Czyli Krzywonos, była (bo po imieniu nie jesteśmy już dawno) pełniła tę funkcję – góra miesiąc. Więcej się nie zjawiła. „Solidarność” powstała 17 września – w rocznicę najazdu bolszewickiego. I wtedy już Krzywonos w prezydium nie było. Czyli w Solidarności nie była ani dnia!
– podkreśla. Jak tłumaczy:
Ponowny kontakt nawiązaliśmy już po 89’ roku, jak była rejestracja drugiej „Solidarności”. Natomiast przez cały Stan Wojenny – od połowy września 80-go roku nie była w związku.To jest po prostu sztucznie zrobiona legenda. Krzywonos działa pod legendą działacza związkowego, którym nie była! A jeśli była - to przez miesiąc. Nie była internowana. Nikt jej do drzwi nie walił. 2-go października bezpieka włączyła ją do sprawy operacyjnego sprawdzenia pod kryptonimem Tabor i przestała się nią interesować w marcu 81-go roku
– opowiada.
o tym dlaczego pozbyto się Henryki Krzywonos z Solidarności czytaj na następnej stronie ==>
http://wpolityce.pl/polityka/274142-tylko-u-nas-gwiazdowie-wsciekli-na-krzywonos-napisano-sztuczny-zyciorys-ktory-pozwala-jej-teraz-byc-cynglem-platformy
Re: Gwiazdowie wściekli na Krzywonos:
5 Grudnia, 2015 - 19:11
Dorzucę jeszcze jeden link. Mam wrażenie, że mamy do czynienie z chorobliwą mitomanką.
https://wzzw.wordpress.com/2011/11/13/cyrk-henryki-krzywonos/
@ma
5 Grudnia, 2015 - 19:24
brak tutaj opini "omnibusa" (inaczej) Petrudolara, On wie wszystko o wszystkich
Petru wie prawie wszystko problem mu sprawia zamach majowy i
5 Grudnia, 2015 - 20:10
do dziś szuka infromacji kiedy odbył się sejm głuchy.
Mowimy w końcu o człowieku z trzecią ręką która wszystko czyni
http://wp.tv/i,ryszard-petru-kieruje-dzwigiem-trzecia-reka,mid,1803224,cid,4051,klip.html?ticaid=61610d
Jesteś Polakiem? Zastrzeliłbym się, gdyby w moich żyłach płynęła inna krew. W. Łysiak
PO-dlaki
5 Grudnia, 2015 - 19:28
Te wszystkie wrzaski "elyty" odrywanej od państwowego koryta, antypolska retoryka, pokazuja naprawdę kto płacu tym zdrajcom i komu sluża....za okupacji takich ludzi nazywano konfidentami...
Yagon 12
Słusznie Yagonie, bo to są najprawdziwsi konfidenci
5 Grudnia, 2015 - 21:34
zdrajcy, manipulatorzy i TWólcy na dodatek.
Qwarto byłoby tu zacytować bardzo trafny wiersz Kazimierza Józefa Węgrzyna pt. "Zdradziecki polonez", ponieważ doskonale charakteryzuje on te ponad 25 lat pseudeodemokracji W Polsce, ale miejmy nadzieję, "że wszelcy zdrajcy i szubrawcy doczekają się tego na co sobie przez te lata PRL-u i IIIRP zasłużyli.
Niestety wiersz jest zbyt długi, więc zacytuję tylko krótki urywek:
"mason gdy przyjdzie by nas zniewolić
dostanie powróz znak naszej woli
i choć w ornaty kłamstwo ubierze
prawda zwycięży w ojczystej wierze
gdy Bóg podniesie nas ku wolności
unosząc ramię sprawiedliwości
jesteśmy w domu czas w nim posprzątać
i wymieść zdradę z każdego kąta"
Grasja
Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć - tracą życie.
ZUS wyliczył wartość pani Heni na dwóch esbeków na emeryturze
6 Grudnia, 2015 - 00:13
Albo na wartość emerytowanego generała dywizji Platformy Obywatelskiej !
Generała, który poprowadzi jeszcze członków partii na bój ich ostatni !
Jeśli wlazłeś między wrony
6 Grudnia, 2015 - 01:44
......musisz krakać tak jak one. Henryka Krzywonos wybrała swoją drogę i dziś jest tam gdzie w pewnym momencie zdecydowała się być. Miała wiele czasu na zastanowienie, gdyż przez b. długi czas była właściwie publicznie, politycznie nieobecna. Wszystko zmieniło się od kiedy sam Lechu Wałęsa, wypowiedział się o niej publicznie: "Nie wiedziałem że ona taka jest!". Przypuszczam że Henryka uległa wizerunkowi wodza Lecha i z tą chwilą mocno skręciła w stronę liberałów i lewicy. Potem już konsekwentnie wykuwała swój los, aż po dzis dzień, gdy ludzie zwyczajnie wieszają na niej to i owo. I tak jej legenda z roku 1980, może nawet i w pełni zasłużona, nasiąkła niestety innymi barwami, niż zasłużona dla narodu, będąca w powszechnym poważaniu Solidarność. Chyba można powiedzieć uczciwie, że szkoda baby.
Sławomir Tomasz Roch
VOICE FROM THE OTHER WORLD....Anna Solidarność
6 Grudnia, 2015 - 08:09
Kapitanie, ja nie będę dzisiaj komentował Twego wpisu. Twe słowo nie wymaga komentarza.
Niech mówią fakty:
Alina PienkowskaAnna WalentynowiczBogdan BorusewiczHenryka Krzywonos
... Solidarności ś.p. A.Walentynowicz a zdrajcach Polski:Wałęsie i Borusewiczu ... Anna Walentynowicz w ...
Podlosc
6 Grudnia, 2015 - 20:45
Tyle podlosci ile krzyku i wymachiwania ksiazeczka konstytucji , czyżby wzięli przykład z dawniejszej władzy chinczykow ?? wiemy czym się to skonczylo .